-
Postów
1 472 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez wismat
-
- Pokaż poprzednie komentarze 7 więcej
-
@WielkiAtraktor nawet lepiej, bo napisali, że po to Qt żeby móc zrobić wersję na inne platformy w przyszłości.
CytatThis release is the start of the process of converting the code to Qt so that it can be ported to platforms other than Windows.
-
Teoretycznie można by i stary kod (o ile pamiętam, używali tam do GUI bibliotek MFC i trochę czystego Win32 API) skompilować dzięki Winelib, ale pewnie byłoby z tym sporo zachodu, żeby wszystko zadziałało.
-
Myślicie że już można powoli robić podsumowanie roku?? 😕
-
Czy jest sens kupowania grzejnika na podczerwień do astrobudki ? Oczywiście w dniu focenia będzie wyłączany odpowiednio wcześniej i nie bedzie to działało podczas sesji. Zastanawiam się czy to rozwiązanie lepiej się zatroszczy o sprzęt i elektronikę. Również pewnie było by w środku bardziej sucho co by i drewnu pomagało. Sprawa na okres jesienno-wiosenny oczywiście. Tylko pytanie czy to jakoś może zaszkodzić bardziej niż pomóc. .. ?
- Pokaż poprzednie komentarze 4 więcej
-
Mam bez ogrzewania, kiedyś, 12-13 lat temu próbowałem z grzejnikiem elektrycznym, ale jakby było więcej gryzoni w tej oazie ciepła. A gryzonie lubią kable gryźć. Skasowałem grzejnik. Wrażliwszy na gryzonie sprzęt trzymam w walizkach aluminiowych, tylko kamery i koło filtrowe zabieram do domu. Nawet stolik wstawiłem 100% metalowy. Optyce budka raczej nie szkodzi. Obecny teleskop stoi tam 14 lat.
-
-
- Pokaż poprzednie komentarze 22 więcej
-
@lkosz przecież problem nie polega na parowaniu wnętrza - to jak zauważyłeś, rozwiązuje się hermetycznością. Ale nawet hermetyczna kamera będzie parować na zewnątrz kopułki (plus szron i śnieg).
Ja używam grzałki przyklejonej na aluminiowym pierścieniu pod kopułką, oddzielam tą komorę od dołu z kamerą i raspberry. Ale mam Pi zero, ono nie daje tyle ciepła co zwykłe - może zwykłe faktycznie wystarcza do ogrzewania. Swoją grzałką steruję w zależności od temperatury - tak żeby w dzień tylko minimalnie podgrzewać, a jak jest poniżej zera to być w stanie stopić śnieg.
-
myślałem że chodzi o parowanie wnętrza, nie było napisane dokładnie. Zewnętrze kamery przecieram po opadach. Kopułę mam posmarowaną płynem hydrofobowym, więc deszcz trochę bardziej ścieka. Wysycha szybko, ale przez syf w powietrzu robią się błotniste zacieki. A parowanie od zewnątrz...? Tzn. rosa czy o co chodzi? Jeśli chodzi o rosę, to również nie mam tego problemu. Przecież nie trzeba rozgrzewać tej kopuły mocno, wystarczy, że będzie choć trochę powyżej temperatury punktu rosy, a to załatwia mi ciepło od raspberry i samej kamery, oraz otwory widoczne na zdjęciu.
Parowania wnętrza nie rozwiązuje się hermetycznością niestety. Bez tych otworów, i zapewne silica żelu, problem by powrócił. To nie jest komora próżniowa, powietrze atmosferyczne się tam i tak dostaje, a wraz z nim wilgoć. Akryl z którego jest kopułka też nie jest 100% szczelny. Latem się zawilgoci, zimą zacznie parować. Mam to hermetyczne z dwóch powodów: żeby trzymać ciepło i nie dogrzewać, oraz żeby mi się robale tam nie gnieździły oraz syf z powietrza nie siadał. Ostatnie czego mi trzeba, to mgła z solonej wody z ulicy, albo pył na elektronice.