Co na start do astrofoto?

[Angelo_44]

Witam,

Zastanawiam się, jaki zestaw byłby odpowiedni do moich potrzeb.

Do tej pory obserwowałem jedynie wizualnie, aż nadszedł moment gdzie chciałbym spróbować swoich sił z astrofotografią.

Do tego celu początkowo chciałbym wykorzystać stary japoński refraktor achro 60/700, czy nada się do tego na start?

Myślałem nad montażem eq3-2 pro lub jakimś ioptronem skytracker.

Do tego kamerka asi 120mm.

Przyszłościowo myślałem o montażu który docelowo udźwignie Taka FC76 lub Taka FS102.

Chciałbym zacząć robić zdjęcia ds i planetek jeżeli jest to możliwe.

Tak jak pisałem, do tej pory byłem jedynie wizualowcem i w temacie AF jestem zielony.

Jeżeli taki lub podobny post istnieje, to z góry przepraszam, ale nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na moje pytania.

 

[Gość na chwilę]

Zestaw Omegon 60/700, kamera ZWO ASI i jeden z tych montaży to nie zadziała.

Montaż owszem - SkyTracker będzie na początek dobrym wyborem. Do tego jakiś używany Canon np. 1100 D i Samyang 135 i można zaczynać.

Kamerka ASI 120 to nie jest dobry wybór, bo to w zasadzie nie chłodzona kamera do guidingu lub planet - jako podstawowa.

Na takim podstawowym poziomie trudno pogodzić DS i planety.

Potem, przy dużym montażu to łatwiejsze.

Edytowane 21 Kwietnia 2023 przez Gość na chwilę

[masarnia]

Cześć

Do DS: SWSA, wspomniany ioptron, albo inny tracker. Tudzież eq3-2 na start jak najbardziej. Do tego DSLR i obiektyw zależnie od tego jaki chcesz kadr uzyskać. Canonowe 200mm, legendarny Samyang 135 albo RedCat. Lub co tam ludzie piszą że dobre jest. Z grubsza powyżej 300/350mm na początek bym się nie wybierał. A potem nauka dokładnego namierzania na polarną, balansowania zestawu, i innych takich o szumach, stackach, streczach czy choćby układaniu kabli.

Do planetarki - nie wypowiem się.

 

 

 

[Behlur_Olderys]

Na początek doradziłbym wziąć aparat z obiektywem 50mm i cyknąć kilka fotek ze statywu. Potem jak się spodoba można sobie dokupować różne rzeczy.

[Miesilmannimea]

Już po trzech miesiącach oczekiwania na pogodę...

[lulu]

Zdjęcia ds i planetek to dwie komp-letnie różne dziedziny, wymagające zupełnie innego sprzętu. Dla planetek krytyczna jest apertura, a jakość i precyzja montażu jest drugorzędna. Dla ds odwrotnie.

[benek]

Na początek polecam maszynkę do robienia pieniędzy

Jak wyżej kolega napisał DS i planety dwie różne bajki. Potrzebujesz dużej ogniskowej, kamerkę planetarną, montaż ze śledzeniem, sterowanie tym wszystkim (laptop, albo AsiAir). Do DS względnie mała ogniskowa (około 400mm będzie ok), kamerę chłodzoną do DS, montaż ze śledzeniem, guiding (kam + lunetka) i laptop albo asiair. 

Polecam ci stronę http://astronomy.tools/calculators/field_of_view

W imaging mode wybierz obiekt, teleskop i kamerkę to zobaczysz jak i co zobaczysz

[tomchm]

36 minut temu, benek napisał(a):

Na początek polecam maszynkę do robienia pieniędzy

Jak najbardziej przydatna rzecz

Oprócz tego duża ilość wolnego czasu

[Angelo_44]

Kasa kasą, ale trafić na wolny wieczór i fajną pogodę jednocześnie to jest problem.

Dziękuję wam wszystkim za porady, ale chyba nie wyraziłem swoich potrzeb do końca.

Chciałbym mieć sprzęt do wizuala (bo z niego nie mam zamiaru w żadnym razie rezygnować) i do astrofoto. 

Docelowo planuję zakup takahashi fc 76 do planetek i księżyca oraz jestem tuż przed złożeniem zamówienia na eq3-2 goto synscan (rozważam lepszy statyw). 

Co do kamerki to rzuciłem tym zwo 120mm, na zasadzie że w sumie jak i tak zaczynam to cena nie duża, a nóż widelec jak nauczę się już w miarę ustawiania montażu, robienia zdjęć, obróbki i innych podstaw to będę miał już kamerkę do guidingu.

Dziękuję @lulu za wyjaśnienie. Tylko dalej nie wiem moi drodzy forumowicze co zrobić aby pogodzić wizual i AF (czyt. podane wyżej plany). Dalej nie wiem czy szukać zmodowanej lustrzanki czy wlecieć na pełnej z drogą chłodzoną kamerką.

Czy kupno lustrzanki+obiektyw nie równa się że skazaniem na szerokie kadry? @Gość na chwilę nie jest to omegon, a stary vixen z lat 90-tych, chwilowo puki dalej wacham się z zakupem nowego refraktorka.

Czy uważacie że przyszłościowo warto iść w lepszy montaż czy pozostać przy wyborze eq3-2? Tutaj dodam że mam fajną miejscówkę blisko miejsca zamieszkania i zależałoby mi na w miarę akceptowalnym grab'n go z racji, że ciężko wjechać tam autem. 

 

[lulu]

Nawet decyzja o zakupie kamery zależy od tego do czego chcesz jej używać. W fotografii ds popularne są lustrzanki, których nikt nie używa w fotografii planetarnej - na przykład ze względu na z reguły duży rozmiar piksela w lustrzankach, dużą matrycę itp. Wśród dedykowanych kamer astro również są modele przeznaczone do różnych zastosowań - np. chłodzenie w fotografii księżycowej czy planetarnej do niczego nie jest potrzebne.

[tomchm]

2 godziny temu, Angelo_44 napisał(a):

Kasa kasą, ale trafić na wolny wieczór i fajną pogodę jednocześnie to jest problem.

Dziękuję wam wszystkim za porady, ale chyba nie wyraziłem swoich potrzeb do końca.

Chciałbym mieć sprzęt do wizuala (bo z niego nie mam zamiaru w żadnym razie rezygnować) i do astrofoto. 

Docelowo planuję zakup takahashi fc 76 do planetek i księżyca oraz jestem tuż przed złożeniem zamówienia na eq3-2 goto synscan (rozważam lepszy statyw). 

Co do kamerki to rzuciłem tym zwo 120mm, na zasadzie że w sumie jak i tak zaczynam to cena nie duża, a nóż widelec jak nauczę się już w miarę ustawiania montażu, robienia zdjęć, obróbki i innych podstaw to będę miał już kamerkę do guidingu.

Dziękuję @lulu za wyjaśnienie. Tylko dalej nie wiem moi drodzy forumowicze co zrobić aby pogodzić wizual i AF (czyt. podane wyżej plany). Dalej nie wiem czy szukać zmodowanej lustrzanki czy wlecieć na pełnej z drogą chłodzoną kamerką.

Czy kupno lustrzanki+obiektyw nie równa się że skazaniem na szerokie kadry? @Gość na chwilę nie jest to omegon, a stary vixen z lat 90-tych, chwilowo puki dalej wacham się z zakupem nowego refraktorka.

Czy uważacie że przyszłościowo warto iść w lepszy montaż czy pozostać przy wyborze eq3-2? Tutaj dodam że mam fajną miejscówkę blisko miejsca zamieszkania i zależałoby mi na w miarę akceptowalnym grab'n go z racji, że ciężko wjechać tam autem. 

 

Wizual i astrofoto to dwa różne światy, przede wszystkim finansowe.

Jeśli chodzi o kasę, to kwota rzędu 10 tys. zł w astrofoto będzie zaledwie czubkiem góry lodowej, podczas gdy w wizualu za takie 

pieniądze można zbudować sobie piękny setup do prowadzenia obserwacji.

[Angelo_44]

Przemyślałem parę kwestii, i chyba zrobię to tak jak mówicie. Montaż eq3-2 pro na aluminiowym statywie, będzie i do fotek i do wizuala. Jeżeli dobrze myślę, to kupię oddzielnie jakąś lustrzankę Canona i myślę o samyangu 135mm. Czy muszę koniecznie kupować przenośny akumulator aby na luzie iść w teren, czy wystarczy mi do tego większy powerbank 12v?

Co jeszcze przyda mi się na start? Jakieś filtry, adaptery itd.?

Edit. Czy zmodowaną lustrzankę można jakoś dostosować do normalnego użytku?

Edytowane 22 Kwietnia 2023 przez Angelo_44

[Gość na chwilę]

Pierwsze pytanie-po co Ci na start zmodowana lustrzanka? I tak nie będąc biegłym w obróbce nie będziesz miał z tego moda pożytku. Drugie- czy jesteś pewny tego aluminiowego statywu? Do astrofoto to nie jest dobre rozwiązanie ze względu na jego stabilność, a i do wizuala pewnie tez "miękki " statyw pomocny nie jest.

Co do zasilania- nie pomogę, moje setupy wymagają zasilania z sieci.

[Angelo_44]

Zmodowana, ponieważ znalazłem w dobrej cenie. Co do statywu to jeszcze nie jestem pewien, mimo że statyw stalowy jest solidny i nic nie drga to cenię sobie wygodę, a do miejscówki mam 15 minut na piechotę. Kwestia myślę jeszcze do rozważenia. 

[Martyn]

Jeżeli chciałbyś pogodzić obserwacje z zdjęciami obiektów głębokiego nieba i planet, to dobrym wyborem jest zakup jakiegoś newtona np 150/750 albo 200/1000. Możesz powiesić to na EQ5 GoTo, chociaż lepszy byłby HEQ5 i fotki strzelać z lustrzanki. ASI 120 może przydać się do guidingu przy DS oraz do fotek planet. Jest to w miarę budżetowe rozwiązanie, ale kolimacja i zabawa z montażem potrafi dostarczyć wielu nie zawsze  pozytywnych wrażeń…  

[Gość na chwilę]

Statyw stalowy to jest be a Newton 200/1000 na HEQ5 będzie pasował? Lubie takie posty bez czytania poprzedniej dyskusji ....

[calla]

Zmodowana lustrzanka to jedyny sensowny wybór, teraz jakiegos działajacego moda znajdzie się za 800zł, a bez moda lipa z mgławicami a trochę ich jest. Jeśli usunięty tylko jeden z filtrów (nie full spectrum) to spokojnie zdjęcia można robić dzienne, tylko balans bieli trochę trzeba podregulować. Do tego 135mm samyang i to chyba najwiecej co możesz działać bez guide na początek, zrobisz klatki 2-3 min i powinna być większość dobrych. dokupisz guide byle jaki bo będzie upierdliwe tracic klatki i będzie już całkiem spoko.

[Krzysio2138]

Cześć Angelo_44

Rok temu zacząłem swoją przygodę z astrofotografią, i każdy polecał mi Star Adventurer 2i + aparat z teleobiektywem na początek. Po roku użytkowania tego sprzętu uważam, że jest to dobry pomysł. Astrofotografia to strasznie drogocenna rzecz, i nie uważam, że jest dobrym pomysłem wydanie kilku tysięcy złotych na sprzęt, którego nie będziesz prawdopodobnie w stanie wykorzystać. Tak właśnie zrobił mój kolega - kupił teleskop z montażem za 10 000zł, i nie potrafi go wykorzystać. Z obiektywem, załóżmy 200mm, bez quidingu możesz już zrobić zdjęcia, możesz też podłączyć jakiś mały teleskop, i będzie fajnie. Uważam, że na początek jest to dobry wybór. Wszystkie zdjęcia zrobione przy użyciu zmodyfikowanego Canona 450D z teleobiektywem 200mm na montażu paralaktycznym Star Adventurer 2i. Poniżej przedstawiam kilka swoich fotek, które przez ten rok udało mi się zrobić:

[Angelo_44]

Cześć wszystkim,

Dziękuję za wasze zaangażowanie, @Krzysio2138wziąłem do serca twój komentarz i na moment odpuszczę sobie samyanga, z racji że jegomość od którego kupuję lustrzankę daje w zestawie dwa obiektywy 50mm i 18-55mm. Może bez szału, ale uważam że na start, żeby przekonać się czy z astrofotografią się "dogadamy" myślę starczy. 

Narazie montaż eq3-2 w zupełności myślę wystarczy, być może w przyszłości dokupię stalowy/drewniany statyw, kwestia kilku sesji w plenerze. BTW. Piękne zdjęcia.

@Martyn mam gdzieś w szafie starego niutka 114mm, z bolączką miejscowo zmatowiałych plamek na LG, myślisz znalazłby zastosowanie w takim układzie?

Prawie wszystko już ustalone, czy macie może jeszcze jakieś sugestie co do tego setupu? Albo jakieś rady na początek?

Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie tematem i serdecznie pozdrawiam.

 

[tomchm]

Pomyśl jeszcze o tym, w jaki sposób chcesz obrabiać zdjęcia - oprogramowanie do obróbki zdjęć i umiejętność jego użycia to druga para kaloszy w astrofoto...