Tak, da się bez niego żyć. Ja mam maka 180, używam standardowego focusera. Choć w najbliższym czasie (jak go trochę znajdę), zastąpię gumowe pokrętło kołem zębatym i sobie podłączę silnik, żeby używać motofocuser, bo akurat leży mi taki ze 3 lata w szufladzie. Ostrzę maską albo na oko na Księżycu i nie mam z tym żadnego problemu.
Podłącz sobie wszystko, jak już przyjdzie. Zmiana ogniskowej jest nieznaczna. Wrzucasz wszystko i tak w redukcję 2/1,25, od strony teleskopu: redukcja->IRcut->barlow (opcjonalnie)-> ADC-> kamera. Niezależnie od tego czy przyczępię kamerę od razu do teleskopu, czy z barlowem, filtrem i ADC, łapię ostrość i na oko nie widzę różnicy w skali. Czym się tak naprawdę martwisz? Zakres ostrości jest bardzo duży i zawsze ją złapiesz na nieszkończoność.