Skocz do zawartości

diver

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 921
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Treść opublikowana przez diver

  1. Jeszcze nie myślałem. Choć podobne próby koledzy już podejmowali i to z powodzeniem, np. Paweł @warpal. Gdybym myślał o podwójnej rurce, postawiłbym raczej na dwie identyczne rurki z dwiema identycznymi wymiarowo i "rozdzielczowo" matrycami, czyli np. takie ASI294MM i MC. Po co potem dodatkowy kłopot z obróbką obrazków w różnych skalach? Mój montaż bez problemu uciągnie 2 x ASKAR 500. Jak zawsze Mirek z tymi superlatywami przesadzasz. Usiłuję sobie przypomnieć, kiedy coś takiego powiedziałem i... obawiam się że wyjąłeś to z ust innego kolegi. Ale oczywiście cieszę się, że Ci się podoba. Każdy się cieszy, jeżeli jego fotki podobają się koleżeństwu. Dzięki za słowa uznania. Wszystkie kanały (L,R,G,B) przed złożeniem wyrównywałem w DBE, starając się odpowiednio rozmieszczać punkty referencyjne. I jakoś nie najgorzej wyszło. Choć przy tak rozległym obiekcie z referencją dla "pustego" tła zawsze jest pewien problem. Robisz takie DBE i nie do końca jesteś pewien, czy to już ok czy kombinować dalej.
  2. Mam tego świadomość. Staram się, żeby paprochy mi nie wpadały i szybkę od matrycy przed wkręceniem zawsze oglądam, choć czasem niespodzianka może się zdarzyć. Poza tym dbam o stałą rotację matrycy względem tuby, a obydwie kamery pracują w tym samym torze optycznym (to samo koło filtrowe). Więc poprzestaję na wcześniej przygotowanych flatach.
  3. Też myślę, że ekonomiczne. Dlatego sprzedałem ASI1600 i do posiadanej od dawna ASI294MC dokupiłem ASI294MM. Flaty mam oczywiście zrobione dla każdej kamery i każdego filtra osobno. Przy stakowaniu materiału stosuję po prostu flaty właściwe dla kamery. Dlaczego sądzisz, że po każdej zmianie kamery miałbym robić nowe flaty?
  4. Raczej rzadko fotografowana słaba mgławica refleksyjna Vulture Head Nebula w Byku, nazywana również Baby Eagle Nebula. Jest częścią większego obłoku molekularnego, np. poniżej Głowy Sępa Lynds oznaczył znacznie większy obszar pyłowo-gazowy jako LBN775. Oko sępa zostało przez Barnarda skatalogowane jako ciemna mgławica B207. Tego typu mgławice są dość ciemne i zimne. Rozświetlane są przez pobliskie gwiazdy. Głowa Sępa wydaje się być oświetlona przez czerwonego olbrzyma HD25596. W wyniku grawitacyjnego kolapsu obszary pyłowo-gazowe tworzą mocniej skondensowane ciemne globule Bok'a, które są środowiskiem tworzenia się gwiazd. LBN777 jest oddalona o ~400 ly. Najjśniejsze gwiazdy kadru HIP18621: magV 7,44; typ widmowy A0 HIP19136: magV 7,56; typ widmowy F8 HIP18868: magV 8,18; typ widmowy A0 HD25596: magV 8,28; typ widmowy M6 W planie było zebranie przynajmniej drugie tyle luminancji, co dałoby lepszy szczegół i mniejszy szum. Niestety taka pogoda i brak perspektyw na lepszą. Razem więc tylko skromne 8 godzin materiału. Po złożeniu całości okazało się, że efekt ostateczny nie jest jakiś tragiczny, więc postanowiłem opublikować. Nie wiem, kiedy zbiorę więcej luminancji, bo na pogodę w kolejce czekają następne obiekty. Setup: iOptron CEM70G; Askar FR500 (500 bez reduktora); guider iOptron 30/120 Zbieranie: APT; SQM 21,27 ZWO ASI294MM Pro L: 60 x 240 s; gain 120; temp. -10; filtr Optolong L ZWO ASI294MC Pro L: 60 x 240 s; gain 120, temp. -10; filtr Optolong L Obróbka: PIX; odwrócenie klatki; crop 3720x2790; resize 2000 x 1500
  5. No powiedzmy. Też mam wątpliwości co tego HII w tle. Generalnie jestem pod wrażeniem.
  6. Szczegół piękny, nawet jeżeli to niedokończone. Natomiast tło woła o wyrównanie! Ponadto ostrość szczegółu mgławicy jakoś nie przystaje mi do ostrości gwiazdek. Mgławica wygląda jak przeklejona z innego obrazka.
  7. Dorzucam wersję zintegrowaną w medianie i odrobinę mniej wyciągniętą. Wydaje mi się, że tło jest nieco lepsze. Nieco spokojniej potraktowałem też kolory komety (nie robiłem żadnej selektywnej saturacji kolorów). Co powiesz Maciej na tę kolorystykę?
  8. diver

    NGC 2237

    ??? Przecież to OSC... Nad gwiazdami tak, bo coś poszło w obróbce nie tak (czarne kropki w środku gwiazd). Nie sądzę, że to sprawka stakowania w DSS. W czym obrabiałeś? Może w PIX i stosowałeś dekonwolucję? Natomiast tło jest zupełnie przyzwoite. Nie wiem skąd u Ciebie idea czarnego tła?
  9. @Antoni, @Gość na chwilę, właśnie zrobiłem integrację (p. 4 mojego workflow) komety metodą "Median" i przyznaję, że (chyba) daje ona lepszy efekt niż "Average". Dzięki Maciej za sugestię.
  10. Odrobinę pisałem o tym w swoim poprzednim materiale, dotyczącym tej komety. Poniżej pokrótce o metodzie, którą zastosowałem (cała obróbka w PIX). ***OBRÓBKA MATERIAŁU LINEARNEGO 1. Zrobiłem normalnego stacka w WBPS (Weighted Batch Processing Script) ze wszystkich 70 klatek. Samego zintegrowanego stacka nie wykorzystałem, a do dalszej obróbki wziąłem klatki skalibrowane, zdebayeryzowane i zarejestrowane (_c_d_r). 2. Za pomocą StarXTerminator rozbiłem metodą wsadową (co trwało ok. 5 godzin) wszystkie klatki _c_d_r na starless i stars (z wyłączoną opcją Large overlap). 3. Klatki starless (z kometą) wyrównałem przy pomocy CometAlignment. 4. Wyrównane klatki z kometą zintegrowałem przy pomocy ImageIntagration (average, no normalization, no rejection). Być może gdybym zastosował w integracji metodę "Median" (jak sugeruje @Gość na chwilę, miałbym lepszy efekt), ale nie próbowałem. Zrobiłem stosownego cropa (2400x2550) i otrzymałem stacka "comet". 5. Klatki stars zintegrowałem również przy pomocy ImageIntagration (average, no normalization, no rejection). Zrobiłem stosownego cropa (2400x2550) i otrzymałem stacka "stars". 6. Zarówno "comet" jak i "stars" rozbiłem na kolory, wykonałem na nich DynamicBackgroundExtraction i ponownie złożyłem w SHO_AIP. 7. Ponieważ na stacku "comet" zostały smugi po słabych gwiazdach, jeszcze raz użyłem StarXTerminator, tym razem z zaznaczoną opcją "Large overlap". Ten zabieg z znacznym stopniu (nie całkowicie) wyeliminował mi smugi. 8. W PixelMath złożyłem prosto "comet" i "stars" (comet+ stars). 9. Zrobiłem kilka drobnych zabiegów estetycznych (neutralizacja hot i cold pixeli). ***KONIEC OBRÓBKI MATERIAŁU LINEARNEGO Działania (z grubsza) na materiale nielineranym. 10. Ręczne wyciągniecie histogramu (STF na tym materiale był zbyt brutalny). 11. Lekkie odszumienie w NoiseXTerminator. 11. Praca na krzywych (kontrast i kolory na CurvesTransformation). 12. HDR i BackgroundNeutralization. Na etapie obróbki linearnej zrobiłem kilka różnych integracji gwiazd i różne komety, z których powstało kilka różnych kombinacji. Wydaje mi się, że wybrałem najlepszą kombinację. Zasadniczą ideę i metodę obróbki i składania materiału linearnego zaczerpnąłem z tutoriala Adama Block'a.
  11. Bo ta kometa jest lekko niestandardowa. A tak bardziej serio, to po prostu tak wyszło. Zdjąłem tyle zielonego, żeby gwiazdy miały w miarę sensowne kolory. Kometę i gwiazdy saturowałem kolorami jednocześnie. A jaką Maciej masz sugestię w sprawie koloru warkocza, tzn. jaki kolor Twoim zdaniem powinien być koloru?
  12. Dwa dni temu ok. 2 zaczęło się przejaśniać. Dostałem ok. 1,5 godz okienka pogodowego z niezłym clearingiem. Łóżeczko musiało więc poczekać... Pozycja komety ustalona względem gwiazd na 2023.01.12 03:10. Jasność wizualna magV ~7. Kometa jeszcze w CrB, wysokość na niebie podczas sesji 25-30 st. Najjaśniejsza gwiazda kadru to HIP77260: magV 8,24; typ widmowy K0. Materiał był zebrany w niezłych warunkach, niestety przy Księżycu 78% na wysokości ok. 45 st, więc dość słaby warkocz komety ginie w księżycowej poświacie. Warkocz jest dość długi, ledwie mieści się w kadrze. Zebranie materiału zajęło mi ok. 1,5 godziny, obróbka 5 godzin batchowego przetwarzania w SXT i dwa długie wieczory dłubania. A i tak z efektu nie jestem zadowolony. Nie udało mi się ładnie wyrównać tła: po akcji SXT na materiale linearnym tło wyszło nieco ciapkowate. Tak czy siak, cieszę się tym co mam. Tę pracę na kometą traktuję jako "przejściową" i mam oczywiście nadzieję na zebranie lepszego materiału z ciemnego bezksiężycowego nieba, gdy kometa będzie jeszcze jaśniejsza. Setup: iOptron CEM70G; Askar FR500 (500 bez reduktora); guider iOptron 30/120 Zbieranie: APT; SQM 21,27 ZWO ASI294MC Pro; gain 120; temp. -10 L: 70 x 60 s, filtr Optolong L Obróbka: PIX, crop 3400x2550; resize 2000 x 1500 Skala: 1,91 "/px
  13. Ok. Chyba udało mi się odczytać: 6:20 L i 6:30 RGB razem? A z jakiego nieba zbierane?
  14. SXT intensywnie pracuje w batch'u na 70 klatkach komety.  Na moim i7 jedna klatka schodzi co ok. 4 minuty. 4 x 70 / 60 to niecałe 5 godzin. Więc gdy się obudzę, będzie pewnie gotowe. :)

    Wiatrak huczy, komputer bardzo cieplutki. Mam nadzieję że termodynamicznie do rana wytrzyma. Sprawdziłem, że miejsca na dysku wystarczy. Tylko rachunek  za prąd mi skoczy. ;)

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. MaciejW

      MaciejW

      nie mam starexterminatora, próbuję zrobić starnetem, a ten potrzebuje screentransferfunction zanim się pozbędzie gwiazd na liniowym materiale. Ktoś wie jak to ominąć?

    3. diver

      diver

      Też nie umiem użyć Starneta na materiale linearnym. Kupa wychodzi.

      Natomiast StarXTerminator radzi sobie tak i tak.

       

    4. MaciejW

      MaciejW

      starnet 2 radzi sobie dobrze, ale jak zaczynam batchowac proces to wychodzą czarne kropki. Trzeba będzie rozciągnąć obraz, użyć starnet i wtedy za pomocą pixelmath zastosować odwrotność rozciągnięcia. Muszę w końcu usiąść i przeanalizować podstawy pixelmath, aby móc STF i odwrotność jego zastosować w batchu.

  15. Mam baardzo miłe wrażenia! To ile w końcu było tego materiału, bo nie do końca rozumiem? Nie prosisz o krytyczne uwagi, ale jedną malutką mam. Moje oko rejestruje tutaj pewien nadmiar zieleni.
  16. To już nie pierwsze światło, ale leci coraz szybciej. Już łóżeczko czekało, a tu ok. 02:00 okienko pogodowe! Trwało 1,5 godziny - udało mi się zebrać 70 klatek przy ciągle jeszcze dużym i wysokim Księżycu. Więc to jeszcze nie finał zabawy z tą piękną kometą. Póki co krótka animacja obrazująca, jak kometa już teraz zasuwa, choć nie opuściła jeszcze CrB. W sumie na podstawie tej fotki można obliczyć jej prędkość liniową. Do utworzenia animacji wybrałem 8 klatek.
  17. Ładny pyłowy Cefeusz z Alfirkiem. Dzięki za staka. Nie spodziewałbym się, że z tak małej ilości materiału tyle można uzyskać. Proponuję obróbkę zrównoważoną (bez odcinania tła) z wyraźnie widocznym gwiezdnym pyłem. Odwróciłem też kadr, żeby pasował do mapy nieba.
  18. Michał, wybaczamy! Obrazek jest z gatunku unikatowych i dobrze obrobionych. W moim prywatnym oglądzie jest może nieco mroczny - można byłoby nieco rozjaśnić tło, byłoby więcej "powietrza". Skądinąd wiem, że w część opisową włożyłeś sporo pracy. W przypadku tego unikalnego obiektu słowo opisu jest jak najbardziej potrzebne, przez co wątek zyskał bardzo na wartości! Teraz pewnie koleżanki i koledzy zaczną bardziej się rozpisywać na temat swoich prac?...
  19. Gratuluję nowego zestawu! Świetnie wyszło, przeszkadza mi tylko ta odrobina magenty na niebieskościach.
  20. Wczoraj miałem jakąś godzinę dostępu do nieba. Dostęp czysto umowny, bo przy niemal pełni Księżyca i zmiennym zachmurzeniu. Praktycznie ani jedna klatka nie została zebrana z całkiem czystego nieba. Ale pokusa, żeby zobaczyć kolory komety była silna. Udało mi się zebrać ze dwadzieścia minutowych klatek. Uznałem, że 14 z nich nadaje się, żeby spróbować obejrzeć kolorową kometę. Więc materiał krótki i słaby. Na dodatek coś mi chyba na matrycy siadło, bo wyszły dwa jaśniejsze placki. No dobra, niemniej zaszalałem! Celowałem w 15 47 45 +36 40 19. Crop 3200x2400, resize 2000x1500. Warkocz słabiutki z kilku powodów: pełnia Księżyca, słabe niebo ASI294MC ma mniejszą czułość niż ASI294MM. Sądzę jednak, że ekspozycja 60 s wystarczy, jeżeli zbiorę minimum 60 klatek z dobrego nieba. Na które stale czekam. Myślę, że ta kometa jest wspaniała do ostatecznego uwiecznienia. Nie za jasna, nie za ciemna i niezbyt rozległa. W polu ok. 2,5 st. powinna się cała zmieścić.
  21. Ciekawa ta mgławica. Fajnie ją pokolorowałeś, może tylko purpura trochę "brudna". Nie wiem, czy to 3,5 h na każdy kanał, czy łącznie. Nawet jeżeli na każdy kanał, to kadr domaga się nieco większej ilości materiału.
  22. Ha, każdy z nas mógł to popełnić. Trzeba było tylko wpaść na pomysł, żeby w okolicy M31 zbierać tyle wodoru, a w szczególności tlenu. No i poświęcić 111 godzin na akwizycję. A potem jeszcze jakaś sensowna obróbka z zupełnie nowym, niezwyczajnym workflow. I efekt murowany. Ładnie wyszło.
  23. W porównaniu do Twojej, bardzo uboga. No i na mojej nie ma wodorków. Na dodatek moja jest płaska tonalnie. Oczywiście nie umywa się do Twojej.
  24. Wybierasz się na południową półkulę??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.