Czy -20*C to problem?

[mstaniek]

Się szykuje pogoda na najbliższe 2 noce... ale temperatura u mnie może docisnąć do -20*C.

Czy to problem?

Niby kamerka może to -5*C, montaż -15*C...

Co robić? Pomożecie?

Wiem, że można zaryzykować.... ale może ktoś już "ćwiczył" ten "problem"?

[Herbert West]

Jeżeli latem miałeś przekładnie w montażu zaciśnięte na styk to mogą (ale nie muszą) się zacinać albo ciężej pracować.

Jeżeli masz bardzo gęsty smar (czarna smoła skywatchera) to też będzie stawiał większy opór. Co może nie mieć wielkiego wpływu i tak.

W co najmniej jednym refraktorze- ts65q, duże mrozy czasami ściskały soczewkę korektora w celi.

Kable mogą być bardzo sztywne a nawet się łamać.

 

Więc włącz wszystko, poprzestawiaj zimny montaż w obydwu osiach i sprawdź gwiazdki.

[orlen]

W Kanadzie i Finlandii palą przy -30 cała zimę, ja paliłem w Polsce przy -27

[lukost]

Najsłabszy element zestawu w tej temperaturze to tzw. czynnik ludzki. 

Prócz kończyn zesztywnieją też kabelki.

[Auron]

Dołączając się do tematu, to przy takiej temperaturze wychłodzić jeszcze sensor do standardowej wartości -10 C przy mojej ZWO 294 MC?

[mstaniek]

Ciekawe, co mówicie.

U mnie czynnik ludzki z prosecco w pokoju - sesja z balkonu.

AM3 + ASI294mc pro +Redcat 51 +EAF, EFW, ASiair

Więc... nie wiem 🙂

Włączę od razu - elektronika raczej "nie zamarznie"....  smary.. hmm... ZWO a nie SW 😉

 

I kolejna kwestia - jak potem to ściągnę do domu to od razu zaparuje i przekroczę punkt rosy 😐

lepiej zostawić na balkonie do kolejnej sesji? Włączone? Wyłączone?

 

 

Edytowane 7 Stycznia przez mstaniek

[lukost]

Na pewno nie warto dopuszczać do kontaktu mocno wychłodzonej optyki i elektroniki z wilgotnym i ciepłym powietrzem mieszkania. Jakieś suche i chłodne pomieszczenie typu piwnica czy garaż na początku, ewentualnie zapakować sprzęt w szczelną walizkę aż do wyrównania temperatur.

[mstaniek]

1 minutę temu, lukost napisał(a):

zapakować sprzęt w szczelną walizkę aż do wyrównania temperatur.

 

Ciekawa uwaga. Dziękuję

[mstaniek]

24 minuty temu, Auron napisał(a):

Dołączając się do tematu, to przy takiej temperaturze wychłodzić jeszcze sensor do standardowej wartości -10 C przy mojej ZWO 294 MC?

 

skądinąd... -10*C to temperatura sensora, czy poniżej otoczenia?

Boo.... jeśli -20*C na zewnątrz to... peltier zagrzeje do -10*C? 😎

[Amatorex]

Przy okazji zapytam, jak okulary do teleskopów znoszą takie temperatury? Jakies wskazówki przy obserwacjach w takich temperaturach?

[Gość na chwilę]

47 minut temu, mstaniek napisał(a):

Się szykuje pogoda na najbliższe 2 noce... ale temperatura u mnie może docisnąć do -20*C.

Czy to problem?

Niby kamerka może to -5*C, montaż -15*C...

Co robić? Pomożecie?

Wiem, że można zaryzykować.... ale może ktoś już "ćwiczył" ten "problem"?

Od wielu lat fotografuję bez zwracania uwagi na temperatury ujemne - im zimniej tym lepiej dla kamery. Raczej szkodzą upały..

[lukost]

Okulary szybko parują, znaczy soczewka od strony oka. Albo masz grzałki na okulary albo musisz je co jakiś czas rozgrzać np w kieszeniach. Lepiej sprawują się te z długim ER.

Edytowane 7 Stycznia przez lukost

[mstaniek]

5 minut temu, Amatorex napisał(a):

Przy okazji zapytam, jak okulary do teleskopów znoszą takie temperatury? Jakies wskazówki przy obserwacjach w takich temperaturach?

 

nie dotknij tylko językiem, albo rogówką, bo przymarznie 🙂 😇

(przepraszam, nie mogłem się powstrzymać)

[mstaniek]

2 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

Od wielu lat fotografuję bez zwracania uwagi na temperatury ujemne - im zimniej tym lepiej dla kamery. Raczej szkodzą upały..

 

zostawiasz sprzęt, czy od razu "do ciepłego"?

Ma sens "stabilizacja temperaturowa"?

[Gość na chwilę]

Nie mam ciepłego w okolicy Jak wracam z działki w Broku to pakuję do samochodu w skrzyniach transportowych. Jak fotografuję koło domu to wstawiam do garażu - tam jest zawsze dodatnia temperatura, ale niedużo na plusie. Z tym że nie zakładam zaślepek na optykę.

Tylko dodam - oczywiście mam grzałki na optyce.

Edytowane 7 Stycznia przez Gość na chwilę

[mstaniek]

2 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

Nie mam ciepłego w okolicy Jak wracam z działki w Broku to pakuję do samochodu w skrzyniach transportowych. Jak fotografuję koło domu to wstawiam do garażu - tam jest zawsze dodatnia temperatura, ale niedużo na plusie. Z tym że nie zakładam zaślepek na optykę.

Tylko dodam - oczywiście mam grzałki na optyce.

 

Dziękuję. To cenne uwagi i sory, że dopytuję.

Mam swój "rozum" ale innego spojrzenia nigdy za wiele i zawsze doceniam!

 

Dziękuję!

[Markuz]

cześć,

A ma ktoś może patent na lustrzankę? Bo dochodzą mnie głosy że ok -15 mogą być problemy a dziś robimy wypad pod Warszawę i wolałbym nie wracać zaraz po rozstawieniu sprzętu. Skleciłem właśnie prowizoryczne wdzianko z komina na szyję ze ściągaczem ale może ktoś ma inne, sprawdzone metody?

pozdrawiam,

Marek 

[Darek_B]

 

11 minut temu, Markuz napisał(a):

A ma ktoś może patent na lustrzankę

 

18 godzin temu, lukost napisał(a):

Na pewno nie warto dopuszczać do kontaktu mocno wychłodzonej optyki i elektroniki z wilgotnym i ciepłym powietrzem mieszkania. Jakieś suche i chłodne pomieszczenie typu piwnica czy garaż na początku, ewentualnie zapakować sprzęt w szczelną walizkę aż do wyrównania temperatur.

[tomekL]

31 minutes ago, Markuz said:

cześć,

A ma ktoś może patent na lustrzankę? Bo dochodzą mnie głosy że ok -15 mogą być problemy a dziś robimy wypad pod Warszawę i wolałbym nie wracać zaraz po rozstawieniu sprzętu. Skleciłem właśnie prowizoryczne wdzianko z komina na szyję ze ściągaczem ale może ktoś ma inne, sprawdzone metody?

pozdrawiam,

Marek 

Ja przez wiele lat fociłem lustrzankami, często w dosyć ekstremalnych warunkach. Nie raz woda się po nich "lała" czy szron je całe pokrywał, ale nigdy nic złego się nie stało. Zawsze po sesji zostawiałem aparat w jakimś suchym pomieszczeniu i nie włączałem przez 24 godziny.

[WielkiAtraktor]

Dla ludzi z laptopami: starego laptopa zdarzało mi się zostawiać otwartego na mrozie dłuższy czas, pokrywa i ekran czasem zaczynały pokrywać się szronem. Nic mi się nigdy nie zwarło, ale obecny komputer otwieram w takich warunkach najwyżej na parę minut, potem jest zamknięty ze złożonym ręcznikiem na wierzchu.

[.zombi.]

23 godziny temu, Herbert West napisał(a):

Jeżeli latem miałeś przekładnie w montażu zaciśnięte na styk to mogą (ale nie muszą) się zacinać albo ciężej pracować.

 

A nie przypadkiem na odwrót ?

[fornax]

40 minut temu, .zombi. napisał(a):

 

A nie przypadkiem na odwrót ?

Na mrozie wszytko się kurczy metal też .

[.zombi.]

12 minut temu, fornax napisał(a):

Na mrozie wszytko się kurczy metal też

No wiec na mrozie zrobią się luzy bo elementy się skurczą ?!

[m_jq2ak]

W dniu 7.01.2024 o 18:37, lukost napisał(a):

Na pewno nie warto dopuszczać do kontaktu mocno wychłodzonej optyki i elektroniki z wilgotnym i ciepłym powietrzem mieszkania. Jakieś suche i chłodne pomieszczenie typu piwnica czy garaż na początku, ewentualnie zapakować sprzęt w szczelną walizkę aż do wyrównania temperatur.

Ja odradzam walizkę, zaczyna rosieć i po prostu woda spływa po optyce.

Gorzej z wodą, która mogłaby zostać w optyce, środowisko dla grzyba...

Najpierw osuszenie w temperaturze otoczenia. Dopiero walizka.

Jeśli chodzi o temperatury. Dopóki nie położysz przy kaloryferze, albo na. Nic się nie dzieje.

 

[Auron]

Odpalenie sprzętu po 3 miesiącach. Niestety mam "chmurkę - gradient" na obrazie końcowym - RC 8. Lustro wtórne niezaparowane, główne również, sensor kamerki nie widzę problemó. Ktoś ma pomysł od czego, to może być?