Skocz do zawartości

Powrót lidlornetki!


Gość ignisdei

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tak sobie myślę, że trzeba mieć świadomość, że rosyjskie lornetki TENTO czy KRONOS produkowane były przez zakłady dostarczające sprzęt dla wojska. Np. lornetki 20x60 oraz 26x70 były wykorzystywane w marynarce wojennej. Stąd położony był duży nacisk na trwałość i niezawodność tego sprzętu. Optyka nie jest na najwyższym, ale przyzwoitym poziomie. Chociaż oczywiście mogła by być lepsza.

Lornetka Meade z Lidla to popularny produkt "low budget" ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Zaznaczyć też należy, że żadna z tych lornetek nie była projektowana pod kątem astro, stąd przy ich produkcji kierowano się całkiem innymi priorytetami.

 

Na koniec nadmienię, że dla mnie każdy sprzęt pozwalający widzieć na niebie więcej lub/i lepiej jest przydatny. Kwestią do rozstrzygnięcia jest natomiat to, czy dysponując kwotą X zł lepiej jest ją wydać na taki sprzęt, czy na inny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... widze niechęc do tych lornetek z Lidla. Mówie to co widze, a że Tento 12x40 to złom(przynajmniej moja), dlatego lornetka z Lidla jest dla mnie o niebo lepsza.

Proponuje aby ktos wykonał nowy profesjonalny test tych lornetek

Edytowane przez Mat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... widze niechęc do tych lornetek z Lidla. Mówie to co widze, a że Tento 12x40 to złom(przynajmniej moja), dlatego lornetka z Lidla jest dla mnie o niebo lepsza.

Proponuje aby ktos wykonał nowy profesjonalny test tych lornetek

 

Chodzi Ci o test czy porównanie?

Bo test Meade'a masz tutaj.

Weź pod uwagę, że dla celów porównania powinieneś mieć obydwie nowe lornetki. Wtedy test będzie miarodajny. Porównywanie nowej lornetki z Lidla ze starą rosyjską mija się z celem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm... widze niechęc do tych lornetek z Lidla. Mówie to co widze, a że Tento 12x40 to złom(przynajmniej moja), dlatego lornetka z Lidla jest dla mnie o niebo lepsza.

Proponuje aby ktos wykonał nowy profesjonalny test tych lornetek

Niechęci do tych lornetek już z całą pewnością nie ma. Poczytaj sobie niegdysiejsze dyskusje, tam to bywały emocje. Teraz, kto chce ją mieć, podchodzi do niej tak entuzjastycznie, jak wielu z nas dawniej. A kto uważa, że jest licha wypowiada się bardzo powściągliwie i słusznie zwraca uwagę na jej niskobudżetowy charakter.

Lornetka jest, jaka jest. Należy się tylko dziwić, że swego czasu wywoływała takie emocje. Zresztą poniekąd była to powtórka sytuacji z pierwszego wysypu Skyluxa w Lidlu. Wielu było entuzjastycznie nastawionych i przede wszystkim zaskoczonych relacją jakość obrazu/cena.

Sytuacja od czasu do czasu się powtarza, jak tylko pojawi się na rynku sprzęt w niskiej cenie na w miarę przyzwoitym poziomie. Do pewnego stopnia podobna sytuacja była ze sprzedażą tanich dobsonów Synty. Dobrze, że tu nie było takich emocji i nikt nie robił testów, na dokładność wykonania lustra, luzy w wyciągach itp.

Generalnie jednak nie ma się co podniecać. Każdy niech kupuje to, co mu pasuje i niech czerpie z tego radość. A obiektywne pomiary parametrów zostały zrobione i chwała Arkowi, że takie zrobił. Robił je według dokładnie opisanych, wspólnych dla wszystkich lornetek kryteriów i takie wyniki mu wyszły. Myślę, że nie zmieniły one zdania ani entuzjastów lidletki, ani jej krytyków. Co najwyżej sprawiły kłopot Arkowi, który musiał się później tłumaczyć dlaczego rzeczywistość jest taka, jaka jest.

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszy rzut oka Bresser wygląda lepiej od 15-letniej Tento 10x50 (jest jasniejszy). Jak pogoda pozwoli to pierwsze testy nocne dzisiaj.

W Leżajsku rzucili 5 sztuk, poszły w 5 minut, (trzy do astro) ostatnią złapał Ignisdei :banan:

 

Pozdrawiam

 

Popełniasz błąd już na samym wstępie.

Nie porównuj lornetki nowej z 15-letnią, bo :

- lornetka 15-letnia wykonana została wg technologii sprzed 15 lat, a nowa - wg aktualnie stosowanch

- jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że na stan i jakość lornetki 15-letniej ma wpływ jej wiek

- jeżeli okaże się, że lornetka 15-letnia jest lepsza niż lidletka, to będzie to całkowita porażka tej drugiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem troche lornetek, i to dobrych marek.

Ostatnio porownywalem obrazy dawane przez Zeissa-10x50 Jena,Kronosa 10x50 szerokokatnego i Meada z napisem 10X50.

Nie wiem dlaczego,ale mnie osobiscie bardziej odpowiadaja obrazy gwiazd,ich punktowosc, kontrast oddawane prze Mead-a, ciemne przedmiotow na tle jasno oswietlonych obiektow zdecydowanie wypadly lepiej w Meadzie,punktowasc gwazd na osi rowniez. Lornetka ta NIE PARUJE czego nie mozna powiedziec o Krnosie czy Zeiss-ie-momentalnie.

Jedynie Olympus 12x50 xps.. - dawal bardziej kontrastowe obrazy.

 

Zastanawiam sie ciagle na tym czy jest tu ukryty jakis "kruczek" z tzw. podrasowaniem obrazow? /ich nadnaturalnosc/ czy tez wkracza nowa technologia ,ktora rozklada na lopatki stare systemy warstw, ukladow optycznych .

Mead z pewnoscia ma wiele wad optycznych w porownaniu np; z Zeissem. ale np. obraz kropli deszczu na iglach sosny jest duzo lepszy w Chinszczynie niz w Zeissie.Krople deszczu ,igly szyszki az SWIECA" w porownaniu z Zeiss-em.Obie lornetki daja ostre punktowe obrazy na osi optycznej ale Mead oddaje bardziej kontrastowy obraz.

Podobna sprawe zauwazylem w obrazach przez okulary teleskopowe: Pentax w skrzyzowanie z Mead-em - 8000? daje mniej"świeze" by niepowiedziec kontrastowe obrazy,analogicznie jak z lornetkami mozna przypuszczac ze wkracza nowa era szkla i warstw antyrefleks.?

pozdr

JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również skusiłem się na niską cenę. Niestety w Olsztynie nie ma Lidla - więc poprosiłem mojego Tatę, który mieszka 50km stąd i ma bezpośredni dostęp do tego jakże cenionego "dystrybutora produktów Astro" ;) z misją zakupienia tejże kultowej lornetki.

Jak okazało się w sklepie pojawiło się dokładnie 5 szt lornetek - zresztą chyba podobnie jak w większości sklepów w Polsce.

Oczywiście telefonicznie przekazałem Tacie listę testów jakie ma wykonać na lornetce nim ją włoży do koszyka.

Efekt był taki, że ku mojemy zdziwieniu zakupił 2szt... Astronomią się nie interesuje - ale lornetkę jakoś tak zawsze chciał mieć... :szczerbaty:

Teraz czekam do soboty - dopiero wtedy przetestuję dokładnie co to za cudo. Przynajmniej będę mógł wybierać spośród 2 szt :):):)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również skusiłem się na niską cenę. Niestety w Olsztynie nie ma Lidla - więc poprosiłem mojego Tatę, który mieszka 50km stąd i ma bezpośredni dostęp do tego jakże cenionego "dystrybutora produktów Astro" ;) z misją zakupienia tejże kultowej lornetki.

Jak okazało się w sklepie pojawiło się dokładnie 5 szt lornetek - zresztą chyba podobnie jak w większości sklepów w Polsce.

 

W Bydgoszczy są przynajmniej 3 Lidle (przynajmniej o tylu wiem); w tym, w którym byłem, lornetek było kilkanaście, więc podejrzewam że i w pozostałych jest podobnie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w Lidlu i miałem okazję przyjrzeć się Bresserowi 10x50 /na regale było kilka egz. tej lornetki/. Muszę przyznać, że zrobiła na mnie dość dobre wrażenie. Obraz był bardzo jasny i kontrastowy, wyjustowanie też całkiem ok. Jedno czego nie potrafiłem zrozumieć to to, że przy prawym okularze jest wysuwana osłona a przy lewym nie. Gdyby tylko była pewność, że te lornetki nie są zbyt delikatne /obawa przed rozjustowaniem podczas transportu/, to przy tej cenie byłby to sprzęt wart polecenia.

 

P.S. Lornetki nie kupiłem, ale stałem się właścicielem rozkładanego stołeczka dla wędkarzy...cena: 15,- zł, który będzie można wykorzystać przy astroobserwacjach :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj w Lidlu i miałem okazję przyjrzeć się Bresserowi 10x50 /na regale było kilka egz. tej lornetki/. Muszę przyznać, że zrobiła na mnie dość dobre wrażenie. Obraz był bardzo jasny i kontrastowy, wyjustowanie też całkiem ok. Jedno czego nie potrafiłem zrozumieć to to, że przy prawym okularze jest wysuwana osłona a przy lewym nie. Gdyby tylko była pewność, że te lornetki nie są zbyt delikatne /obawa przed rozjustowaniem podczas transportu/, to przy tej cenie byłby to sprzęt wart polecenia.

 

 

Przy obu okularach są wysuwane osłony - może trafiłeś na jakiś wadliwy egzemplarz?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No to fajnie, kupie mojemu ojcu na działkę. Często mu uciekają pszczoły z ula i chciał mieć jakąś lornetkę by je łatwiej zlokalizować na drzewach.

Ale wcześniej oczywiście sam popatrzę porównam z tym co mam, a ostatnio dokupiłem turystyczną BAUSCH & LOMB Legacy 8x40 i muszę stwierdzić, że do astro to sie nie nadaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

jeszcze trochę podskoczą ceny w sklepach astro, to okaże się że Lidl jest liderem zaopatrzenia dla ATM-owców

Wystarczy tylko pokombinować i okaże się, że przy odrobinie samozaparcia możemy znaleźć tam prawie kompletny mikrofocuser, tudzież EQ3

ATM pełną gębą :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Lidletke, kupiłem ją w 2006 w Bogatyni, pod wpływem impulsu, zpomniałem zabrać z domu lornetki a kopalnia Turów to coś co warto zobaczyć a poza tym zawsze chciałem mieć 10x50 dobrej (przecież) firmy. Wybrałem najlepszą ze stosu i skompletowałem zestaw, hehe... Lornią działa bez zarzutu do dzisiaj (nie rozpadła się jak niektórzy tu sugerują). Jednak po przeczytaniu, słynnego już, testu z Optyczne.pl czuję się oszukany. Firma która ucieka się do takich wybiegów ("chińskich chłitóf matekingovich") nie jest w/g mnie godna zaufania. Napisali by 8x40 (zaoszczędzili dając mniejsze soczewki w obiektywach) i było by git. Ale pewnie wtedy nie kupiłbym jej... Patrzę teraz z niechęcią na tego Meade i dalej używam starego ruska...

 

Pytanie do znawców optyki, czy mozna usunąć tą nieszczęsną diafragmę z Lidletki? Co to by dało, a niech sobie jest ta źrenica kanciata, lecz moze inne parametry się poprawią?

 

A właśnie tak BTW jak to jest z tymi źrenicami? Mam do wyboru dwie stare lornetki 10x50 i 12x40 oczywistym jest co te parametry oznaczają. Zmierzyłem suwmiarką i są prawdziwe, przybliżenia nawet wychodzą mi ciut wieksze od deklarowanych. Teoretyczna źrenica pierwszej to 5mm a drugiej 3.333...mm Czym to skutkuje? Ta druga jest ciemniejsza lecz przybliża mocniej, tak? Ale co lepsze? Warto dla tych 12x mieć ciemniej czy też nie?

 

Pozdrawiam serdecznie

 

PiT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diafragmy nie da się usunąć, gdyż jest nią sama obudowa tuż przed wejściem światła z obiektywu do pierwszego pryzmatu. Ale zastanów się poco chcesz ją usuwać - ona przecież poprawia jakość obrazu, gdyż okulary pracują dzięki niej na stożku f/5 zamiast f/4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diafragmy nie da się usunąć, gdyż jest nią sama obudowa tuż przed wejściem światła z obiektywu do pierwszego pryzmatu. Ale zastanów się poco chcesz ją usuwać - ona przecież poprawia jakość obrazu, gdyż okulary pracują dzięki niej na stożku f/5 zamiast f/4.

 

Tak rozumiem, usunięcie jej, jeśli nawet było by możliwe, niczego nie zmieni (na lepsze), bo ona jest częścią oszustwa a nie jego jedyną składową... Dzięki.

 

 

A co z moim drugim pytaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak rozumiem, usunięcie jej, jeśli nawet było by możliwe, niczego nie zmieni (na lepsze), bo ona jest częścią oszustwa a nie jego jedyną składową... Dzięki.

 

A co z moim drugim pytaniem?

 

http://www.optyczne.pl/91-s%C5%82ownik-%C5...C5%9Bciowa.html

Ponieważ "źrenica wyjściowa" jest pochodną powiększenia i średnicy obiektywu, nic więcej się z niego nie dowiesz, jak to, że jeśli obiektyw ma dużą średnicę, to lornetka jest jasna.

Co do tego, co "warto" to zdania na pewno będą podzielone. Wg mnie 10x czy 12x to wszystko jedno, ale 40mm czy 50mm to nie wszystko jedno.

Nie gniewaj się, ale powtarzane określenie "oszustwo" jest chyba za mocne i trochę razi. W końcu dostajesz lornetkę o parametrach jakoś tam zbliżonych do specyfikacji. "Oszustwo" miałoby miejsce, gdybyś jej nie dostał, albo gdyby nie nadawała się do użycia. (Tak, tak - lubię lidletkę :) )

Pozdrawiam.

 

Edit:

Nie wiem, czy mam rację, ale jakby się nad tym głębiej zastanowić, to tezę o przewadze "wartości" przyrostu średnicy obiektywu nad przyrostem powiększenia da się uzasadnić nie tylko subiektywnie. O ile kojarzę, niektóre ludzkie zmysły, w tym chyba również wzrok, reagują na odbierane sygnały w skali logarytmicznej (Edit - ha: prawo Webera Fechnera! ;) ). Ponieważ natężenie padającego światła jest proporcjonalne do kwadratu średnicy obiektywu, użytkownik o wiele bardziej odczuje zwiększenie średnicy obiektywu z 40 na 50mm niż wzrost powięszkenia z 10 na 12 razy. Zgodnie z tym prostym rozumowaniem, odczucie będzie gdzieś 2,5 raza większe :) Może to naiwne, ale jedna i druga wartość w końcu odpowiada jakiejś tam liczbie fotonów, więc chyba można to porównywać.

Edytowane przez Jad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.optyczne.pl/91-s%C5%82ownik-%C5...C5%9Bciowa.html

Ponieważ "źrenica wyjściowa" jest pochodną powiększenia i średnicy obiektywu, nic więcej się z niego nie dowiesz, jak to, że jeśli obiektyw ma dużą średnicę, to lornetka jest jasna.

Co do tego, co "warto" to zdania na pewno będą podzielone. Wg mnie 10x czy 12x to wszystko jedno, ale 40mm czy 50mm to nie wszystko jedno.

Nie gniewaj się, ale powtarzane określenie "oszustwo" jest chyba za mocne i trochę razi. W końcu dostajesz lornetkę o parametrach jakoś tam zbliżonych do specyfikacji. "Oszustwo" miałoby miejsce, gdybyś jej nie dostał, albo gdyby nie nadawała się do użycia. (Tak, tak - lubię lidletkę :) )

Pozdrawiam.

 

Tak, tak, czytałem to, przestudiowałem chyba całość strony. Mówisz, że niczego się nie dowiem?? Jak to? Dowiem się choćby tego czy parametr przybliżenia jest prawdziwy. Teraz wiem, że w "ruskach" jest, nawet większy!

 

 

Nie gniewam się, heheh No co Ty?! Ja nie z tych obrażalsko-gniewajacych się ;-) Pozwól, że jednak przełożę tą sytuację na inną dziedzinę naszego życia, tak dla zobrazowania, Dajmy na to, że kupujesz auto, ma mieć 128KM i 5-miejsc, po czasie odkrywasz, że masz 99KM i 4ry miejsca (wpisane w dow. rej) auto otrzymałeś, jeździ, LECZ... Oszustwo to w/g Ciebie, czy też nie?

 

Co do Lidletki to ja mam z napisem "Meade" czy ją lubię to nie wiem, lubiłem kiedyś... Do czasu odczytania znanego wszystkim testu... Co do innych zamieszczonych tu uwag to mogę Wam powiedzieć, że woziłem ją wiele km-ów na motocyklu w kufrach, tankbagu, owiniętą ręcznikiem (tak samo jak i ruska) i nic, nic jej się nie stało... Ale może w plecakach są większe wibracje i wstrząsy (jak ktoś tu o nich pisał) Mityczny zapach gumy (poruszany tu problem) no cóz... Pachnie faktycznie intensywnie, ale bez dramatycznych tonów, to nie jest żaden argument przeciw, mi to się nawet podoba a poza tym ja nie biorę lornetki do ręki aby uprawiać wąchactwo tylko ogladactwo ale może jestem jednym z nielicznych... <_<   :rolleyes:

 

Gdyby nie napisali 10x50 było by ok...

 

Również pozdrawiam!

 

Edyta:

Dzięki za to co w edycji! Już mi jaśniej <_< Dziękuję!

Edytowane przez PiT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, czytałem to, przestudiowałem chyba całość strony. Mówisz, że niczego się nie dowiem?? Jak to? Dowiem się choćby tego czy parametr przybliżenia jest prawdziwy. Teraz wiem, że w "ruskach" jest, nawet większy!

Racja, źle założyłem, że dane lornetki są prawdziwe. Wtedy parametr źrenica byłby rzeczywiście ich pochodną. Ponieważ w przypadku lidletki, no - nie do końca są prawdziwe ;) , to mierząc źrenicę można się tego dowiedzieć :)

Pozdrawiam

Edytowane przez Jad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gniewam się, heheh No co Ty?! Ja nie z tych obrażalsko-gniewajacych się ;-) Pozwól, że jednak przełożę tą sytuację na inną dziedzinę naszego życia, tak dla zobrazowania, Dajmy na to, że kupujesz auto, ma mieć 128KM i 5-miejsc, po czasie odkrywasz, że masz 99KM i 4ry miejsca (wpisane w dow. rej) auto otrzymałeś, jeździ, LECZ... Oszustwo to w/g Ciebie, czy też nie?

 

Czy to jest dobre porównanie to nie wiem. Ale nawiązując do niego to masz kilka zalet - auto będzie mniej palić i będzie zwinniejsze.

 

A lornetka ? Przez to 'oszustwo' masz obrazy lepszej jakości niż w rosyjskich 10x50. Zadaj sobie pytanie na co zwracasz uwagę - na jakość obrazu, czy na liczby i ich zgodność z rzeczywistymi parametrami lornetki.

 

Kupiłem lidletkę, byłem zadowolony. Oczywiście bronić jej nie będę, gdyż nie wszyscy zwracają uwagę w lornetkach na to co ja. Ale powiem, że jeśli ważna jest dla kogoś jakość obrazu i cena, to takiemu komuś z czystym sumieniem lidletkę polecam, oczywiście niech wybierze sobie najlepszą mechanicznie w danej partii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.