Skocz do zawartości

GSO12F4 - fotografia samolotów


Kapitan Cook

Rekomendowane odpowiedzi

F/4 to nie da ostrego pola nawet na połowie tej matrycy. 

 

Do takich teleskopów potrzebujesz tego typu korektor komy:

https://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/language/en/info/p6706_TS-Optics-NEWTON-Coma-Corrector-1-0x-GPU-Superflat---4-element---2--connection.html

Edytowane przez Patryk Sokol
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Patryk Sokol napisał:

F/4 to nie da ostrego pola nawet na połowie tej matrycy. 

 

A czy dołożenie konwertera nie poprawi osiągów ? W tym sensie że mniejszy wycinek (bardziej z centrum) będzie padał na matrycę.

 

Zawsze ciekawiło mnie jeszcze jedno zagadnienie związane z wartością F. W astrofotografii w ogóle nie widzę testów faktycznej rozdzielczości obrazów dawanych przez dany teleskop. Mówi się tylko że im większa apertura tym lepiej. W dziennej fotografii zawsze jest tak że im jaśniejszy obiektyw tym ma słabszą rozdzielczość na pełnej dziurze a przecież teleskopy z reguły tylko taką posiadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, nie widziałem zbyt dużo tego typu testów. Ale weź pod uwagę, że w przypadku obiektywów stawiasz im specjalną tablicę i można łatwo to stwierdzić. Teleskopy zwłaszcza duże wymagałyby takiej tablicy umieszczonej kilkadziesiąt metrów od nich. Możliwe ale nie łatwe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

Dla mnie jako osoby odbierającej świat oczami to to samo. Nic mi po większej rozdzielczości która jest bardziej miękka ...

Tylko, że ostrość takiego np samolotu na F4 bedzie inna niż F4 gdzie masz pierwszy plan i coś 5km dalej. Z tym jasniejszym mysle ze chodzi o to że pokrycie ostrości dla róznych odległości jest inne. Weź sobie takiego samyanga 24mm f1.4. Przy f3 na FF daje już puntkowe gwiazdy. A wątpie, że gdybyś zrobił zdjęcie krajobrazu nim na f3 to miałbyś ostry pierwszy plan i tło.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@danon Ok , już wiem o co ci chodzi i śpieszę z wyjaśnieniem

 

Ty piszesz o głębi ostrości a mi chodzi o ostrość tego pierwszego planu, czyli jak ostre jest to co jest wyostrzone

W przypadku samolotu głębia ostrości jest olbrzymia i cały w nią bez problemu wchodzi więc chodzi mi o to jak mocno to F4 traci rozdzielczość w zależności od odległości od centrum kadru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej kup MTO 1000A? Poręczniejszy. Celujesz na wprost w samoloty.

Jakość obrazu z metrowego teleskopu, a właściwie co z jakością robi atmosfera możesz zobaczyć tu (właśnie MTO)

https://www.youtube.com/watch?v=ZSnVmqw_P5E

Z kolei byli już spottingowcy z Dobsonem GSO

https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=38693

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OBERON RD W tym momencie mam Newtona 8 f6. Bawię się w spotterstwo dobry rok, także wiem co robi atmosfera z obrazem :) Generalnie 1 dobra klatka jest na jakieś 100. Ta 12tka f4 podoba mi się ze względu na długość , taka sama jak 8tka więc spokojnie mieściłaby mi się do auta. Jedynie boje się co z płaskością pola.

Edytowane przez Kapitan Cook
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Kapitan Cook napisał:

@OBERON RD W tym momencie mam Newtona 8 f6. Bawię się w spotterstwo dobry rok, także wiem co robi atmosfera z obrazem :) Generalnie 1 dobra klatka jest na jakieś 100. Ta 12tka f4 podoba mi się ze względu na długość , taka sama jak 8tka więc spokojnie mieściłaby mi się do auta. Jedynie boje się co z płaskością pola.

Newton 8 F/6  to 1219m ogniskowej, Newton 12" F/4 to też 1219mm ogniskowej :D

 

Z Twojej perspektywy ma to dokładnie zero sensu i jedyne co Ci doda to aberracji komatycznej oraz zwiększy jasność. Ale jak robisz foto za dnia to światła masz absolutnie w nadmiarze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Patryk Sokol napisał:

Newton 8 F/6  to 1219m ogniskowej, Newton 12" F/4 to też 1219mm ogniskowej :D

 

Z Twojej perspektywy ma to dokładnie zero sensu i jedyne co Ci doda to aberracji komatycznej oraz zwiększy jasność. Ale jak robisz foto za dnia to światła masz absolutnie w nadmiarze.

 

 

 

Z tym światłem to nigdy nie ma go za dużo chyba w jakiejkolwiek fotografii. Do samolotów aby otrzymać poprawną ekspozycję i nieporuszony obraz na ISO100 to i F2 nie byłoby za jasne i to przy 1/500s gdzie tak naprawdę nikt z tego hobby nie pogardziłby 1/4000s. Pomijam fakt że najlepsze warunki i światło są lekko po wschodzie/przed zachodem.

 

Generalnie wszyscy używają 10tek F5 plus Televue 2x. Ja chciałem polecieć ociupinkę wyżej.

 

Wyczytałem gdzieś że z tym korektorem to też nie jest taka prosta sprawa i trzeba go zamontować w konkretnej odległości. Plus obawiam się co z kolimacją przy f4. Teleskop miałby być uzywany w warunkach ekstremalnych tzn. samochód-pole setki razy w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Kapitan Cook zmienił(a) tytuł na GSO12F4 - fotografia samolotów
5 godzin temu, Kapitan Cook napisał:

W astrofotografii w ogóle nie widzę testów faktycznej rozdzielczości obrazów dawanych przez dany teleskop. Mówi się tylko że im większa apertura tym lepiej. W dziennej fotografii zawsze jest tak że im jaśniejszy obiektyw tym ma słabszą rozdzielczość na pełnej dziurze a przecież teleskopy z reguły tylko taką posiadają.

W długoczasowej nie widzisz, bo tam zazwyczaj używa się skali obrazu dającej undersampling, tzn. krążki Airye'go są mniejsze od pikseli. Ale w planetarnym/księżycowym wyciskamy (z Barlowem, jeśli teleskop sam z siebie jest jasny), ile się da, i np. liczenie małych kraterków w Platonie, dopatrywanie się wąskich kanionów czy pojaśnień na Ganimedesie/Io są dość popularne.

 

Co do obiektywów, zwykle nie da się całkowicie skompensować wynikowych aberracji wszystkich (licznych) elementów, i faktycznie im bardziej otwarty, tym bardziej miękki. Natomiast teleskop z w miarę przyzwoitą optyką (który zwykle ma tylko 1-2 lustra) da w pobliżu środka pola widzenia obraz nieskażony, o rozdzielczości bliskiej ideałowi. (Jak wspomniano wyżej, Newton F/4 niekorygowany będzie miał ten dobry środek bardzo mały).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, WielkiAtraktor napisał:

W długoczasowej nie widzisz, bo tam zazwyczaj używa się skali obrazu dającej undersampling, tzn. krążki Airye'go są mniejsze od pikseli. Ale w planetarnym/księżycowym wyciskamy (z Barlowem, jeśli teleskop sam z siebie jest jasny), ile się da, i np. liczenie małych kraterków w Platonie, dopatrywanie się wąskich kanionów czy pojaśnień na Ganimedesie/Io są dość popularne.

 

 

A czym miałby się różnić test rozdzielczości optycznej teleskopu od obiektywu ? Tablica testowa i jedziemy. Jak dla mnie niczym, jedynie instrument pod który będzie podpięty musi być ten sam.

Edytowane przez Kapitan Cook
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

 

Z tym światłem to nigdy nie ma go za dużo chyba w jakiejkolwiek fotografii. Do samolotów aby otrzymać poprawną ekspozycję i nieporuszony obraz na ISO100 to i F2 nie byłoby za jasne i to przy 1/500s gdzie tak naprawdę nikt z tego hobby nie pogardziłby 1/4000s. Pomijam fakt że najlepsze warunki i światło są lekko po wschodzie/przed zachodem.

To może pomyśl o inwestycji z drugiej strony?

Tzn. zamiast ładować kasę w teleskop, to zainwestuj w kamerę planetarną i AVIkuj, tak jak się pracuje z planetami

 

23 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

Wyczytałem gdzieś że z tym korektorem to też nie jest taka prosta sprawa i trzeba go zamontować w konkretnej odległości. Plus obawiam się co z kolimacją przy f4. Teleskop miałby być uzywany w warunkach ekstremalnych tzn. samochód-pole setki razy w roku.

I słusznie - sam obecnie walczę z teleskopem GSO F/4, możesz poczytać z czym się szarpię:

Teraz jestem po dobraniu odległości matrycy od korektora i było to solidne kilka godzin w nocy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Kapitan Cook napisał:

Kamerka raczej odpada. Trzeba by było mieć kolorowe APSC  z wyświetlaczem przy oku.

.

Do kamer ZWO jest stosowna aplikacja na Androida - można sobie np. jakiś tablet z Andkiem wykorzystać do sterowania kamerą, włącznie z podglądem na żywo.

Albo po prostu włączasz nagrywanie i celujesz szukaczem - skora ja daję radę w taki sposób nagrać w miarę sensownie ISS, to i samoloty się da - szczególnie, że używając kamery planetarnej możesz przy dobrych wiatrach mieć kilkaset klatek na sekundę, więc wystarczy, że tylko przez chwilę złapiesz samolot w kadrze.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysztof z Bagien Doceniam pomysł. Tylko że tu potrzeba pola APSC kolorowego więc będzie drogo, poza tym wyobraź sobie ostrzenie na jakimkolwiek wyświetlaczu w dzień. A już w ogóle to sprzęt musi być gotowy do działania w 30 sec, tylko aparat daje takie możliwości.

 

Wracając do tematu czy ktoś miał do czynienia z tubą jak w temacie ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to był nietrafiony zakup. Samoloty fociłem od czasu do czasu. Miałem GSO 10" F/5, po jakimś czasie pokusiłem się o więcej apertury i światła czyli GSO 12" F/4. Dużo przyjemniej i z lepszymi efektami używało mi się 10", zarówno w foceniu samolotów lustrzanką jak i foto planetarnym kamerką. F/4 jednak jest dużo bardziej wymagające. To była jedna z bardziej nieudanych rotacji sprzętowych jakie zrobiłem. 
Zrób tak jak inni, co sam zauważyłeś:
"Generalnie wszyscy używają 10tek F5 plus Televue 2x."

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DarX86 A mógłbyś powiedzieć coś więcej o tych minusach 12 F4 ? Czy rzeczywiście jakość cierpiała przez to że to F4 ? Było to widoczne na samolotach ? Kolimacja trzymała ? Czy problemem było wolna reakcja

na dopasowywanie się na zmianę temperatury otoczenia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kapitan Cook napisał:

poza tym wyobraź sobie ostrzenie na jakimkolwiek wyświetlaczu w dzień.

To nie powinno być problemem — samoloty na przelotowej są przecież efektywnie „w nieskończoności”, czyli można na spokojnie ustawić ostrość na odległym obiekcie naziemnym i potem zostawić.

 

Pomysł z kamerką planetarną może się sprawdzić, sam tak łapałem z ręcznym prowadzeniem (ale tylko 500 mm ogniskowej); kilka postów od tego:

 

Przypomnieliście mi, że chciałem ponowić to z RC8 (i spróbuję też aparatem, mam Mikro 4/3).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.