-
Postów
9 220 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Aktualizacje statusu opublikowane przez Paether
-
Ekolog wrzucił ostatnio kilka ciekawych rzeczy w "Po prostu linki...". Polecam zajrzeć
-
Po 9 latach MarcinPc opuścił nasze forum...
-
Kiedyś byłem zwolennikiem ale chyba dobrze, że nie mamy czatu na forum
- Pokaż poprzednie komentarze 11 więcej
-
Masz na myśli to, że całe forum powinno UXowo działać jak statusy. Teraz mamy dwa światy - pełna zgoda. Ale tak jak kiedyś już rozmawialiśmy, takie są realia technologiczne, a ja nadal nie mam "jaj", żeby całkowicie zmienić system forum (na taki, o którym piszesz i który wstępnie testowaliśmy). Więc na razie jest jak jest.
-
Mamy tu jakiegoś speca od naprawy sprzętu komputerowego? Potrzebuję weryfikacji mojej diagnozy po tym jak laptop odmówił posłuszeństwa
- Pokaż poprzednie komentarze 11 więcej
-
@ZbyT, problem w tym, że na ekranie nie wyświetla się kompletnie nic w żadnym momencie, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy Bios wchodzi ale nic nie widać, czy nic nie widać bo nawet Bios się wysypał. Czytałem dziś sporo na forach o takich skutkach aktualizacji Biosu. Tak czy owak, laptop dziś trafił w odpowiednie ręce i czekam na info. Dzięki dla każdego tutaj za zainteresowanie i próby
-
Nikon D610, czy może warto dopłacić nieco ponad 1000zł do D750 (w obu przypadkach używka)?
- Pokaż poprzednie komentarze 11 więcej
-
Zacznijmy od tego, że ta rozdzielczość (liczba pikseli) nie jest aż taaaaak ważna. Mając bezlusterkowiec Z50 z adapterem FTZ możesz używać wszystkie NOWE NIKKORY z bagnetem Z a także wszystkie STARE NIKKORY z bagnetem F. Wyniki testów nowych stałek systemu Z sa bardzo obiecujące, kupując lustrzankę mowisz sobie "nie chcę tych świetnie skorygowanych Nikkorów".... Matryca DX oznacza mniej problemów z ostrością na brzegu w teleskopach bez flattenera, mniej winietowania. I Twoje Nikkory DX z Z50 dalej będą śmigały!
-
Tak, ucinasz brzegi matrycy i focisz normalnie. No jest powiedzmy taka drobnostka, że tracisz zewnętrzne punkty AF, które są poza DX, oraz w wizjerze widzisz śmieszną winietę (ale masz wyraźnie zaznaczoną ramkę gdzie się kończy kadr DX).
Aparat automatycznie się przełącza na DX i FX w zależności co podepniesz. Raz używałem tak D750 do dziennego foto i robiło się normalnie.
Jeśli chodzi o teleskopy to FX to same problemy i bez bardzo drogiej tuby nie ma o czym myśleć. Ale Ty raczej nie do tego go potrzebujesz
A czy bezlusterkowiec? To już kwestia własnych preferencji. Widzę że cenowo jest przyzwoity, ale trzebaby się wczytać w dane techniczne.
-
MateuszW, W W lustrzankach FX tak, ale w Z50 nie widzisz żadnej winiety, bo tam wizjer zawsze pokazuje DX, i tylko DX :). Poza tym lekki korpus DX (lustro czy bezlustro) mnie obciąża wyciąg okularowy - jaki by nie był - a to zawsze oznacza uniknięcie kolejnych problemów.
Peather, jak byś chciał przejść od słów do czynów, to napisz mi PW, coś pokombinujemy :)
-
Wincyj soczewków, wincyj
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
Zastosowanie pięciokrotnego aparatu stoi pod znakiem zapytania
Bardzo prawdopodobne, że Nokia — podobnie jak Samsung, Huawei czy LG — zaimplementuje trzy szkła o różnych ogniskowych: szeroki i ultraszeroki kąt oraz teleobiektyw. Co z resztą kamer? Tego nie wiadomo.
Cały czas mam jednak przeczucie, że Nokia mogła sięgnąć po technologię opracowaną przez firmę Light, która przed kilkoma miesiącami chwaliła się prototypami smartfonów z wieloma obiektywami. Light stworzył algorytmy, które łączą dane pochodzące z różnych aparatów w celu zapewnienia wyższej szczegółowości, lepszej jakości w nocy, niewielkiej ilości szumów, płytkiej głębi ostrości (rozmyte tło) oraz możliwości zmiany punktu ostrości już po zrobieniu zdjęcia.
-
Ale wali nudą na tym Astropolisie...Kolejne fotki, sprzęt do fotek...zieeeew
-
Jeśli ktoś zna inne przykłady to będę wdzięczny - http://astroparody.blogspot.co.uk/p/blog-page_28.html
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
http://alag3.mfa.kfki.hu/astro/Movies/
I w Armageddonie też był. Gość odkrył tą asteroidę/kometę w obserwatorium.
-
Dzisiejszy APOD bez "spajków"
-
Kurcze, jakbym wiedział wcześniej, pojawiłbym się na tym zacnym wydarzeniu To tylko 20 minut pociągiem ode mnie...
-
"Piekny Umysł" zginął wczoraj w wypadku samochodowym...
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
Swoją drogą ta rozmowa przypomina mi pewną scenę z "Rozmów Kontrolowanych" Stanisława Barei
-
Fajna inicjatywa upada coraz niżej...:(
-
Tylko sprawdzam czy to działa bo HAMAL marudzi
-
Celestron przychodzi z pomocą żeby nas ISON nie zaskoczył jak zima drogowców: http://www.celestron.com/astronomy/series/cometron-telescopes-binoculars/
-
Wraz z polską premierą "Diuny" rozpoczynam serię na blogu o gwiazdach, które możemy odnaleźć w dziełach popkultury, głównie jako "słońca" zamieszkanych układów planetarnych.
Lecimy (mniej więcej) alfabetycznie, więc jeszcze bez Kanopusa (wokół którego orbituje Arrakis), ale już znajdziemy motywy z Diuny
- Pokaż poprzednie komentarze 9 więcej
-
@Paether ku chwale Ojczyzny! Ja bym na twoim miejscu po prostu zostawił "gunnery chief Ashley Williams", ewentualnie gunnery chief dałbym kursywą, że niby wiem, że to nie jest po naszemu
W ogóle to z tymi stopniami w ME to jest trochę zabawnie, one są w części wzorowane na stopniach amerykańskiej marynarki wojennej i to się nie do końca wprost przekłada na polski; np. główny bohater ma w oryginale stopień commander - odpowiednik naszego komandora porucznika - więc nawet po polsku ma jakiś tam sens, że mówią o nim per "komandor", ale tłumaczenie commandera wprost na komandora w sumie jest błędne. Natomiast chyba w trzeciej części gry ktoś tam się zwraca do niego per captain - i Shepard odpowiada, że oni nie jest captain, on jest tylko commander, na co pada odpowiedź, że skoro jest dowódcą okrętu, to dla nich jest captain i tak będą do niego mówić.
Po polsku chyba było to naiwnie przetłumaczone wprost (commander na komandor, a captain na kapitan) - tyle tylko, że w polskiej marynarce, jako chyba jedynej na świecie, kapitan jest stopniem niższym od komandora, wszędzie indziej to commander jest niżej niż captain - i dialog po polsku pewnie wyszedł bez sensu (chociaż grałem po angielsku, więc nie wiem jak tłumacz z tego wybrnął).
Commander to, jak wspomniałem, nasz komandor porucznik, a captain to "pełny" komandor. Z kolei nasz kapitan marynarki (u nas ten sam stopień, co w wojskach lądowych kapitan - ale tylko u nas) będzie odpowiednikiem angielskiego lieutenant (naval). I faktycznie - można się zwracać do dowódcy okrętu per captain, nawet jeśli ma niższy stopień (np. właśnie commander); a jak się mówi o dowódcy okrętu, to jest to the captain (z przedimkiem określonym); a jak z kolei na okręcie jest żołnierz w stopniu captain niebędący dowódcą okrętu, to mówi się o nim i do niego bez the, ale za to zawsze z nazwiskiem, żeby uniknąć zamieszania ("captain Smith").
U nas jest po prostu "dowódca okrętu" i nie nazywa się go kapitanem, chyba że faktycznie ma taki stopień.
Takie tam niuanse językowe
-
Mam już drugą część - https://astrofan.pl/gwiazdy-popkultury-2/
Dla @Behlur_Olderys już bez numerków, ale @ekolog może marudzić bo Lem się pojawił
-
Napiszę jak Administrator Astropolis do zwykłego forowicza (wybacz; to zresztą może kiedyś stać się faktem).
Ja przecież subtelnie optowałem za lekkim złamaniem zasady i dorzuceniem jednak Lema do tej "popkultury".
Widzę, że w 2 części obracasz się głównie w produkcjach z ubiegłego wieku, poza samą końcówką listy gdzie najbardziej lewa gwiazda Plejad się załapała.
Jakby ktoś nie wiedział to chodzi o Atlas.
Ilustracja nagłówkowa (ten trój-plakat) zaje*ista. Wrzuć ją tu na forum do wątku space-art albo, jak chcesz, do któregoś z moich wątków (np historyjki ...) !
Zdrawim
-
-
3 tygodnie...
- Pokaż poprzednie komentarze 8 więcej
-
Przypominam o 3! Krzyżach Południa
-
Czatbox istnieje ale schowany, Ekolog tradycyjnie tam tworzy, ale nikogo to nie obchodzi
-
- Pokaż poprzednie komentarze 8 więcej
-
Polskie chwalicie, cudzego nie znacie:
https://www.facebook.com/eric.harris.9/posts/3468445956582393
-
K***a...!!!
-
Śniło mi się, że Pluton był w peryhelium, bliżej Słońca niż Ziemia i był widoczny u nas nawet za dnia
-
Leia Organa nie żyje...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 14