Księżycowe zakamarki.

[lemarc]

Niektórzy z dziewiętnastowiecznych obserwatorów mieli dziwne skłonności do fanatazjowania, a przy okazji nie byli zbyt solidni w obserwacjach. Ich ofiara stal się wspomniany krater Linne, ktory jakoby miał swego czasu dużo większe rozmiary niz obecnie, ale to tylko ludzka skleroza może doprowadzić do tak absurdalnych pomyłek, plus pogoń za sensacją w tamtych nudnych czasach. Na mojej fotce z tej samej nocy kraterek Linne jest widoczny w lewym dolnym rogu i tylko niech nikt nie sądzi że jego kształt bywa tak różny w ciągu jednej nocy. Oberon wybrał klatkę referencyjna na ktorej ów krater jest rozciągnięty przez turbulencje.

[ryszardo]

Linne zawsze wydawał mi się tajemniczy - to taki "tajemniczy zakamarek". Od lat obserwuję ten krater - niestety ciągle wygląda podobnie...

Zdjęcia wyśmienite, rzecz jasna!

[OBERON RD]

... Oberon wybrał klatkę referencyjna na ktorej ów krater jest rozciągnięty przez turbulencje.

Po tej uwadze obejrzałem wszystkie 1200. Na żadnej nie wyglądał jak na Twojej fotce - seeing był dramatyczny - wszystko pływa jak przez pofalowaną wodę. Nawet stackowany niby według najlepszego obrazka - i tak rozmyty.

Gratuluję Twojego Linne i w ogóle całego zdjęcia i pozdrawiam.

[OBERON RD]

Pogody brak, nawet na Wenus nie można się zaczaić .

Obrobiłem wobec tego wiele zaległych filmów i wrzucam ten obrazek.

Bo po pierwsze córka spytała "co to za miś?". Ciekawe jak ludzki umysł dopasowuje nieznane do znanego - chodziło jej właśnie o Sacrobosco - niby oczka i nos widać.

Druga sprawa - cień wydobył wysokość skarpy Ałtaju (Rupes Altai) - która ma ponad 1000 m wysokości. Ałtaj to naturalna granica Morza Nektaru, tutaj doskonale widoczna. 1000m pionowej ściany jako granica, to dobry pomysł.

Ogniskowa 3500mm, DMK31, filtr R astronomik. 700 z 1200 klatek.

 

Pozdrawiam astrofotografów

[Art 69]

- cień wydobył wysokość skarpy Ałtaju (Rupes Altai) - która ma ponad 1000 m wysokości. Ałtaj to naturalna granica Morza Nektaru, tutaj doskonale widoczna. 1000m pionowej ściany jako granica, to dobry pomysł.

Ogniskowa 3500mm, DMK31, filtr R astronomik. 700 z 1200 klatek.

 

Bardzo podoba mi się że opócz fotografii prawie zawsze zamieszczasz parę słów odnośnie tego co na niej widać. Niech to będą nawet duże, znane struktury ale dodany opis zawsze utrwala naszą wiedzę na ich temat.

Księżycowej dydaktyki nigdy za wiele.

Pozdrawiam.

[hanysiak]

Sylwestrowy Księżyc z życzeniami wszelkiej pomyślności w nadchodzącym nowym roku dla wszystkich forumowiczów i forumowiczek, tak szczególnie i miło dla Ani, która wytrwale dopinguje mnie w tych trudnych zmaganiach z seeingiem, które w całości polegają na wykrzesaniu z siebie chęci do nagrywania Księżyca o każdej porze nocy w czasie dobrego seeingu i na pokornym i spokojnym przyjmowniu tych pogodnych nocy, które ze wzgledu na seeing nie sprzyjają obserwacjom fotograficznym.

 

Dosiego roku!

 

Edytowane 31 Grudnia 2008 przez hanysiak

[ryszardo]

Kiedyś, kiedyś...jak rysowałem swoje "mapy Księżyca", to chciałem zupełnie na poważnie nadać jakąś "własną" nazwę selenograficzną. Wymyśliłem " Fretum Annae" - przesmyk pomiędzy olivium i promontorium , pod "mostem O'Neila".

[lemarc]

Oby ten rok astronomii, byl rokiem bez turbulencj w każdej dziedzinie i w astrofoto też.

Edytowane 1 Stycznia 2009 przez lemarc

[ryszardo]

O tak!

[Ania]

Świetny pomysł Maćku!

 

A ten Anius Formulus....hihihihihiiiii

 

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Dla wszystkich forumowiczów i forumowiczek W szczególności dla entuzjastów Księżycowych zakamarków... :Astrobrać:

 

A Tobie Maćku dodatkowo samych pogodnych, fotograficznych nocy...

 

Pozdrawiam serdecznie

noworocznie

Edytowane 1 Stycznia 2009 przez Ania

[hanysiak]

Dziękuję Aniu za życzenia i za uznanie pomysłu

 

 

A więc Księżyc, dobę później. i zestawienie, dzień po dniu..

01.01.2009

Sprzęt jak wyzej.

 

Edytowane 1 Stycznia 2009 przez hanysiak

[lemarc]

No, robisz się specjalitą od mozajek i trudno by ci dorównać w tym fachu. Świetnie to wyszło. Liczyłem że coś wrzucisz bo tylko na północy kraju chmury ustąpiły.

PS. A z Anią musisz się umówić na jakiś zlot koniecznie.

Edytowane 2 Stycznia 2009 przez lemarc

[antyqjon]

Dostałem krater

[ryszardo]

Ech, nawet delikatne upomnienie Lemarca nie doprowadziło mnie do tego, aby zauważyć od razu, że turbulencja wywiała z mojego postu słówko "lavinium", powinno być oczywiście "..pomiędzy olivium i lavinium promontorium". Bardzo przepraszam wszystkich obecnych tutaj selenografów.

[procjon]

Właśnie zauważyłem że mam własny krater , dzieki Maćku

 

 

Życzę wszystkim wam żebyście dalej robili tak świetną robotę i poproszę w Nowym Roku kolejne porcje wspaniałych Księżycowych zakamarków

[wimmer]

O! Ja też dostałem krater w prezencie!

Dziękuję Hanyś! Genialny pomysł!

Edytowane 2 Stycznia 2009 przez wimmer

[Ori2711]

Sylwestrowy Księżyc z życzeniami wszelkiej pomyślności w nadchodzącym nowym roku dla wszystkich forumowiczów i forumowiczek, (...)

 

Hany, świetny pomysł i dziękuję za własny kraterek Colombo vel "Orinoko"

Ani powinno się zmienić grupę użytkowników z astroamatora na muzę astroselenografii

 

pozdrawiam serdecznie

Ori

[Art 69]

Ja także chciałbym Hanysiakowi serdecznie pogratulować pomysłu.

Dziękuję także za 12 265 km kw. księżycowego terenu który dotąd znany był pod nazwą Furnerius Crater. Co zrobię z tym obszarem - jeszcze nie postanowione, trwają rodzinne spory ( wiadomości o loteryjnych wygranych czy też obfitych spadkach rozchodzą się niepotrzebnie szybko ) Zwłaszcza że działka leży w dogodnej, umiarkowanie ciepłej strefie klimatycznej. I chociaż zdala to od Morza Żyzności, to nie muszę być przecież koniecznie plantatorem bananów i mam nadzieję wycisnąć z niego jakieś inne korzyści. Może odkrywkowa kopalnia wysokoenergetycznego helu 3 jako wsadu do reaktorów termo - wszelkie podpowiedzi są oczekiwane ( i będą premiowane przy podziale spodziewanych zysków )

[OBERON RD]

Też chciałem podziękować moderatorowi wątków księżycowych, ale nie chciałem przyjść z pustą ręką

 

Poniżej Rupes Altai jak dwa tygodnie temu - ale inaczej - Słońce świeci tym razem z drugiej strony. Nie widać aż tak dobrze wysokości ściany.

 

Natomiast następny kadr jest aleksandryjski: Teofil (biskup Aleksandrii w IV w., zmarł AD 412), Cyryl (tekże biskup w Aleksandrii, był nastepcą Teofila, zmarł AD 444) i Katarzyna (św. Katarzyna Aleksandryjska, zginęła AD 307, patronka filozofów chrześcijańskiech) to standard, ale ładnie widać powierzchnię Morza Nektaru z drobnymi kraterami. Poza tym - wiedzieliście, że cała trójka była z Aleksandrii?

To ta św. Katarzyna od imienin 25 listopada, jeżeli są na forum Kaśki obchodzące imieniny 25 XI - to ten krater upamiętnia waszą paronkę!

 

Zestaw standardowy: 14" f10 3500mm, DMK 31 mono, filtr czerwony, bez resizu, skala ok. 600m/piksel.

 

Pozdrawiam

Edytowane 3 Stycznia 2009 przez OBERON RD

[lemarc]

Dzisiaj skorzystałem tylko z dwóch przerw w chmurach. Faza była idealna na "Prostą ścianę" wynurzajacą się z mroków nocy. Zjęcie z 16:54 - piewsza dziura w chmurach jaka pozwolila mi na nagranie kilkunastu avików. Nadzieja na jeszcze jedną wyrwę w chmurach tym razem się spełniła i przy nieco lepszym seeingu (był przeciętny na moje potrzeby) dokręcilem kolejne aviki, z których pochodzi druga fotka z godz. 19:54. Zdjęcia nawiazują do wątku "Bliski Księżyc" na którym sprawa Prostej Ściany jest wyłuszczona, więc nie będę się dublował, dodam tylko że napaliłem się do tej sprawy i jeśli pogoda będzie łaskawa to sie pobawię(my) w pomiary kąta zbocza tej skarpy. Od dzis przez kolejne wieczory cień będzie się zwężał i ciekawe w jakim momencie przestanie być widoczny.

[Ori2711]

Zjęcie z 16:54 - (...) druga fotka z godz. 19:54.

 

Niesamowite jak szybko przesuwają sie cienie na Księżycu... , piękna dokumentacja Lemarcu.

 

pozdrawiam

Ori

[lemarc]

Dzięki Ori.

Podczas wschodu Słońca nad tym uskokiem ujawnia się taka ciekawostka, że cień północnej jego części jest szerszy niż południowej, co na pierwszy rzut oka daje wrażenie jakby uskok był coraz wyższy w kierunku północnym. Okazuje sie że jest to złudzenie wynikające z faktu iż północny jego koniec leży o 34 kilometry bardziej na zachód niż południowy, dlatego kiedy tarcza Słońca wzejdzie w całości nad południowym jego krańcem, to nad północnym dopiero zaczyna się pojawiać i cienie są znacznie dłuższe. Dodatkowo może jescze być tak że teren u podstawy uskoku w części północnej może opadać na zachód, bo jest trochę nierówny, ale chyba nie jest to konieczne dla wyjaśnienia sprawy. Nie wiem czy ten aspekt był podstawą starych pomiarów gdzie sie mówi o przedziale wysokości od bodajże 250-300m. czy też nie (nie znam techniki pomiaru), w każdym razie dopiero dzisiaj na to wpadłem.

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez lemarc

[bienn]

Mam i ja! )

Dziękuję i pozdrawiam.

[OBERON RD]

Okazuje sie że jest to złudzenie wynikające z faktu iż północny jego koniec leży o 34 kilometry bardziej na zachód niż południowy,

Czyli będzie moment, gdzie będzie cień na części uskoku a na części nie!

Gratuluję zacięcia, takie "projekty badawcze" pokazują jak astronomia łączy wiadomości z wielu dziedzin. Bo i film trzeba nakręcić i geometrycznie rozwiązać gdzie jaki kąt wpływa na widoczność cienia na skarpie. Fajny pomysł!

 

Pozdrawiam!

[lemarc]

Właśnie dzięki temu ukośnemu ustawieniu o kąt 20 stopni być może da się zaobserwować to o czym mówisz, że nie zaniknie od razu na calej długości, tylko stopniowo od południa na pólnoc, tym łatwiej jak sie wydaje będzie można to uchwycić. Łatwe to jednak nie będzie przy tak małej szerokości zbocza jak sie spodziewam, bo nawet poniżej rozdzielczości teleskopu, ale jest to obiekt liniowy, a nie punktowy i przy sprzyjajacych warunkach może być widoczny, tak jak nić pajęcza. To sa teoretyczne rozważania, ale jak będzie w praktyce zobaczymy. Prosta Ściana szybko traci na atrakcyjności juz dobę później, ale dzisiaj będzie inaczej i oby pogoda wytrzymała jeszcze ze dwa dni.

 

Ps. Telep już stygnie na balkonie. Tym razem wcześniej go wyniosłem bo za oknem mam już -5.

Edytowane 5 Stycznia 2009 przez lemarc