Wyjazd pod ciemne niebo - Alpy - czy ktoś chętny?

[MateuszW]

31 minut temu, abo napisał:

Ja polecam góry Albanii, zaczynając od Prokletije, oraz góry Macedonii w kierunku szczytu Korab. Niebo jest czarne. Oczywiście na horyzontach w niektórych kierunkach są łuny miast ale daleko.

Jak ktoś się bawi w offroad, i ma czym wjechać.

Żadnych samolotów, promów, można załadować swoje największe maszyny  I kilometry dookoła nikogo

To już temat na dłuższy wyjazd z racji odległości, ale jest to też kierunek, w którym chętnie bym się wybrał w tym roku. Może zmontujemy jakąś ekipę astro-offroadową?  

[abo]

27 minut temu, MateuszW napisał:

To już temat na dłuższy wyjazd z racji odległości, ale jest to też kierunek, w którym chętnie bym się wybrał w tym roku. Może zmontujemy jakąś ekipę astro-offroadową?  

Ja super chętny  Daleko ale jak pojedziesz to można kilka nocy bez demontażu sprzętu postać.

Tereny mam opanowane, byłem tam blisko 20 razy więc i trasy i miejscówki znam

A żeby się nie nudzić to w dzień trekking w góry... 

Edytowane 24 Stycznia 2022 przez abo

[Piotrek L.]

Panowie, jeśli planujecie wyjazd w Alpy w sezonie narciarskim, to pamiętajcie, że w Austrii oświetlenie stoków potrafi nieźle dać w matrycę.

Końcem października byłem na kilka dni na południe od Salzburga i mimo że na mapie LP było świetnie, to jak widziałem ile stoków narciarskich mam dookoła, to wiedziałem że zimą lepiej nie próbować tam jechać na astrofoto.

Co do wyjazdu na czyjś teren, to dobrze by było, gdybyście mieli wcześniej kontakt z wynajmującym np pokoje, bo często ci ludzie są właścicielami połowy góry i na pewno Wam nie odmówią wjazdu na nią (o ile się będzie dało) zwłaszcza jak będziecie ich gośćmi, ale często ogłoszenia są od pośredników i wtedy trzeba im też powiedzieć co planujecie. Teraz z powodu covida ludzie tracą tyle kasy z powodu braku turystów, że na pewno się będzie się dało dogadać.

Szkoda że zimą nie da się wyjechać na Grossglockner Hochalpenstrasse - to było by idealne, np taki parking

 

P.S.

Tak, ten parking jest na wysokości 2571 m.n.p.m

[MateuszW]

2 godziny temu, abo napisał:

Ja super chętny  Daleko ale jak pojedziesz to można kilka nocy bez demontażu sprzętu postać.

Tereny mam opanowane, byłem tam blisko 20 razy więc i trasy i miejscówki znam

A żeby się nie nudzić to w dzień trekking w góry... 

Musimy się zgadać na wiosnę  

Godzinę temu, Piotrek L. napisał:

Szkoda że zimą nie da się wyjechać na Grossglockner Hochalpenstrasse - to było by idealne, np taki parking

O jaki rodzaj "nie da się" chodzi?  Czy o formalny zakaz i zamkniętą drogę, czy po prostu trudne warunki? Jeśli to drugie, to myślę że autem 4x4 z łańcuchami będzie można spróbować  Faktycznie jest to bardzo fajne miejse.

Edytowane 24 Stycznia 2022 przez MateuszW

[Piotrek L.]

Godzinę temu, MateuszW napisał:

O jaki rodzaj "nie da się" chodzi?  Czy o formalny zakaz i zamkniętą drogę, czy po prostu trudne warunki? Jeśli to drugie, to myślę że autem 4x4 z łańcuchami będzie można spróbować  Faktycznie jest to bardzo fajne miejse.

Formalny zakaz ponieważ droga zaczyna się bramkami, jak na polskiej autostradzie (wjazd kosztuje około 40euro za auto), ale mimo to warunki w zimie są nie do pokonania autem, bo śnieg potrafi tam zasypać drogę na amen.

[abo]

Tak, zamykają na zimę. Meldują w internecie że już odśnieżona na wiosnę 

[Piotrek L.]

Lato:

 

 

Zima (z dzisiaj):

 

 

Kto chętny na test auta?

[Gość na chwilę]

20 godzin temu, Szymon Szozda napisał:

Sorka za offtop, od dawien dawna ta miejscówka mi się marzy. - Grecja, Kreta.
Dostępność jest nie najgorsza - samolot na Krete do Chania, później bus+prom za bodajże 26 euro. Na samej Krecie miejscówki też niczego sobie + góry.  cennik

Byłem na Krecie wielokrotnie w celach astrofoto. Nadaj się tylko południowo-wschodnia część. W górach drogi w nocy bywają niedostępne i niebezpieczne. Do obserwatorium radzę jechać tyko w dzień. A ta wysepka co zaznaczyłeś to o ile pamiętam jest zamknięta dla turystów ze względu na stanowisko archeologiczne, ale warto sprawdzić.

Na północ od gór Białych zachmurzenie normalnie, jak na kontynencie. Na południe - chmura jest towarem raczej niespotykanym. Mówię oczywiście o sezonie letnim ( od maja do września)

Edytowane 24 Stycznia 2022 przez Gość na chwilę

[Marcin_G]

18 minut temu, Piotrek L. napisał:

Lato:

 

 

 

@MateuszW, Ty nie dasz rady?

 

Miałem okazję parkować wyżej w Alpach, na Stelvio /Stilfser Joch, 2758.....

A tu poniżej - okolice Grodner Joch w Dolomitach.

[Marcinos]

21 godzin temu, Krzysiek Gaudy napisał:

Termin:
3-6 marzec (nów wypada 2 marca)

LUB

31 marzec - 3 kwietnia (nów wypada 1 kwietnia). 
LUB ewentualnie późniejsze wg nowiu. 

Moim zdaniem, kiedy planujesz wyprawę astro, zdecydowanie warto poszukać miejscówki jak najwyżej oraz aby nie była ona na dnie doliny ( wilgoć ).

W tym terminie w górach większość dzikich/wysokich miejsc będzie niedostępne z powodu zalegającego śniegu.

 

Wiele razy przeglądałem mapy LP oraz sprawdzałem możliwości noclegu pod taką wyprawę. Zastanów się nad Górami Dynarskimi w Chorwacji lub kawałek dalej na południe, Czarnogóra. ( nie aż tak daleko, jak mogło by się wydawać ).

Karpaty Rumuńskie mają często wysoko położone ośrodki ( ~1500mnpm ). Chociaż na Bałkanach powinno byc wiecej pogodnych nocy.

Weź pod uwagę, że wysokie/strzeliste góry jak Alpy często tworzą zawirowania i ciągle coś tam się kotłuje- nie ma stabilnej pogody. Poza tym są mocno zurbanizowane i jest wyskie LP.

[MateuszW]

10 minut temu, Marcin_G napisał:

@MateuszW, Ty nie dasz rady?

Noo... nie wiem  Część pewnie jest do pokonania, ale tam gdzie nie widać słupków chyba nic nie przejedzie  

42 minuty temu, abo napisał:

Tak, zamykają na zimę. Meldują w internecie że już odśnieżona na wiosnę 

Po tym zdjęciu wyżej, to chyba jednak nie odśnieżona  

[Marcinos]

4 godziny temu, MateuszW napisał:

To już temat na dłuższy wyjazd z racji odległości, ale jest to też kierunek, w którym chętnie bym się wybrał w tym roku. Może zmontujemy jakąś ekipę astro-offroadową?  

Ja byłbym chętny

[tomchm]

Z tym że z Alpami Wschodnimi jest ten problem, że często gęsto (przynajmniej w lato) pada tam deszcz. Byłem w 2019r. w Austrii w Rudolfshütte i na cały tydzień pobytu jedynie jedną noc miałem pogodną... A była to już wysokość jakieś 2300 m n.p.m.

 

Niemniej ta jedna jedyna bezchmurna noc była kapitalna. Jeśli chodzi o seeing, to była absolutna żyleta. Miałem co prawda tylko 4-calowy refraktor achromatyczny, ale do dziś pamiętam widok Jowisza z powiększenia 100x...

Wiem, że 100x to nie za dużo w wizualu, ale w Polsce często gęsto odpuszczałem już przy powiększeniu 50x, ponieważ przy większym powiększeniu z gwiazd robiły się placki...

 

Edytowane 24 Stycznia 2022 przez tomchm

[ax]

Godzinę temu, Marcinos napisał:

Moim zdaniem, kiedy planujesz wyprawę astro, zdecydowanie warto poszukać miejscówki jak najwyżej oraz aby nie była ona na dnie doliny ( wilgoć ).

W tym terminie w górach większość dzikich/wysokich miejsc będzie niedostępne z powodu zalegającego śniegu.

 

Wiele razy przeglądałem mapy LP oraz sprawdzałem możliwości noclegu pod taką wyprawę. Zastanów się nad Górami Dynarskimi w Chorwacji lub kawałek dalej na południe, Czarnogóra. ( nie aż tak daleko, jak mogło by się wydawać ).

Karpaty Rumuńskie mają często wysoko położone ośrodki ( ~1500mnpm ). Chociaż na Bałkanach powinno byc wiecej pogodnych nocy.

Weź pod uwagę, że wysokie/strzeliste góry jak Alpy często tworzą zawirowania i ciągle coś tam się kotłuje- nie ma stabilnej pogody. Poza tym są mocno zurbanizowane i jest wyskie LP.

Czarnogora jest w miare ok im blizej morza. Aczkolwiek z roku na rok jest coraz wieksze zaswietlenie.

Durmitor czy Gory przeklete zazwyczaj sa zachmurzone albo pada tam deszcz. Nie nadaja sie do focenia.

Objezdzilem kilka miejscowek w 2014 i 2015 i sa one w okolicach jeziora Szkoderskiego.

W wielu miejscach ratowalem sie samochodem z napedem 4x4.

Jedna z przeleczy na poludnie od Jeziora Szkoderskiego nadaje sie do astrofoto...jednak na zdjeciach poludniowego horyzontu wychodzi juz luna z Wloch...

A Albania?

Na dziko sie bym bal.

Raz znalazlem doskonale miejsce ale przestraszyly mnie strzaly prawdopodobnie na jakiejs imprezie gdzies niedaleko miejsca gdzie bylem. To bardzo dziki kraj a zwlaszcza w nocy.

Edytowane 24 Stycznia 2022 przez ax

[kosmit]

Dajcie sobie spokój z tymi Alpami, to jest głupi pomysł. Chyba za dużo pieniędzy macie, albo mega się nudzicie, żeby na parę dni jechać tyle kilometrów, by zrobić parę kosmicznych fotek w niepewnym górskim klimacie przy ładnym LP. Można focić, ale jak jedziesz na tygodniowy urlop narciarski, przy okazji. Wiem co piszę, bo zawsze tak robię, więc warunki znam. Padły w tej dyskusji już wszystkie argumenty, czemu tam jest słabo. Zdjęcia z Macedonii Zdzicha @abo na flickr widzieli ??? To jest kierunek, wspaniała przygoda 4x4, piękne tereny, góry, cisza, spokój, pustka, a wieczorem rozkładasz sprzęt i astrofotki trzaskasz. Jak już to tam jechać, póki jeszcze tak to wygląda, bo pewnie nie długo, mogą być tam "drugie Bieszczady".

[abo]

13 godzin temu, MateuszW napisał:

Noo... nie wiem  Część pewnie jest do pokonania, ale tam gdzie nie widać słupków chyba nic nie przejedzie  

Po tym zdjęciu wyżej, to chyba jednak nie odśnieżona  

Meldują na wiosnę jak już odśnieżą miało być

[abo]

13 godzin temu, ax napisał:

Czarnogora jest w miare ok im blizej morza. Aczkolwiek z roku na rok jest coraz wieksze zaswietlenie.

Durmitor czy Gory przeklete zazwyczaj sa zachmurzone albo pada tam deszcz. Nie nadaja sie do focenia.

Objezdzilem kilka miejscowek w 2014 i 2015 i sa one w okolicach jeziora Szkoderskiego.

W wielu miejscach ratowalem sie samochodem z napedem 4x4.

Jedna z przeleczy na poludnie od Jeziora Szkoderskiego nadaje sie do astrofoto...jednak na zdjeciach poludniowego horyzontu wychodzi juz luna z Wloch...

A Albania?

Na dziko sie bym bal.

Raz znalazlem doskonale miejsce ale przestraszyly mnie strzaly prawdopodobnie na jakiejs imprezie gdzies niedaleko miejsca gdzie bylem. To bardzo dziki kraj a zwlaszcza w nocy.

Jeżdżę tam 20 lat, zawsze w teren, staram się poza tereny turystyczne. Często więcej niż raz w roku, potrafię nawet na majówkę prysnąć.

Jeżdżę po całości Bałkanów, po wszystkich krajach.  Nigdy żadnego strachu, ludzie mili i gościnni, moim zdaniem dla przyjezdnego jest bezpieczniej niż w Polsce. Może najmniej ludzie mili w Bośni. ale to też trzeba trafić.

W Durmitor wjechać samochodem się nie da legalnie. W górach Przeklętych jest zachmurzenie "zależy gdzie". Na większości wyjazdów miałem cudną pogodę i czarne niebo więc pewnie byłem w innym miejscu  Wystarczy wybrać stronę pasma gdzie nie ma chmur.

Piszę oczywiście o wjeździe w góry, nie pod górami.

Jest czas kiedy pada, ale to się też na bieżąco sprawdza, dokładnie jak przy wyjeździe w Bieszczady

W Czarnogórze nie nadaje się do astro Sinjajevina, tam ciągle mży.

W Albanii jest sucho w odpowiedniej porze, i chmur niewiele.

 

Edytowane 25 Stycznia 2022 przez abo
drobne poprawki

[abo]

W Macedonii jeszcze lepiej, bo można wyżej wjechać samochodem 4x4. Konkretnie tutaj jest fajne miejsce 41.778329, 20.581729

[Marcinos]

1 godzinę temu, abo napisał:

W Macedonii jeszcze lepiej, bo można wyżej wjechać samochodem 4x4. Konkretnie tutaj jest fajne miejsce 41.778329, 20.581729

Wygląda ekstra! 

Na jaką wysokość jesteś w stanie wyjechać?

Kawałek jest, chociaż myślałem, że dalej niż pokazuje mapa z południa Polski: 1450km.

Widzę, że to jest dosłownie na granicy Albanii i Macedonii. Nie ma problemu aby poruszać się bezdrożami po granicy?

[MateuszW]

A jak to jest z tymi wyciągami, chyba nie świecą się 24h, tylko do jakiejś godziny, 22 czy 24? Tak czy inaczej to też jest temat do przewidzenia, na mapie widać gdzie są wyciągi i wystarczy nie mieć takiego na południu.

Jeśli o mnie chodzi, to ja jestem chętny na każdą formę wyjazdu, przy czym tutaj rozmawiamy o trochę różnych rzeczach. Austria ma tą zaletę, że jest blisko, w zasięgu dnia jazdy i ma dobry klimat, wysoką szansę na pogodę. Kraje na południu, które proponujecie są już 2x dalej, więc wyjazd przydałoby się wydłużyć do 1-2 tyg. Pytanie też jak z szansą na pogodę pod koniec zimy. Przydałaby się jakaś alternatywa w odległości < 1000 km, która da lepsze perspektywy pod względem LP.

Zresztą wszystko zależy od @Krzysiek Gaudy, czy zostajemy przy pierwotnym pomyśle, czy wymyślamy coś innego. Dla mnie wystarczające będzie nawet nieidealne niebo, ale bogate w plenery krajobrazowe, jak również jakieś dzienne zwiedzanie, bo w Austrii nigdy nie byłem.

[abo]

Godzinę temu, Marcinos napisał:

Wygląda ekstra! 

Na jaką wysokość jesteś w stanie wyjechać?

Kawałek jest, chociaż myślałem, że dalej niż pokazuje mapa z południa Polski: 1450km.

Widzę, że to jest dosłownie na granicy Albanii i Macedonii. Nie ma problemu aby poruszać się bezdrożami po granicy?

Ja wjeżdżam ile się da. Często jestem na 3000 i więcej ale to już samolot i dopiero samochód. Oczywiście na Bałkanach trudno bo tam niskie góry. W tym punkcie jest chyba powyżej 2100.

Nic na wydrę, trzeba patrzeć żeby jakiegoś rezerwatu nie naruszyć, popytać lokalnie co wolno.

Ale przejechałem przez góry Przeklęte z Czarnogóry do Albanii, przez "zieloną" granicę, w Albanii zgłosiłem się do straży granicznej i się dziwili ale pieczątki do paszportu wbili (wtedy było tylko na paszporty).

Musiałem im tracka z GPSu pokazać ale to chyba tylko z ciekawości.

[abo]

7 minut temu, MateuszW napisał:

A jak to jest z tymi wyciągami, chyba nie świecą się 24h, tylko do jakiejś godziny, 22 czy 24? Tak czy inaczej to też jest temat do przewidzenia, na mapie widać gdzie są wyciągi i wystarczy nie mieć takiego na południu.

Jeśli o mnie chodzi, to ja jestem chętny na każdą formę wyjazdu, przy czym tutaj rozmawiamy o trochę różnych rzeczach. Austria ma tą zaletę, że jest blisko, w zasięgu dnia jazdy i ma dobry klimat, wysoką szansę na pogodę. Kraje na południu, które proponujecie są już 2x dalej, więc wyjazd przydałoby się wydłużyć do 1-2 tyg. Pytanie też jak z szansą na pogodę pod koniec zimy. Przydałaby się jakaś alternatywa w odległości < 1000 km, która da lepsze perspektywy pod względem LP.

Zresztą wszystko zależy od @Krzysiek Gaudy, czy zostajemy przy pierwotnym pomyśle, czy wymyślamy coś innego. Dla mnie wystarczające będzie nawet nieidealne niebo, ale bogate w plenery krajobrazowe, jak również jakieś dzienne zwiedzanie, bo w Austrii nigdy nie byłem.

Do zwiedzania Austria jest zajebista, dwa lata temu zrobiłem 2 tyg. objazdówkę "dookoła" Austrii. Nie miałem ani jednego dnia bezchmurnego  

[OBERON RD]

33 minuty temu, MateuszW napisał:

A jak to jest z tymi wyciągami, chyba nie świecą się 24h, tylko do jakiejś godziny, 22 czy 24? .

Ratraki potrafią jeździć do 6 rano ... No i oświetlają sobie drogę. Uważam, że Alpy są jaśniejsze niż Bieszczady, ale nie miałem wtedy jeszcze SQMetra

Szkoda, że nie ma podróży w czasie. Wołomin czy nawet Warszawa 500 lat temu i wracamy rano

[Marcinos]

33 minuty temu, abo napisał:

Ja wjeżdżam ile się da. Często jestem na 3000 i więcej

To już sporo, o jakim regionie świata piszesz?

[abo]

Byłem w Chinach, Rumunii, Alpach, Omanie, na Teide... Np. za miesiąc będę w Chile. Planuję przejazd 300 km przez park Las Vicuñas przekraczając 4500 m npm  

Spróbuję podjechać trakiem na 5700m - droga idzie na tyle, na pewno nie dojadę ale będę próbował. 

Na razie mam zagwozdkę co wsadzić w bagaż, ciuchy czy teleskop... Ale bilety już są.