Skocz do zawartości

Takahashi EM-10 Temma PC Jr. SUPER CENA


Misza

Rekomendowane odpowiedzi

Takahashi EM-10 Temma PC Jr.

W komplecie przeciwwaga 3,5kg, okablowanie, pilot, plus dokładam również łoże do montażu dovetaila (widoczne na zdjęciach) Dodatkowo w gratisie przystosowany do współpracy z Takahashi prosty statyw ST2 (na załączonych zdjęciach widoczny inny statyw Berlebach). Montaż bardzo mobilny, idealny również na wyjazdy, masa głowicy to 6,5kg. W zeszłym sezonie przeszedł serwis u Tomasza Piwka w Astro Serwisie. Cena za całość 4700zł (do lekkiej negocjacji). To raczej jedyna okazja aby kupić sprzęt tej klasy w takiej cenie.

IMG_1828.JPG

IMG_1829.JPG

IMG_1830.JPG

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg producenta 7kg, być może do zastosowań stricte wizualnych coś więcej, ja wieszałem na nim maka 150 z kamerą planetarną i kołem filtrowym. Kolega Domek o ile pamiętam pisał chyba kiedyś ze wieszał SCT8

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Zakupiłem ten montaż i jako że poniższy marketingowy opis jest naciągany podzielę się uwagami.

Walczyłem z nim kilka nocy, co w Szczecinie oznacza "długo", pościągałem instrukcje, nie mogłem zwalczyć tego że gwiazdy zawsze były kreskami = sidereal błędny.

Obrót na obiekt nie działał, to znaczy montaż jak najbardziej się obracał tylko w zupełnie inną stronę.

Po przypadkowych kliknięciach pilota raz udało mi się uzyskać krótko punktowe gwiazdy - podczas włączenia trzymać klawisz, po podłączeniu do kompa trzymać klawisz i wciśnąć inny - wg instrukcji to sekwencja przełącz na półkulę południową i coś jeszcze.

 

Wczoraj była ładna noc, przysiadłem do sprawdzenia różnych przemyśleń. Okazało się że... montaż obraca się w odwrotną stronę.

 

Rzeźnik który naprawiał montaż przylutował silniki krokowe w odwrotną stronę, oba, bo się kolorki zgadzały ;) NIE PISZĘ O OSTATNIM SERWISIE, NIE WIEM KIEDY KABELKI ZOSTAŁY ZAMIENIONE!

 

No i wreszcie zrobiłem pierwsze zdjęcie tym montażem bez kłopotów - co NIE znaczy dobrze.

Zrzut ekranu 2021-10-25 092052

 

"Tak" że mam gruza do reanimacji. NIE POLECAM sprzedającego, NIE POLECAM "serwisu" niezależnie kto go przeprowadził. NIE PISZĘ O OSTATNIM SERWISIE, NIE WIEM KIEDY KABELKI ZOSTAŁY ZAMIENIONE!

 

Takie drobiazgi jak:

- śrubki do skręcenia - pewnie spadły ze stołu - więc wstawiono przegwintowane M4 na cale,

- "gratisowy, przygotowany do współpracy z Takahashi" statyw zaadaptowany z czegoś podobnego do EQ5 nie umożliwiał obrotu w azymucie śrubami, ponieważ miał o 1 cm za krótki "dynks" o który się te śruby opierają.

Śruba główna (oryginał) łapie około pół zwoja gwintu.

 

Musiałem się wywnętrzyć, ponieważ opisałem problem sprzedawcy (jeszcze przed znalezieniem przyczyn) i nie otrzymałem odpowiedzi. A nawet drobna podpowiedź co było grzebane zaoszczędziłaby mi wkurwu i czasu.

 

 

 

 

W dniu 1.08.2021 o 17:18, Misza napisał:

Takahashi EM-10 Temma PC Jr.

W komplecie przeciwwaga 3,5kg, okablowanie, pilot, plus dokładam również łoże do montażu dovetaila (widoczne na zdjęciach) Dodatkowo w gratisie przystosowany do współpracy z Takahashi prosty statyw ST2 (na załączonych zdjęciach widoczny inny statyw Berlebach). Montaż bardzo mobilny, idealny również na wyjazdy, masa głowicy to 6,5kg. W zeszłym sezonie przeszedł serwis u Tomasza Piwka w Astro Serwisie. Cena za całość 4700zł (do lekkiej negocjacji). To raczej jedyna okazja aby kupić sprzęt tej klasy w takiej cenie.

 

IMG_1829.JPG

 

 

Edytowane przez abo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, abo napisał:

Zakupiłem ten montaż i jako że poniższy marketingowy opis jest naciągany podzielę się uwagami.

Walczyłem z nim kilka nocy, co w Szczecinie oznacza "długo", pościągałem instrukcje, nie mogłem zwalczyć tego że gwiazdy zawsze były kreskami = sidereal błędny.

Obrót na obiekt nie działał, to znaczy montaż jak najbardziej się obracał tylko w zupełnie inną stronę.

Po przypadkowych kliknięciach pilota raz udało mi się uzyskać krótko punktowe gwiazdy - podczas włączenia trzymać klawisz, po podłączeniu do kompa trzymać klawisz i wciśnąć inny - wg instrukcji to sekwencja przełącz na półkulę południową i coś jeszcze.

 

Wczoraj była ładna noc, przysiadłem do sprawdzenia różnych przemyśleń. Okazało się że... montaż obraca się w odwrotną stronę.

Rzeźnik który naprawiał montaż przylutował silniki krokowe w odwrotną stronę, oba, bo się kolorki zgadzały ;)

No i wreszcie zrobiłem pierwsze zdjęcie tym montażem bez kłopotów - co NIE znaczy dobrze.

Zrzut ekranu 2021-10-25 092052

 

"Tak" że mam gruza do reanimacji. NIE POLECAM sprzedającego, NIE POLECAM "serwisu" niezależnie kto go przeprowadził.

 

Takie drobiazgi jak:

- śrubki do skręcenia - pewnie spadły ze stołu - więc wstawiono przegwintowane M4 na cale,

- "gratisowy, przygotowany do współpracy z Takahashi" statyw zaadaptowany z czegoś podobnego do EQ5 nie umożliwiał obrotu w azymucie śrubami, ponieważ miał o 1 cm za krótki "dynks" o który się te śruby opierają.

Śruba główna (oryginał) łapie około pół zwoja gwintu.

 

Musiałem się wywnętrzyć, ponieważ opisałem problem sprzedawcy (jeszcze przed znalezieniem przyczyn) i nie otrzymałem odpowiedzi. A nawet drobna podpowiedź co było grzebane zaoszczędziłaby mi wkurwu i czasu.

 

 

 

 

 

Miałem go kupić, od kolegi ale w ostatniej chwili, przez kłopot z połączeniem go z asi airem zrezygnowałem. Szczerze współczuję, nie chciałbym w takiej sytuacji się znaleźć. Na szczęście wybrałem inny i żółty dynks, który do końca nie wypycha blokady, jest można rzec blachostka przy twoim problemie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, abo napisał:

Rzeźnik który naprawiał montaż przylutował silniki krokowe w odwrotną stronę, oba, bo się kolorki zgadzały

A skąd pewność że podczas serwisu ktokolwiek miał lutować silniki krokowe? Serwis zwykle polega na kasowaniu luzów i smarowaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, danon napisał:

A skąd pewność że podczas serwisu ktokolwiek miał lutować silniki krokowe? Serwis zwykle polega na kasowaniu luzów i smarowaniu. 

 

Podczas serwisu montaż został przesmarowany oraz wymieniona została zębatka w przekładni deklinacji którą ściągałem z Francji, elektroniki nikt nie dotykał.

O konieczności wciśnięcia odpowiedniego klawisza na pilocie aby montaż działał dla naszej półkuli informowałem nabywcę i wiedział o tym, nie jest więc  prawdą że doszedł do tego po "przypadkowym kliknięciu pilota" jak twierdzi. U mnie ten montaż prowadził po serwisie bez guidingu 10 min przy ogniskowej 200mm bez śladu przesunięcia gwiazd, nie miałem wiec powodu go rozbierać i sprawdzać jak ktoś polutował kabelki.

Egzemplarz ten miał ok 4 właścicieli w Polsce, w tym dwóch bardzo tutaj aktywnych astrofotografów którzy jeżdzili z nim po całym świecie. Argument o kiepskim trójnogu Bressera jest bezcelowy bo dodałem go gratisowo, wczęsniej oferowałem tą głowicę z trójnogiem Berlebacha i cenę +1000zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, peter5 napisał:

A co to zmienia, kolega otrzymał niesprawny montaż i powinien dostać za niego zwrot gotówki, a kasa chyba jest skoro szukany jest nowy pojazd

Zmienia choćby to, że może oberwać się komuś za coś czego nawet nie zrobił. Ferment łatwo jest siać. Każdy kto pracował jako "Inżynier" wie na czym to polega. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, danon napisał:

A skąd pewność że podczas serwisu ktokolwiek miał lutować silniki krokowe? Serwis zwykle polega na kasowaniu luzów i smarowaniu. 

Mam skądinąd wiedzę że ten egzemplarz miał problemy z silnikami krokowymi, poza tym jak napisałem to wszystko było rozkręcane, skręcone nieoryginalnymi śrubami. Tak się składa że prowadzę duży serwis oraz produkcję elektroniczną, potrafię rozpoznać sprzęt fabryczny od grzebanego. Nie twierdzę że ostatni serwis to zepsuł, ale ostatni musiał o tym wiedzieć (oraz sprzedający) skoro montaż chodził jak na półkuli południowej, prawda?

A co się dzieje w algorytmach gdy program dostanie info że jest na półkuli południowe a obserwatorium północnej to już nie wiem i nie chcę wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, abo napisał:

Nie twierdzę że ostatni serwis to zepsuł,

No własnie o to mi chodziło :) Niestety każda osoba mniej zagłębiona w temat wyłapie z tego postu co innego:

"W zeszłym sezonie przeszedł serwis u Tomasza Piwka w Astro Serwisie" --> "Rzeźnik który naprawiał montaż przylutował silniki krokowe w odwrotną stronę, oba, bo się kolorki zgadzały " --> "NIE POLECAM "serwisu"

Mało kto zastanowi się, kto ten serwis prowadził. Odrazu założy się, że na pewno ten ostatni to robił. Jako osoba, która też zajmuje się produkcją wiem, jak nie fajnie jest oberwać za coś rykosztem 

Edytowane przez danon
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, abo napisał:

Mam skądinąd wiedzę że ten egzemplarz miał problemy z silnikami krokowymi, poza tym jak napisałem to wszystko było rozkręcane, skręcone nieoryginalnymi śrubami.

 

Nie miał problemów z slnikami krokowymi tylko z przekładnią deklinacji do której ściągałem części i o tym również informowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Misza napisał:

 

O konieczności wciśnięcia odpowiedniego klawisza na pilocie aby montaż działał dla naszej półkuli informowałem nabywcę i wiedział o tym, nie jest więc  prawdą że doszedł do tego po "przypadkowym kliknięciu pilota" jak twierdzi.

Tak, to prawda była taka informacja o S1. Dodatkowo trzeba było kliknąć górny klawisz trzymając S1.

Trójnóg racja że gratis ale dodałem go bo musiałem się wyżalić.

Montaż pomiędzy 300 a 600 s przeskakuje, jak widać "ząbki" na lecących obiektach.

W sumie nie żaliłbym się jakbym wiedział o wadach.

O cenie nie dyskutuję bo nie uważam ceny za niską za tak antyczny montaż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, abo napisał:

Montaż pomiędzy 300 a 600 s przeskakuje, jak widać "ząbki" na lecących obiektach.

 

Takiego efektu nigdy nie miałem

 

4 minuty temu, abo napisał:

O cenie nie dyskutuję bo nie uważam ceny za niską za tak antyczny montaż.

 

Informacji o EM-10 i jego okresie produkcji (oraz kiedy został zastąpiony przez EM-11) jest w necie sporo. 

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie już nie muszę przełączać na półkulę południową, a faktem jest że w czasie jak działa poprawnie to trzyma gwiazdki fajnie.

Na mechanice też się znam więc pewnie dam sobie radę i z ostatnim problemem.

Jak napisałem, jak zobaczyłem pozamieniane kabelki to mnie krew zalała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie być gołosłownym - zajrzałem do silników. Silnik RA jest uszkodzony, wirnik obciera o stojan więc płynnie chodzić nie będzie. Był naprawiany śrubokrętem i młoteczkiem na sztukę.

Z pomiędzy zębatek wyjąłem dwa kawałki metalu około 2-3 mm średnicy.

Podtrzymuję że jednak montaż był robiony przez rzeźnika, i moje wcześniejsze informacje o tym że montaż miał uszkodzony silnik były prawdziwe.

Co ciekawe po tym temacie z więcej niż jednego źródła otrzymałem informacje że montaż jest poważnie uszkodzony i "wszyscy na forum o tym wiedzieli" choć wstępnie było kilku chętnych, szkoda że nie ja.

 

W sumie liczę na rekompensatę lub zwrot montażu. W ramach rekompensaty mogę przyjąć nowy silnik....  Bardzo nie lubię wciskania komuś uszkodzonego sprzętu.

51628087956_2a8d4d586b_h.jpg

https://live.staticflickr.com/65535/51628087956_2a8d4d586b_h.jpg

 

Edytowane przez abo
podmiana linku do zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, abo napisał:

"wszyscy na forum o tym wiedzieli"

Nie lubie takich stwierdzeń. Ja nie wiedzialem.

Skoro "wszyscy wiedza", to podaj proszę informacje kim byli wczesniejsi własciciele.

 

edit.

podczas jednego ze zlotów forum Michał stał obok mnie i focił tym montażem. Wszystko mu działało. Ciekawe kiedy wiec powstały te uszkodzenia??

Edytowane przez Tayson
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, abo napisał:

Co ciekawe po tym temacie z więcej niż jednego źródła otrzymałem informacje że montaż jest poważnie uszkodzony i "wszyscy na forum o tym wiedzieli" choć wstępnie było kilku chętnych, szkoda że nie ja.

 

W sumie liczę na rekompensatę lub zwrot montażu. W ramach rekompensaty mogę przyjąć nowy silnik....  Bardzo nie lubię wciskania komuś uszkodzonego sprzętu.

 

Zatem musiała być to jakaś chyba "ogólnoforumowa zmowa milczenia", szkoda tylko że ja nic o tym nie wiedziałem. Ciekaw jestem bardzo kto takie informacje posiadał i na jakim etapie ten mont "miał na forum opinie uszkodzonego". Gdy używał go jeszcze poprzedni właściciel, gdy trafił do mnie czy gdy zacząłem go ogłaszać ? Jeszcze jako uzupełnienie do tego co napisał kolega Tayson, poniżej zdjęcie z tego właśnie zlotu (konkretnie to było nad Tanwią, jesień 2020r). Ogniskowa 200mm, 30 ekspozycji po 3 min, bez guidingu (kilka postów wyżej fotki 10min bez guidingu). Jak widać gwiazdki nie są zygzakami jak na Twoim foto. Tutaj LINK do wątku który dotyczył tego zdjęcia.

NGC7000.jpg

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie logicznie rzecz biorąc widzimy uszkodzenia na zdjęciach obecnych.

 

Kupujący ma montaż parę dni.

Sprzedający przedstawia zdjęcia z montażu z roku 2020, nie ma nic nowszego?

 

Gdzie te uszkodzenia miały powstać, wewnątrz montażu w trakcie transportu zepsuł się silnik, pozmieniały gwinty?  Czy kupujący sam miał uszkodzić montaż specjalnie? Po co i w jakim celu?

Edytowane przez TheShackMeister
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.