Skocz do zawartości

budowa obserwatorium - typy konstrukcji


Marcinos

Rekomendowane odpowiedzi

z racji tego ze mam juz upragniona wlasna dzialke zdala od miejskich swiatel zamierzam zbudowac na niej obserwatorium ... narazie bedzie w nim newton 270/1500 na paralaktyku a docelowo cos duzo wiekszego , ale to sie jeszcze zobaczy .... :)

 

narazie zastanawiam sie jaki typ samego obserwatorium wybrac ...

 

obserwatorium bedzie calkowicie drewniane , koncepcja jest taka aby byl to "domek" drewniany - szkieletowy o wymiarach ok 2.5 x 2.5 m ( czy to starczy na wygodne uzytkowanie teleskopu 270/1500 ? )

 

koncepcji jest kilka :

 

1. obrotowy otwierany dach na stałych scianach - dosc mal masa obrotowego elementu ale za to ograniczony horyzont przez sciany ( zakladam ze teleskop bedzie stal w obserweatorium na stale na slupie )

 

2. obrotowe cale obserwatorium - trudniejsze do wykonania ale za to dostepne 100 % nieba - wariant z otwieraną lub odsówana na dol jedna sciana , zalata : teleskop osloniety od wiatru i ew. swiatel

 

3. odsuwany na rolkach w bok dach obserwatorium - w miare proste rozwiazanie ale tak jak w przypadku obranacago dachu ogranicza pole widzenia teleskopu do okolic zenitu

 

4. odsuwane cale obserwatorium - 100 % widocznosci nieba , ale teleskop i obserwator narazeni na wiatr i ew. swiatla

 

a moze ktos ma jakies inne pomysly ?

 

zalozenie jest takie ze teleskop ma byc osloniety od wiatru i ma miec dostep do calej sfery nieba

 

kopola z laminatu raczej odpada bo srednio wyglada a do tego kosztuje nie malo , dach raczej przewidzialem dwuspadowy , ale mozliwe ze bedzie to dach 6-cio spadowy lub 8-mio spadowy pokryty gontem bitumicznym

 

niestety dzialka jest nad rzeka i jest w obnizeniu terenu - planuje nadsypac 2-2,5 m ziemi i na tym dopiero postawic obserwatorium - przez to bedzie mniej wilgoci od ziemi oraz minimalnie obnizy sie pozorny horyzont i bedzie dostepna wieksza "powierzchnia" nieba , w zwiazku z tym myslalem takze nad obserwatorium wiezowym - wiem ze koszty takiego obserwatorium bylyby nieporownywalnie wieksze , ale czy jest realna korzysc tego ze podniose sie na wysokosc 4-5 m ponad poziom terenu ?

 

nie chce odkrywac ameryki od nowa - moze ktos ma jakies doswiadczenia w tym temacie ? moze jakies ciekawe linki ? szukalem w necie , ale to wszystko malo :roll: :(

 

pozdrawiam

Marcin

 

PS czy jest sens ocieplac obserwatorium ? zakladam że zaloze w srodku osuszacz powietrza aby wilgoc nie zaszkodzila sprzetowi lub nawet klimatyzator ktory bedzie chlodzil teleskop do temperatury jaka przewiduja na noc co zlikwiduje problem chlodzenia lustra 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2,5x2,5 m to może być za mało , zobaczysz że z czasem będzie przybywało tam różnych drobiazgów i może zrobić się ciasno . Ja zrobiłem tak jak w Twoim punkcie 4 czyli odjeżdża cała zabudowa na 12 kółkach w prowadnicach . To rozwiązanie ma swoje wady i zalety , choćby właśnie wiatr . Myślę że idealnym rozwiązaniem byłaby budowa obiektu o bokach 3,5-4 m z centralną kopułą obrotową . Nie wiem jednak czy masz do tego odpowiednie warunki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warunki do budowy mam dobre bo zajmuje sie wykonywaniem wlasnie domkow z drewna i altan , wiec z tym nie ma problemu ( musialbym rozeznac jeszcze temat rolek lub prowadnic na kolka ) , chce narazie postawic cos malego - jezeli sie nie sprawdzi to przy budowie docelowego obserwatorium wezme inne rozwiazanie , docelowo chce postawic obserwatorium 5x5 m pod duzu newton - cos kolo 50-60 cm tyle ze nie za jasny , tak f/4.5 max chociaz i tak wyjdzie wysoko wyciag okularowy - ale to sie pomysli nad "pomostem" wokol teleskopu - tak aby wyciag byl na wysokosci wzroku ... ale to jest przyszlosc ...

 

musze jeszcze wszystko pomierzyc i zobaczyc czy dla teleskopu o ogniskowej 1500 mm wystarczy 2.5 m - co do gratow to raczej nie przewiduje nic stawiac w srodku - ew. jakis maly bardzo stary laptop z mapa nieba i maly stolik na okulary itp

 

co do kopuly obrotowej to jest problem przy newtonie bo lustro jest polozone nisko i scianki na ktorych sie wspiera mocno ograniczaja widocznosc - w przypadku refraktora jak najbardziej ale z newtonem jest problem

 

teraz przyszedl mi do glowy jeszcze pomysl aby faktycznie obserwatorium wyjezdzalo na bok na kolkach a w pewnej odleglosci od niego ustawic nie za wysoki plot z kratek drewnianych - ktory by czesciowo chronil przed wiatrem i swiatlem

 

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadnice zrobiłem z profili ceowych przykręconych do podłoża betonowego . Kółka kupiłem w Castoramie . Do otwierania stosuję ręczną wciągarkę do łodzi a do zamykania elektryczną wciągarkę budowlaną ( też Castorama ) . Można też po prostu pchać . W przypadku tego rozwiązania musisz ściankę czołową mieć na stałe . U mnie to jest po prostu mur .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Pierwsza podstawowa RADA, szybko lunij podmokłą działeczkę w dolince rzeki z mgłami, wilgocią i wysokim ryzykiem powodzi i kup coś niewielkiego na wzniesieniu z odpowiednim horyzontem astronomicznym, potem rozglądaj się dopiero za odpowiednim projektem, inaczej to czas, robota, kasa, dosłownie i w prznośni wywalone prosto w błoto :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzialka na ktorej bedziemy sie budowac i przy okazji powstania obserwatorium ( wybierana takze pod względem ciemnego nieba :Cheers: ) została właśnie kupiona :P 8) :lol::Cheers: i pozatym że jest nad rzeką to jak na sląskie warunki jest ciemne niebo :P:P:P

zdaje sobie sprawę z tego że przy rzece bedzie więcej mgieł ale trzeba było pojść na jakis kompromis - z wieksza iloscia mgiel da sie zyc , a w obserwatorium z zalozenia bedzie osuszacz powietrza ktory bedzie chronil sprzet przed wilgocia

 

pozatym planuje podniesienie terenu pod obserwatorium o jakies 2 - 2,5 m - bedzie mniej wilgoci i nawet teoretycznie mnie nie zaleje podczas powodzi

 

tak to niestety jest na slasku - ciezko znalesc dobre miejsce na obserwatorium , tak aby nie bylo swiatel , nie bylo duzej luny od miasta i jeszcze aby bylo na gorce i dalo sie tam mieszkac ... bo niewyobrazam sobie pozostawienia sprzetu na dzialce chocby na jeden dzien ... lustro moze by zostawili bo szkla nie skupuja , ale wszystko inne ... :Cry: :twisted: :cenzor:

 

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę luźnych mysli i przemysleń, czysto z głowy, bo niestety własnego obserwatorium nie mam i raczej mieć nie będę:

1) wariant z odsuwanym dachem 2-spadowym - prosty konstrukcyjnie. Nie musi bardzo ograniczać horyzontu, jeśli spełni się kilka warunków:

-dach nie bedzie za wysoki [musi byc w miarę płaski, może zrobić łamany w przekroju?

-odsuwany jest nieco dalej od budynku na szynach [problem miejsca]

-jedna lub obie szczytowe ścianki maja odchylany segment, tak aby montaż teleskopu wypadł bliżej krawędzi ścian budynku, bez kolizji z odsuwanym dachem

2) wariant z kopułą -klasyczna kopuła jest dośc trudna do wykonania. ALE przecież nie musi to być kopuła sensu stricte, lepsza będzie jakakolwiek "kanciasta" obudowa z otwieranym stropem i jedną z bocznych scianek, na obrotowej podstawie -działać będzie tak samo jak kopuła, a jest o wiele prostsza do zaprojektowania i wykonania w domowych warunkach z ogólnie dostepnych materiałów [drewno, profile Al, płyty itp.] Nie wiem, dlaczego wszyscy dyskutujący budowę obserwatorium [temat powraca na róznych forach] nie biora tej możliwości pod uwage, stając na głowie, jak wykonac lub zdobyć prawdziwa, okragłą kopułę.

Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc

 

dzieki za rady :)

 

co do wariantu 1)

 

myslalem aby cala konstrukcja dachu była odsowana na bok , tzn razem ze sciankami szczytowymi , problem miejsca nie wystepuje bo jest go az za duzo , problem jednak w tym ze sciany na ktorych beda prowadnice beda uniemozliwialy obserwacje obiektow nisko polozonych nad horyzontem , poniewaz lustro w newtonie jest nisko nad ziemia i kat widzenia bedzie ograniczony

 

wariant 2)

 

klasycznej kopul ( okraglej ) napewno nie wykonam bo jest imho brzydka na dzialce na ktorej sie mieszka , trudna do wykonania a "firmowa" laminatowa droga , jezeli kopola to drewniana 8-mio katna lub nawet 12-to katna ( akurat wykonuje takie rzeczy wiec nie ma problemu z zapleczem ) ,

problem w tym ze , czy to bedzie "kopola" czy dach dwuspadowy to nie rozwiazuje to problemu zaslaniania nisko polozonych obszarow nieba przez scianki obserwatorium , jedynie mozna by zrobic wersje obserwatorium , gdzie teleskop nie stal by na ziemi tylko bylby podniesiony o 1-1,5 m wzgledem ziemi , ale znowu w przypadku duzego newtona wyciag okularowy wychodzi wysoko i jest "wskazane" aby teleskop byl ponizej podlogi obserwatorium tak aby nie trzeba bylo sie wspinac na drabine do wyciagu okularowego , lub trzeba by wykonac dookola teleskopu podest z barierkami z ktorego by sie obserwowalo ( dotyczy duzego teleskopu np 600/3000 )

 

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Marcinie, drabinki do Newtona i tak nie unikniesz a warto go postawić wysoko na solidnym, niezależnym fundamencie, to zaowocuje stabilną pracą montażu z napędem w przyszłości i widocznościa większej części nieba z własnego obserwatorium a to najważniejszy argument :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam wszystkich !

 

Postanowiłem troszkę pociągnąć ten wątek. Pozwólcie jednak na kilka słów wstępnych o sobie bo jest to mój pierwszy post, chociaż forum śledzę od kilku lat.

Astronomią interesuję się od kilkunastu lat. Na początku obserwowałem Newton'em z Żywca (numer 5). Wiem, że niektórzy (nieliczni) chwalą sobie sprzęt tej "kultowej" :lol: (w branży astronomicznej) firmy, ale w moim przypadku okazał się on "pomyłką genetyczną". Od jakiegoś czasu mam Syntę 200/1200, którą zresztą kupiłem idąc za radą uczestników tego forum i wreszcie poczułem się jak ślepiec, który przejrzał na oczy. 3 lata temu wyprowadziłem się z miasta na wieś i mam dzięki temu mam w miarę "niezłe niebo" oraz dużo miejsca wokół domu. Na razie obserwuję z tarasu ale też chciałbym, podobnie jak Marcin, zrealizować moje marzenie budowy obserwatorium przydomowego. Wiem, że istnieją rozwiązania z rozsuwanym dachem, ale kieruje mną jakaś irracjonalna chęć posiadania kopuły.

Przeszukując internet znalazłem oczywiscie ofertę naszej U-lubionej firmy, ale uznałem ale ceny nie są zachęcające (łagodnie mówiąc). Z uwagą śledziłem wątki na tym forum. Podoba mi się pomysł z pojemnikiem na odpadki.

Jednak ostatnio trafiałem na coś co wydaje się być do zrealizowania w warunkach amatorskich a przy tym wygląda super (choć pewnie to jest najmniej istotne)

 

Spójrzcie na to:

http://www.patinagardens.com/observatory.html

 

oraz dodatkowo na:

http://www.oregonvos.net/~jgarlitz/geodome.htm

http://www.desertdomes.com/index.html

 

w Polsce tego typu rozwiązanie zrealizowano w obserwatorium:

http://ptma-gliwice.astronomia.pl

 

Czy ktoś z forumowiczów próbował mierzyć się z tego typu konstrukcją i/lub ma jakieś własne przemyślenia ?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem... trochę pewno pobieżnie... to jest TO !!! W życiu nie myślałbym, że może być tak sensowne, proste, tanie i łatwe do wykonania rozwiązanie. Mam kawałek miejsca na takie obserwatorium- w przyszłym roku stanie, albo łapsko sobie odgryzę!

Każdemu, kto chciałby cos takiego robić, mogę wspomóc poradami technologicznymi przy wykonaniu kopuły. Mam pewną praktykę w laminowaniu i wykonywaniu takiego rodzaju form do laminowania.

 

Jagho- masz "wejście smoka" :) Jest i Synta :)

:notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce tego typu rozwiązanie zrealizowano w obserwatorium:

http://ptma-gliwice.astronomia.pl

 

Czy ktoś z forumowiczów próbował mierzyć się z tego typu konstrukcją i/lub ma jakieś własne przemyślenia ?

 

Pozdrawiam.

 

Wspaniały pomysł! Przemyśleń nie miałem, ale teraz zaczynam myśleć...

 

dobrej pogody i samopoczucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Każdemu, kto chciałby cos takiego robić, mogę wspomóc poradami technologicznymi przy wykonaniu kopuły. Mam pewną praktykę w laminowaniu i wykonywaniu takiego rodzaju form do laminowania.

(...)

 

Ile? Ile musze miec kasy aby na podwórku wylepic sobie takiego klosza fi=300cm?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile? Ile musze miec kasy aby na podwórku wylepic sobie takiego klosza fi=300cm?

 

Pozdrawiam.

Koszt żywicy poliestrowej i maty szklanej powinien zamknąć w kwocie 400-800 zł. To tak "na oko". Do tego dojdzie szpachlówka poliestrowa- ile jej, to zależy tylko od twoich wymagań odnośnie estetyki (stopień gładkości powierzchni). Trochę farby - najtrwalszy byłby dwuskładnikowy poliuretan. No i jakieś dodatki. Czyli sam klosz to wydatek rzędu od 700 do 1500 zł... mam nadzieję, że da radę i taniej.

Fajnie byłoby robić na styropianie- dodatkowym efektem byloby wyciszenie wnętrza i hmm... względne "ocieplenie".

Co do uwagi Lemarca- nawet nie przyglądałem się temu układowi :D Ale przy budowie się pomyśli ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żywicę i matę kupuję w pilskim przedstawicielstwie producenta "Organika-Sarzyna". Daję linka do strony, gdzie znajdziecie generalnych dystrybutorów. Myślę, że każdy może zadzwonić tam, gdzie ma najblizej i poprosić o kontakt z lokalną hurtownią : TUTAJ.

 

Z kolei niezłym rozwiązaniem byłoby dogadanie się z firmą z sąsiedztwa, która produkuje np. łódki, zjeżdżalnie, pojemniki na odpady itd. metodą laminowania. Wtedy mozna kupić żywicę preakcelerowaną- juz wymieszaną z przyspieszaczem w odpowiedniej proporcji. Pozostaloby dodać utwardzacz... i heeeja :)

 

Można wykorzystać żywicę epoksydową- droższa, ale tak nie śmierdzi :)

 

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa???

I co ty dziadu jeden myślisz, że ja czas na loterii wygrałem? :szczerbaty:

Żona już mi i tak każe za prąd na kompa płacić :D

 

 

Ale jak coś znajdę... a pewno i znajdę w tych linkach (no i jak wykorzystam) to :Beer: u mnie masz :D

 

Ino zrozum że to żart!

 

Rozumiem, że parę osób interesuje się zbudowaniem własnej kopułki, czy czegoś podobnego. Ja planuję zacząć wiosną, po dobrym przygotowaniu. Pewno warto będzie powymieniać się radami, opiniami itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chcę wystartować wiosną. Wciąż jednak mam dylemat jakie rozwiązanie z wyżej opisanych wybrać. W zasadzie w grę wchodzą dwa:

1. Szkielet kartonowy i na to laminat

2. Szkielet ze styropianu i to pokryte warstwą tynkową.

 

Śledząc strony WWW zauważyłem, że rozwiązanie nr 2 jest bardzo często stosowane. Można nawet powiedzieć, że jest to swego rodzaju "klasyka" w konstrukcjach typu "geodesic dome". Osoby, które tak budowały/budują z wielkim szacuniem odwołują się do szczególowego opisu opublikowanego na:

http://www.oregonvos.net/~jgarlitz/geodome.htm

Zaskakuje mnie jedynie fakt, że w niektórych kontrukcjach które widziałem (np. http://members.aol.com/astrophotos/bvobs.h...f_Geodesic_Dome ) tynk kładziony jest bezpośrednio na styropian lub inny materiał, bez żadnej siatki. I tu mam pytanie do tych forumowiczów, którzy mają pewne doświadczenie murarskie.

Czy to ma prawo się trzymać ?

Czy nie będzie pękać ?

Czy opublikowany na w/w stronie skład mieszanki:

- 2 części piasku

- 1 część cementu portlandzkiego

- 0,5 wapna

może rzeczywiście zdać egazmin ? Przecież są specjalne tynki na styropian.

Dleczego więc tak ? Chyba, że chodzi o koszt.

Edytowane przez Jagho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Chcialbym troche odswiezyc wątek .

W koncu wizja budowy staje sie realna. Koncepcja budowy obserwatorium sie nieco zmienila . Postawienie wolnostojacego obserwatorium odpada z racji duzej ilosci drzewek i krzewow zaslaniajacych horyzont . Zdecydowalem sie na przerobienie jednego pomieszczenia na poddaszu domu . Połać dachowa na ktorej ma powstac obserwatorium jest skierowana na poludnie i ma kat nachylenia ok 42 st . W dachu chce wyciąć dziure , a ze stropu wypuscic belki ktore beda podlogą obserwatorium . Przy murze obserwatorium planuje zrobic zelbetowy słup na ktorym bedzie posadowiony montaz z refraktorem 8,5" , a w czesci ktora bedzie najbardziej wysunieta planuje postawic taurusa 400 . Nie bylo by problemu gdyby w obserwatorium byl tylko jeden teleskop na montazu - montaz jest wysoko wiec nie ma problemu z zaslanianiem czesci nieba przez scianki . Problem polega na tym ze z podlogi obserwatorium ( na ktorej ma stac taurus ) widac tylko okolice zenitu . Jezeli obnize scianki wtedy nie odsune dachu bo bedzie kolidowal z montazem na slupie...

 

Wymiary obserwatorium to ok 4 x 3,1 m odkrytej powiezchni , podloga bedzie sie znajdowac ok 3 m nad powierzchnia gruntu . Obserwatorium ma miec dwuspadowy dach odsowany po prowadnicach na bok ( na istniejaca polac dachowa ) , aby zwiekszyc "pole widzenia" taurusa , przednia scianka obserwatorium ma byc polaczona z dachem i takze ma byc odsowana . Czyli przednia scianka ma miec tylko 111 cm , boczne scianki 200 cm . Jest to wstepne zalozenie - koncepcja . Dokladna wysokosc scianek bedzie ustalona po ustaleniu wysokosci slupa z montazem .

 

Główny problem polega na tym ze "pole widzenia" taurusa bedzie ogranioczone w kierunkach wschodnim i zachodniem przez scianki boczne. Z drugiej strony scianki boczne beda chronic przed wiatrem i ew. swiatlami z boku .

 

Załączam szkice : przekroj poprzeczny oraz podluzny . Na czerwono zaznaczylem dach z fragmentem sciany ktore maja byc elementem ruchomym .

elewacja.jpg

przekroj.jpg

Jezeli ktos ma jakies sugestie lub pomysly jak zmiescic 2 teleskopy w tego typu obserwatorium to prosze o rade .

 

Ogolnie jestem otwarty na wszelkie pomysly - pomysl z odsuwanym dachem na bok jest dosc prosty do wykonania i pierwszy przyszedl mi do glowy . Do tego jest wzglednie tani .

 

pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 2m ściany to nie poszalejesz. Masz 2 drogi. Jedną skomplikowaną i jedną trochę szaloną. Ta skomplikowana, to zrobienie w wysuniętej części schodka o wysokości 60-90cm. Po odsunięciu dachu hooopniesz Taurusa na schodek, sam się wgramolisz i jazda, ścianki nie przeszkadzają. Będziesz się jednak musiał pilnować, aby nie wleźć w kadr focącemu refraktorowi (no, nisko w stosunku do niego, to ty nie będziesz) no i trza zrobić ten schodek. Konstrukcja drewniana nie powinna być bardzo ciężka, ale może znacznie skomplikować kostrukcję.

 

No to teraz ta wersja szalona... a nie możesz sobie zrobić otwieranych ścianek?

 

1.JPG

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.