Skocz do zawartości

Kilka godzin z refraktorem pod podmiejskim niebem


Szarlej

Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluję entuzjazmu i zapału, jednakże przy dziennikach tego typu (zwłaszcza upublicznianych) spodziewałbym się bardziej szkiców, bo przecież te zdjęcia nie przedstawiają nawet w dużym przybliżeniu tego, co mogłeś zobaczyć nawet biorąc pod uwagę wysokiej klasy sprzęt.

Wówczas ma to jakiś sens, daje pojęcie co byłeś w stanie faktycznie zobaczyć (i przy okazji jak potrafisz szkicować ;))

 

A tak?... :uhm:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Agent Smith napisał:

 te zdjęcia nie przedstawiają nawet w dużym przybliżeniu tego, co mogłeś zobaczyć 

Nie przedstawiają,  bo nie mają przedstawiać. Zdjęcia do relacji wrzucam wyłącznie w celach poglądowych, by czytelnik choćby pobieżnie mógł spojrzeć na obiekt, o którym piszę,  by wiedział czego mniej więcej się spodziewać,  jeżeli sam zechce skierować ku niemu lornetkę lub teleskop. Ogólne wskazówki:  galaktyka okrągła, jajowata, czy mocno wydłużona, gromada otwarta zwarta, czy luźna itd. O to mi chodzi i to na tych zdjęciach widać.  Wrażenia obserwacyjne od zawsze opisuję zwięźle, taki mam styl. A szkiców nie robię,  bo nie umiem i trochę szkoda mi czasu.

Edytowane przez Szarlej
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 I pod takim, w sumie średnim niebem, można całkiem sporo zobaczyć. Gratulacje.

Nie kusiło cię, żeby Ngc6946 i Ngc6939 złapać w jednym polu? Pytam bo po ostatnich obserwacjach 8"f4 z Delosem 14mm (57x, 1.26*) po prostu zakochałem się w tej parce. Takich "kadrów" nie doświadczyłem nawet w 16" ze względu na zbyt małe pole widzenia jakie mogłem z niego wycisnąć.

Fakt, że było to dość ciemne niebo (w okolicach 21.4mag/s2) i w galaktyce można było się już dopatrzeć spiralnego ramienia w postaci trójkątnego wydłużenia. 

 

11 godzin temu, Agent Smith napisał:

Gratuluję entuzjazmu i zapału, jednakże przy dziennikach tego typu (zwłaszcza upublicznianych) spodziewałbym się bardziej szkiców, bo przecież te zdjęcia nie przedstawiają nawet w dużym przybliżeniu tego, co mogłeś zobaczyć nawet biorąc pod uwagę wysokiej klasy sprzęt.

Wówczas ma to jakiś sens, daje pojęcie co byłeś w stanie faktycznie zobaczyć (i przy okazji jak potrafisz szkicować ;))

Przy tylu obiektach, przedstawienie wszystkich widocznych niuansów jest niewykonalne. Już nie mówię o jakiejś estetyce, bo przeważnie trzeba szkic na nowo przerysować. Ma to sens jak obserwujesz z 3-4 obiekty na sesje, no chyba że nic nie widać, wtedy szkic może powstać szybciej ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj niebo bylo obezwladniajace nawet w centrum Warszawy, wiec dowolny Bortle nizszy niz najwyzszy musial powodowac szal. Wlasnie pisalem znajomemu, ze obudzilem sie w srodku nocy, wyszedlem na balkon i na bezchmurnym niebie widoczna byla golym okiem tylko jedna chmurka pod pasem Oriona... Jak na tutejsze warunki - abstrakcja. Do teraz utrzymuje sie bardzo dobra widocznosc mierzona kontrastem chmur na tle nieba tuz nad horyzontem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, Szarlej said:

NGC 7662 (m.pl. 8.3m) "Błękitna Śnieżka" super przy 149x, ładne niebieskie kółeczko. Przy 208x widoczne niejednorodności, (ciemniejsze centrum) oraz 2 słabe gwiazdki po bokach, wg katalogu 2MASS (na stronie Aladin Lite) ich jasności to ok. 12.1-12.2 mag.

NGC7662-29x120-B-krz-kol-CROP-JPG-II.jpg  żródło: https://astrofotografiaszymon.blogspot.com/2013/06/ngc-

 

Nie jestem przekonany co do relacji, przy powiększeniu 200x  źrenicy wyjściowej 0,6 mm to mogłeś oglądać niedoskonałości swojego oka.

  • Zmieszany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, Agent Smith said:

Gratuluję entuzjazmu i zapału, jednakże przy dziennikach tego typu (zwłaszcza upublicznianych) spodziewałbym się bardziej szkiców, bo przecież te zdjęcia nie przedstawiają nawet w dużym przybliżeniu tego, co mogłeś zobaczyć nawet biorąc pod uwagę wysokiej klasy sprzęt.

Wówczas ma to jakiś sens, daje pojęcie co byłeś w stanie faktycznie zobaczyć (i przy okazji jak potrafisz szkicować ;))

 

A tak?... :uhm:

A tak....to można dodać coś od siebie tzn.  opis obserwacji wspomaganych przez tzw. oczy wyobraźni

  • Zmieszany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mkowalik napisał:

 

Nie jestem przekonany co do relacji, przy powiększeniu 200x  źrenicy wyjściowej 0,6 mm to mogłeś oglądać niedoskonałości swojego oka.

Czemu zakładasz, że kolega @Szarlej ma niedoskonałe oko.

Sam obserwując nie raz swoim CFF APO 140 z powiększeniem 230x byłem naprawdę zaskoczony co potrafi pokazać dobra apochromatyczna optyka. Oczywiście seeing tu rozdaje karty, trzeba mieć sporo szczęścia żeby na spokojną atmosferę trafić. Czasami się udaje.

 

A co do niedoskonałości oka to wiadomo, że taki problem u większości z nas istnieje. Moje oko lewe jest wyraźnie lepsze niż prawe, ale i prawym potrafię ostro zobaczyć eksperymentując ze zmianą położenia plamki światła z okularu na soczewce ocznej.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, mkowalik napisał:

 przy powiększeniu 200x  źrenicy wyjściowej 0,6 mm to mogłeś oglądać niedoskonałości swojego oka.

 

Dostrzeżenie pociemnienia wewnątrz tej mgławicy planetarnej nie jest jakimś wielkim wyczynem, polecam spróbować samemu :-) 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Szarlej said:

 

Dostrzeżenie pociemnienia wewnątrz tej mgławicy planetarnej nie jest jakimś wielkim wyczynem, polecam spróbować samemu :-) 

Patrzyłem przez duże Newtony z doskonałą optyką i nie pamiętam, żeby śnieżka miała jakiś zauważalny detal. Pytałem też kolegów z którymi oglądałem i twierdzą to samo. Dla pewności sprawdze jeszcze to w najbliższych dniach i dam znać. Przykro mi ale słowo REFRAKTOR lub APO nie jest magiczne i nie powoduje, że widzisz więcej przez swój sprzęt, za to niektórzy z nas mają wadę (nie wiem czemu ale szczególnie dotyczy to posiadaczy APO), że koloryzują opisy obiektów, które oglądali.

Edytowane przez mkowalik
  • Zmieszany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mkowalik napisał:

Patrzyłem przez duże Newtony z doskonałą optyką i nie pamiętam, żeby śnieżka miała jakiś zauważalny detal. 

 

Szanowny Kolego, albo patrzyłeś niezbyt wnikliwie,  albo warunki miałeś słabe,  skoro optykę określasz mianem doskonałej. Wiem, co widziałem i niczego nie koloryzuję.

Zobacz, jakie wrażenia z obserwacji teleskopami 8-10" i z powiększeniem 225x można znaleźć w The Night Sky Observer's Guide:

IMG-20220903-2355581.jpg

 

Uważam,  że mój refraktor odpowiada co najmniej Newtonowi 8" pod względem osiągów, moje wrażenia obserwacyjne też były w znacznej mierze zbieżne z tym, co można przeczytać na screenshocie.

"Annular structure" nie widziałem, ale "apparent dimming at center" tak.

 

Edytowane przez Szarlej
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, mkowalik napisał:

 

Nie jestem przekonany co do relacji, przy powiększeniu 200x  źrenicy wyjściowej 0,6 mm to mogłeś oglądać niedoskonałości swojego oka.

 

Źrenica 0.6 mm to wciąż więcej niż "książkowa" dolna granica 0.5 mm polecana do planetarek o dużej jasności powierzchniowej, więc bardzo dziwię się Twojej reakcji. Sam często obserwuję nawet z mniejszymi źrenicami i to sprzętem o nie takiej reputacji jak FS 128. Nawet jak oczy są niedoskonałe, to prostym przesuwaniem obiektu w polu widzenia i wielokrotnym powracaniu do okularu można się upewnić, że to co widzimy jest prawdziwe. I to, że ja czegoś nie widziałem jakimś sprzętem nie wyklucza, że komuś się to jednak udało, bo trafił na wyjątkowe warunki, od których przecież tyle zależy.

Jeśli są takie reakcje na relacje bardzo doświadczonych obserwatorów, spodziewam się jeszcze mniej wizuala na Forum. Nikt nie lubi być posądzany o kolorowanie.

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mkowalik napisał:

 

Nie jestem przekonany co do relacji, przy powiększeniu 200x  źrenicy wyjściowej 0,6 mm to mogłeś oglądać niedoskonałości swojego oka.

Nie  ma co tu gdybać tylko  skierować teleskop,  refraktor  na obiekt i zobaczyć czy rzeczywiście tak jest i będzie po sprawie.:icecream:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, Szarlej said:

Zobacz, jakie wrażenia z obserwacji teleskopami 8-10" i z powiększeniem 225x można znaleźć w The Night Sky Observer's Guide:

IMG-20220903-2355581.jpg

 

Uważam,  że mój refraktor odpowiada co najmniej Newtonowi 8" pod względem osiągów, moje wrażenia obserwacyjne też były w znacznej mierze zbieżne z tym, co można przeczytać na screenshocie.

"Annular structure" nie widziałem, ale "apparent dimming at center" tak.

 

Jasność DS'ów w 8-10 calach bije na głowę 5" calowy teleskop, więc mijasz się z prawdą porównując 5" refraktor do 8" calowego lustra. To, że 5" refraktor zwykle jest kilkukrotnie droższy od 8" Newtona nie oznacza z automatu, że jest lepszy!

 

Powiększenie rozdzielcze Twojego teleskopu to 55x, więc proszę wytłumacz mi jakim cudem pojawiają się nowe detale Śnieżki przy obserwacjach w 4x powiększeniu rozdzielczym w porównaniu do 3x powiększenia rozdzielczego? Przypominam, że zwiększając powiększenie zmniejszasz jasność i kontrast detali na obserwowanym obiekcie, więc detale powinny ginąć a nie "rodzić się". Czy w takim małym refraktorze wogóle widać kolor Śnieżki? O podmiejskim niebie nawet nie wspominam. 

 

Radzę poczytać:

https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?t=4317

  • Zmieszany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, oicam said:

Każdy ma swoje oczy. Co jednemu wydaje się oczywiste dla drugiego może być zupełnie niewidoczne. Mam dobry wzrok w obydwu oczach, ale prawe oko jest "słabsze". I prawym nie widzę tego co lewym.

 

Zgadza się, ale te same prawa fizyki obowiązują dla lewego jak i prawego oka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, Grzędziel said:

Czemu zakładasz, że kolega @Szarlej ma niedoskonałe oko.

Sam obserwując nie raz swoim CFF APO 140 z powiększeniem 230x byłem naprawdę zaskoczony co potrafi pokazać dobra apochromatyczna optyka. Oczywiście seeing tu rozdaje karty, trzeba mieć sporo szczęścia żeby na spokojną atmosferę trafić. Czasami się udaje.

 

A co do niedoskonałości oka to wiadomo, że taki problem u większości z nas istnieje. Moje oko lewe jest wyraźnie lepsze niż prawe, ale i prawym potrafię ostro zobaczyć eksperymentując ze zmianą położenia plamki światła z okularu na soczewce ocznej.

 

Bo nie rozumiem dlaczego przy kilkukrotnie większych powiększeniach od powiększenia rozdzielczego użytego teleskopu pojawiają się nowe detale na obrazie wraz ze zwiększaniem powiększenia, tak to nie powinno działać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, mkowalik napisał:

 

Jasność DS'ów w 8-10 calach bije na głowę 5" calowy teleskop, więc mijasz się z prawdą porównując 5" refraktor do 8" calowego lustra. To, że 5" refraktor zwykle jest kilkukrotnie droższy od 8" Newtona nie oznacza z automatu, że jest lepszy!

Jasność,  owszem. Miałem Syntę 200/1200 i Taurusa 270, więc mam porównanie. Ale pisząc o osiągach miałem na myśli to, jak słabe obiekty jestem w stanie dostrzec. Soczewka z elementem fluorytowym, dobrze wychłodzony teleskop, brak obstrukcji centralnej, świetny kontrast i punktowe gwiazdki (Dream Focuser rządzi!) w pewnym sensie niwelują różnicę w aperturze. Obraz galaktyki jest ciemniejszy, ale i tak na czarnym tle nieba wśród punktowych gwiazd wygląda lepiej, niż w jaśniejszym Newtonie.  To moje zdanie, nie musisz się z nim zgadzać. 

Twoich małostkowych przygaduszek na temat teleskopu nawet nie chce mi się komentować. 

A temat pociemnienia wewnątrz NGC7662, który też Cię drażni - zamykam. Wiem, co widziałem,  nie będę się więcej spowiadał. 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mkowalik napisał:

 

Bo nie rozumiem dlaczego przy kilkukrotnie większych powiększeniach od powiększenia rozdzielczego użytego teleskopu pojawiają się nowe detale na obrazie wraz ze zwiększaniem powiększenia, tak to nie powinno działać!

 

Właśnie tak to działa, gdyż "powiększene rozdzielcze" jest określane dla jasnych obiektów i dużego kontrastu. Dla ciemniejszych i mniejszego kontrastu rozdzielczość oka spada, co można kompensować zwiększaniem powiększenia. Proponuję kiedyś spróbować na jakimś obiekcie, który ledwo widać. Po zwiększeniu powiększenia tak ze 30 % obraz się poprawi. Oczywiście jeśli obiekt będzie odpowiednio jasny a optyka i warunki takie powiększenie wytrzymają.

Dobrymi obiektami tego typu będą własnie planetarki o dużej jasności powierzchniowej, gwiazdy podwójne z o wiele słabszym drugim składnikiem, księżyce Saturna czy Urana.

 

Edytowane przez Mareg
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich obserwacjach efekty dyfrakcyjne mają małe znaczenie bo ich po prostu nie widać. Więcej do powiedzenia ma tutaj kontrast i jasność. Powiększenie jest potrzebne żeby w ogóle dostrzec jakąś strukturę i wydobyć ją z jaśniejszego tła mgławicy, tu się przydaje zmniejszenie źrenicy wyjściowej. Zauważ, że da się zaobserwować pojedyncze gwiazdki wyskakujące z tła M13 w aperturze ok 50mm. Widziałem je w źrenicy 0,2mm.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mkowalik napisał:

 

Bo nie rozumiem dlaczego przy kilkukrotnie większych powiększeniach od powiększenia rozdzielczego użytego teleskopu pojawiają się nowe detale na obrazie wraz ze zwiększaniem powiększenia, tak to nie powinno działać!

 

4 godziny temu, Mareg napisał:

 

Właśnie tak to działa, gdyż "powiększene rozdzielcze" jest określane dla jasnych obiektów i dużego kontrastu. Dla ciemniejszych i mniejszego kontrastu rozdzielczość oka spada, co można kompensować zwiększaniem powiększenia.

I wszystko w temacie. Jest sporo opracowań teoretycznych na ten temat w necie, ale wystarczy nieco doświadczenia obserwacyjnego, by dojść do podobnych wniosków. 

 

  • Lubię 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, lukost said:

Od siebie dodam tylko, że doświadczenie obserwacyjne Pawła (z którym miałem przyjemność zaliczyć kilka sesji na przestrzeni lat) jest takie, że jeżeli kiedyś napisze, iż widział pojazd obcych, ta ja tylko dopytam w jakim kierunku poleciał. :)

 

Jeśli Paweł uważa, że 5 APO" daje lepsze obrazy DSów niż 8" Newton, to nie świadczy to zbyt dobrze o jego doświadczeniu obserwacyjnym. Newton zbiera ponad 2x więcej światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.