Skocz do zawartości

Rasa 8 " plus akcesoria. Pilne!


franz55

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety ale zmuszony jestem sprzedać dość szybko zakupiony całkiem niedawno od Pawła, świetny astrograf RASA 8". 

W niedzielę mój tata trafił do szpitala po covidzie gdzie od razu został uśpiony i zaintubowany. :no:

 

Nie będę ukrywał, że każda możliwość jest realna i każda jest kosztowna. 

 

Wobec powyższego cena 7tys za

Astrograf 

Szyna Losmandy 

Kufer

Szuflada do filtrów 

 

Najchętniej odbiór osobisty ze względu na wielkość. 

 

Zapraszam 

  • Smutny 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety.. Stało się to czego nikomu nie życzę..

 

W dniu wczorajszym mój tato odszedł. :(

 

Prośba do Was wszystkich - uważajcie na siebie i innych.

Nie bagatelizujcie żadnych objawów. Im później zaczniecie leczenie tym mniejsza jest jego skuteczność.

Covid to naprawdę nie są żarty. !

 

Na chwilę obecną ze względu na to, że mam inne sprawy na głowie - zawieszam sprzedaż sprzętu.

 

 

Pozdrawiam i trzymajcie się!

  • Smutny 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby ta informacja otworzyła oczy wielu Corona-sceptykom.

Mój kolega z pracy stracił w ciągu jednego tygodnia dwie osoby z najbliższej rodziny, podczas gdy on sam mieszkając z nimi nie miał żadnych objawów.  :-(
 

Najszersze wyrazy współczucia dla Ciebie i Twoich bliskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Franz, rozmawialiśmy PW na Astromaniaku, to bardzo przykre, moje kondolencje.

Moja żona przeszła właśnie przez najcięższą "domową" fazę Covid, też miałem lekki stosunek do tej choroby.

Wiadomo, że gdzieś tam jest - ale jesteśmy jeszcze za młodzi i za silni, przejdziemy bezobjawowo - tak sobie pewnie więszość myśli....

Doświadczając osobiście jak moja młoda 40 paru letnia, żona znika z życia codziennego i staje się leżącym bezwładnym "zombi" zrozumiałem, że to naprawdę niebezpieczny wirus, wtedy zaczynają przychodzić czarne myśli, prawie zerowy kontakt, zero zycia, po prostu ciało z którego coś wyssało wszystkie siły witalne i 90% świadomości. Trwało to 4,5 doby, na szczęście przeszła najgorsze i jest z powrotem, osłabiona ale cała.

Piszę to jako przestrogę dla innych - naprawdę uważajcie na siebie i sowich bliskich.

 

Jeszcze raz wyrazy współczucia dla "Franza".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrazy współczucia.

Naprawdę, niech każdy stara się tak ostrożny by być o parę kroków sprytniejszy niż ten wirus. Z nim nie ma żadnej walki możliwej do wygrania, jeszcze nie teraz (nawet jak przechodzisz bezobjawowo twoje zdrowie słabnie, mimo że nie odczuwasz tego od razu), tylko sprytna ucieczka i omijanie go niestety za cenę wygody życia ma racje bytu.

Życzę wszystkim zdrowia.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, wampum napisał:

Moja żona przeszła właśnie przez najcięższą "domową" fazę Covid, też miałem lekki stosunek do tej choroby.

Wiadomo, że gdzieś tam jest - ale jesteśmy jeszcze za młodzi i za silni, przejdziemy bezobjawowo - tak sobie pewnie więszość myśli....

Doświadczając osobiście jak moja młoda 40 paru letnia, żona znika z życia codziennego i staje się leżącym bezwładnym "zombi" zrozumiałem, że to naprawdę niebezpieczny wirus, wtedy zaczynają przychodzić czarne myśli, prawie zerowy kontakt, zero zycia, po prostu ciało z którego coś wyssało wszystkie siły witalne i 90% świadomości. Trwało to 4,5 doby, na szczęście przeszła najgorsze i jest z powrotem, osłabiona ale cała.

Piszę to jako przestrogę dla innych - naprawdę uważajcie na siebie i sowich bliskich.

Mieliście szczęście... Serio. 

Covid-19 to choroba małych naczyń krwionośnych... Jest mnóstwo powikłań... 

 

Teraz brytyjski wariant wirusa uderza również w młodych ludzi. 20, 30 lat... 

 

 

EDIT jeszcze jedno. Trzymaj się franz... Bardzo Ci współczuję... 

 

Edytowane przez kjacek
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Darek_B zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.