Skocz do zawartości

Cząsteczki energetyczne na zdjęciu


dziki

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, MateuszW napisał:

Pojedynczą? Przecież to wychodzi na co trzeciej klatce z kamery. (...) 

Ja prosty wizualowiec jestem, nieobeznany z tajnikami astrofotografii, więc to dla mnie odkrycie Ameryki. Może pokaż jakiś przykład, jak masz coś pod ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, cyberboss napisał:

A jest jakaś różnica między CCD a CMOS? Masz porównanie. Ja osobiście na CMOS tego nie doświadczyłem, ale może się nie przyglądałem aż tak...

Proszę, dwa przykłady z ASI1600 (darki):

image.png.81bbfd66527d9566a1010b321d022c99.png

Jeśli na CMOS robimy krótsze klatki, to tych śladów będzie na jednej klatce mniej, więc trudniej zwrócić na nie uwagę. Tutaj robiłem klatki po 120s i te dwa ślady były odległe o 10 klatek (20 min). Pomiędzy były tylko jakieś maleństwa po 2-3 pix. Można by było zrobić statystykę, co ile minut taki ślad średnio się pojawia :)

Ale... na CCD to jest zupełnie inna skala. Na Atiku 383L+ mam wiele takich darków:

image.thumb.png.ba0bed2e50b1288e98730e4dcdcab3bc.png

Każda "duża kropka" to już ślad. To dark 600s, czyli 5x dłuższy niż wcześniejsze z ASI, no ale mamy tutaj mnóstwo śladów na każdej klatce, czyli kilka razy więcej, niż na ASI proporcjonalnie do czasu. To jest dobre pytanie, z czego wynika ta różnica w liczebności.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Mareg napisał:

Super, więc bardzo prosimy o wrzucenie paru przykładów.

Artefakty nie "wędrują" z klatki na klatkę. Tzn jak patrzę na serię robionych po sobie darków, to nie ma "ścieżki" przechodzącej przez kilka klatek. Na każdej klatce pełna losowość.

 

1200s

obraz.png

też 1200s

obraz.png

 

600s

obraz.png

 

300s

obraz.png

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

QHY9, ASI1600... no tak... To tłumaczy czemu ja ani razu na swojej ASI120 tego nie zauważyłem :D Aż sam będę musiał sprawdzić jak tylko dorobię do niej chłodzenie. Przy -15 na sensorze 180s klatki nie miały szumu podczas testów więc jest szansa. Zobaczymy czy cena wpływa na wartości funkcji falowej :D Jeśli tak, to za nagrodę od Szwedów kupię sobie te ASI1600 za miliony monet i też sprawdzę :D

Edytowane przez lkosz
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lkosz napisał:

To tłumaczy czemu ja ani razu na swojej ASI120 tego nie zauważyłem :D Aż sam będę musiał sprawdzić jak tylko dorobię do niej chłodzenie.

Poza brakiem chłodzenia (a więc szumem termicznym i hotami, które "ukrywają" ślady), głównym powodem dla małej ilości śladów u Ciebie jest przede wszystkim mały rozmiar matrycy. Bo w końcu skro to zjawisko losowe, to ilość rejestracji będzie proporcjonalna do powierzchni matrycy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MateuszW + nie robię darków bo mi niepotrzebne :) Urodzie moich zdjęć żaden dark nie pomoże :D

Przy pozytywnych rezultatach spróbuję policzyć moce cewek, i jak nie będą za duże to może uda się jakoś magnetycznie powiększyć zdolności zbiorcze przy okazji badając ładunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, dziki napisał:

Przypomnijcie staremu sklerotykowi... kiedyś była dyskusja ale nie pamiętam czy tu czy na FB - jakie cząsteczki złapały się na klatce? Kojarzę że coś @Adam_Jesion pisał o tym ale głowy za to nie kładę

Ano coś tu Adam niedawno pisał.

 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat znany od dawna. Istnieje nawet program naukowy, do którego każdy może dołączyć. Wykorzystuje on matryce aparatów fotograficznych w smartfonach do obserwacji promieniowania kosmicznego

 

mam licznik G-M, który bierze udział w programie Radioactive@home. Zliczenia są co około sekundę, choć zdarzają się przerwy trwające 2-3 sekundy, a za chwilę mam kilka zliczeń na sekundę. Sam detektor jest raczej niewielki ale większy niż typowe matryce CCD czy CMOS więc na matrycach ilość zliczeń będzie mniejsza. Promieniowanie kosmiczne (a właściwie miony powstające wysoko w atmosferze) jest bardzo przenikliwe i mury mu nie przeszkadzają więc da się zarejestrować nawet w domu w pochmurne dni i noce

 

pozdrawiam

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Tayson napisał:

kiedys nawet szukalem tych sladow u siebie na matrycy - dla zabawy. sa na kazdej fotce.

najfajniejsze sa "ala kaczki na wodzie" z zakreconym koncem; przypominaja cos jakby obracajacego sie satelite z zakręconym na koncu ogonkiem.

 

astroplemniki :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.