Przyroda w fotografii

[fizyk5]

Ładne żabki.

Odległość 450mm

 

odległość 590mm

[suchyy]

2023-09-09. Zalew Zemborzycki k. Lublina - fotoreportaż z końcówki sezonu letniego (bez płazów niestety ).

 

     W sobotę dopisała wspaniała pogoda, idealna na wycieczkę rowerową, więc skwapliwie skorzystałem z nadarzającej się okazji. Zalew przywitał mnie zacumowanymi łódkami wędkarzy i kwitnącymi nenufarami, czy jak kto woli liliami wodnymi (grzybień biały).

 

 

 

 

 

W przybrzeżnych chaszczach ustrzeliłem samca ważki rudej, podobnego jak w czerwcu zeszłego roku (foty: TUTAJ) tyle, że tym razem już mooocno zlatanego ze zdewastowanymi skrzydłami, jak to pod koniec sezonu. Mimo to nadal latał wybornie! (musiał całkiem nieźle kompensować prawie brak jednego ze skrzydeł z prawej strony).

 

 

 

 

Jak widać na poniższym ujęciu sezon letni trwa i mimo panującego sobotnio-popołudniowego spokoju nad zalewem było mnóstwo ludzi, ale nie w roli plażowiczów, tylko raczej biesiadników,  okupujących liczne piwiarnie/lodziarnie (niepotrzebne skreślić ).

 

 

 

 

Tym razem udało mi się po raz pierwszy ustrzelić na foto ptaki rzadziej i nielicznie tutaj spotykane ze względu na tłok ludzisków i harmider panujący w sezonie.

 

Czapla biała (Ardea alba), zasadzająca się na ryby. Dzisiaj: słownie jeden okaz na cały zalew (Koledzy pokazywali wcześniej foty: zazdrościłem, ale mam już swoją ).

 

 

 

 

 

Kokoszka zwyczajna (Gallinula chloropus) zwana kiedyś: kurką wodną - osobnik młody, jeszcze bez czerwonej, rogowej blaszki nad dziobem (podobną mają łyski tyle, że białą). To nie jest kaczka, jak sądzi sporo postronnych ludzi, oglądających pływającego ptaka! Kokoszka należy do rodziny chruścieli (podobnie jak występujące w Polsce ptaki lęgowe: derkacz, kropiatka, łyska, wodnik, zielonka).

 

 

 

 

Na końcu zalewu, przy zaporze wodnej w pobliżu ruchomego jazu (regulującego poziom wody w zalewie) można spotkać liczną ławicę młodych leszczy (różnej wielkości). Wzdłuż terenu zapory z jazem jest oczywiście zakaz wędkowania, ale zdarzało mi się widywać straceńców (chyba nieświadomych), próbujących zarzucić w pobliżu haczyk!

 

 

 

 

 

Tak zupełnie przy okazji ustrzeliłem żelaznego ptaka,  który zapędził się nad zalew: Cessna 172 Skyhawk SP-WLK. Jak podaje wujek Google samolot należy do: Navcom Systems Flying Academy i wyposażony jest w nowoczesną awionikę umożliwiającą szkolenie do IFR (Instrument Flight Rules).

 

 

 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

Edytowane 10 Września 2023 przez suchyy

[Pawcio]

Modliszka "odwiedziła" obserwatorium w Niedźwiadach

[holeris]

Takie dziwactwo znalazłem w lesie. Trzymającą się za rękę drzewną parę.

 

Edytowane 11 Września 2023 przez holeris

[Piotr K.]

@holeris Nie ma opcji, żeby to była żaba dalmatyńska. Moczarowa teź nie, ich tam raczej w ogóle nie ma, a przynajmniej nie pamiętam, żebym je kiedykolwiek widział w Zalewie Sulistrowickim, gdzie przez kilka lat prowadziliśmy badania. Ta Twoja żaba to na 100% żaba trawna, ta mała to po prostu młody egzemplarz, pewnie zeszłoroczna. Żab trawnych jest w tamtej okolicy sporo, choć teraz pewnie mniej niż kiedyś. 

Edytowane 12 Września 2023 przez Piotr K.

[suchyy]

4 godziny temu, holeris napisał(a):

Takie dziwactwo znalazłem w lesie. Trzymającą się za rękę drzewną parę.

 

 

     Ciekawe! Tyle, że nie jest to raczej "twór" naturalny, tylko chyba jakiś eksperyment pseudo/naukowy (niepotrzebne skreślić), związany może ze szczepieniem drzew? Widać jakby zagojone rany w korze z jednej i drugiej strony "dostawki"? Ciężko uwierzyć żeby ktoś zadał sobie tyle trudu aby stworzyć tylko "żywą" podstawę pod huśtawkę!

 

Pozdrawiam,

Jurek.

[fizyk5]

Szablak krwisty, samiec, odległość 690mm.

[Pablus]

Wywilżna karłowata

[Frosch]

16 minut temu, Pablus napisał(a):

Wywilżna karłowata

Ciekawy ma wzór na skrzydłach i odwłoku, nie widziałem nigdy takiej "owocówki".

[fizyk5]

Na pożegnanie lata.

odległość 520mm

 

odległość 520mm

 

odległość 510mm

 

odległość 350mm

[suchyy]

2023-09-17. Kilka fotek z krótkiego wypadu za miasto i do lasu.

 

     W lesie sucho i grzybów niewiele, ale natknąłem się przypadkiem na "kozią brodę"  , czyli całkowicie nietuzinkowego grzyba,

 

 

 

 

... widok z góry:

 

 

 

 

... ten nietypowy grzyb o oryginalnym wyglądzie to siedzuń sosnowy (Sparassis crispa), który sobie rósł, a jakże pod sosną. Jest bardzo smacznym grzybem jadalnym o niezwykłych (potwierdzonych) właściwościach leczniczych (więcej: TUTAJ1, TUTAJ2). Wcześniej pod ochroną, ale od 2014 roku można go zbierać (własnoręcznie) na użytek własny (zabroniony jest handel tym grzybem).

 

 

    Ktoś się pytał o płazy? Proszę bardzo: ustrzelony w lesie młody osobnik żaby trawnej. Co prawda nic specjalnego, ale zawsze to płaz. Mało na nią nie wlazłem, tak żabka była zakamuflowana w poszyciu leśnym

 

 

 

 

... i coś dla miłośników owadów.

 

 

Gnojka wytrwała (Eristalis tenax) - jeden z największych polskich bzygów.

 

 

 

 

Rączyca rdzawa (Tachina fera) - jeżomucha.

 

 

 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

[holeris]

To i ja zaprezentuję owada. Klasycznie w powiększeniu Niedawno sprawiłem sobie dyfuzor i robię zdjęcia z lampą błyskową nawet w dzień. Choć akurat to było robione w nocy.

Opuchlak. Prawdopodobnie Otiorhynchus sulcatus (opuchlak truskawkowiec) lub Otiorhynchus tristis (nie znalazłem polskiej nazwy).

 

 

Fragment w pełnej rozdzielczości:

[suchyy]

@holeris, jaka lampa, jaki dyfuzor. zapodaj fotki, ew. linki.

 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

[holeris]

5 minut temu, suchyy napisał(a):

@holeris, jaka lampa, jaki dyfuzor. zapodaj fotki, ew. linki.

 

 

Pozdrawiam,

Jurek.

Lampa to Godox V860-III, a dyfuzor od Cygnustech. Niestety kontakt jedynie przez instagrama (https://www.instagram.com/cygnustech). W ogóle nikt w zasadzie nie robi takich dyfuzorów. Znalazłem tylko 3 takie "firmy" na świecie. Cygnustech z Australii, gdzie ostatecznie kupiłem. AK chyba z USA (https://akdiffuser.com/) oraz Popeshield ze Słowacji (https://popeshield.com/).

 

Tutaj przykładowe porównanie różnych dyfuzorów:

 

[fizyk5]

Nie wiem, czy dobrze określiłem gatunek. Oczka żółte są na plecach ale uśmiechniętej buźki nie ma.

Ancistrocerus campestris to gatunek osy. Dorosłe osobniki dorastają do 10 mm długości. Szybko rozpoznawalny

dzięki ubarwieniu z tyłu klatki piersiowej, które przypomina uśmiechniętą buźkę. Żeruje na gąsienicach. [WIKI]

Odległość 470mm

[holeris]

Owoszcza brązowa (Issus coleoptratus) uchwycona podczas mżawki.

 

Wspominałem ostatnio o dufuzorze, to teraz dodam jeszcze, że odkryłem niedawno coś takiego jak profile liniowe (zupełnie jak w astrofotografii). Polecam! https://goodlight.us/linear-profiles.html

Domyślne profile dla OM-Systems, a do tej pory korzystałem na ogół z Camera Natural, dodają zbyt dużo kontrastu i saturacji. A profile liniowe nie dodają nic i ma się pełną kontrolę nad zdjęciem. Przeważnie dobrym punktem wyjścia do dalszej obróbki jest guzik Auto w Camera Raw Filter

 

 

Jak Waszym zdaniem powinno się wykadrować takie zdjęcie? Poniżej sposób w jaki ja to zrobiłem. Lewa pionowa linia złotego podziału na równi z krawędzią łodygi, a dolna pionowa na równi z okiem. Ale zastanawiałem się jeszcze nad umieszczeniem oka na w lewym dolnym mocnym punkcie. Co sądzicie? @Pyzik?

 

Edytowane 19 Września 2023 przez holeris

[Pyzik]

17 minut temu, holeris napisał(a):

Owoszcza brązowa (Issus coleoptratus) uchwycona podczas mżawki.

 

Wspominałem ostatnio o dufuzorze, to teraz dodam jeszcze, że odkryłem niedawno coś takiego jak profile liniowe (zupełnie jak w astrofotografii). Polecam! https://goodlight.us/linear-profiles.html

Domyślne profile dla OM-Systems, a do tej pory korzystałem na ogół z Camera Natural, dodają zbyt dużo kontrastu i saturacji. A profile liniowe nie dodają nic i ma się pełną kontrolę nad zdjęciem. Przeważnie dobrym punktem wyjścia do dalszej obróbki jest guzik Auto w Camera Raw Filter

 

 

Jak Waszym zdaniem powinno się wykadrować takie zdjęcie? Poniżej sposób w jaki ja to zrobiłem. Lewa pionowa linia złotego podziału na równi z krawędzią łodygi, a dolna pionowa na równi z okiem. Ale zastanawiałem się jeszcze nad umieszczeniem oka na w lewym dolnym mocnym punkcie. Co sądzicie? @Pyzik?

 

 

Tak szczerze to nie wiem. Nie chcę cię jakoś urazić... bo choć owszem linie się matematycznie zgadzają, to zawartość kadru z tą kompozycją raczej gra bardzo średnio... Podszedł bym do tematu jeszcze raz.

[holeris]

1 minutę temu, Pyzik napisał(a):

 

Nie chcę cię jakoś urazić...

Jakbym chciał tylko ochy i achy usłyszeć, to bym mamy spytał Dzięki za opinię!

[holeris]

28 minut temu, Pyzik napisał(a):

 

Tak szczerze to nie wiem. Nie chcę cię jakoś urazić... bo choć owszem linie się matematycznie zgadzają, to zawartość kadru z tą kompozycją raczej gra bardzo średnio... Podszedł bym do tematu jeszcze raz.

Jeszcze mi taki układ przyszedł do głowy. Choć trochę za słaba jakość, żeby w takim powiększeniu pokazywać, brakuje szczegółu na oku.

BTW zdjęcie oraz kadr są, jak to na ogół z robakami bywa, zupełnie przypadkowe. Ale kombinuję, jakby tu jak najwięcej wycisnąć.

 

[tex88]

@holeris Pozwoliłem sobie puścić Twoje zdjęcie przez program Neat Image. Trochę odszumiłem i wyostrzyłem.

[holeris]

No to jeszcze skorek, czyli znana i czasem nielubiana szczypawica.

 

 

[fizyk5]

Dziubałeczek mącznikowy???  na Bodziszku cuchnącym, odległość  300mm.

[pablo12311]

39 minut temu, fizyk5 napisał(a):

Dziubałeczek mącznikowy???  na Bodziszku cuchnącym, odległość  300mm.

 

Rafał, a co z astrofotografią. Przerzuciłeś się na makro?

Edytowane 22 Września 2023 przez pablo12311

[fizyk5]

10 godzin temu, pablo12311 napisał(a):

 

Rafał, a co z astrofotografią. Przerzuciłeś się na makro?

Otóż nie, staram się jakoś w miarę możliwości coś wrzucać, ostatnio Plejady.

Twoich zdjęć nie widziałem dłuższy czas, ale się domyślam - praca.

Miło wspominam nasze wspólne nocne focenie, może kiedyś nam się uda jeszcze raz Oriona pofocić.

Pozdrawiam

 

[pablo12311]

2 godziny temu, fizyk5 napisał(a):

Otóż nie, staram się jakoś w miarę możliwości coś wrzucać, ostatnio Plejady.

Twoich zdjęć nie widziałem dłuższy czas, ale się domyślam - praca.

Miło wspominam nasze wspólne nocne focenie, może kiedyś nam się uda jeszcze raz Oriona pofocić.

Pozdrawiam

 

To był super czasy. Mostek i pojawiająca się mgła nad Bzurą.  Musimy zorganizować rodzinny wypad w Bieszczady w następnym roku.