ZbyT

największy autorytet od koronawirusa w Polsce pozdrawiam

problemy z dostępnością towaru w sklepach astro trwają już od przynajmniej 2 lat więc to na pewno nie koronawirus jest przyczyną, a co najwyżej przyczynił się do pogłębienia kryzysu spora część produkcji pochodzi z Tajwanu ale dotyczy to też Chin więc nie ma mowy o celowym działaniu czyli zmowie producentów branża komputerowa to inna para kaloszy więc przyczyny mogą być inne. Tu podobne sytuacje miały miejsce już kilka razy ... choćby słynny pożar fabryki produkującej kości do pamięci RAM pod koniec ubiegłego wieku, która spowodowała kilkukrotny wzrost cen pozdrawiam

za kilkadziesiąt lat zamiast pojechać 100 km pod ciemne niebo polecimy 100 km nad powierzchnię Ziemi aby zrobić fajne fotki z orbity pozdrawiam

wuony to bozony, a konkretnie to bozony W czyli bozony przenoszące oddziaływania słabe przez prądy naładowane (CC) to co nazywamy neutrinem elektronowym to pewien stan kwantowy, który jest kombinacją liniową stanów podstawowych, a te z kolei to stany własne operatora masy (matematycy nazywają je wartościami charakterystycznymi ale fizycy mają swój własny żargon). Ponieważ każdy z tych stanów własnych ma inną masę to propaguje się w przestrzeni z inną częstotliwością, a to oznacza, że początkowy czysty stan przechodzi w iny stan. Przykładowo dla dwóch stanów własnych zaczynając od wspólnej fazy po jakimś czasie i przebyciu pewnej drogi znajdą się w przeciwnej fazie czyli staną się innym neutrinem nie ma innej drogi. Oddziaływania z wuonami są bardzo rzadkie i występują tylko w obecności materii czyli nie występowałyby w próżni, a nawet gdyby były częste to zamiast niedoboru neutrin wykrywalibyśmy nadmiar neutrin i dodatkowo nadmiar leptonów naładowanych (które oddziałując słabo emitowałyby kolejne neutrina lub anihilując produkowałyby charakterystyczne fotony) oddziaływania z zetonami równierz odpadają ponieważ zetony nie potrafią zmienić zapachu pozdrawiam

oddziaływania z wuonami nie są w stanie doprowadzić do oscylacji neutrin. Mechanizm oscylacji opisałem wyżej. Czegoś nie zrozumiałeś? pozdrawiam

a czy te mądre głowy zauważyły, że kątówki 2" stosujemy po to by osiągnąć duże źrenice wyjściowe i małe powiększenia? Przy powiększeniach dużo mniejszych od rozdzielczego czyli źrenicach powyżej 2,3 mm nie dostrzeżesz wzrostu aberracji sferycznej bo gwiazdy nadal będą punktami raczej zwróciłbym uwagę na winietowanie, które przy dużym polu widzenia okularu i długiej ogniskowej może być dokuczliwe. To oczywiście będzie zależało od indywidualnych upodobań i wrażliwości na tę wadę ale jeśli przesadzimy z polem widzenia to winietowanie na pewno będzie przeszkadzało pozdrawiam

krokodylków bym unikał. To słabe połączenie więc łatwo może się rozłączyć. Poza tym w nocy łatwo o pomyłkę i odwrotne podłączenie zasilania co może się skończyć uszkodzeniem elektroniki bezpiecznik musi być aby w razie zwarcia nie uszkodzić akumulatora lub nie spowodować pożaru. Cienkie kabelki potrafią zaświecić przy zwarciu pozdrawiam

są 3 zapachy neutrin, natomiast kwarków jest aż 6 zapachów poza ładunkiem słabym nie posiadają innych ładunków i dlatego mogą oscylować, czego kwarki nie potrafią. Neutrina podlegają kreacji i anihilacji jako stany własne operatora zapachu ale podlegają propagacji w przestrzeni jako superpozycje stanów własnych operatora masy v1, v2, v3. Pewne kombinacje liniowe tych stanów są przez nas traktowane jako odpowiednie neutrina, a ponieważ stany v1, v2 i v3 propagują się z nieco innymi częstotliwościami to dochodzi do oscylacji neutrin. Proste pozdrawiam

jeśli potrzebujesz okular 1,25" to ogniskowe w okolicach 30 mm i pole widzenia 70o są nierealne z długoogniskowych okularów na 1,25" polecić można RKE 32 mm lub ostatecznie jakiegoś Plossla ale ona mają pole widzenia w okolicach 50o. Większe pole widzenia wymaga większej diafragmy pola, która zmieści się dopiero w obudowie 2" pozdrawiam

taką złączkę kupiłem na aliexpresie w SVBony za około 40 zł pozostaje pytanie co chciałbyś fotografować tym teleskopem? Poza koniecznością podniesienia lustra pozostaje brak napędu i montaż azymutalny pozdrawiam EDIT znalazłem linka. Teraz jest nawet taniej https://pl.aliexpress.com/item/32801261315.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.1ec65c0fCN1veF

taka ogniskowa w tym teleskopie to nie będzie okular do przeglądu nieba ale do średnich powiększeń dający źrenicę około 2,5-3 mm sam teleskop nie jest specjalnie wymagający więc wystarczy spokojnie zwykły erfl. Z lepszych można polecić WO SWAN lub Oriona Q70 ale właściwie każdy podobny okular będzie dobry. Wyjątek stanowi GSO 30 mm dodawany do ich teleskopów. To wyjątkowo nieudany okular. Z bardziej wyrafinowanych konstrukcji jest jeszcze Baader Hyperion czy wspomniane ES-y 68o. Wszystkie te okulary oferują pole widzenia około 70o do wyboru masz jeszcze droższe okulary jak ES 82o, Pentax XW, Nagler, Morfeusze, UWAN-y itd. ale są one przeznaczone do jaśniejszych teleskopów gdzie potrzebne są okulary o lepiej skorygowanym astygmatyzmie własnym pozdrawiam

pomijając uproszczenie w postaci przeskalowania ze światła widzialnego na podczerwień to wygląda na to, że wszystko się z grubsza zgadza fotografując Jowisza bez problemu rejestrują się jego księżyce o jasności około 6 mag przy czasach ekspozycji około 10 ms. Gwiazda 10 mag jest około 40 razy słabsza więc trzeba 40 razy dłuższej ekspozycji by zarejestrowała się na matrycy na zbliżonym ADU. jeśli te księżyce dają kilkanaście fotonów w 10 ms to gwiazda 10 mag dostarcza te kilkanaście fotonów w czasie 400 ms czyli kilkadziesiąt w ciągu sekundy. Biorąc pod uwagę, że energia jaką niosą fotony w podczerwieni jest około 2x mniejsza niż w paśmie widzialnym to wychodzi szacunkowo około 100 fotonów na sekundę czyli popełniłeś błąd na poziomie 2 rzędów gwiazdy 10 mag są w fotografii DS-ów uważane za jasne. Bez problemu można zarejestrować gwiazdy 20 mag przy ekspozycjach na poziomie 30 minut (oczywiście wchodzi tu w grę wiele czynników) wracając do meritum fotodiody nie służą do rejestracji bardzo słabych sygnałów na poziomie pojedynczych fotonów. Od tego są matryce CCD o CMOS. Nawet gdy dla podczerwieni ich QE jest na poziomie 5% to i tak potrafią zarejestrować pojedyncze fotony bo prąd ciemny jest na poziomie kilku elektronów podczas gdy w fotodiodach ten prąd to tysiące elektronów. Stosując odpowiednio dużą ilość pomiarów i obróbkę statystyczną pewnie da się wydobyć informację o pojedynczych fotonach ale czy warto skoro zwykła matryca CMOS daje to w standardzie? pozdrawiam

COCOM? chyba już nie działa ale nawyki pewnie pozostały a wiesz, że jeszcze niedawno tlenek ceru powszechnie używany do polerowania luster teleskopów był materiałem strategicznym? Rektor musiał pisać do ministerstwa prośbę o zakup 100g, a ja na allegro kupiłem bez ograniczeń pozdrawiam

a w czym gorszy? ciekawe skąd wiedziałem, że taką propozycję wysuniesz? czyżbym miał zdolności jasnowidzenia? pozdrawiam

to już wiemy na co czeka Betelgeza pozdrawiam

używam od kilku lat własnoręcznie zrobionych pakietów do zasilania wkrętarki akumulatorowej. Pobór prądu to około 10 A na pakiet 2P3S i po około 6 latach bardzo częstego używania akumulatory padły, a właściwe to nadal działają ale wyraźnie spadła pojemność. Moim zdaniem to bardzo dobry wynik. Ładowane średnio 1 raz w tygodniu czyli przetrwały około 300 cykli, a nie były to markowe akumulatory pozdrawiam

jeśli uwzględnić, że trzeba pojazd jakoś rozpędzić, a potem przed dotarciem do celu wyhamować to już zupełnie bez znaczenia jest ta maksymalna prędkość i na odległościach rzędu kilku lś zupełnie wystarczy 0,8c, a nawet mniej poza tym cząstki wirtualne na pewno nie będą groźne, a te rzeczywiste mają na tyle duże energie, że prędkość statku nie będzie miała większego znaczenia. W przypadku zderzeń z nieruchomą tarczą (cząstki relatywistyczne) energia destrukcyjna cząstki jest jedynie pierwiastkiem z jej energii całkowitej ... i dlatego buduje się akceleratory z wiązką przeciwsobną zamiast z nieruchomą tarczą pozdrawiam

u mnie nic się nie zmieniło nadal duża mozaika ładuje się ale na końcu wyświetla błąd 200 wielkość pliku pokazuje 8,55MB rozdzielczość 9423x10593 pix, obrazek w jpg pozdrawiam

użyj funkcji wcześniejszego podnoszenia lustra powinno pomóc pozdrawiam

mam ten sam problem plik ma ponad 2500 pikseli i chociaż mieści się w limicie 9,77MB to nie daje się załadować. Wyskakuje błąd 200 chodzi o mozaikę Księżyca w dużej skali mającą rozdzielczość prawie 100Mpix. Muszę ją zmniejszyć 4 razy aby dało się zamieścić na forum, a to bez sensu pozdrawiam

no właśnie ... jak miałby wyglądać układ pomiarowy? przez fotodiodę stale przepływa prąd czyli ładunek. Jak chciałbyś go zatrzymać i gdzieś zgromadzić? jedyne wyjście to zrezygnować z tradycyjnego sposobu wykorzystania fotodiody czyli pomiaru przepływającego prądu. Ten prąd przepływa dzięki przyłożonemu napięciu wstecznemu więc należy to napięcie zlikwidować. Wtedy fotodioda będzie pracowała jak fotoogniwo. Fotony wybijając elektrony uwięzione w atomach kryształu przenoszą je do pasma przewodnictwa, a wtedy mogą się przemieszczać w krysztale. Pole elektryczne w złączu rozdziela elektrony i dziury powodując powstanie różnicy potencjałów na elektrodach diody. Wielkość tego napięcia zależy od zgromadzonego ładunku i pojemności złącza. Możemy to napięcie mierzyć co jakiś czas zamiast w sposób ciągły. Będzie to odpowiednik czasu ekspozycji w matrycach. Po zakończeniu pomiaru trzeba złącze rozładować i zacząć cykl od nowa to rozwiązanie ma dwie wady. Pojemność złącza jest duża więc napięcie będzie niskie, a do pomiaru trzeba użyć przyrządu o bardzo dużej rezystancji wejściowej. Pojawienie się napięcia na złączu spowoduje przepływ prądu ciemnego, a tym samym rozładowanie pojemności. W pewnym momencie pojawią się więc efekty nieliniowe. Jak to będzie wyglądało w praktyce trzeba by zmierzyć pozdrawiam

fotodioda to w zasadzie zwykła dioda, a różnica polega na tym , że jej złącze jest oświetlone podczas gdy w zwykłej nie ma dostępu światła taka dioda pracuje w kierunku zaporowym, a wtedy płynie w niej prąd ciemny. Jeśli na złącze pada światło to elektrony walencyjne są wybijane z pasma podstawowego do pasma przewodnictwa, a w ich miejsce pojawiają się dziury. Powoduje to przepływ dodatkowego prądu zaporowego, który mierzymy. Przepływ prądu i pomiar jest ciągły. Prąd ciemny zależy od temperatury i przyłożonego napięcia w matrycach CCD i CMOS mamy wyspy (tzw. studnie potencjału) zbudowane z półprzewodnika o jednym typie przewodnictwa, które są otoczone warstwą zaporową, a dodatkowo spolaryzowaną by zmniejszyć upływności. Fotony tu też wybijają elektrony, które są gromadzone w studni. Po zakończeniu ekspozycji dokonujemy jednorazowego odczytu zgromadzonego ładunku. W przypadku CCD następuje transport ładunku do układu mierzącego ten ładunek (kondensator odczytu, wzmacniacz i wreszcie przetwornik ADC). W CMOS-ach każdy piksel ma własny wzmacniacz więc brak transportu ładunku poza matrycę prąd ciemny w tym przypadku to w rzeczywistości ładunek gromadzący się w pikselu wskutek drgań termicznych sieci krystalicznej czyli elektrony przenoszone do pasma przewodnictwa pod wpływem temperatury, a nie padających fotonów. Ich ilość zależy od temperatury i czasu ekspozycji pozdrawiam

kiedyś miałem Newtona zbudowanego z takiej pomarańczowej rury i niestety bardzo słabo trzymał kolimację wymieniłem na kartonową od szalunków i po problemie pozdrawiam

hmmm ... ale jak tu trafić obrazem gwiazdy w tak małą fotodiodę? i jakie sensory masz na myśli? Jeśli chodzi ci o matryce CCD lub CMOS to w nich nie są stosowane fotodiody. Mechanizm rejestracji fotonów jest zupełnie inny pozdrawiam

ja niedawno odebrałem wiadomość od Obcych informującą, że Rosja jest w odwrocie na tej podstawie obliczyłem odległość od Obcych jeśli chodziło o Chodkiewicza pod Moskwą w 1612 roku to znaczy, że są od nas o 204 lś pozdrawiam