Abell 1656

[Grzędziel]

Gromada Abell 1656. Tysiące galaktyk zajmujących przestrzeń milionów lat świetlnych, oddalona od nas ok. 320 mln l.ś. Jedno z największych i najgęstszych znanych nam skupisk galaktyk. Ten obiekt, podobnie jak Stanisławowi Nowotarskiemy z opowiadania Pawła nie daje mi spokoju od dawna. W prawdzie nie posiadam, tak jak on teleskopu pozwalającego widzieć przez chmury i z powiększeniem 647x (dostępnego na popularnych portalach aukcyjnych w cenie promocyjnej 299,99pln), ale okazja (3-cie podejście) nadarzyła się na Rodos. Chmur nie było i mimo, że nowa kamera nie do końca jeszcze była dopasowana do APO 102Q co widać po gwiazdkach w narożnikach uznałem, że to ten moment. No i mam teraz zajęcie na pochmurne wieczory: liczenie tych tysięcy galaktyk -w hołdzie Stanisławowi. Może mi w tym pomożecie.

 

Setup: APO 102Q f5.1   AZ-EQ6,   ASI 1600 MM-C Pro,  L: 60x180 sek.   (na początek szlachetne B/W, kolor w przygotowaniu)

 

[HAMAL]

Spora skala, wielkie pole, dobre zdjęcie  szacun

 

 

[Duser]

Piotr, w centrum zdjęcia masz dużo pojechanych, fasolkowatych i rozmazanych gwiazd  

 

[MarcinSn]

Zdjęcie MEGA! Dla mnie wygląda jak HDF:)

Widać mnóstwo mikro drobnicy, która przy odrobinie wyobraźni pozwala zobaczyć Wszechświat w głąb, jak potężną jest przestrzenią. I to tyle setek milionów (jeśli nie więcej) lat świetlnych umieściłeś na zaledwie 4000x3024 pikselach. Z niecierpliwością czekam na kolor... 

[gryf188]

Godzinę temu, Duser napisał:

Piotr, w centrum zdjęcia masz dużo pojechanych, fasolkowatych i rozmazanych gwiazd  

 

Prawie dałem się nabrać   

[Piotr4d]

Galaktyczki miodzio, ale gwiazdy są nie miodzio. Ewidentnie coś masz krzywo, środek kadru jakoś trzyma fason ale i ma dalej tym gorzej. Na pewno sam to widzisz. Odległość od korektora wcale nie musi być niepoprawna, obstawiam że winowajcą może być wyciąg, albo co mniej prawdopodobne krzywa złączka.

[TomekDw]

Ładne. Warto byłoby opisać taki kadr w pixie np

[Iluvatar]

Tyle pokazuje Astrometry:

[TomekDw]

Miazga .

[Grzędziel]

Faktycznie miazga, a to i tak nie wszystkie, które się zarejestrowały,

[Tayson]

Fajne. Ja w końcu muszę się zebrać i obrobić swoją wersję z Rodos. 

[Grzędziel]

23 godziny temu, HAMAL napisał:

Spora skala, wielkie pole, dobre zdjęcie  szacun

Dzięki, w porównaniu do Twojej Hamal to skala raczej średnia, 1.51arcsek/pix, FOV 1^o55' Zdjęcie to cała klatka, resize 85%

 

19 godzin temu, Piotr4d napisał:

Galaktyczki miodzio, ale gwiazdy są nie miodzio. Ewidentnie coś masz krzywo, środek kadru jakoś trzyma fason ale i ma dalej tym gorzej. Na pewno sam to widzisz. Odległość od korektora wcale nie musi być niepoprawna, obstawiam że winowajcą może być wyciąg, albo co mniej prawdopodobne krzywa złączka.

Tak Piotrze, wiem o tym, nawet zaznaczyłem to we wstępnym opisie. Tuż przed Rodos dotarła nówka-sztuka kamera. Podpiąłem ją pod APO w dotychczasowe miejsce Atika. Już pod niebem okazało się, że nie jest idealnie (Atik ma większy pixel więc te błędy nie były widoczne). Miałem więc na Rodos do wyboru -tracić noc na kolimację czy focić. Chyba każdy by wolał focić. Teraz na spokojnie przy Księżycu bawię się tilterem, trochę zwiększyłem dystans i jest lepiej.

 

21 godzin temu, Duser napisał:

Piotr, w centrum zdjęcia masz dużo pojechanych, fasolkowatych i rozmazanych gwiazd  

Wiesz, że się na to nabrałem przy ręcznym ustawianiu ostrości. Kręciłem focuserem w jedną i w drugą i nic. Okazało się, że w polu miałem same kłaczki, żadnej gwiazdy.

[HAMAL]

Też mnie tymi fasolkami nabrał, ale tylko na 0,001 sek  ale jednak

 

[Karol W.]

Świetne zdjęcie Grzędziel, gromada genialnie wygląda w szerokim polu. Czekam niecierpliwie na kolor...
A nabrać się można Jakoś miesiąc temu, w ramach oswajania ASI dziabnąłem przez 16" f4,5 środek gromady (taką zajawkę tylko) i zgłupiałem po pierwszych klatkach, dopiero jak znalazłem gwiazdę ze spajkami w polu skumałem że ostrość jakaś tam mniej więcej jest  

[Grzędziel]

No i wymęczyłem kolor. O ile z wersji BW byłem całkiem zadowolony to z koloru nie. Zrobiłem tylko po 10x180 sek. na kanał. Myślałem, że to w zupełności wystarczy. Po alignacji stacków i RGB combine w Maximie otrzymany obrazek był mało kontrastowy i bardzo zaszumiony. Na dodatek nie miałem żadnych klatek kalibracyjnych. Musiałem więc ograniczyć saturację do minimum, bo wychodził spory kolorowy szum. A że sam obiekt zbyt kolorowy nie jest to wyszło jak poniżej: