Skocz do zawartości

Grzędziel

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 469
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Grzędziel

  1. Ale tych fotonów nałapałeś... Dużo się tam dzieje.
  2. A ja powiem Maćku tak. Ogarnąłeś Canona w stopniu mistrzowskim, robisz fantastyczne zdjęcia, ale pomyśl o kamerze. Tam sufit o który się ocierasz jest znacznie wyżej. Mając Twoje doświadczenie w obróbce kolorowego materiału poszukał bym kamery OSC.
  3. Jak zwykle Piotrze Twoje fotki mi się podobają ale podpisuję się pod uwagą Bogdana
  4. Wspaniały przykład, że można zrobić dobre fotki stosunkowo niedrogim zestawem. Prosimy o kolejne.
  5. Wspaniała fotka. I Duch się załapał w kadrze....
  6. A czemu tak skromnie rozpocząłeś ten post? Było napisać tak: Miło mi podzielić się z Wami informacją ŻE ODKRYŁEM kolejnych 56 gwiazd zmiennych. Chłopie, wielką robotę robisz! Wspaniale! Sam interesuję się zmiennymi od lat i wiem coś na ten temat. Gratulacje, życzę dalszych odkryć!!! ps A tabelkę sobie zapisałem i skieruje swój teleskop na parę z tych gwiazdek. Szczególnie HADS i DSCT i ta CWA w UMa są dla mnie bardzo interesujące.
  7. O! znaczy, że celujesz w jeszcze większą tubę. Super, już nie mogę się doczekać!!! A zdradzisz co masz na oku?
  8. Miazga, dałeś do pieca Łukasz. Koniecznie wróć jeszcze do tematu jak obiekt będzie w okolicach zenitu.
  9. No faktycznie, ładnie pociągnąłeś. Dzięki za info na privie
  10. Fajnie pokazałeś przestrzenne struktury, taki dobry efekt trójwymiarowości. Natomiast dla mnie zdecydowanie przesaturowane, ale jak widać to kwestia gustu.
  11. Niech zgadnę: L: 42x600 RGB 20x300 sek. czyli 2 pełne jesienne nocki.
  12. ps Tylko nie ściemniaj, że L paliłeś 10 minut a RGB 5 minut -przyznaj się, chyba chodzi o godziny.
  13. Bogdan, właśnie dokładnie to chciałem napisać... Świetna fota Tomuś. Jak ktoś nie próbował to nie wie jaki to trudny obiekt, a Ty wydobyłeś to co trzeba.
  14. Bo wersje "szlachetne" są łatwiejsze do uzyskania : A co do premedytacji to przysięgam na wszystkie świętości, ze paliłem kolor i mam kanały B i G A jeszcze na dodatek robiłem nie dawno ten sam obiekt z mojego małego APO dla uzyskania większego FOV. I tu dla odmiany mam tylko kolor a nie mam luminancji.
  15. Było ostatnio kilka zdjęć tego obiektu więc i ja swoje dorzucę. Zrobiłem je w Lipowcu w sierpniu. Niestety mgły uniemożliwiły mi dokończenie koloru, zabrakło kanału R więc na razie "szlachetna" wersja B&W. Zastanawiałem się jak mocno ciągnąć sygnał "za uszy". Zrobiłem kilka wersji i ostatecznie wygrała ta najmocniej ciągnięta. IFN najlepiej się prezentuje, niestety kosztem obwódek wokół gwiazd. Setup: APO 140 f4.9, AZ-EQ6, Atik 383, L: 24x600
  16. Uwzględniając, że obiekt jest bardzo nisko to fajnie wyszło. Podobają mi się kolorki z tej kamery. Jak bym się miał czepiać to dałbym odrobinę jaśniejsze tło i chyba ostrość troszkę popłynęła, choć pewnie i niskie położenie obiektu się do tego przyczyniło.
  17. Bardzo fajnie wyszło. Chyba już pora żebyś się przesiadł na kamerę bo potencjał wielki w Tobie drzemie a Canon niestety ogranicza.
  18. Znakomita fotka. Jej unikalność polega też na tym, że krzyż nie jest "oblepiony" ludźmi jak za dnia.
  19. Szacun! Chyba masz w takim wypadku wielką satysfakcję, że trud systematycznych poszukiwań przynosi efekt. Więcej takich sukcesów życzę.
  20. No proszę, nieduży, popularny refraktorek ED 80 i takie egzotyczne obiekty złapałeś. No i zasięg 19 magnitudo! Super, gratulacje! Tak naprawdę to nadal mi się w głowie to nie mieści. Ja, gość starszej daty jak zaczynałem swoją przygodę z astronomią to pamiętam jak moi znajomi astronomowie robili w Ostrowiku teleskopem 60 cm fotometrię do ok. 12 mag a zasięg największego teleskopu świata (Teleskop Hale'a 500 cm na Mount Palomar) to 24 magnitudo. Teraz jest to w zasięgu amatorów.
  21. ....ach ten astrofotograficzny slang. Tomek, jesteś w tym mistrzem, ja po pierwszym wierszu jednak wymiękam. Ale zdjęcie fajne i ciekawe porównanie.
  22. Podpisuję się pod postem Taysona. Sam przez ponad 40 lat zabawy w astrofotografię przetestowałem wiele różnych sprzętów i zdecydowanie stawiam na refraktory. Mam też Newtona F5 w karbonie i też czasami nim focę. Ale jeśli nie masz stacjonarnego obserwatorium tak jak ja to Newton staje się kłopotliwy w transporcie (nieustanna kolimacja) i na wilgotnej miejscówce lubi zaparować. Z refraktorem tych problemów nie ma -ustawiasz i działasz. Mówisz, że refraktor ciemny - mam jeden f /4.9 drugi f /5.1 i nigdy nawet nie pomyślałem, że są ciemne (tak na marginesie teleskop Hubble'a ma f /50). Wybór refraktorów jest spory, mogę Ci zarekomendować kilka w oparciu o własne i moich kumpli astrofociarzy doświadczenia. Zacznijmy od najwyższej półki: TEC 140 (z reduktorem Riccardi f /5,2) CFF 140 (z reduktorem Riccardi f /4,9) FSQ 106 (wbudowany korektor f /5) TS APO100Q (wbudowany korektor f /5.8) i z nieco tańszej półki TS APO 102Q f /5.1 TS APO 65Q f /6.5 i najtańsze ale bardzo dobre, szczególnie patrząc na relację ceny do jakości: SW ED 80 i ED 120 f /6,4 Wymieniłem tu sprzęty z którymi miałem do czynienia i mogę polecić. Oczywiście jest sporo innych (może ich właściciele się wypowiedzą). A z wymienionych przeze mnie jak bym miał wybrać jeden, to po uwzględnieniu ceny, jakości i związanego z tym stopnia satysfakcji postawił bym na kwadruplet TS APO 100Q (zobacz fotki Dusera i Taysona z tej tuby). A najlepiej poszukaj w sieci zdjęć z tych refraktorów i oceń który Ci najbardziej pasuje.
  23. Grzędziel

    Betelgeza w dzień

    Wcale nie blade, znakomicie wyszło!
  24. A jak byś napisał jeszcze jaka optyka to będzie pełnia szczęścia :)
  25. Żeby wyciągając uzyskać fajny efekt musimy mieć dobry materiał. W przypadku tych obiektów, które przedstawiłeś powinieneś (niech zaryzykuję) co najmniej 5 a lepiej 10 godzin naświetlać. Zaryzykuję stwierdzenie, że u Ciebie jest tego wielokrotnie mniej. Na dodatek, aby dobrze wyszły mgławice wodorowe powinieneś fotografować aparatem modyfikowanym (z usuniętym filtrem blokującym dłuższe fale). Również zaryzykuję stwierdzenie, że fotografowałeś zwykłym, niemodyfikowanym DSLR-em. Z takiego materiału jaki przedstawiłeś nie da się uzyskać zdjęcia o jakim pewnie marzysz. Zbierz 10 godzin, w subach po 10 minut, ISO 800, zestackuj i zobaczysz, że zwykła zabawa krzywymi w PS-ie bez żadnych sztuczek, maskowania, usuwania gwiazd, mieszania warstw itp. przyniesie efekt jakiego nawet się nie spodziewasz. A dla ułatwienia potrenuj najpierw z materiałem monochromatycznym żeby niepotrzebnie się nie stresować wychodzącymi zafarbami i kolorowym szumem. ps No i flat koniecznie, sztuczny flat w przypadku fotografowania mgławic się nie sprawdza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.