Skocz do zawartości

Domena Astro4u.pl


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Przeczytałem na jednym z for, że Astro-Forum.org jest teraz dostępne pod całkiem nowym adresem www:

 

www.astro4u.pl

 

Czy to efekt zapowiadanych działań w ramach sprzedaży?

 

 

pozdrawiam

Też to zauważyłem. Czekam z niecierpliwością na odpowiedź :rolleyes:

 

Chyba jednak nie. Właścicielem jest Adam.

asd1.jpg

Edytowane przez Adam Tomaszewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Przeczytałem na jednym z for, że Astro-Forum.org jest teraz dostępne pod całkiem nowym adresem www:

 

www.astro4u.pl

 

Czy to efekt zapowiadanych działań w ramach sprzedaży?

 

 

pozdrawiam

 

Qubanos, a ja usłyszałem w radiu, że astro4u zostało kupione przez astroexpo. Czy to jest efekt zapowiadanych działań w ramach ratowania astro4u ?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja natomiast slyszalem w radio, ze juz szybciej obecny jeden z bylych prezydentow III RP pogodzi sie z obecnym prezydentem Polski niz dwoch astroamatorow, ktorych podzielil wirtualny konflikt i rozne poziomy emocji. Prawda to? Niestety chyba tak!

 

W naszym astroswiatku w chwili obecnej wszyscy zaczynamy sie zachowywac jak dzieci. Wyglada to w skrocie o tak: ten tego, tamten be, ten nie (bo nic nie wie), ta jest jakas dziwna a ten ma glupiego kolege. I jeszcze - bo on nie pozwolil mi sie bawic jego zabawkami oraz to Ken kocha moja lalke Barbie a nie twoja. Albo jego samochodzik przegrywa z autem Batmana (a on wciaz sie upiera, ze jego samochodzik to wygra nawet z Supermenem). Przerabialismy to juz we wczesnych latach podstawowki i jak widze, juz nigdy od tego nie uciekniemy.

 

Naprawde, plissss wyluzujcie. Po co sie tak stresowac? Moze warto, by kilku nas albo i wszyscy wybrali sie na jakis urlopik?

 

Pozdrawiam

Cteloletni cysiu, wlasciciel dwoch samochodzikow, z ktorych jeden jezdzi szybciej od statku kosmicznego Tarzana a drugi jest niewidzialny. I w ogole to Minnie Mouse rzucila Kaczora Donalda dla mnie. O! I tak powiem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanarkusie... nie porównuj zabawek do rynku za którym stoją konkretne pieniądze... dodajmy: małego i hermetycznego rynku na którym ciężko przeżyć w "kryzysowym" czasie. Ktoś kto ma pojęcie na temat szeroko rozumianego e-commerce, socjologii, dynamiki społeczności, NLP, psychomanipulacji oraz sobie trochę pogoogla to zrozumie szerzej przyczynę problemu. Ja się już raczej nie będę dalej wypowiadał... bo to takie dalsze robienie smrodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qubanos, a ja usłyszałem w radiu, że astro4u zostało kupione przez astroexpo. Czy to jest efekt zapowiadanych działań w ramach ratowania astro4u ?

Słusznie Adam zapytał: W jakim radiu?

Serio, jak nie chcesz odpowiadać na pytanie kuby to podaruj sobie takie teksty.

Wydaje mi się że pytanie Kuby, Adama a i moje w tym momencie również, jest jak najbardziej na miejscu.

 

A więc?

 

...raczej przekupione i wrogo przejęte... B)

Bicie piany...

Edytowane przez Karol Wójcicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bicie piany...

 

Mylisz sie Karolu :(, takie są fakty.

AE nie ma takiej publiczności jak chociażby astro4u i dlatego tam się reklamuje, bez niczego w zamian, ot czyste pasożytnictwo w imię wielkich idei.

Samo przejęcie forum, to inna sprawa, o której niestety nie masz zielonego pojęcia...

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qubanos, a ja usłyszałem w radiu, że astro4u zostało kupione przez astroexpo. Czy to jest efekt zapowiadanych działań w ramach ratowania astro4u ?

 

Dzieki, nie ma to jak odpowiedzieć pytaniem na pytanie :)

 

Astroexpo z tego co wiem nie kupiło Astro4u, bo tego forum, w przeciwieństwie do Astro-forum.org, nie trzeba ratować pieniędzmi. Wystarczy dobrowolna chęć i zaangażowanie użytkowników. Widzę, że nie dowiem się tutaj niczego na temat domeny astro4u.pl, poza głupimi komenatrzami, zwłaszcza Ori. Akurat tutaj milczenie nie będzie złotem.

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz sie Karolu :(, takie są fakty.

AE nie ma takiej publiczności jak chociażby astro4u i dlatego tam się reklamuje, bez niczego w zamian, ot czyste pasożytnictwo w imię wielkich idei.

Samo przejęcie forum, to inna sprawa, o której niestety nie masz zielonego pojęcia...

 

pozdrawiam

 

Nie mam pojęcia ja, nie ma pojęcia Adam Tomaszewski, Kuba pewnie też tematu nie ogarnia i niema pojęcia nikt oprócz Ciebie. Taka refleksja nasuwa mi się po lekturze Twoich postów ostatnimi czasy.

Nie chcę jeszcze bardziej wnikać jak było, bo nie jest to przedmiotem tej dyskusji.

 

W swoim poście chciałem zwrócić Twoją i innych uwagę na kompletnie niepotrzebnie wtrąconą uwagę z Twojej strony.

Edytowane przez Karol Wójcicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja natomiast slyszalem w radio, ze juz szybciej obecny jeden z bylych prezydentow III RP pogodzi sie z obecnym prezydentem Polski niz dwoch astroamatorow, ktorych podzielil wirtualny konflikt i rozne poziomy emocji. Prawda to? Niestety chyba tak!

(...)

 

 

Bo to nie jest takie proste.

 

Zachowaj spokój gdy na AF przychodzi sie porykiwać jakie to przewały niesamowite i zgroza, a na astro4u obok dzieje sie dokładnie to samo i wszyskto jest caca. Poklepywanko po plecach, szerokie usmiechy. I jakos nikomu nieprzeszkadza, że główny organizator wygrał w konkursie na astrofotografie roku w jednej z kategorii. Ze wygrał styczniową fotke i jakos nikt nie wspomina, ze tam tez sa nagrody.

 

Jakoś nikomu na astromaniaku nie przyszło nawet do głowy zastanowić sie nad wypowiedziami Janusza, jak to on sobie nie życzy by jego posty które napisał "zupełnie niekomercyjnie" na AF, na nim pozostały. No tak, te 8 tysiecy postów które natrzaskał, a w co drugim link do towaru w jego sklepie nie są komercyjne... tak tak, poklepmy sie po pleckach, jest tak pieknie, nie rozumiemy skad problem... jak dzieci? Nie Kanarek, jak hipokryci.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz sie Karolu :(, takie są fakty.

 

Tak na marginesie - pozwole sobie zauwazyc, ze coraz wiecej osob z naszego zakatku forow mowi o faktach. Oraz o tym, ze tylko ta osoba wie, jaka jest prawda. Cala reszta natomiast tkwi w wielkim i glebokim bledzie.

Oczywiscie, jak wiemy, bardzo rzadko owe prawdy maja czesci wspolne - najczesciej sa sobie przeciwne.

 

Hmm... Czy nie nasuwa sie Wam skojarzenie z Niebieskimuchem vel jakimstam hippopotamem?

 

Na koniec pozwole sobie napisac, ze ja jeszcze nie zostalem wrogo przejety, choc bardzo bym chcial. Oferty wraz z CV i listem motywacyjnym prosze przeslac mi na PW. Pierwszenstwo maja ci, ktorzy wiedza, ze tylko ja pisze prawde i operuje faktami. Oraz nigdy nie nie myle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę jeszcze bardziej wnikać jak było,

 

Ależ oczywiście, że nie chcesz wnikać Karolu, bo gdybyś jednak zaczął wnikać i wreszcie dotarła by do Ciebie prawda, to musiałbyś ze smutkiem stwierdzić, że stanąłeś po złej stronie. Po stronie ludzi bezwzględnych, niemoralnych, nieuczciwych, bez honoru, za to z wielkimi ambicjami i wspaniałymi umiejętnościamu wywieranie wpływu na ludzi, manipulowania nimi.

Nie mam żalu do Ciebie ani do Qby, jeesteście po praniu mózgu i święcie wierzycie w "swoją" prawdę. Natomiast niestety o całej sprawie wiecie tylko z opowiadań kolegów, czyli z drugiej ręki. Ja natomiast byłam w samym środku wydarzeń, czy wam się to podoba czy nie.

I przestańcie na mnie się wyżywać, jak chcecie mi coś powiedzieć, to zapraszam do Gdyni, pogadamy w cztery oczy.

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście, że nie chcesz wnikać Karolu, bo gdybyś jednak zaczął wnikać i wreszcie dotarła by do Ciebie prawda, to musiałbyś ze smutkiem stwierdzić, że stanąłeś po złej stronie. Po stronie ludzi bezwzględnych, niemoralnych, nieuczciwych, bez honoru, za to z wielkimi ambicjami i wspaniałymi umiejętnościamu wywieranie wpływu na ludzi, manipulowania nimi.

Nie mam żalu do Ciebie ani do Qby, jeesteście po praniu mózgu i święcie wierzycie w "swoją" prawdę. Natomiast niestety o całej sprawie wiecie tylko z opowiadań kolegów, czyli z drugiej ręki. Ja natomiast byłam w samym środku wydarzeń, czy wam się to podoba czy nie.

I przestańcie na mnie się wyżywać, jak chcecie mi coś powiedzieć, to zapraszam do Gdyni, pogadamy w cztery oczy.

 

pozdrawiam

Ori

Ori wyluzuj, bo zaczynasz kreować mnie na swojego wroga, mówić mi w co wierzę a w co nie i twierdzić ze ktoś mi robił pranie mózgu (BTW. o sprawie AE A4U wiem TYLKO z Twojego bloga. Nigdy z nikim o tym nie rozmawiałem. Ciekawe zatem kto mnie zmanipulował :unsure: ).

 

Nie mów mi też proszę po czyjej stronie stoję i z kim trzymam, pozwól mi trzymać z Wami wszystkimi. I z Tobą i z Jackiem i z Anką_U. Bez wyjątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mów mi też proszę po czyjej stronie stoję i z kim trzymam, pozwól mi trzymać z Wami wszystkimi. I z Tobą i z Jackiem i z Anką_U. Bez wyjątku.

 

Karol, jeśli jest tak jak piszesz i nie jesteś moim wrogiem, to bardzo się cieszę, dziwią mnie tylko Twoje ostatnie posty, czytałes je? Ciągle się mnie czepiasz... takie donosze wrażenie i jest mi strasznie przykro, ponieważ zawsze bardzo mi sie podobała Twoja koleżeńska postawa i niejedno piwo na zlotach obaliliśmy z wielkim uśmiechem...

 

Ta cała sprawa to porażka całego środowiska astronomii amatorskiej. I niestety wszystko tutaj się zazębia i kazdy wątek ma znaczenie, bo pośrednio doprowadziły do dnia dzisiejszego...

Dla mnie AF stało się ostatnim bastionem bez troli, bo tylko trolom jest i było tu źle. Teraz wszystko się rozpada, dla mnie to straszne przeżycie. Serce mi krwawi jak widzę hieny i sępy, które już piszą otwarcie i snują plany kiedy to wkrocza na AF siać zamęt. Dla mnie ten rok, to rok triumfu troli i manipulantów. To zwycięstwo kłamstw i fałszu przeciw ludziom, którzy coś stworzyli, coś wartościowego...

 

pozdrawiam

Ori

 

edit - jeśli ktos ma mi za złe słowa wypowiedziane w emocjach, to bardzo wszystkich przepraszam. Nie potrafię patrzeć na to co sie dzieje bez emocji, ponieważ bardzo bardzo zaangażowałam się w budowanie forum tego i astro4u. Teraz wielu wartościowych ludzi odchodzi, bez nadzieji na to że jednak się da dalej budowac AF...

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy dobrze to rozumiem, ale... gdy ktoś całkowicie nowy w temacie usłyszy od kogoś : "Ty słuchaj jest takie fajne forum w necie, Astro4u, o astronautyce i astronomii...". Ale jeżeli nie zapamiętał adresu i sobie wejdzie pod astro4u.pl, albo pod astro4u.com.pl, to automatycznie zostanie przekierowany na Astro-Forum.org ?

:szczerbaty:

 

dobra strategia

 

 

 

P.S: Nie zaczepiam nikogo, a tylko pytam o fakt, gdyż lubię strategie. Interesuje mnie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, nie odzywalem sie bo jestem stosunkowo krotko na tym forum. Nie chcialem nikogo urazic. Bo to co bym powiedzial o tym ogolnej klotni to miedzy "Astro-Braćmi" by napewno wycenzurowano do zera.Wstyd (!sic)

 

Powiem tylko tak. Raptem 10 min temu wyciagnalem teleskop na balkon bo pojawila sie dziura w niebie. Na zachodzie przepieknie swieci do Nas Ksiezyc i Wenus. Uwiezcie. Kiedy popatrzylem przez teleskop na mlody Ksiezyc i cudowny sierp Wenus az zapiszczalem z radosci. Tak zapiszczalem, bo bylem "glodny" obserwacji. Chociaz tego krotkiego zerkniecia na niebo. Bo przeciez to kochamy i tym powinnismy sie cieszyc. Nie klocmy sie wszyscy, bo przez to tak naprawde zabijamy w sobie ta milosc do astronomii. Ta wielka milosc.

 

Obchodzimy teraz Rok Astronomii i badzmy dla siebie mili, tak jakby kazdy z nas mial co dzien przez ten rok urodziny.

 

Pozdrawiam goraco w oczekiwaniu na kolejna dziure w niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawy niewyjaśnione rodzą konflikty.

 

www.astro4u.com.pl

 

I to, że dalej nie ma odpowiedzi na podstawowe pytanie: "po co to?", też jest przykre.

Kubuś,

 

Ustaliliśmy na GG, że jako osoba otwarta i nie mieszająca się w politykę (jak uparcie starałeś się mnie przekonać), zanim zaczniesz robić zamieszania publicznie, to najpierw zapytasz mnie. Nie wymagam chyba zbyt wiele, bo gdzież znajdziesz na mój temat pewniejsze informacji, niż li u mnie?

 

Mój portfel domen liczy blisko 1000 pozycji i jego rynkowa wartość to - co najmniej kilka milionów zł (przychody z AF są jak widać "znaczące"). Masz z tym jakiś problem? Domenę A4U.pl kupiłem pewnie niecały rok temu (sorry, nie chce mi się sprawdzać, zrób to sam) bo zwyczajnie była sobie wolna - jak miliony innych. Jeżeli są to najgorsze "haki" na mnie, jakie jesteś w stanie wrzucić na AF, to nie imponujesz mi.

 

W portfelu w 99% przypadków mam domeny oryginalne, choć mam takie, które albo kupiłem z przekory, albo z chęci gigantycznego zysku. Są też takie, które zabezpieczyłem przed rynkiem spekulacyjnym, który zasysa wszystkie domeny, jak lecą. Nie wiem, czy się orientujesz, ale jest to sektor bardzo dochody, jak handel diamentami. Nazwy są unikatowe i jeżeli ktoś zrobi to przed tobą, to kaplica - jak mawia proboszcz.

 

Z jednego z wymienionych powyżej powodów właśnie kupiłem sobie kolejną - Qbanos.pl. Możesz już wymyślać kolejne spiskowe powody, dlaczego to zrobiłem. Nie spodobało mi się to co dzieje się A4U i domenę dla przekory sobie kupiłem. Powtórzę, masz z tym jakiś problem?

 

Nikt nigdy z A4U nie zwrócił się do mnie z prośbą o odstąpienie domeny, więc zapytam kolejny raz - masz z tym jakiś problem?

 

Powęsz jeszcze trochę, bo mam znacznie ciekawszą perełkę wśród domen z astronomicznego, polskiego światka.

 

Przy okazji mam pytanie. Podobno przez 6 lat byłem potwornym cynikiem nastawionym na chęć zysku. Czemu więc jesteś tak zadziwiony posiadaną przeze mnie domeną, nabytą zgodnie z prawem? To w końcu byłem potworem, jestem potworem, czy może dopiero będę potworem?

 

Wydaje mi się, że niektórzy naprawdę powinni zapisać się chociaż na wieczorowe kursy logiki.

 

PS. Ty sobie wyobraź, co by było - gdyby domenę wywęszył taki Płeszka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W razie czego - żeby załagodzić spory - Adam może przekazać komuś godnemu zaufania owe domeny (jeśli oczywiście Adam i dana osoba się zgodzą tak zrobić). Ta osoba była by znana przynajmniej na tych dwóch forach i lubiana w obu miejscach (na szczęście są takie osoby ;) ).

 

Ponieważ Adam napisał o tym, że nikt z sąsiedniego forum się do niego nie zgłosił w sprawie tych domen wnioskuję, że jest gotów do przekazania a nie wziął dla siebie i tylko dla siebie, gdzie zrobiłby np serwis eroastronomiczny. ;)

 

Domyślam się również, że wartość rynkowa spornych domen jest bardzo niska, zatem portfel Adama z pewnością by nie ucierpiał w momencie przekazania owych spornych domen. :)

 

Czy tak jest Adamie? Czy może sprawa nie wygląda tak prosto jak mi naiwnie się wydaje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>"Ty słuchaj jest takie fajne forum w necie, Astro4u, o astronautyce i astronomii...".

> Ale jeżeli nie zapamiętał adresu i sobie wejdzie pod astro4u.pl, albo pod astro4u.com.pl,

> to automatycznie zostanie przekierowany na Astro-Forum.org ?

>dobra strategia

 

Jak nie pamięta to szuka w googlu.

 

"Strategia", weryfikacja:

Google na zapytanie "astro4u" zwraca ok 40000 pozycji. astro4u.net jest na pierwszej, a com.pl wogóle nie występuje. A jeśli chcesz żeby występowało, to dalej pisz ten adres gdzie popadnie. :blink:

 

Przekierowywanie tego na AF jest oczywistym niekoleżeństwem, ale każdy mógł sobie to kupić za kilkanaście złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.