Skocz do zawartości

Duża lornetka do obserwacji DS


Ersoy

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Jak wiadomo jest utarte, że do obserwacji szczegółów obiektów DS, potrzebne jest jak największe lustro z wiadomych względów, zbiera nieporównywalnie więcej światła od innych typów sprzętów. Natomiast chodzi mi po głowie pewna myśl i zarazem mam pytanie. Człowiek jak wiadomo jest zwierzęciem obserwującym otoczający świat dwuocznie. Teoretycznie najwięcej detalu jest w stanie rejestrować właśnie patrząc przez dwoje oczu. Jak to się ma do astronomii i wielkości aperatury. Czy duża lornetka np. 20x110 mm z wymiennymi okularami, pozwoli uzyskać zadowalający detal, na obiektach DS, dzięki właśnie możliwości rejestrowania obrazu obojgiem oczu? I z praktycznego punktu, czy ktoś miał możliwość patrzenia i porównania detalu na właśnie tak dużej lornetce (może i większej) z popularnymi teleskopami o aperaturze 10-12"? I zaznaczę, lornetka z wymiennymi okularami, ponieważ miałem lornetkę Skymaster 15x70 i mogłem porównać ją z 10" teleskopem, gdzie teleskop dzięki możliwości stosowania różnych powiększeń i wielkości aperatury (?), zdecydowanie wygrywał w uzyskiwanym detalu, pomijając już równicę w jakości oby sprzętów (lornetka za ok. 600zł).

Pozdrawiam,

Marcin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gapiłem się kiedyś przez kątową APM 120 mm i faktycznie, widoki były już teleskopowe - myślę, że zbliżone do newtona 6-8". Detal jest jednak związany mocno z uzyskiwanymi powiększeniami, zatem musiałbyś szukać sprzętu, który jest skolimowany pod powiększenia rzędu 50-100x.
 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apertury i powiększenia nie przeskoczysz. Rozległe DSy czy gromady gwiazd mogą się pięknie prezentować w lornecie 100 mm i większej (i się prezentują), ale detalu na mgławicach planetarnych czy niewielkich galaktykach nie wyłuskasz. Te dwa rodzaje sprzętów się uzupełniają i warto mieć oba. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, panasmaras napisał:

Gapiłem się kiedyś przez kątową APM 120 mm i faktycznie, widoki były już teleskopowe - myślę, że zbliżone do newtona 6-8". Detal jest jednak związany mocno z uzyskiwanymi powiększeniami, zatem musiałbyś szukać sprzętu, który jest skolimowany pod powiększenia rzędu 50-100x.
 

 

6 minut temu, Qrczak99 napisał:

Lornetka 20x80 daje podobny a może nawet trochę leszy obraz ( przy zachowaniu podobnych powiększeń) jak achro 100x600 .

Właśnie, już pomijam komfort obserwacji 1 oko, a 2. Generalnie niektóre te lornetki są dość ciemne, co nie do końca nadaje się do DS. Natomiast pole widzenia, bije na głowę teleskop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie posiadam zarówno Deltę Extreme 15x70, jak i APM 28x110. Musisz mieć jednak świadomość, że lornetka nie zastąpi teleskopu, a teleskop nie zastąpi lornetki.


Lornetka służy przede wszystkim do obserwacji obiektów w szerokim polu i tutaj powiększenie nie jest najważniejsze. Do tego jest to sprzęt ultra mobilny, gotowy do obserwacji w kilka sekund. Oczywiście zasięg w lornetce z obiektywami 28x110 będzie większy niż w 15x70, ale kosztem mniejszego pola.

Dla mnie lornetka 28x110 daje obraz na poziomie refraktora 120/600 - tyle, że dwuoocznie. Oczywiście można mieć nasadkę bino w refraktorze, jednak jest to w przypadku użytkowników tego sprzętu raczej rzadkość (choć w naszej grupie obserwacyjnej mamy taki zestaw :) ).

 

Chcesz porównać 10" do lornetki - nie tędy droga. Nie wiem jaki jest cel i sens takiego zestawienia. Oczywiste jest, że 10 calowy Newton pokaże więcej detalu na DSach i planetach. Ale np. M45 jest obiektem typowo lornetkowym, którego w teleskopie nie uświadczysz w takiej formie.

 

Osobiście uważam, że lorneta kątowa to już w zasadzie teleskop - zabawa okularami, solidny montaż itp. itd. Mnie widok z niej nie przekonał, ale może z krótko spoglądałem.

 

 

Edytowane przez Paweł Sz.
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, lukost napisał:

Apertury i powiększenia nie przeskoczysz. Rozległe DSy czy gromady gwiazd mogą się pięknie prezentować w lornecie 100 mm i większej (i się prezentują), ale detalu na mgławicach planetarnych czy niewielkich galaktykach nie wyłuskasz. Te dwa rodzaje sprzętów się uzupełniają i warto mieć oba. 

Jasna sprawa, pod kiepskim niebem to nawet teleskopem byłoby cieżko wyłuskać detal. Chociaż poprzeczka w M51, to był sztos. Rozumię w lornetce nie osiągalny? Niebo na łące w Borach Tucholskich, mam max. 6mag z łunami na południu i wschodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Paweł Sz. napisał:

Obecnie posiadam zarówno Deltę Extreme 15x70, jak i APM 28x110. Musisz mieć jednak świadomość, że lornetka nie zastąpi teleskopu, a teleskop nie zastąpi lornetki.


Lornetka służy przede wszystkim do obserwacji obiektów w szerokim polu i tutaj powiększenie nie jest najważniejsze. Do tego jest to sprzęt ultra mobilny, gotowy do obserwacji w kilka sekund. Oczywiście zasięg w lornetce z obiektywami 28x110 będzie większy, ale kosztem mniejszego pola.

Dla mnie lornetka 28x110 daje obraz na poziomie refraktora 120/600 - tyle, że dwuoocznie. Oczywiście można mieć nasadkę bino w refraktorze, jednak jest to w przypadku użytkowników tego sprzętu raczej mniejszość.

 

Chcesz porównać 10" do lornetki - nie tędy droga. Nie wiem jaki jest cel i sens takiego zestawienia. Oczywiste jest, że 10 calowy Newton pokaże więcej detalu na DSach i planetach. Ale np. M45 jest obiektem typowo lornetkowym, którego w teleskopie nie uświadczysz w takiej formie.

 

Osobiście uważam, że lorneta kątowa to już w zasadzie teleskop - zabawa okularami, solidny montaż itp. itd.

 

 

Właśnie o tą mobilnośc mi chodziło, ustawiam setup w astrofoto i dalej mogę spać w samochodzie lub bąki zbijać. A tak mógłbym poobserwować bezstresowo cokolwiek. Jednak zależy mi też na w miarę detalu, by nie była to jakaś mizeria. :P Obejrzałem sporo łądnych obiektów w 14", tego nie wymagam od lornetki, ale chciałbym sobie postudiować conieco podczas czekania. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Paweł Sz. napisał:

Jeśli chcesz uzyskać jak najwięcej detalu spoglądając dwuocznie to wybór w zasadzie jest jeden: teleskop + nasadka bino.

 

Bardzo mnie ciekawi, do jakich największych powiększeń można używać dobrych nasadek bino, zanim będzie problem z kolimacją czy podziałem obrazu.
Czy w ogóle ktoś używa nasadek bino do powiększeń rzędu 300 ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Mareg napisał:

 

Bardzo mnie ciekawi, do jakich największych powiększeń można używać dobrych nasadek bino, zanim będzie problem z kolimacją czy podziałem obrazu.
Czy w ogóle ktoś używa nasadek bino do powiększeń rzędu 300 ?

 

Takie powiększenie to nie do nasadek bino, tylko do dużych newtonów dodatkowo przy dobrym seeingu.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mareg napisał:

 

Bardzo mnie ciekawi, do jakich największych powiększeń można używać dobrych nasadek bino, zanim będzie problem z kolimacją czy podziałem obrazu.
Czy w ogóle ktoś używa nasadek bino do powiększeń rzędu 300 ?

 

Podczas obserwacji mieliśmy ostatnio dwa Newtony 10", jednego GSO, drugi Flex. Na pierwszym z nich były parka Morfeuszy 12,5 z tego co kojarzę + barlow żeby wyostrzyć. Na Flexie była na pewno parka 20mm i potem chyba 14mm. Był też SW 120/600 z parkami Panoptic 19 mm i potem na planetach + barlow. Swojego czasu w Maku 127 z bino używałem parek 10mm, dawało to ponad 200x i tutaj raczej nie bałbym się o problem z kolimacją, gdyż ten w przypadku nasadek bino będzie raczej niezwiązany z powiększeniem, a samą nasadką / umiejscowieniem okularów. Problemem raczej będzie zdolność optyczna sprzętu :) 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Ersoy napisał:

Właśnie o tą mobilnośc mi chodziło, ustawiam setup w astrofoto i dalej mogę spać w samochodzie lub bąki zbijać. A tak mógłbym poobserwować bezstresowo cokolwiek. Jednak zależy mi też na w miarę detalu, by nie była to jakaś mizeria. :P Obejrzałem sporo łądnych obiektów w 14", tego nie wymagam od lornetki, ale chciałbym sobie postudiować conieco podczas czekania. :)

No to musisz iść raczej w większy kaliber, min. 25x100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, astrokarol napisał:

Pamiętaj, że nasadka bino dzieli światło z lustra/soczewki i zamiast np. 10" masz "lornetkę" około 5,5"-6,5" (nie 5" bo dwuocznie patrzenie "daje" dodatkowy zasięg. U każdego nieco inny będzie przelicznik).

Jesteś pewien, że bino aż tak ściemnia obraz? Nie wiem, pytam. Z tego co czytałem zrozumiałem, że nie jest to aż tak bardzo dokuczliwe.

Ale do DSów bina nie należy stosować, właśnie ze względu na ten spadek jasności obrazu. 

 

EDIT swego czasu też szukałem takiego złotego Grala. No i po długim czasie testowania różnych kombinacji lornet i lornetek doszedłem do wniosku, że najlepsze obrazy a'la lornetkowe uzyskuję w refraktorze 102/460. Mała, lekka tuba. Z dobrymi 100 stopniowymi okularami pokonuje (moim zdaniem) każdą lornetę o podobnej aperturze. 

Edytowane przez kjacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, kjacek napisał:

Jesteś pewien, że bino aż tak ściemnia obraz? Nie wiem, pytam. Z tego co czytałem zrozumiałem, że nie jest to aż tak bardzo dokuczliwe.

Ale do DSów bina nie należy stosować, właśnie ze względu na ten spadek jasności obrazu. 

 

Kolego chyba się nieco rozpędził z tym porównaniem :original:

Podzielił średnicę apertury przez dwa, a tu trzeba podzielić powierzchnię zbierającą światło przez dwa i jeszcze odjąć straty światła na pryzmatach nasadki.

W sumie więc jasność obrazu dla jednego oka w zależności od jakości nasadki  będzie taka jak w przy jednoocznej obserwacji teleskopem 6,5-7".

Biorąc poprawkę na postrzeganie obrazu dwuocznego można pewnie założyć, że subektywnie jesność takiego obrazu będzie na poziomie obserwacji jednym okiem przez teleskop około 8 calowy.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, jaro1 napisał:

Kolego chyba się nieco rozpędził z tym porównaniem :original:

Podzielił średnicę apertury przez dwa, a tu trzeba podzielić powierzchnię zbierającą światło przez dwa i jeszcze odjąć straty światła na pryzmatach nasadki.

W sumie więc jasność obrazu dla jednego oka w zależności od jakości nasadki  będzie taka jak w przy jednoocznej obserwacji teleskopem 6,5-7".

Biorąc poprawkę na postrzeganie obrazu dwuocznego można pewnie założyć, że subektywnie jesność takiego obrazu będzie na poziomie obserwacji jednym okiem przez teleskop około 8 calowy.

 

Racja. 10" ma 490 cm^2 czyli z nasadką mamy 245 cm^2 czyli około 6,9" (ale realnie mniej bo są straty) co daje mniej więcej 7,5" do 8,5" "lornetki".

 

Godzinę temu, kjacek napisał:

Jesteś pewien, że bino aż tak ściemnia obraz?

 

Pomyliłem się.

 

Z mojego doświadczenia nasadka bino + N14". Jasne DSy fajne, nawet bardzo ale ile takich jasnych jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, astrokarol napisał:

Jasne DSy fajne, nawet bardzo ale ile takich jasnych jest ?

No tak. 

 

Ale to zależy czym patrzeć :grin:

Zanim nastały białe noce, bawiłem się noktowizorem. To inny rodzaj obserwacji ale niesamowicie poszerza zakres. I to jest na inny wątek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, astrokarol napisał:

Pamiętaj, że nasadka bino dzieli światło z lustra/soczewki i zamiast np. 10" masz "lornetkę" około 5,5"-6,5" (nie 5" bo dwuocznie patrzenie "daje" dodatkowy zasięg. U każdego nieco inny będzie przelicznik).

Wydaje mi się, że w porównaniu z lustrem 10", obraz o połowie jasności da lustro o połowie powierzchni, a nie połowie średnicy. Czy coś około 7".

 

Uważam, że taki refraktor 150 mm z nasadką bino (taką dobrą: TS-Optics Grossfeldbino, Baader) będzie idealny jak kompromis między mobilnością, zasięgiem i jakościa obrazów.

 

Edytowane przez Marcin_G
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.