Jakim pasmem widzimy mgławice wizualnie ?

[Kapitan Cook]

Nigdzie nie mogłem znaleźć konkretnej odpowiedzi, więc chciałbym się spytać co tak naprawdę widzimy obserwując wizualnie mgławice ? To że to nie jest H-alfa to jest pewne, natomiast w większości na niebie rozrzucone są mgławice wodorowe. Jeśli nie H-alfa to widzimy O III ? Gdzieś obiło mi się również że Ameryka świeci bardziej w H-beta.

 

Z mgławic które są łatwo widzialne jak Laguna, Łabędź czy Orion jakie pasmo pobudza nasz wzrok ?

[szuu]

w nocy widzimy w paśmie "Pr jak pręciki"

można sobie na tym narysować jak wypada czułość dla znanych linii emisyjnych

 

 

[OnlyAfc]

Oko ludzkie najbardziej czułe jest w paśmie w okolicy 550nm, co mniej więcej wypada w okolicach sodu. 

Realnie, rejestrujemy zarówno tlen jak i wodór, ale słabiej. 

Moim zdaniem kwestią kluczową jest kontrast, jeśli jest dużo ha, to go zobaczymy, jeśli jest dużo tlenu, to też (np w planetarkach). 

Tak też działają filtry any LP. Wycinają nam to, co najbardziej przeszkadza w obserwacji, zostawiając konkretne pasma. 

To podnosi kontrast, przez co lepiej widzimy słabsze obiekty. 

[Kapitan Cook]

Tak na szybko szukam wykresów różnych mgławic i wychodzi że to faktycznie O III odpowiada najbardziej za świecenie mgławic dla naszego wzroku

[JSC]

Różnie piszą... W tablicach fizyczno-astronomicznych podają największą czułość pręcików dla fali 512nm, a największą czułość czopków dla fali 555nm. Oczywiście nie znaczy to, ze tylko ściśle takie fale one wyłaupują

Edytowane 3 Lipca 2021 przez JSC

[Kapitan Cook]

Ale czopki w ogóle biorą udział w tworzeniu obrazu w nocy ?

[ZbyT]

w konkretnych liniach widmowych świecą mgławice emisyjne

są też mgławice refleksyjne, a te mogą świecić w zupełnie innych długościach fali ... oczywiście w zakresie widzialnym

 

pozdrawiam

[kjacek]

Mgławice świecą również w H-Alfa. Wiem, bo tego filtra używam z noktowizorem. 

W wizualu używam głównie Lumicon lub Astronomik UHC i O-III. 

[dobrychemik]

W sumie nigdy nie szukałem informacji na temat względnej intensywności pasm Ha i Hb, a ciekawe zagadnienie. Przy najbliższej okazji zrobię test wizualny z użyciem L-eN (OIII+Hb), L-eX (OIII) i samego Hbeta. I jeszcze mam Optolonga OIII łapiącego dodatkowo Hb, czyli działającego jak Orion UltraBlock.

Edytowane 3 Lipca 2021 przez dobrychemik

[Kapitan Cook]

34 minuty temu, kjacek napisał:

Mgławice świecą również w H-Alfa. Wiem, bo tego filtra używam z noktowizorem.

 

Oczywiście że świecą w H-alfa, tylko w tym przypadku widzisz to dzięki noktowizorowi.

[kjacek]

1 godzinę temu, Adam87 napisał:

 

Oczywiście że świecą w H-alfa, tylko w tym przypadku widzisz to dzięki noktowizorowi.

Dokładnie tak... Dzięki temu jestem w stanie sięgnąć znacznie głębiej niż w klasyczny sposób. Ale to wykracza poza ramy wątku jak mniemam . 

[Kapitan Cook]

Nie wykracza, tylko próbuje dociec co tak naprawdę widzę oczami

[kjacek]

Godzinę temu, Adam87 napisał:

Nie wykracza, tylko próbuje dociec co tak naprawdę widzę oczami

Zależy w jakich warunkach i po czym, niektórzy widzą i bez dodatków, ale nie idźmy w tym kierunku .

 

Różne filtry przepuszczają różne częstotliwości, różne pasma w zasadzie. Widzimy to co przechodzi. Filtry stosujemy po to, aby łatwiej obiekt wyodrębnić z tła. Nie ma uniwersalnego filtra do każdego rodzaju obiektów. 

Takim ekstremalnym jak dla mnie filtrem jest UB, który ładnie wydobywa niektóre mgławice ale wycina sporo gwiazd, dlatego go nie lubię. H-betka pomaga np w zobaczeniu konia w Orionie w sposób klasyczny. H-Alfa również ale przez noktowizor. Itp itd. 

[dobrychemik]

W wizualu lepszy od Ultrablocka jest Optolong L-eN - w zakresie zielonym przepuszcza to samo, ale dodatkowo przepuszcza Ha, dzięki czemu gwiazdy wyglądają ładniej, bo nie są wszystkie takie same.

[Marek_N]

W dniu 3.07.2021 o 13:49, dobrychemik napisał:

W sumie nigdy nie szukałem informacji na temat względnej intensywności pasm Ha i Hb, a ciekawe zagadnienie.

Różnica intensywności linii H-alfa i H-beta jest stała, i zależna jedynie od temp. elektronowej gazu. Dla temp. = 10'000K stosunek Ha / Hb = 2.86. W astro-fizyce jest to określane terminem Balmer decrement.

 

W kosmicznej rzeczywistości ten parametr przybiera jednak inną wartość, ponieważ pył kosmiczny mocniej pochłania promieniowanie o krótszej długości fali, w związku z czym wartość parametru "Balmer decrement" rośnie, a to z kolei określa się terminem "Interstellar reddening".