Skocz do zawartości

Kson refraktor 102/1200 (HQK3L/ZF1 i FPL51/Lantan)


JSC

Rekomendowane odpowiedzi

Niewielkie 80 mm dobrego szkiełka umie wbrew pozorom pokazać całkiem sporo,i nie pisze tu jako posiadacz 80/1200 , tylko z doświadczenia,a i 80 mm na planety nie jest tak wrażliwe na seeing,bo i posiadając refraktor 115 mm już tak różowo nie jest o warunki chociażby średnie.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, Scaiter napisał(a):

Niewielkie 80 mm dobrego szkiełka umie wbrew pozorom pokazać całkiem sporo,i nie pisze tu jako posiadacz 80/1200 , tylko z doświadczenia,a i 80 mm na planety nie jest tak wrażliwe na seeing,bo i posiadając refraktor 115 mm już tak różowo nie jest o warunki chociażby średnie.

W dobrych 80mm refraktora można podziwiac wszelkie podstawowe syruktury planetarno-księżycowe. Mozna pięknie rozdzielac wszystkie podstawowe gwiazdy podwójne. Planetarnym standardem dla tego teleskopu (80/1200) na dobre warunki atmosferyczne jest u mnie 6mm orciak.

 

Dobry refraktor 100mm pokaze lepiej Marsa. Tak! - Jowisz mnie nie zaskoczył w 100mm. Saturn tez nie. Szczególiki Księżyca pieknie, ale raczej zgodnie z oczekiwaniami.

Mars - szok! 100mm pojazuje nie tylko czape polarna i ciemniejsze miejsca albedo Marsa (w 80mm tez to widac, chociaz  mniej ostro). Widac także zróznicowanie odcieni pomaranczowego podłoza.  Widac jasnopomaranczowe kropeczki - w tym Olympus Mons!!!

To co mnie chyba jeszcze bardziej zaskoczyło, to gromady kuluste, rozbija naprawde sporo gwiazdek. Piekny "przestrzenny" widok. Oczywiscie lepiej tez wygladaja jakies mgławice np. Wielka Mglawica Oriona - swieci jak latarnia.

 

A seeing? Naprawde baaardzo rzadko jest na 100mm aperture (pisze jako obserwator gwiazd podwojnych w powiekszeniach "dyfrakcyjnych" 2,5xD. Na aperture 80mm seeing jest znacznie, ale to znacznie częściej.

 

A dlaczgeo achro f/15? Znikome aberracje (wszelkie aberracje!), kwestie mozliwosci użycia klasycznych okularów dla maksymalnych powerów, kwestie stabilnosci obrazu, dobrana termika obydwu szkiel, duzy zakres dobrej ostrosci. To oczywiscie zalety przydatne przede wszystkim do obserwacji planet, Księżyca i gwiazd podwójnych.

Nie twierdze, ze EDki fpl51 (np. 102mm f/11 czy tez omawiany tu  f/12) sa gorsze, tudziez fpl53 f/9 ( SW 100/900ed) , nie wspominajac juz o fluorytach. To troche subtelnych różnic (na plus i na minus) i tyle, dla niektorych majajacych znaczenie a dla innych nie.

 

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy teleskop z dość dobrą optyką to potrafi. Nie jest to czymś szczególnym...

 

A co do Ksona... poczekajmy do testów pod niebem. Mógłbyś go świetnie porównać z 80 i TSem.

W dniu 4.05.2024 o 02:04, Marek_N napisał(a):

 

...

 

Turbo-achromat to chyba pasujące określenie do obiektywu w układzie QK3L - ZF1, bo to nawet nie jest poziom semi-APO

Edytowane przez m_jq2ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, m_jq2ak napisał(a):

Każdy teleskop z dość dobrą optyką to potrafi. Nie jest to czymś szczególnym...

Olympus Mons w wizualu? Pytam bo nie wiem.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, m_jq2ak napisał(a):

 

A co do Ksona... poczekajmy do testów pod niebem. Mógłbyś go świetnie porównać z 80 i TSem.

Tylko ze ja nie kupilbym ( jesli juz mialbym kupować) "turboachromata" f/12 QK3L/ZF1, ale EDka f/12 (FPL51/Lantan)...

Pewnie porównalbym go tez z innymi moimi lubianymi teleskopami - Makiem 100/1400 i Newtonem 200/1000.

Edytowane przez JSC
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, JSC napisał(a):

(...)

 

Dobry refraktor 100mm pokaze lepiej Marsa. Tak! - Jowisz mnie nie zaskoczył w 100mm. Saturn tez nie. Szczególiki Księżyca pieknie, ale raczej zgodnie z oczekiwaniami.

Mars - szok! 100mm pojazuje nie tylko czape polarna i ciemniejsze miejsca albedo Marsa (w 80mm tez to widac, chociaz  mniej ostro). Widac także zróznicowanie odcieni pomaranczowego podłoza.  Widac jasnopomaranczowe kropeczki - w tym Olympus Mons!!!

 

(...)

 

Może to wynika z tego, że Mars ma mniejszą wielkość kątową, i tu różnica w fizycznej rozdzielczości apertur 80 i 100 mm ma największe znaczenie ?

 

 

 

Godzinę temu, JSC napisał(a):

(...)

 

A dlaczgeo achro f/15? ...

... duzy zakres dobrej ostrosci.

 

(...)

 

Ja tak sobie tłumaczę różnice w odporności na seeing takich samych apertur i znacznie różnych światłosił.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

19 minut temu, JSC napisał(a):

Olympus Mons w wizualu? Pytam bo nie wiem.

jeśli będzie w porównywalnej jakości optycznej, to stojące obok 100 z różnych systemów, pokażą.

Co miałoby stać na przeszkodzie ? Na pewno obraz będzie inny, ale nie będziemy teraz rozprawiać jak się różnią. Bo będzie 50 stron wątku...

Nie porównywałeś ze swoim makiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
55 minut temu, m_jq2ak napisał(a):

 

jeśli będzie w porównywalnej jakości optycznej, to stojące obok 100 z różnych systemów, pokażą.

 

Niestety nie porównywalem Marsa różnymi teleskopami w tym samym czasie przy bardzo dobrym seeingu.

 

@Mareg - kwestia rozdzielczosci na pewno tak, bo ciemne obszary Marsa byly ostrzej zarysowane w 102/1122ed niz zwykle oglądane w 80/1200. Mysle jednak (widocznośc Olypus Mons) ze to też kwestia kontrastu, a także transmisji jesli obserwujemy w tych samych źrenicach. Vixen ma mniejsza transmisje niz TS.

Porównywalem widocznosc rozpadlinki w Vallis Alpes na Ksiezycu w refie 102/1122ed i niutku 200/1000.

W refie przy 280x ( źrenica 0,36mm) byla widoczna, a w Newtonie przy 250x ( źrenica 0,8mm) nie bylo jej ( za mały kontrast). Teleskopy stały obok siebie. Inne źrenice wyjsciowe, ale nie dalo sie ogladac w niutku przy tej samej źrenicy minimalnej co w refie ( to 0,8mm w Newtonie 200/1000 to raczej jest maksem, chociaz wiadomo- duzo zalezy od seeingu)

 

Porownywalem Maka100mm do refraktora 80/1200 na Jowiszu i chyba wybralbym refraktor jesli chodzi o obraz. Mniejszy kontrast w Maku , chociaz widac ostrzej pasy. Na Ksieżycu nie widzialem różnicy. 

 

 

 

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, JSC napisał(a):

Niestety nie porównywalem Marsa różnymi teleskopami w tym samym czasie

Kwestia rozdzielczosci na pewno tak, bo ciemne obszary byly ostrzej zarysowane niz zwykle oglądane w 80/1200. Mysle jednak ze to bardziej kwestia kontrastu ( tez transmisji jesli obserwujemy w tych samych źrenicach).

Porównywalem widocznosc rozpadlinki w Vallis Alpes na Ksiezycu w refie 102/1122ed i niutku 200/1000.

W refie przy 280x ( źrenica 0,36mm) byla widoczna, a w Newtonie przy 250x ( źrenica 0,8mm) nie bylo jej ( za mały kontrast). Teleskopy stały obok siebie. Inne źrenice wyjsciowe, ale nie dalo sie ogladac w niutku przy tej samej źrenicy minimalnej co w refie.

 

Porownywalem Maka100mm do refraktora 80/1200 na Jowiszu i chyba wybralbym refraktor jesli chodzi o obraz. Mniejszy kontrast w Maku , chociaz widac ostrzej pasy. Na Ksieżycu nie widzialem różnicy. 

 

 

 

 

Twój opis świadczy wybitnie o tym ze Newton to nie jest idealny instrument do oglądania planet.

 widzę , achromat 80/1200 jest wg. ciebie  lepszy od twojego Ed 102 co widocznie świadczy o jakości tego. ED... zapewniam cię ze mając 102 Takahashi na fluorycie nie oglądałbyś więcej przez 80 tke achro.

Źrenica wyjściowa w 80 tce jest za mała do obserwacji planet  ale to juz było tyle razy wałkowane ze nie będę tego nawet wspominał.

 

Jeśli szukasz czegoś z dobra optyka a 102 Takahashi jest poza zasięgiem to przyceluj w 100mm achromat Zeiss f10, będziesz bardziej zadowolony niż z każdej innej chińszczyzny . :)

 

 

  • Lubię 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

Nie nie... cos chyba źle napisałem jeslu tak zrozumiałes. 102mm TS pokaże lepiej planety niz 80/1200 Vixen. Pokaze za to gorzej dyski Airego z uwagi na seeing.

Wydaje mi sie, ze wybralbym achro 80/1200 zamiast Maka 100/1400.

 

Jesli chodzi o Newtona 200/1000 i refraktor 102mm ED, to rożnica nie sa duże. Bardzo subtelne, aczkolwiek dla niektorych znaczace ( jak ta ledwo, ledwo widoczna rozpadlinka w VallisAlpes).Tak sobie nawet wtedy myslalem przy tym porównaniu, że za 500zl ( za tyle kupilem używana  tube Niutka 200/1000) mam prawie to samo w powiekszeniu ok.250x  co za 3500zl (za tyl kupiłem nówke TSa). Gdyby ten TS byl tak dostepny na gieldach jak ów Niutek, to zapewne używany byłby tanszy, ale nie ma ich na giełdach... 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale rozdzielczość spada. Do podwójnych to 100 mm powinno, mieć atut, przewagę.

Chyba, że seeing ma większy wpływ niż zysk z rozdzielczości ?

Idąc dalej tym tropem. Świetna 80 mm przegania słabszą 100, pomimo zysku rozdzielczości w średnicy.

Edytowane przez m_jq2ak
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

Moze inaczej... w 80mm dyski Airego zwykle sa ladniejsze i przez to łatwiej określic separacje.

Za to wiekszy zasieg i rozdzielczośc 100mm pozwala na rozbicie ciasniejszych lub słabszych skladników, ale obraz jest mniej stabilny. Przykladem niech bedzie Syriusz. W 80mm nie widziałem Syriusza B ( chociaz mysle ze pod ciemnym niebem byloby to możliwe), natomiast w 102mm refraktora ED widac dosc dobrze Syriusza B ( chociaz niestabilnie).

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się ma dobre 100 mm bezobstrukcyjnej apertury, to przy gorszym seeingu zawsze można ją przysłonić do 80 mm, a jak są warunki, to używać pełnej.

Dlatego wolałbym dublet 100 mm f/11 na jakichś nowoczesnych szkłach niż klasyczny achromat 80 mm f/15.

 

  • Lubię 2
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Mareg napisał(a):

Jak się ma dobre 100 mm bezobstrukcyjnej apertury, to przy gorszym seeingu zawsze można ją przysłonić do 80 mm, a jak są warunki, to używać pełnej.

Dlatego wolałbym dublet 100 mm f/11 na jakichś nowoczesnych szkłach niż klasyczny achromat 80 mm f/15.

 

Tym bardziej , że wymagaja tego samego montażu, chociaz trzeba przyznac, ze 80/1200 jest lżejszy. Wieszam je na Vixenie NP. Taki ni to EQ4 ni to EQ5, chociaz zebatki ma od EQ5.

 

Natomiast nie powiesze 80/1200 na EQ Astro3 Bressera, a w przypadku Maka 100/1400 jest to możliwe.

 

 

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, JSC napisał(a):

Moze inaczej... w 80mm dyski Airego zwykle sa ladniejsze i przez to łatwiej określic separacje.

Za to wiekszy zasieg i rozdzielczośc 100mm pozwala na rozbicie ciasniejszych lub słabszych skladników, ale obraz jest mniej stabilny. Przykladem niech bedzie Syriusz. W 80mm nie widziałem Syriusza B ( chociaz mysle ze pod ciemnym niebem byloby to możliwe), natomiast w 102mm refraktora ED widac dosc dobrze Syriusza B ( chociaz niestabilnie).

 

Testowałem zmniejszanie średnicy przesłoną w 100 mm. Stabilizowało nieco obraz przy gorszym seeingu.

Za to zmniejszało odległość między składnikami. Może te ładniejsze dyski wynikają z lepszej optyki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, m_jq2ak napisał(a):

Testowałem zmniejszanie średnicy przesłoną w 100 mm. Stabilizowało nieco obraz przy gorszym seeingu.

Za to zmniejszało odległość między składnikami. Może te ładniejsze dyski wynikają z lepszej optyki ?

Nie. To seeing. Patrzyles jak wygladaja pierscieniecw dyskach Airego?

Jesli sa idealnie okragle i cieniutkie to znaczy ze optyka jest swietna. Niestety seeing szarpie tymi pierscieniami (plamka centralna pozostajecdosc dlugo nienaruszona)... 

W 100mm rzadko kiedy mam idealne nieposzarpane pierscienie. Ostatnio przy ogladaniu kika nocy z rzedu Izara moze 1 sekunda na kazde 10 sekund byla w najlepszych momentach w miare OK.

 

A te obraczki o ktorych mowie w 80mm wygladaja tak:

alulaaustralis(3).jpg.59ea6d4f9933abbd5b0201becef9490f.jpg

 

Wstawiam, bo bardzo wielu, nawet doświadczonych obserwatorów nie wie jak wyglada dysk Airego przy idealnym seeingu i idealnej optyce. Ten rysynek nie jest wyidealizowany. Tak naprawde widac! Idealnia cienka obraczka wokól idealnej plamki centralnej. Widac nawet przenikanie sie pierscieni dyfrakcyjnych. W wielu symulacjach te pierscienie nie przenikaja sie przy ciasnych gwiazdach podwójnych. W naturze sie jednak przenikaja. Wyglada to dokladnie tak jak narysowałem.

Przy gorszym seeingu pierscien jest rozrywny poczatkowo na trzy częsci (kiedys chyba wiedziałem dlaczego na trzy, ale teraz juz nie pamietam). Potem całośc sie stapia i rozmazuje w bulwiasta krope (tym samym traci sie zdolnośc rozdzielcza teleskopu).

 

Edytowane przez JSC
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, astrokarol napisał(a):

Jeśli ciemniejsza światłosiła jest "odporniejsza" na seeing to czy barlow też to sprawi ? Wtedy kupujemy Newtona f/4, dajemy barlowa x5 i mamy f/20 :D

Dobre pytanie.

Niektorzy twierdza ze tak ( jest w necie opracowanie na ten temat), ale raczej do Newtona. Promienie padaja pod mniejszym katem na soczewke okularu i ma to stabilizowac w pewnym stopniu obraz. W refraktorach Barlow tyle samo napsuje co i napraawi, ale chyba wiecej napsuje.

Ja nie cierpie Barlowa nawet w Newtonie, tak ze nawet nie testowalem tego zjawiska zbytnio.

Na pewno jest lepsza jakosc optyczna ( mniej aberracji) po przyslonieciu apertury, co powoduje przy mieszaniu sie aberracji optyki z seeingiem bardziej stabilny obraz. Oczywiscie to tez kwestia seeingu lokalnego i oslawionych globuli powietrza - ich wielkosci w stosunku do otworu teleskopu.

 

Mak ma lusta f/2 czy tam max f/3. A do f/15 wyciaga go LW.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, JSC napisał(a):

A do f/15 wyciaga go LW.

 

A ono ma kształt ... ? Bo chciałem na szybko coś w google znaleźć i nie mogę. Czy ten kształt to "odpowiednik" kształtu soczewek/i zastosowanej w barlowie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

W Maku wszystko jest sferyczne. LW to sferyczne lustro wypukle. W budzetowych Makach ma krzywizne taka jak menisk. W lepszych Makach ma inna krzywizne niz menisk - jest od niego oddzielone.

Jak zwykle u Sacka jest sporo wiadomosci

https://www.telescope-optics.net/Mak-camera.htm#ratios

 

To wypukłe LW dziala jak Barlow - rozszerza wiazke promieni, czyli zmniejsza światłosiłe.

Edytowane przez JSC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, astrokarol napisał(a):

Jeśli ciemniejsza światłosiła jest "odporniejsza" na seeing to czy barlow też to sprawi ? Wtedy kupujemy Newtona f/4, dajemy barlowa x5 i mamy f/20 :D

 

Ciemniejsza światłosiła jest odporniejsza na seeing, gdyż ma mniej wrażliwą ostrość na dokładne ustawienie ostrości wyciągiem okularowym, tzn, np zmiana wysuwu o 0,1 mm prawie nic nie zmienia w f/15, a zmienia zauważalnie w f/4.

Natomiast dodanie Barlowa x5 do teleskopu f/4 powoduje jeszcze większą czułość na ustawienie wyciagu niż z samym f/4.

Więc to spowoduje nawet efekt przeciwny do zamierzonego - zwiększy wrażliwość na seeing.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, JSC napisał(a):

Mak ma lusta f/2 czy tam max f/3. A do f/15 wyciaga go LW.

Tak duża światłosiła sprawia, że lustro ma pewnie kupę wad, które ma za zadanie skorygować menisk, ale chyba nie do końca to się udaje skoro Maki jakoś nie są królami teleskopów planetarnych. Niby wypadkowo mała światłosiła predystynuje te teleskopy do obserwacji księżycowo-planetarnych bardziej niż newtony (kompaktowy rozmiar) i refraktory (brak chromatyzmu) ale czasami się czyta, że obrazy nie są takie ostre i kontrastowe jakby na to wskazywały parametry. Więc jak to jest z tymi makówkami? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, anatol napisał(a):

Tak duża światłosiła sprawia, że lustro ma pewnie kupę wad, które ma za zadanie skorygować menisk, ale chyba nie do końca to się udaje skoro Maki jakoś nie są królami teleskopów planetarnych. Niby wypadkowo mała światłosiła predystynuje te teleskopy do obserwacji księżycowo-planetarnych bardziej niż newtony (kompaktowy rozmiar) i refraktory (brak chromatyzmu) ale czasami się czyta, że obrazy nie są takie ostre i kontrastowe jakby na to wskazywały parametry. Więc jak to jest z tymi makówkami? 

 

Kontrast psuje spora obstrukcja.

Te dwa światłosilne lustra też mnie zawsze martwiły, na dodatek to ogniskowanie przez przesuw całego lustra...
Nie wiem, jak to może dobrze działać w budżetowym sprzęcie.

Na pewno pomaga to, że lustra są sferyczne, więc można je łatwiej robić maszynowo, i malutka światłosiła, która pomaga zmniejszyć wpływ wad optyki.

I to potrójne przejście światła przez teleskop, co nie pomaga na wrażliwość na termikę...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, astrokarol napisał(a):

Jeśli ciemniejsza światłosiła jest "odporniejsza" na seeing to czy barlow też to sprawi ? Wtedy kupujemy Newtona f/4, dajemy barlowa x5 i mamy f/20 :D

https://www.telescope-optics.net/seeing_and_aperture.htm#respectively

Barlow nie zmienia średnicy. Wątpliwe...

 

 

4 godziny temu, JSC napisał(a):

Potem całośc sie stapia i rozmazuje w bulwiasta krope (tym samym traci sie zdolnośc rozdzielcza teleskopu).

A to nie jest po prostu błąd widzenia ?

 

Zdolność pozostaje taka sama to wpływ seeingu D/r rośnie. Swoją drogą, sporo rośnie...

Cytat

 Zależności te implikują, że dla dowolnego r 0 (tj. dowolnego widzenia) błąd widzenia zmienia się wraz ze średnicą apertury D jako D 5/6 . Jak pokazano po lewej stronie, to tempo wzrostu jest nieco słabsze niż proporcjonalne do D , przy czym każde podwojenie średnicy apertury skutkuje 1,78-krotnym wzrostem błędu, a każde zmniejszenie średnicy apertury o połowę zmniejsza błąd o wartość odwrotną, 0,56 . Dotyczy to zarówno błędów przy długim, jak i krótkim czasie naświetlania, co oznaczałoby, że prawdopodobnie odnosi się to do wizualnego błędu widzenia, który jest swego rodzaju mieszaniną obu błędów, przy czym proporcja każdego z nich zmienia się w zależności od wielkości błędu.

https://www.telescope-optics.net/induced.htm#apertures

seeing_error.PNG

Edytowane przez m_jq2ak
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.