Skocz do zawartości

kamilsc

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ciekawa relacja, czuć w niej ten entuzjazm i radość , aż mi ślinka cieknie na myśl o tym niebie i nabieram coraz większej ochoty na wyjazd . 

Twoje pióro ma się całkiem nieźle :) .

 

8 godzin temu, _Spirit_ napisał:

Jak mi brakuje opisów z obserwacji to nie macie pojęcia. Przenoszę się w inne miejsca razem z opowiadającym. Kiedyś opisów było dużo więcej. Cyfryzacja i astrofotografia postępuje. A era analoga umiera? Nie dla mnie.

O kondycję analoga ( wizuala)  jestem spokojny. To jakby odrębny dział i generalnie nie wchodzi w paradę astrofotografii ( i vice versa). Sam się przekonałem ostatnio na zlocie, ile przyjemności daje bezpośrednia obserwacja kosmosu , i nie  mam tylko na myśli obserwowania mgławic czy galaktyk ,ale nawet oglądanie "zwykłych" gwiazd sprawia  wielką frajdę. Zupełnie inne doznania , niż przy fotografowaniu. 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, kamilsc napisał:

 

 

Zacznę może od lornetki nr 1. To małe cudo można porównać do tego jakby nasz znajomy okulista przepisał nam okulary z mocnym powerem :). Z tą różnicą, że te okulary wcale nam nie dokuczają. Człowiek patrząc przez tą lornetkę widział dosłownie 3x więcej gwiazd, a tych było tam mnóstwo... Droga mleczna na leżaku wymiatała :). Jej jasne części przecinały się z kosmatymi czarnymi mgławicami,których specjalistą był jeden z naszych wycieczkowych wariatów :) .

 

To była rosyjska BGSZ 2,3x40? Jeśli tak, to dla porównania spójrz na nocne niebo przez lornetkę ATM z dwóch telekonwerterów Nikona 2x54. Jak już to zrobisz, to rosyjskiej 2,3x40 nie będziesz chciał więcej  nawet wziąć do ręki  :emotion-5:

Edytowane przez lumen
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mega opis i bardzo mi odświeżył moje doznania. Fantastyczna sprawa.

 

Przy okazji - na Marzec 2018 będę montował ekipę do RPA, więc jak ktoś chciałby być w pętli informacyjnej, to proszę o info na priva. 

 

Ja miałem do dyspozycji rolloffa z newtonem 12". Trudno mi opisać słowami, co taki teleskop potrafi pod południowym niebem. W zasadzie można nie znać nieba - gdzie się nie wyceluje - poezja. Prawdziwy star hopping odkrywczy ;) Siedziałem sobie nocami z tym teleskopem i na ślepo czesałem niebo - minuta kątowa, po minucie ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki był całkowity koszt Twojej wyprawy? Dla mnie jako entuzjasty obserwacji 2ocznych opis mega ciekawy i rozbudzający wyobraźnię... Czuję ogromną potrzebę doświadczenia Całości - Północnego i Południowego Nieba... A co za zwierzaki tam buszują? Skorpiony? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.07.2017 o 11:48, Grzędziel napisał:

Fantastyczna sprawa ten Wasz wypad -czekamy na dalsze ciekawe relacje. Byliście tam tylko wizualowcy, czy też ktoś z Was focił? No i czy mieliście prócz małych instrumentów jakiś większy teleskop do delektowania się szczegółami.

Nieee, byli również koledzy od astrofoto :). Zresztą w ostatnim czasie był mały wysyp na forach obiektów południowego nieba. Mieliśmy SCT 8 do czasu aż nie nawalił :(

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, lumen napisał:

To była rosyjska BGSZ 2,3x40? Jeśli tak, to dla porównania spójrz na nocne niebo przez lornetkę ATM z dwóch telekonwerterów Nikona 2x54. Jak już to zrobisz, to rosyjskiej 2,3x40 nie będziesz chciał więcej  nawet wziąć do ręki  :emotion-5:

Tak, to była ta lornetka. Słyszałem o Nikonach, ale ktoś mi je jakiś czas temu sprzątnął sprzed nosa na giełdzie :(

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, robi napisał:

Jaki był całkowity koszt Twojej wyprawy? Dla mnie jako entuzjasty obserwacji 2ocznych opis mega ciekawy i rozbudzający wyobraźnię... Czuję ogromną potrzebę doświadczenia Całości - Północnego i Południowego Nieba... A co za zwierzaki tam buszują? Skorpiony? ;-)

Około 4500 zł. To chyba takie minimum. Zwierzaki przeróżne. Od pająków po jakieś hienki czy żyrafy :). 

 

Żeby nie nabijać dalej postów: Sorki, że nie napisałem dalszej części, ale ciężkie dni w pracy... Dzisiaj na noc powinno się coś pojawić.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK lecimy dalej. Słowem wstępu opowiem o dwóch super(?) rzeczach, które udało nam się zaobserwować podczas tego pobytu, a w Polsce zapewne niejednego astroświra by wkurzyły :). 

 

  1.  Zakrycie centrum drogi mlecznej przez chmurę. Hmmm jakby to opisać. Wyobraźcie sobie, że macie księżyc w zenicie i zachodzi na niego mała chmurka. Wtedy na krawędziach tej chmury byłoby widać takie pojaśnienia... Teraz wyobraźcie sobie, że takich księżyców jest dużo, a tak naprawdę to bardzo jasna droga mleczna. ten widok to kompletny odlot. Zwłaszcza przez małą lornetkę :).
  2. Zachodzący księżyc między dzikimi krzewami i trawami.. coś niesamowitego. Aaaa no i ten księżyc jest troszkę krzywy ;), banan tworzy jakby miseczkę. Swoją drogą to był najlepszy księżyc jaki widziałem w historii... Zdjęcie dodaję gdy jest on jeszcze nad drzewami/krzewami bo zwyczajnie wolałem obserwować niż robić zdjęcia. Zdjęcie zrobione przez lornętkę.

20170626_184754.thumb.jpg.10b4e79e76512a5bce567c1dfeb8cea7.jpg

 

IC 2488 - w żaglu, luźna gromada otwarta, bardziej skoncentrowana po lewej stronie, po prawej stronie 4 wyraźne gwiazdki układające się w romb.596929d46fcf9_IC2488-astrophotographybyNunciusAustralis.png.81ac3a52ebd9f6330089db34c4f8654b.png

 

C85 - gromada bardzo luźna, jeszcze luźniejsza niż IC 2488. Składa się z około 8 gwiazdek, nad nią jakby półksiężyc. Gwiazdy bardzo niebieskie.

 

 

59692bf3d4983_C85.png.d16e4483c060549f87e97614cf5969d7.png

 

NGC 2547 - Gromada otwarta w żaglu, wygląda jak serce odwrócone na zachodnią stronę w lornetce. Coś na wzór z tych rysowanych w szkole podstawowej. Dwie wyraźniejsze gwiazdki, reszta trochę słabsza, jednak mi to przypomina serce. (Faktycznie na tym zdjęciu też można zauważyć serce odwrócone do góry nogami.)

59692c9c2c210_ngc2547.png.2a12d6c13b3131c66f2930d9d4edbb0f.png

 

IC - 2395 oraz NGC 2670 - Razem widoczne w jednym polu. IC zdecydowanie jaśniejsze gwiazdki, ale jest ich mniej. NGC jednak słabe, widać, że to gromada otwarta tworząca jakby

 trójkąt. Potrzebny byłby tutaj teleskop. 

 

59692efb19cfd_ic2395.png.a1b3b1d4fd425a811c9cb6d76bef43fd.png

 

 

NGC 5617 - gromada otwarta, niedaleko Alfa centauri (tutaj na nagraniu słychać ruch SCTka obok... ehh). Słabo widoczna, pod nią jeszcze jakby jedna gromada otwarta i na prawo też tak jakby mała gromadka. Coś jak 3 gromadki w jednym polu widzenia między alfa a beta centauri. Po wpatrzeniu się widać 30-40 gwiazd. Ekstra!

 

59692fcdd46b5_ngc5617.png.b885af6495fbe20c8d5e564b45b1bbef.png

 

 

NGC 4755 - gromada otwarta z 6 jaśniejszymi gwiazdami. U podstawy 3 gwiazdy, a od środka podstawy wychodzi coś na kształt litery Y.

59693198041c6_ngc4755.png.d59517d2b2b81beb56e90d6c3e079c74.png

 

...

Mały przerywnik i ciekawsze sprawy. Żyrafa przyszła do nas jeść :essen:. Szkoda, że tak zrobiliśmy zdjęcie jak już się oddaliła.

Zdjęcie Dominika przez lornetkę:

zyrafa.jpg.a1cf2b6d914a22876b934bb020f38092.jpg

 

 

Wszystkie zdjęcia, których nie będę wymieniał osobno są zaczerpnięte ze strony:  www.dso-browser.com

Jutro sobota, więc znajdę troszkę więcej czasu na resztę. 

 

Pozdr!

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

NGC 4609 - gromada otwarta, z jedną bardzo jasną gwiazdką w środku, reszta dosyć słaba.  (ta gwiazda chyba nie należy do tej gromady)

 

NGC 4103 - bardzo luźna gromada, wypełnia całe pole widzenia. Po lewej stronie od centrum bardziej "ściśnięta" część. A w ogóle trochę obok niej przy Epsilon Krzyża jakaś inna gromada otwarta, zbita. (w stellarium to wcale nie tak blisko i pewnie mi chodzilo o Cr 258).

 

5975f397cce2c_ngc4103.png.50d328523cc1c83b149ad6c1692b29e8.png

 

NGC 5189 - Planetarka w muszce, pomiędzy dwoma jaśniejszymi gwiazdkami. Bliżej tej trochę słabszej, dolnej. Widać tak jakby ta planetarka była podzielona. Dolna trochę mocniejsza, górna trochę słabsza. Zerkaniem może jakby to było rozdzielone?

5975f43e2cbd2_ngc5189.png.deb27ecb2d4a139c08102453fa73d056.png

 

NGC 4372 - bardzo słaba, wygląda jak mgiełka po prawej z jaśniejszą, niebieską gwiazdką. Przyjemny widok.

5975f4b546f96_ngc4372.png.ebc5d71f85e8c5b94c74ef1fe0a34f06.png

 

NGC 4833 - gromada otwarta, z wyraźną gwiazdką po prawej stronie. Widać, że to gromada kulista, ale bez rozbicia. Brakuje powera.

 

image.png.4575d30d7d8176c736de28ffcc2b5076.png

 

M83 - minimalnie brakuje do tego, żeby zobaczyć jakieś struktury. Zerkaniem coś jakby zmieniała swoje jasności. A pod nią NGC 5253, mała mgiełeczka.

 

image.png.0d66902be4aacda20b60877928fb2c06.png

 

NGC 5316 i NGC 5281 - widoczne w jednym polu gromady otwarte. 5281 zdecydowanie mniejsza, jednak jaśniejsze gwiazdki. 5316 troszkę większa, ciemniejsza, mniej okazała.

 

NGC 5662 - ładna, jasna, gromada otwarta. Dosyć luźna na tle ciemnej mgławicy. Super widok.

 

image.png.0085fa1b534102bfa576c7829061c730.png

 

NGC 5286 i NGC 5307 - gromada kulista, wyraźnie widoczna. Ładnie obok widać gwiazdkę podwójną (nie wiem czy to rozbity epsilon czy coś mi się pomyliło i wcale to nie gwiazdka podwójna). Nad tymi obiektami można zobaczyć planetarkę 5307. Bez szału ta planetarka.

 

image.png.88e2e6aed6b5c41b593eb8220fb45b2b.png

 

NGC 5460 - gromada otwarta. Można odróżnić dwie części tej gromady. Po lewej przypomina mi mały wóz a po prawej skorpiona. Ciekawy widok.

image.png.15eb27e4609806369f5dd811d115f81f.png

 

NGC 5139 - Eeee Zabija. Rozbita. Szacuneczek do niej. Nie da się opisać. M13 wygląda może jak 1/3 tego co widać tutaj. Nie ma porównania żadnego. Jeden z lepszych widoków z RPA :).

 

image.png.5b67e85a183cf8b0495f4ffe047f360f.png

 

NGC 5128 - Wyraźnie widać po środku przecięcie tej galaktyki. U góry tak jakby większa jej część. Fenomenalny widok.

image.png.deee991db2ff4e2d195915c64724614d.png

 

NGC 4945 i NGC 4976  - NGC 4945 wyraźnie widoczna, wielka galaktyka, zajmująca około 1/3 pola widzenia. Bez detali. Obok niej, zerkaniem widoczna mniejsza mgiełka.

 

image.png.8c3874abaf46349c10f59ad6c129acc5.png

 

NGC 5102 - mała mgiełka. Gwiazdka leżąca obok zabija po prostu tę galaktykę. (na zdjęciu widać poświatę od wyciętej gwiazdki)

 

image.png.b904db55679980347d9be045b757b2b4.png

 

M80 - jako mała kulka z gwiazdką po prawej stronie. Nie rozbita.

 

M4 - Rozbita. Nie do samego centrum, ale widać sporo gwiazdek. Super widoczek.

 

M62 - Na pograniczu skorpiona, troszkę słabsza. Nie jest aż tak rozbita, ale parę gwiazdek zdecydowanie widać.

 

NGC 6124 i NGC 6139 - Wyraźnie widoczna, nabita. Duże gwiazdki na dosyć dużym obszarze. Obok 6139 - widoczna, ale bez rewelacji.

 

image.png.21c4b3dc3bdd5e22d6b6f347d72fe75e.png

 

NGC 6281 - gromada otwarta, na dole idealny kwadracik z jedną gwiazdką odstającą od prawego dolnego boku. Po drugiej stronie tej gromady widać coś na wzór V lub nawet może mewy.

 

NGC 6268 oraz NGC 6242 - Pierwsza dosyć mała, a po prawej od niej 6242 bardzo duża, w całym polu widzenia fenomenalnie się prezentuje. Zdjęcie do 6242

 

image.png.b738cf37c9dad19871537c41c1f05637.png

 

NGC 6400 - dosyć słabo widoczna gromada otwarta. Gwiazdy są bardzo blade.

 

image.png.0da930d03b4de4ee6b1f18d1321733f9.png

 

M7 - otwarta w skorpionie. Fantastyczny widok w całym polu lornetki. Obok niej pięknie widoczne ciemne mgławice pyłowe. Po prostu nie da się opisać. Myślę, że w Polsce to nie jest do zobaczenia. Wygląda tak jakby ta gromada otwarta była jeszcze przy okazji mgławicą. Przy M7 widać małą gromadkę kulistą. Dodam tylko tyle, że gołym okiem jest lepiej widoczna niż cokolwiek innego na niebie.

image.png.ce960293d5ad0e2d6bcd271f7212024e.png

 

M6 - Widoczna z towarzyszką. Troszkę mniejsza niż m7. Ma zdecydowanie wyróżniającą się jedną gwiazdkę pomarańczową na górze. Ma jeszcze ciemniejsze tło niż M7.

 

image.png.867a3fe0f527826a5ce241425d499d60.png

 

Helix Nebula - Duża, z pociemnieniem w środku. Zatopione parę gwiazdek w niej, które pojawiają się zerkaniem. Ogromna, fantastyczna. 

image.png.28c889dcf657b2869410f952d346bc92.png

 

Sorry, że tyle trzeba było czekać. Wkrótce więcej :).

 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dodam, ze w tym roku rowniez bylismy w RPA, tylko tym razem w sierpniu (data duzo lepsza ze wzgledu na wieksza okazalosc obiektow nieba poludniowego).

 

Miejsce to samo :).

 

Lornetka 100mm ktora zabralem i w tym roku zostala... praktycznie nie tknieta przez caly wyjazd, bo udalo nam sie zapakowac newtona 12'' i caly zestaw szkielek/filtrow/bino itd.

 

Pare przykladow, o ktorych pisalem rok temu.

 

Omega Centauri - w 9mm es 100* rozbita idealnie w calym polu widzenia. Gwiazdka na gwiazdce. Jak ktos ma 12'' i takiego ESa to moze sobie wymierzyc w nasza M13 i porownac wielkosc. A jak ktos nie ma to niech porowna sobie ciezarowke z maluchem :).

 

Eta carinae - Nie miescila sie w naglerze 31 + filtr -> Orion w PL moze sie schowac i nie wychodzic... Gigantyczna, piekna. Podobna do tego co w lornetce z maksymalnym powiekszeniem. W bino prezentowala sie jeszcze lepiej. 

 

A propo oriona i m42... Okolo 4:30 nad ranem znajdowala sie jakos 70* nad horyzontem razem z magallenami po przeciwnej stronie nieba :). Teraz to juz rozumiem co oznacza domkniety Orion i dlaczego wyglada zupelnie inaczej (jak do tej pory) na zdjeciach niz w wizualu. Przerabiany byl od 9 do 31 mm i chyba najlepiej wypadal, dla mnie, w 17mm naglerze, przypominajac nietoperza :).

 

Apropo zwierzat...

 

Tarantula - Dopiero w 12'' pokazala pazur, ktorego mi brakowalo rok temu. W porownaniu do Ety czy Oriona bardzo zbita i tak jakby napakowana tymi wszystkmi smaczkami. Najlepsza chyba w 9mm dla mnie.

 

Bylo tego wiecej jak chociazby NGC 1365, ktora byla gigantyczna i jej ramiona przypominaly Z. Ciekawe co na to wplynelo, ze akurat tak sie uksztaltowaly..

 

Za malo czasu za duzo pisania aby to wszystko opisac. Zdecydowanie oplacalo sie zabrac teleskopik :). 

 

Dodam tylko, ze newtona stawialismy na platformie od Pana Leszka Jedrzejewskiego. Bardzo praktyczne urzadzonko, ktore znaczaco pomagalo w obserwacjach przy 3 osobach (ciagle zmiany okularow, ludzi przy teleskopie - to wszystko powoduje, ze bez tego ciagle musialbym nastawiac obiekt na nowo). Aaaa no i przy planetach. Mars ze szczegolikami, pomimo burzy na nim, Jowisz z przepieknymi pasami i tak ostry jak nigdy wczesniej czy wreszcie, najlepszy dla mnie, Saturn - krol. To jak byl wyrazny i te przerwy w Pierscieniach i pas na nim samym po prostu rozwalaly system!:)

 

 

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.