-
Postów
3 137 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Aktualizacje statusu opublikowane przez LibMar
-
Czy jest gdzieś możliwość zakupu krótkiej przedłużki T2/T2? Potrzebuję około 6-9mm (dzisiaj zmierzę dokładnie), aby obiektyw ostrzył na nieskończoność pokazując podziałkę dokładnie na nieskończoności (obecnie jest w połowie). Znalazłem tylko 15mm i dłuższe (a więc za długie) oraz 2mm (ale nie kupię specjalnie pięciu ). Czy istnieje coś pomiędzy? Zależy mi, aby dotarło jak najszybciej (czyli dopiero w przypadku braku przedmiotu pomyślę o zamówieniu w Astrokraku).
-
SharpCap 3.2 beta - jest kilka fajnych nowości, które warto będzie używać http://www.sharpcap.co.uk/news/whats-new-in-sharpcap-3-2
-
@Tatasek pomyliłeś status
-
Czy ktoś z Was zaobserwował kiedyś cień księżyca galileuszowego na tle Jowisza jeszcze w porze dnia?
-
Zajęło mi ponad 100 godzin, aby przejrzeć 8908 gwiazd w celu odnalezienia nowych zmiennych rozbłyskowych, których wyszło około 80. Okazuje się, że sama ich analiza potrwa znacznie dłużej
-
Koniec sesji, wszystko pozaliczane, czas wrócić do gry
-
W obiektywie odległość od matrycy mam taką, że gwiazdy są ostre przy ustawianiu pierścieniem ostrości w okolicy połowy. Gdybym skrócił tę odległość tak, aby ostrzenie było blisko podziałki wyznaczającej nieskończoność, to czy wpłynęłoby to w jakiś sposób na obrazy gwiazd? Czy w zasadzie to samo?
-
Kolejne jasne zjawisko mikrosoczewkowania (13 mag), niestety w konstelacji Centaura (-57 w deklinacji). A szkoda, bo obserwacje byłyby mega przydatne. Poprzednie takie zjawisko mieliśmy kilka miesięcy temu w Byku... i w tym sposobem miłośnicy gwiazd zmiennych wspólnie wykryli nową skalistą egzoplanetę.
-
Postanowiłem, że stworzę taki generator obserwacji tranzytów Na podstawie osiągalnego rozrzutu pomiarowego można by określić jaką dokładność dałoby się teoretycznie uzyskać dla danego zjawiska. Dodajmy jeszcze możliwość ustawiania promieni gwiazdy i planety, okresu, inklinacji itd. Minusem jest tylko to, że wszystko jest robione w Excelu - nie potrafię inaczej
- Pokaż poprzednie komentarze 3 więcej
-
Harvardzki CS50 też robiłem kiedyś. Jest super, ale nie wiem, czy jako pierwszy internetowy kurs jest optymalnym wyborem. Bazuje głównie na stacjonarnej wersji i nie jest tak interaktywny, jak inne. Ale merytorycznie to oczywiście petarda, tyle tylko, że jest dużo szerszy zagadnieniowo od wymienionych wcześniej. Na Harvardzie ma on trochę inną rolę i jest swego rodzaju briefem dla studentów - po nim na ogół wybierają kolejne ścieżki rozwoju.
-
- Pokaż poprzednie komentarze 13 więcej
-
Nie o to mi chodzi, żeby kogoś rozliczać z wiedzy bo sam nią nie grzesze:) bardziej chodzilo mi w ktorym miejscu można się zapędzic i pomylić w rozważaniach bo z Waszych odpowiedzi w tym statusie tak wynika, dużo uśmiechów i żartów a nie wiem z czego:).... kurna, znowu to dziwnie zabrzmialo... no nie ważne, jest ok:) clear skies.
-
We are pleased to inform you about the acceptance of your following Abstract for the European Planetary Science Congress 2018:
EPSC 2018-66
Use of CMOS cameras in exoplanet transit photometry; by Gabriel Murawski; accepted in AM1 – Professional-Amateur collaborations in small bodies, terrestrial, giant and exo planets studiesW skrócie - zbliża się prezentacja, którą wygłoszę we wrześniu w Berlinie - po raz pierwszy za granicą
-
5253 tranzytów planet pozasłonecznych zarejestrowanych przez Keplera w ciągu 7 dni. Gęsto jest tego, a to zaledwie mały wycinek nieba
-
Już zostało tylko czterech astronautów, którzy postawili stopę na Księżycu. Odszedł od nas Alan Bean, z misji Apollo 12.
-
to tak jakbyśmy po zakończeniu zimnej wojny nie mieli konkurenta z którym można byłoby się ścigać w mało sensownej ale widowiskowej konkurencji - mi jako publiczności widowiska oczywiście szkoda, za to goście, którzy w tym uczestniczyli zyskali przez to na wyjątkowości. czy tym pionierom mogło sie zdarzyć coś lepszego niż zamknięcie programu i sprawienie że ciągle są jedynymi którzy przeżyli takie doświadczenie? dla mnie rewelacja!
-
O ile kilogramów więcej waży głowica HEQ5 w porównaniu do EQ5?
-
Ten moment, gdy podczas analizy danych dowiadujesz się, że momenty zjawisk wziąłeś w GMT zamiast GMT+2. I cała nocka w...
-
Moja pierwsza praca naukowa o gwiazdach zmiennych już w trakcie przygotowywania 1/4 za mną!
- Pokaż poprzednie komentarze 2 więcej
-
To niestety tak nie działa. Polecam uwadze: https://www.amazon.com/Grit-Passion-Perseverance-Angela-Duckworth/dp/1501111108
-
Mieszkańcy półkuli południowej mają kolejną gwiazdę nową widoczną gołym okiem. Ma już 5.9 mag i jeszcze jaśnieje. Obiekt znajduje się w konstelacji Kila.
-
Dzisiaj nauczyłem się, aby nie używac pożyczonego laptopa w celu obserwacji nieba. Dwie czyste bezksiężycowe noce zmotywowały, aby znaleźć coś na zastępstwo, skoro w moim padła płyta główna. Nie był to dobry pomysł, gdyż podczas obserwacji pojawiły się nieznane mi wcześniej problemy sprzętowe. Przy takiej temperaturze nawet nie chce się nawet szukać przyczyny. No trudno, może kiedy indziej. Najważniejsze, aby pracować na czymś sprawdzonym.
-
Czas zrobić małą przerwę. Prawdopodobnie padła płyta główna w laptopie, dysk na szczęście jest cały. Kolejne raporty o zmienne będę musiał na razie wysyłać siedząc w czytelni
Obym szybko ogarnął sytuację i nie stracił parę pogodnych nocy
-
Czas rozpocząć kolejny etap w astronomii! Skontaktował się ze mną członek projektu KELT Survey (Kilodegree Extremely Little Telescope), którego zadaniem jest poszukiwanie nowych planet pozasłonecznych. Poprzez zaprezentowanie dotychczasowych działań, dołączyłem do projektu :) Teraz będę mógł weryfikować znajdowane przez nich kandydatki na planety pozasłoneczne poprzez przeprowadzanie dokładniejszych obserwacji własnym sprzętem (z lepszą precyzja pomiarów), aby przy odrobinie szczęścia (współ)odkrywać nie tylko zmienne :)
Weryfikacja taka polega na rozpoznaniu czy dany obiekt jest układem binarnym dwóch gwiazd, a może jednak są szanse bycia planetą. Takich jest mały procent, ale kto wie... z pewnością jest to bardziej pożyteczne, niż obserwacje znanych i dobrze poznanych egzoplanet
-
Czy da radę podpiąć dwie takie same kamery (ASI178MM-c) na USB 3.0 do tego samego laptopa w celu zbierania 2x ilosci materiału, czy bardziej myśleć o dwóch laptopach? (jeśli da się, to pewnie pojawiłyby się jakieś limity?)
Chodzi o utworzenie drugiego zestawu obserwacyjnego do pracy na dwa fronty (czasem ten sam obiekt)
-
Jako pierwsze pojawia się pytanie - jakiego typu akwizycji będziemy dokonywać? Jeśli ma to być szybki zapis (planety, ISS itp. ) to pojawi się problem wydajności interfejsu dysku, który będzie najprawdopodobniej wąskim gardłem. Samo USB ograniczyć może szybkość na mostku. Obsługa dwóch strumieni daje na pewno maksymalną szybkość transmisji na jednym porcie mniejszą niż połowa szybkości transmisji z pojedynczego urządzenia. W takim przypadku zastosowanie dwóch oddzielnych dysków nawet SSD raczej niewiele pomoże.
Pozostaje jeszcze kwestia programowa. Każde urządzenie na USB ma swój identyfikator i widziane jest przez system jako odrębny nadajnik/odbiornik więc sprzętowego problemu nie ma. Dalej jednak pozostaje warstwa programowa sterownik + platforma (np. ASCOM) + oprogramowanie (aplikacja użytkowa). Spotkałem się z sytuacją, gdy trzeba było jedną kamerę podpiąć przez ASCOM, drugą przez sterownik dedykowany, gdyż inaczej na styku ASCOM-aplikacja były problemy ze sterowaniem. Niestety nie pamiętam jakie to były modele ale na pewno nie ZWO, bo było to około 2012 roku.
-
Kiedy potrzebuję wpisać gdzieś pozycję RA i DEC jakiegoś obiektu w Stellarium, zawsze przepisywałem cyfry w pamięci, przechodząc ciągle między oknami. Dzisiaj odkryłem, że wystarczy tylko nacisnąć ctrl+c i wkleić na przykład do notatnika, aby stąd wyciąć tego, co potrzebne. Format nie zawsze się zgadza (różne strony inaczej chcą, np. VizieR), ale szybko można zrobić prostą funkcję w Excelu (tam by się wklejało), gdzie od razu wygeneruje w odpowiednim formacie (np. zamiast 23h04m45.70s/+15°12'18.7" na 23 04 45.70 +15 12 18.7). Teraz każde szukanie zaoszczędzi kilka sekund
-
Pierwsza część artykułu "Droga do odkrywania gwiazd zmiennych" jest w trakcie przygotowywania. Oj, trochę to zajmie. Cała trylogia w czterdziestu stronach A4 raczej nie zamknie się
-
Ktoś fotografował Veila w nocy 29/30 sierpnia 2017 roku? Zarejestrowałem potencjalną zmienną rozbłyskową (o ponad 1 mag) na jej tle. Szukam materiału do potwierdzenia, na razie bazuję tylko na tym, co mam. Chodzi o część wschodnią (NIE Miotłę Wiedźmy).