- 0
Obserwacje b. budżetowym DO Voyager II 12x50. Co dalej? Kolejna lornetka, czy mały Maksutov?
-
Market
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
- Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Polecana zawartość
-
Astropolis Market - nowa platforma zamiast Giełdy
Adam_Jesion opublikował(a) temat w Sprawy techniczne,
Jak już niektórzy z was zapewne zauważyli, testuję nową usługę na Astropolis - Market. Jej celem jest próba zorganizowania (zdemokratyzowania) sprzedaży na Astropolis - zarówno tej giełdowej (niekomercyjnej), jak i tej bardziej zorganizowanej - czyli w pełni komercyjnej. Coraz więcej jest na Astropolis osób i podmiotów, które albo już próbują sprzedawać w partyzancki sposób wśród wątków giełdowych, albo pytają administrację o pozwolenie na rozpoczęcie takiej działalności.-
- 259 odpowiedzi
Wybrany przez
Adam_Jesion, -
-
Migracja Astropolis na nowy serwer - opinie
Adam_Jesion opublikował(a) temat w Sprawy techniczne,
Kilka dni temu mogliście przeczytać komunikat o wyłączeniu forum na dobę, co miało związek z migracją na nowy serwer. Tym razem nie przenosiłem Astropolis na większy i szybszy serwer - celem była redukcja dosyć wysokich kosztów (ok 17 tys rocznie za dedykowany serwer z administracją). Biorąc pod uwagę fakt, że płacę z własnej kieszeni, a forum jest organizacją w 100% non profit (nie przynosi żadnego dochodu), nie znalazłem w sobie uzasadnienia na dalsze akceptowanie tych kosztów.-
- 60 odpowiedzi
Wybrany przez
Adam_Jesion, -
-
Droga Mleczna w dwóch gigapikselach
bartoszw opublikował(a) temat w Głęboki Kosmos (DS),
Zdjęcie jest mozaiką 110 kadrów, każdy po 4 minuty ekspozycji na ISO 400. Wykorzystałem dwa teleskopy Takahashi Epsilon 130D i dwa aparaty Nikon D810A zamocowane na montażu Losmandy G11 wynajętym na miejscu. Teleskopy były ustawione względem siebie pod lekkim kątem, aby umożliwić fotografowanie dwóch fragmentów mozaiki za jednym razem.-
- 53 odpowiedzi
Wybrany przez
Adam_Jesion, -
-
Przelot ISS z ogniskowej 2350 mm
bartoszw opublikował(a) temat w Inne zdjęcia i filmy,
Cześć, po kilku podejściach w końcu udało mi się odpowiednio przygotować cały sprzęt i nadążyć za ISS bez stracenia jej ani razu z pola widzenia. Wykorzystałem do tego montaż Rainbow RST-135, który posiada sprzętową możliwość śledzenia satelitów.
Celestron Edge 9,25" + ZWO ASI183MM. Czas ekspozycji 6 ms na klatkę, końcowy film składa się z grup 40 klatek stackowanych, wyostrzanych i powiększonych 250%.
W przyszłości chciałbym wrócić do tematu z kamerką ASI174MM, która z barlowem 2x da mi podobną skalę, ale 5-6 razy większą liczbę klatek na sekundę.
Poniżej film z przelotu, na dole najlepsza klatka.-
- 73 odpowiedzi
Wybrany przez
Adam_Jesion, -
-
Big Bang remnant - Ursa Major Arc or UMa Arc
.zombi. opublikował(a) temat w Głęboki Kosmos (DS),
Tytuł nieco przekorny bo nie chodzi tu oczywiście o Wielki Wybuch ale ... zacznijmy od początku.
W roku 1997 Peter McCullough używając eksperymentalnej kamery nagrał w paśmie Ha długą na 2 stopnie prostą linie przecinajacą niebo.
Peter McCullough na konferencji pokazał fotografię Robertowi Benjamin i obaj byli pod wrażeniem - padło nawet stwierdzenie: “In astronomy, you never see perfectly straight lines in the sky,”-
- 21 odpowiedzi
Wybrany przez
Adam_Jesion, -
-
Pytanie
sco
W temacie obserwacji astronomicznych jestem kompletnym amatorem. Osoby dopiero rozpoczynające przygodę z nocnym niebem, wiele razy zadawały pytania na temat budżetowej lornetki, jako pierwszego sprzętu.
Ja najpierw chciałem się przekonać, czy nawet na (BARDZO) budżetowym sprzęcie da się coś ciekawego zobaczyć, a jeśli mi się spodoba, to wraz z kolejnym zakupem, może być tylko lepiej.
Czytałem tematy, w których bardziej doświadczeni polecali od razu lornetki za 400, 500 czy 1000+ zł jako minimum.
Presja czasu (wyjazd na wakacje i chęć zabrania lornetki do oglądania statków) i brak pewności, czy mnie astronomia wciągnie sprawił, że wybrałem jedną najbardziej budżetowych (o ile nie najbardziej budżetową) markową lornetkę – DO Voyager II 12x50.
Okiem zupełnego amatora:
Czy było warto? ZDECYDOWANIE TAK.
Czy mając doświadczenia z użytkowania tej lornetki kupiłbym ją ponownie – ZDECYDOWANIE NIE.
Można powiedzieć, że mały paradoks, ale już wyjaśniam osobom (tak jak ja), które się zastanawiają od czego zacząć, na czym on polega.
Obserwacje prowadzę w mieście, a pod blokiem mam bardzo dużo neonów. Warunki z punktu widzenia astro są fatalne.
Interesują mnie księżyc + planety. DSy mnie mniej ciekawią, a warunki jakie mam uniemożliwiają ich obserwacje.
Sama lornetka jest optycznie słaba, a regulacja ostrości doprowadza do szału. Kręcąc pokrętłem nie mam pewności, czy już się uzyskało optymalną ostrość, czy trzeba kręcić dalej… Co ZAWSZE kończy się niecenzuralnym słowem w myślach + za mocno w prawo/w lewo. Małe muśnięcie pokrętła i ostrość stracona. Wiedziałem, że kupuję budżetową lornetkę, ale nie sądziłem, że ustawianie ostrości będzie aż tak upierdliwe.
Jak lornetka spisuje się podczas obserwacji księżyca?
Widząc go wcześniej przez SOTEM 10X50 MADE IN USSR, nie spodziewałem się niczego więcej. Swoją drogą w „made in USRR” nie było wątpliwości, że właśnie złapało się optymalną ostrość.
Zaskoczyłem się pozytywnie.
Leciwy sprzęt radziecki pokazuje zżółknięty obraz, DO VII pokazuje go w naturalnych kolorach, co już samo w sobie było czymś bardzo przyjemnym.
Po zamontowaniu DO na (ponownie bardzo budżetowy) 10-letni statyw fotograficzny, jakość obserwacji nieporównywalnie wzrosła i padło pierwsze „wow, ale fajnie”.
Widać wyraźnie większe kratery na powierzchni. Co mniej więcej można zobaczyć na zdjęciu. Jak przystało na amatora – pojedyncze zdjęcie robione w trybie „auto” smartfonem. W rzeczywistości wszystko to, co na zdjęciu jest rozmazane, „na żywo” było ostre (na tyle, na ile pozwala mój sprzęt).
Mając świadomość ograniczeń wynikających z powiększenia 12x (a w przypadku tej lornetki, pewnie „nieco” mniejszego) i „jakości” optyki, obserwacje księżyca przez DO V2 okazały się bardzo satysfakcjonujące.
DO Voyager II 12x50 jest lornetką, która bez problemu pokaże (niekiedy przez delikatną chmurkę, tak jak wczoraj) 4 największe księżyce Jowisza (o ile któryś z nich nie jest bardzo blisko planety).
Jowisz widoczny jest jako biały lub biało-(delikatnie) pomarańczowy świecący punkt. Oczywiście o żadnych pasach, czy czymkolwiek innym nie ma mowy, ale myślę, że nikt tego się nie spodziewa ;).
Widok Jowisza z jego 4 księżycami po raz pierwszy, to drugie „wow, ale fajnie”.
Saturn widoczny jest jako czerwone/pomarańczowe obrócone jajko. Celując w niego wiemy, że to Saturn, ale o dostrzeżeniu pierścieni podczas obserwacji tej klasy sprzętem i w fatalnych warunkach nie ma co myśleć. Jeśli chodzi o księżyce, to nie udało mi się dostrzec żadnego z nich.
Okiem początkującego dla innych początkujących. Niezależnie co zdecydujecie się kupić – lornetkę za 150 zł, czy za 500/1000zł – dokupcie przejściówkę na statyw i sam statyw (jeśli nie macie kasy na porządny, to kupcie nawet najtańszy, aż nie będzie kasy na lepszy). Obserwacje „z ręki”, a obserwacje ze statywu (nawet słabego) przy 12x to dwie zupełnie różne rzeczy.
Tutaj lekka uwaga do bardziej doświadczonych, ponieważ niejednokrotnie można przeczytać, że obserwacje lornetkami 8x, 10x czy 12x, to w sumie można prowadzić z ręki. Wszystko można, ale z ręki nie zobaczymy tego, co ze statywu (zwłaszcza słabszym sprzętem).
Z ręki, czy nawet podpierając łokcie – celując w Jowisza gdy księżyce są w jednej linii, przy latającym obrazie widać oczywiście, że są tam księżyce. Niekiedy od razu wiadomo, że teraz widać 4, ale niekiedy pewność co do tego ile z nich jest w danym momencie widocznych, ma się dopiero gdy umieści się lornetkę na statywie, wtedy obraz jest stabilny (i wbrew pozorom ostry – jak na tę lornetkę). Niejednokrotnie celując „na szybko” z ręki widać było 3, a po ustawieniu na statywie – „o jednak 4”. Takie miłe zaskoczenia miały miejsce, gdy któryś księżyc był blisko planety.
Podobnie z obserwacjami naszego księżyca. Dla mnie obserwacje z ręki, a obserwacje ze statywu nie są nawet porównywalne.
Wracając do tego, czy było warto i czy kupiłbym ją ponownie…Pomimo swoich (bardzo dużych) mankamentów – zakup spełnił swoją funkcję – pokazał w zupełnie inny sposób nasz księżyc i Jowisza z jego księżycami. Więc zdecydowanie było warto. Gdybym miał czarodziejską kulę i wiedział, że złapie bakcyla, to jednak od razu kupiłbym lepszy sprzęt.
Przekonałem się, że to hobby na dłużej, apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc powoli czas pomyśleć o kolejnym zakupie (a raczej zakupach, bo jeszcze nowy statyw). Zostaję przy lornetce, zakup teleskopu nie wchodzi w grę. Nie mam czasu na długie obserwacje, a w obserwacje przez lornetkę możliwe są nawet gdy niebo jest zachmurzone. Można podejść do okna „o przerwa między chmurami i widać Jowisza”, minuta i lornetka jest na statywie, chwila obserwacji i uśmiech na twarzy. Chmury zaczynają przeszkadzać - minuta i sprzęt jest schowany. Jowisz i jego 4 księżyce zaliczone, można wrócić do Netflixa.
Naturalnym kolejnym wyborem (ze sztywnym budżetem do max. 1000-1100 zł za lornetkę + statyw) wydaje się DO SkyGuide 15x70.
Dla innej osoby, z 2x mniejszym (sztywnym) budżetem rozważam DO SkyLight 15x70 lub SM 15x70.
Stąd gorąca prośba do osób, które miały możliwość prowadzenia obserwacji przez te (SG, SL, SM 15x70) lub porównywalne lornetki (może Bresser 20x80).
Co przez nie da się dostrzec jeśli chodzi o księżyc, a przede wszystkim planety, czego nie da się zobaczyć w (słabych) lornetkach 10/12x50?
Na forum jest wiele opinii na temat tego, jak spisują się one na DS i z tego co piszecie, przeskok jakościowy np. w przypadku DO SG15x70 jest wyraźny w porównaniu do bardziej budżetowych lornetek (w tym DO SL15x70).
Mnie jednak bardziej obecnie interesują planety i to co dookoła nich krąży (na DSy może przyjdzie jeszcze czas).
Mam świadomość, że 15x70, czy 20x80, to nie jest sprzęt na WCP, czy pasy na Jowiszu ;).
Czy np. Saturn to dalej jedynie jajowaty kształt, czy jakiś zarys pierścieni jest widoczny? Czy największe księżyce Saturna przy dobrych warunkach są w zasięgu tych sprzętów, czy wymaga to jednak większego powiększenia (przy odpowiedniej jakości optyce)? Czy można dojrzeć księżyce Marsa? Jak wygląda możliwość obserwacji innych planet?
Edytowane przez scoOdnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
57 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.