Skocz do zawartości

Zasilanie Heq5 w terenie


Agatek

Rekomendowane odpowiedzi

Z racji tego, że zaćmienie się zbliża, a na mój taras nie pada nawet jeden promień słońca, muszę pomyśleć o jakimś przenośnym zasilaniu.

Zależy mi na tym żeby było jak najtaniej i żeby było to w miarę proste do skonstruowania. Znalazłam dwie opcje, ale nie mam zielonego pojęcia czy są odpowiednie :) Boję się, że mogłabym uszkodzić montaż :(

 

Oto pierwsza opcja

 

http://www.tucargadorsolar.com/Baterias-Recargables/Bateria-Recargable-de-litio-12v-3000mAh.html

 

Bateria litowa w komplecie z ładowarką. Nie wiem czy to w ogóle pociągnie ten montaż, a jak tak to nie wiem ile.

 

 

Druga opcja:

 

Akumulator

 

http://www.rebacas.com/baterias-de-moto/156-compra-bateria-de-moto-online.html

 

Kabelki z bezpiecznikiem i z gniazdem pod zapalniczkę

 

http://www.shoptronica.com/conectores-de-mecheros/2805-base-conector-mechero-hembra-con-tapa-y-fuse-12v.html

 

I oczywiście ładowarka

 

http://www.shoptronica.com/2993-cargador-de-baterias-gel-2v-6v-12v.html

 

 

Kabelek od monta do zapalniczki posiadam.

 

Z góry dzięki za pomoc

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy jest za słaby, wystarczy może góra na 1h, drugi to akumulator ołowiowy od biedy na kilka razy wystarczy. Czy to ma być zasilanie na jeden raz, czy planujesz jeszcze kiedyś korzystać z przenośnego zasilania. Jeśli ma wystarczyć na dłużej, to kup akumulator żelowy 12V 9Ah plus gniazdo i ładowarka. Pamiętaj o odpowiedniej polaryzacji, + plus na bolec, - minus na korpus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cztery miesiące się wyprowadzam więc akumulator pójdzie w kosz. Biorąc pod uwagę moje warunki pewnie nie zdąży się zużyć.

 

Czy te gniazdo i ładowarka które podlinkowałam nadadzą się do akumulatora żelowego? Na ile godzin prowadzenia starczy taki akumulator żelowy 12V 9Ah?

Temperatury nie spadają u mnie poniżej zera, zazwyczaj są o wiele wyższe (min 5st. w nocy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślałam, ale chciałam iść do jakiegoś parku, a tak to bedę musiała jechać na jakiś parking :) . Dodatkowo nie wiem czy mój chłopak nie będzie musiał jechać do pracy, wtedy zostanę bez auta :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HEQ5 pobiera 2A czyli teoretycznie wystarczy na 4,5 h. Wiele zależy od temperatury i prawdziwej wydajności (Made in China) akumulatora. Ten 9Ah to 3-3,5 h. powinien spokojnie pracować. Ładowarkę kup dedykowaną do akumulatorów żelowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak pojemny jest ten akumulator w takim urządzeniu? Szukałam w internecie ale dosyć drogo wychodzą, chyba trzeba będzie się przejść po jakiś supermarketach. Strasznie trudno o coś taniego w tym astro:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam HEQ5 i akumulator żelowy 17Ah. Na mrozie -5* wytrzymał mi 6h roztapiając śnieg pod sobą. Nie było żadnych oznak rozładowania ale wolałem go później podłączyć żeby się naładował. W każdym razie jakich warunków bym nie miał, uciągnie mi całą noc bez problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się parę razy podłączyłem do samochodu po prostu... :)

A jak się podpinałeś? Bezpośrednio do akumulatora czy przez gniazdo zapalniczki? Też zastanawiam się nad rozwiązaniem zasilania w terenie i nie wiem czy można bezpośrednio podpiąć się do akumulatora bez jakiegoś dodatkowego zabezpieczania takiego połączenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taras to może złe słowo:) Mieszkam w kamienicy w centrum na poziomie 0 i pomiędzy kamienicami, wewnątrz jest po prostu taki kwadrat otoczony kamienicami, który nazywam tarasem ;) Widok na zenit i mały wycinek zachodniego nieba, czyli baka po prostu :szczerbaty: . A pójdzie w kosz, bo za cztery miesiące wracam do Polski, a takich baterii nie można przewozić. Jak kupię taką stację do ładowania, to wymontuję akumulator a stację zabiorę. Jeśli nie znajdę nic taniego i kupię sam akumulator, to kabelki zabieram, a aku zostaje.

Na razie nocne wypady pewnie rzadko będą się zdarzać. Żeby wyjechać z centrum Madrytu pod ciemne niebo, to długa droga (50km w góry i szału nie było). Sama nie pojadę, a mojego chłopaka raczej mało to kręci... Wiecie jak to jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama nie pojadę, a mojego chłopaka raczej mało to kręci... Wiecie jak to jest :)

 

No, szczerze mówiąc z tej perspektywy to tego nie znam :)

 

A jak się podpinałeś? Bezpośrednio do akumulatora czy przez gniazdo zapalniczki? Też zastanawiam się nad rozwiązaniem zasilania w terenie i nie wiem czy można bezpośrednio podpiąć się do akumulatora bez jakiegoś dodatkowego zabezpieczania takiego połączenia.

 

Do gniazdka. Po co kombinować pod górkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam (i jestem zadowolony z) akumulator serii CSB EVX, ołowiowy z elektrolitem w macie z włókna szklanego (AGM), czyli niewylewny i znoszący głębokie rozładowanie (do kilkuset cykli). Latać też z nimi można (http://www.csb-battery.com/english/01_product/01_series_01series.php?fid=4: „Complies with IATA/ICAO Special Provision A67 for air transport”, a w owej „special provision” czytamy: „When Batteries, wet, non-spillable, meet the requirements of Special Provision A67 and Packing Instruction 806, there is no restriction on the battery being carried in passengers checked baggage”), jakby komuś chciało się targać. Akumulator taki wymaga specjalnej ładowarki (acz te dające niewielki prąd – tj. ładowanie trwa dłużej – są dość tanie). Podłączam się przez gniazdko zapalniczki (podwójne, do znalezienia np. na popularnym serwisie aukcyjnym).

 

Trochę przesadziłem i wziąłem 40 Ah (12 kg)... nawet po 8-godzinnej sesji z podłączonymi ciągle śledzącym HEQ5 i nagrywającym kamerką laptopem stopień rozładowania był coś koło 50%. Do zasilania samego montażu wziąłbym 18 Ah czy nawet mniej.

Edytowane przez WielkiAtraktor
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrócę do Polski to pomyślę nad jakimś rozwiązaniem na dłużej. Jak na razie kupiłam ten wynalazek do odpalania samochodu (arrancador :) ) za 25euro w Carrefour. Akumulator jest kwasowo-ołowiowy 7ah. Teraz musi się ładować przez 36 godzin, więc dopiero w niedzele będe mogła go przetestować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ja używam akumulatora z auta, ewentualnie jak jadę w teren autem to podpinam pod zapalniczkę samochodową, kabelek sobie zrobiłem 10m więc problemu nie ma. do tego akumulator mi służy jako zasilanie laptopa, wada waga:) ale czego się nie robi dla Astronomii.

 

 

ps zmień chłopaka (żartuje oczywiście) zawsze go możesz jakoś zachęcić :) rozłóż mu koc daj browarka i niech pije, a Ty masz zasilanie hehe

Edytowane przez michaelus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zdarzało mi się zasilać z auta, i z obliczeń wynikało, że mógłbym tak godzinami, ale... wolałem nie ryzykować utknięcia na pustkowiu, więc co 2 godziny odpalałem silnik na 10 minut. Co do przedłużania, to w podobnym temacie zauważono, że zamiast przedłużać kabel 12 V do akumulatora, lepiej użyć normalnego przedłużacza podłączonego już do przetwornicy – mniejszy spadek napięcia (choć możliwe, że akurat na 10 m nie byłoby większej różnicy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiłem 12V 20Ah - tanie, nie jest ciężkie, ładować jeszcze można niedrogimi ładowarkami.

Akumulator pod maską samochodu nie służy do zasilania czegokolwiek innego i go nie ruszam. Ot taka zasada :) A włączanie raz na jakiś samochodu w cichej i odległej okolicy tylko atmosferę burzy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.