Skocz do zawartości

Zmiana sprzętu, zmiana miejsca zamieszkania


Rekomendowane odpowiedzi

8 hours ago, lkosz said:

 RC z okularem 40mm ok. 1.66o. W polu widzenia RC zmieści się już M42 i M45, M31 nie w całości (zresztą - jej i tak prawie nie widać z Wrocławia). Reszta eMek wejdzie bez problemu. Z budżetem 5k możesz już celować w 200mm RC. Niestety MAK180 kosztuje ponad 5k, a CC 200/2450 może mieć trochę za długą ogniskową.

 

 

Nie słuchaj kolegi lkosza i nawet nie zastanawiaj się nad teleskopem typu RC lub CC. Kolega lkosz świadomie lub nieświadomie wpuszcza Cię w  gęste maliny. Te teleskopy są trudne w kolimacji, mają ogromną obstrukcję i do wizuala są zdecydowanie gorsze od zwykłego Newtona 150/750.

 

Wybierz coś z klasyków Newton / Refraktor / Maksutow.  Najbardziej przenośne są te ostatnie (jeśli mówmy o zakupach w sklepie). Małe teleskopy SC należy również odpuścić sobie, bo dają gorsze obrazy od wcześniej wymienionych np. gwiazdki nie są punktowe.

 

 

Edytowane przez mkowalik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że najlepszy teleskop to ten, którego najczęściej będziesz używał. Zanim kupisz coś dużego, zobacz to naocznie i logistykę z tym związaną.

Ciemna Polska to Bieszczady i północny wschód kraju. Po tysiącach obserwacji mam taką kolejność: naprawdę ciemne niebo, pogoda obserwacyjna, sprzęt do obserwacji. Ciemnica na zewnątrz plus dziury w chmurach po mokrym i wietrznym niżu " wyjadą " na niebie z tysiącami obiektów, które normalnie są niewidoczne. Niebo jest wtedy krystaliczne. Ja DS-y najczęściej obserwuję ED 100 SW i lornetką 20x80 osadzoną na ciężkim statywie. Nieraz lepiej mi się coś widzi w lornecie, niż w ED-ku. Generalnie atmosfera staje się coraz bardziej zanieczyszczona i mniej przejrzysta. Nocne niebo z początku lat 70-tych wywołało by u większości okrzyki zachwytu. Tysiące gwiazd gołym okiem. Niestety to już było. 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam MAKa 150mm, nie za duży, mobilny, na montażu azymutalnym do wizuala jest ok. 

Z miasta można nim planety ogarniać, poza miastem DSy już widać.

Kolimować nie trzeba często i łatwo się to robi w odróżnieniu od RC.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mkowalik napisał(a):

Nie słuchaj kolegi lkosza i nawet nie zastanawiaj się nad teleskopem typu RC lub CC. Kolega lkosz świadomie lub nieświadomie wpuszcza Cię w  gęste maliny. Te teleskopy są trudne w kolimacji, mają ogromną obstrukcję i do wizuala są zdecydowanie gorsze od zwykłego Newtona 150/750.

no tak, powtarzanie zasłyszanych haseł. Po pierwsze - mieszczą się w budżecie i są większe od refraktora oraz MAKa. Co do tej obstrukcji - to jest kilka procent więcej od tej w newtonie. Niezauważalne w wizualu. Kolimacja jest taka sama, jak w SCT i nie jest wcale trudna, jedyna wada że trzeba ją robić na gwieździe. Tuby CC od GSO trzymają kolimację doskonale. O wiele lepiej niż newtony, które nota bene też nie są takie prościutkie jeśli już czepiamy się trudności. W wizualu niewielkie odchyłki w kolimacji są niezauważalne. No i chłodzą się szybciej od MAKa. A newtona OP wyraźnie zaznaczył, że nie chce. Słusznie zresztą, newtony na balkonach są mało wygodne.

 

Z refraktorami i katadioptrykami jest jeden problem - są drogie, a to przy ograniczonym budżecie ma znaczenie. Bo wybór tutaj jest między 127mm MAKiem i max 100mm refraktorem. Jak już polecacie - wypadałoby pokazać całą paletę możliwości, a nie ukrywać część, zakładając, że rozmawiacie z idiotą, który nie da rady z pięcioma krokami kolimacji, pomimo posiadanego już teleskopu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, lkosz napisał(a):

Kolimacja jest taka sama, jak w SCT i nie jest wcale trudna

No może nie do końca taka sama jak SCT (bo SCT ma jednak lustra sferyczne, wiec jest mniej stopni swobody do ogarnięcia), ale zdecydowanie nie jest to jakoś strasznie trudne; szczególnie w "klasycznym" cassegrainie, ze względu na mniejszą światłosiłę. Mówiąc szczerze, to dla mnie bardziej upierdliwa była kolimacja newtona.

No trzeba zadbać o odpowiednią odległość między lustrami, ale to wystarczy zrobić raz (przy czym prosto z fabryki powinno być raczej dobrze, jeżeli nikt przy tym nie grzebał), no i kolimację te teleskopy (w sensie mówimy o tych tanich CC i RC od GSO) trzymają naprawdę dobrze, więc też nie trzeba tego co chwilę powtarzać.

2 godziny temu, mkowalik napisał(a):

Nie słuchaj kolegi lkosza i nawet nie zastanawiaj się nad teleskopem typu RC lub CC. Kolega lkosz świadomie lub nieświadomie wpuszcza Cię w  gęste maliny. Te teleskopy są trudne w kolimacji, mają ogromną obstrukcję i do wizuala są zdecydowanie gorsze od zwykłego Newtona 150/750.

To zwyczajnie nieprawda. Obstrukcja jest większa niż np. w makach, ale CC ma ją porównywalną z SCT, czy newtonem 150/750: CC8" ma 33%, a SCT8" ma 31%, newton 150/750 od SW też ma 31% - czyli różnica jest niezauważalna. Kolimacja nie jest strasznie trudna - wiem, bo kolimowałem i newtona, i CC - i, jak już napisałem wyżej, wg mnie w newtonie jest to bardziej upierdliwe.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Krzysztof z Bagien said:

To zwyczajnie nieprawda. Obstrukcja jest większa niż np. w makach, ale CC ma ją porównywalną z SCT, czy newtonem 150/750: CC8" ma 33%, a SCT8" ma 31%, newton 150/750 od SW też ma 31% - czyli różnica jest niezauważalna. Kolimacja nie jest strasznie trudna - wiem, bo kolimowałem i newtona, i CC - i, jak już napisałem wyżej, wg mnie w newtonie jest to bardziej upierdliwe.

 

Pomijasz grube ramiona pająka w CC/RC. W chiński Newtonie ramiona pająka są wielokrotnie cieńsze. Grubsze ramiona to większa dyfrakcja. Newton jest jednym z najprostszych teleskopów do kolimacji i montażu optyki od zera.

 

6" RC ma obstrukcję 70mm, przy newtonie 150/750.

https://www.opticaluniversescientificinstrument.com/products/gso-6-ritchey-chretien-telescope

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mkowalik napisał(a):

Pomijasz grube ramiona pająka w CC/RC. W chiński Newtonie ramiona pająka są wielokrotnie cieńsze. Grubsze ramiona to większa dyfrakcja. Newton jest jednym z najprostszych teleskopów do kolimacji i montażu optyki od zera.

deja vu... już to kiedyś mierzyłem: 2.5mm w CC/RC i 1.2mm w newtonie.

https://astropolis.pl/topic/87699-mały-i-przenośny-teleskop-na-balkon-z-dobrym-imagem/#comment-997808

co za zaskoczenie... i nawet obstrukcję mierzyłem, tylko w wersjach 200mm które mam: 49 vs 56mm. Widzę że czas mija, a informacje jakoś nie wsiąkają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, lkosz said:

deja vu... już to kiedyś mierzyłem: 2.5mm w CC/RC i 1.2mm w newtonie.

https://astropolis.pl/topic/87699-mały-i-przenośny-teleskop-na-balkon-z-dobrym-imagem/#comment-997808

co za zaskoczenie... i nawet obstrukcję mierzyłem, tylko w wersjach 200mm które mam: 49 vs 56mm. Widzę że czas mija, a informacje jakoś nie wsiąkają

 

A patrzyłeś kiedyś na wykresy, które pokazują wygląd plamki dyfrkacyjnej w funkcji grubości ramienia pająka? Przytaczałem je tutaj na forum.

 

Kiedyś o RC/CC napisałeś, że cytuję "...To jest dobra długoogniskowa tuba, z dobrym wyciągiem, za niewielkie pieniądze, dobrze trzymająca kolimację, chłodząca się o wiele szybciej od katadioptryków, dająca od nich mniejsze straty w UV i IR. Od newtona przy okazji też, bo nie trzeba stosować barlowa po drodze...."

 

Ta wypowiedź brzmi jak gadka o teleskopie do astrofoto, a nie wizuala. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio używałem barlowa w Newtonie.

 

Newton 150/750 jest znacznie lepszym i uniwersalniejszym wyborem od 6" CC/RC czy SCT. Jego jedyny transportowy minus to wyciąg na boku.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mkowalik napisał(a):

Newton 150/750 jest znacznie lepszym i uniwersalniejszym wyborem od 6" CC/RC czy SCT. Jego jedyny transportowy minus to wyciąg na boku.

a jeszcze lepszy jest newton 8" który OP ma, ale wyraźnie OP napisał - nie chce newtona. Zresztą newton na balkonie jest niewygodny. RC dostępne w sklepach są niestety astrografami więc mają większe obstrukcje, ale ogniskowa krótsza, coś za coś. CC trochę większe pole od MAKa 5" ale za to większa zdolność zbiorcza. SCT i większe MAKi grubo powyżej budżetu. Do dyspozycji jest 2 w porywach do 4 tys. na tubę, bo tysiąc trzeba dać na montaż.

Jest jeszcze 5" achro Bressera w ukł. Petzvala, ogniskowa spoko, ale tu z kolei wymiary za duże, no i jakość obrazu gorsza, choć na mgławicach nie powinno to przeszkadzać.

 

Przy takich wymaganiach nie ma dobrego wyboru, drogą eliminacji i kompromisu 6" CC wychodzi najkorzystniej. Albo pozostaje dozbierać kasy, ewentualnie zrezygnować z niektórych wymagań (rozmiar i waga, lub nie-newton)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, mkowalik napisał(a):

 

Newton 150/750 jest znacznie lepszym i uniwersalniejszym wyborem od 6" CC/RC czy SCT. Jego jedyny transportowy minus to wyciąg na boku.

 

 

Dla jednych Newton jest lepszym wyborem, a dla innych SCT, czy tam refraktor.

Gdyby Newton byl najlepszy, to juz dawno nie produkowanoby pozostalych konstrukcji.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej 

     Miałem swego czasu teleskopy konstrukcji achromat, newton, mak i  refraktor ed.

      Z tych wszystkich sprzętów został ze mną refraktor, obecnie tryplet a reszta trafiła na giełdę.

      Dla mnie jest najbardziej uniwersalnym sprzętem, pięknie pokazuje szerokie pola i bardzo dobrze układ słoneczny.

     Ja bym poszedł w kierunku refraktora ed na montażu azymutalnym z mikroruchami. 

      Udanych zakupów i pochwal się na co w końcu się zdecydowałeś. Pozdrawiam

      

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jacek1977 napisał(a):

Z tych wszystkich sprzętów został ze mną refraktor, obecnie tryplet a reszta trafiła na giełdę.

 

Triplecik 115/800 jest strzalem w dziesiątkę. Widzę, że masz TSa. Tańszy jest Tecnosky, wie ktos moze jakie sa różnice pomiedzy nimi?  Czy może to jest dokładnie to samo?

Ja co prawda po przemyśleniach wybralem dluga rurkę EDka 102/1122, ale triplet 115/800 wydajemi sie równie warty zainteresowania.

 

Co do pajaka Newtona - ja bym radzil stałego nawet o grubszych raionach, niz wiotkiego i nabawienie sie kolimacyjnej nerwicy. Chociaz sa głosy ze wiotki pajak to nie problem, to widze ze wielu ludzi dostrzega w tym žrodlo frustracji (w tym i ja). Widac to nawet po oferoeanych w sklepach zamiennikach tych wiotkich pajaków na stałe.

 

 

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej 

     Z tego co czytałem na Cloudy Night to optyka jest taka sama tylko wypuszczają teleskopy pod różnymi markami. 

     Przejście z sw ed80 na ts115 to był strzał w dziesiątkę jak piszesz. Wykonaniem i jakością dawanych obrazów zżarł ed80 i ed100. Do tego jak na tą aperture w miarę kompaktowy przy złożonym odrośniku....

     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, lkosz said:

Przy takich wymaganiach nie ma dobrego wyboru, drogą eliminacji i kompromisu 6" CC wychodzi najkorzystniej. Albo pozostaje dozbierać kasy, ewentualnie zrezygnować z niektórych wymagań (rozmiar i waga, lub nie-newton)

 

Autorowi wątku polecam poszukać po forum radosnych wypowiedzi użytkowników teleskopu CC6".

 

 Newton 150/750 jest tylko 11cm dłuższy, a jest znacznie uniwersalniejszym teleskopem od CC 6" z mniejszą obstrukcją i cieńszymi ramionami pająka oraz TAŃSZEGO. Gdzie tu sens kupna CC6?

 

Jakiś czas temu ktoś kupił 6" GSO RC lb CC, który później  krążył tu po forumowej giełdzie zmieniając właścicieli, aż u kogoś w końcu wylądował w kantorku czekając na lepsze czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cassegrain został stworzony do wykonywania piękniejszych i lepszych astrofotografii. Zdjęcia są kontrastowe i ostre do samej krawędzi pola obrazu. Nic więc dziwnego, że profesjonalne obserwatoria astronomiczne wykorzystują niemal wyłącznie ten typ teleskopu. Teleskop konstrukcji Cassegraina to system pozwalający wykonywać piękniejsze astrofotografie, z których będziesz dumny. Wiele konstrukcji teleskopów jest stworzonych do wszystkiego. Do zdjęć i do obserwacji wizualnych. Jednak to nie jest do końca prawdą: każdy wie, że nie ma eksperta od wszystkiego. Dlatego ten teleskop został zaprojektowany specjalnie z myślą o astrofotografach, którzy chętnie fotografują mniejsze obiekty. Nie chcemy średnich teleskopów do średnich zdjęć, ale specjalisty w zakresie astrofotografii. W tym jest świetny i zapewnia świetne zdjęcia nieba. Zwierciadło główne Cassegraina jest paraboliczne, a zwierciadło wtórne ma kształt hiperboli. Oznacza to mniej aberracji: pole obrazu jest bardziej płaskie, koma jest mniejsza, a ostrość w polu znacznie wyższa. Oznacza to astrofotografie z wyraźnie ładniejszymi obrazami gwiazd, a nawet z widocznymi drobniejszymi szczegółami. Paraboliczne zwierciadło główne z kwarcu jedynie minimalnie zmienia swój profil podczas fazy chłodzenia i jest znacznie bardziej stabilne niż Pyrex. Już od pierwszych minut teleskop zapewnia krystalicznie czyste obrazy.

 

https://m.olx.pl/d/oferta/tuba-optyczna-gso-6-classical-cassegrain-CID767-IDZBggL.html

 

Szkoda ze sprzedajacy nie wie ze to tez "swietny" teleskop do wizuala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz na OLX tak jak na giełdzie jest do kupienia kilka  SCT 6 w przedziale 2 do 3 tysiąc i reduktor 6,3 za 300 zl oraz osobno montaż nexstar  z go to za 600 zł statyw za 400 do niego. Z  ceny oczywiście pewnie może coś jeszcze urwać. I masz miarę mobilny zestaw planet jaki DS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej duża lorneta? Koleżanka o pseudonimie "ciekawska" na forum obok miała kiedyś ten sam problem. Zamieniła dobsona 10" na 25x100 i do dziś pozostała przy lornecie ;) ....ja również zamieniłem teleskopy na lornetki. Coś za coś, ale wolę cześciej obserwować lornetką niż w ogóle teleskopem ;) 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też radziłbym zastanowić się nad lornetą. Posiadam Stigmę 20x80 posadzoną na ciężkim i stabilnym statywie ( samoróbka ). Nocne niebo to bajka a widzenie obuoczne jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Tylko jak już kupić to coś lepszego. Żadne tam plastikowe badziewie z małymi pryzmatami. Optyka i kolimacja mają być wzorowe. Po przyłożeniu oczu do lornety mamy od razu widzieć dobry obraz. Jak jest inaczej to dyskwalifikacja sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.