Skocz do zawartości

Astrozagadki


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, ANowak napisał:

W takim razie moja zagadka to: Jaką jasność miałby Fomalhaut B jeśli byłby w odległości Jowisza w opozycji do Ziemi

Zgaduję, bez liczenia, że jeśli jest to planeta prawdopodobnie podobna do Jowisza, to pewnie będzie miała podobną jasność jak Jowisz ;)

 

Szybkie rachunki potwierdzają , że o ile wierzyć danym z wikipedii (Dagon jest 2.7x10^10 ciemniejszy od Fomalhaut) to w odległości ok. 600mln km miałby jasność ok. -0.6 mag, czyli dużo się nie pomyliłem ;)

 

Czy to satysfakcjonujące? Czy coś przeoczyłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Formalhaut B to co innego niż Formalhaut b, więc lecimy :D

 

Jasność absolutna Formalhaut A to 1.7 mag, a także jasność obserwowana Formalhaut A jest około 5.3 mag niższa niż Formalhaut B (TW Piscis Austrini). Możemy przyjąć, że odległości do tych gwiazd są w miarę podobne, bowiem to układ potrójny. Stąd wiadomo, że jasność absolutna Formalhaut B wynosi 7.0 mag. To wartość o 2.3 mag niższa niż dla Słońca, a więc gdybyśmy postawili Formalhaut B u nas w 1 AU, jego jasność wynosiłaby -24.4 mag.

 

Ale stawiamy gwiazdę na orbitę Jowisza. Ten znajduje w odległości 4 AU od nas (promień to 5 AU, ale już oddaleni jesteśmy o 1 AU), gdzie dociera do nas 4^2=16x mniej światła od gwiazdy. W takim ustawieniu, mamy gwiazdę o 3 mag słabszą. Stąd ostatecznie wychodzi -21.4 mag.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W Puszczy Białowieskiej obserwowaliśmy ekspansję ciemnoty i ucieczkę drewnianych galaktyk poza horyzont zdarzeń. :-]]] 

A na poważnie - najlepszym analogiem powinien być "ciemny las". Pasuje do paradoksu Olbersa. 

Edytowane przez Loxley
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"drewniane galaktyki" :drinks:

jeżeli już, to "ciemny las" pokazywałby, że wszechświat (lub las) nie jest nieskończony i nie istnieje od zawsze.

 

ale nie o to tu chodzi tylko o rozszerzanie.

jest taki las, który obserwujemy dlatego, że wszechświat się rozszerza i najdalsze obiekty oddalaja się od nas szybciej niż bliższe... :flirt:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

las Lyman Alpha :)

oczywiście! :brawo:

 

lyaf-75.gif.f378767e1346085460312951b1ca3874.gif

światło biegnące do nas od bardzo odległego źródła promieniowania, np. od kwazara, napotyka po drodze miedzygalaktyczne obłoki zawierające wodór i pewne długości fal (zawsze te same, charakterystyczne dla wodoru) są częściowo pochłaniane dając ciemny prążki w widmie, np. linia lyman alpha to 121,576 nm. Ly-α byłoby jednym prążkiem ale światło po drodze ulega przesunięciu ku czerwieni co oznacza że prążki powstałe wcześniej przesuwają się w stronę dłuższych fal, zapisując historię spotkań z wodorem jak gdyby na przesuwającej się taśmie.

 

na górze bliski kwazar (przesunięcie ku czerwieni z=0,158) - tylko kilka linii (chodzi o te po lewej od maksimum)

na dole kwazar daleki (z=3,62) - widać las linii absorbcyjnych, z których każda odpowiada napotkanemu zagęszczeniu wodoru. każda powstała na 121,576 ale się przesunęła.

forest.gif.fab80601d723e6adf8a957f3c06d6bd3.gif

 

długość fal na obu spektrogramach jest przeliczona dla obserwowanego kwazara, dzięki temu widzimy że oba emitują to samo 121,576 ale oczywiście my w rzeczywistości odebralismy fale dłuższe. na przykład to duże minumum koło 105nm na pierwszym spektrogramie to absorbcja w naszej galaktyce która oczywiście nastąpiła i została zaobserwowana dla 121,576nm i jest to najdłuższa fala Ly-α w tym przykładzie - pozostałe mniejsze minima są po prawej czyli w momencie obserwacji były dłuższe niż 121nm (wyjaśniam żeby nie było pozornej sprzeczności że jak to fala sie wydłuża a na obrazku minima są po lewej od 121)

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szuu napisał:

oczywiście! :brawo:

 

lyaf-75.gif.f378767e1346085460312951b1ca3874.gif

światło biegnące do nas od bardzo odległego źródła promieniowania, np. od kwazara, napotyka po drodze miedzygalaktyczne obłoki zawierające wodór i pewne długości fal (zawsze te same, charakterystyczne dla wodoru) są częściowo pochłaniane dając ciemny prążki w widmie, np. linia lyman alpha to 121,576 nm. Ly-α byłoby jednym prążkiem ale światło po drodze ulega przesunięciu ku czerwieni co oznacza że prążki powstałe wcześniej przesuwają się w stronę dłuższych fal, zapisując historię spotkań z wodorem jak gdyby na przesuwającej się taśmie.

 

na górze bliski kwazar (przesunięcie ku czerwieni z=0,158) - tylko kilka linii (chodzi o te po lewej od maksimum)

na dole kwazar daleki (z=3,62) - widać las linii absorbcyjnych, z których każda odpowiada napotkanemu zagęszczeniu wodoru. każda powstała na 121,576 ale się przesunęła.

forest.gif.fab80601d723e6adf8a957f3c06d6bd3.gif

 

długość fal na obu spektrogramach jest przeliczona dla obserwowanego kwazara, dzięki temu widzimy że oba emitują to samo 121,576 ale oczywiście my w rzeczywistości odebralismy fale dłuższe. na przykład to duże minumum koło 105nm na pierwszym spektrogramie to absorbcja w naszej galaktyce która oczywiście nastąpiła i została zaobserwowana dla 121,576nm i jest to najdłuższa fala Ly-α w tym przykładzie - pozostałe mniejsze minima są po prawej czyli w momencie obserwacji były dłuższe niż 121nm (wyjaśniam żeby nie było pozornej sprzeczności że jak to fala sie wydłuża a na obrazku minima są po lewej od 121)

 

Dawaj, szuu, następną :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, to powinno być żmudne, ale nie trudne :)

Startujemy z najdalej na południe wysuniętego kawałka Afryki i idziemy cały czas na północ (okazjonalnie posiłkując się pontonem). Idziemy całkowicie prosto, bez omijania przeszkód itp., gdybyśmy byli ptakiem to można by powiedzieć: lecimy nisko prosto na północ.

Idziemy tak długo, aż stosunek realnej odległości pomiędzy naszą obecną pozycją a punktem startu do drogi, którą przebyliśmy wyniesie 90%. Koło jakiego dużego miasta się zatrzymamy? Duże miasto = powyżej 100 000 mieszkańców ;)

 

Gdyby była autostrada na tej drodze, o której mówię, to chodzi mi o różnicę między wskazaniem licznika, a rzeczywistą odległością między naszą pozycją a startem.

Edytowane przez Behlur_Olderys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.