Skocz do zawartości

szuu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 644
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez szuu

  1. Pierwsza kobieta ląduje na Księżycu. - Houston, mamy problem! - O co chodzi? - Nic, nieważne. - Ale co się dzieje? - Nic... - No mów. - Nie!
  2. szuu

    Ewakuacja Ziemi

    ciekawe, że reakcja społeczeństw na informację o końcu świata będzie się różnić zależnie od horyzontu czasowego (i motywacja żeby coś robić lub nie robić - też) na przykład obecnie wiemy że koniec świata na pewo nastąpi za ileśtam miliardów lat - nikogo to nie porusza, może tylko z wyjątkiem "dziennikarzy" piszących artykuły z cyklu "debile debilom". ogólnie, wyprzedzenie czasowe większe niż przewidywana długość życia, ma niewielki wpływ na zachowanie, bo głównie troszczymy się o siebie - i rodzinę (ale znana nam rodzina żyje w tym samym czasie co my) więc armageddon nawet za tylko 200 lat to też nie jest coś, co zaprzątałoby głowę przeciętnego obywatela i wstrząsało rynkami. wyciągnijmy stąd wniosek dla naszych planów ewakuacji: nie ma żadnego problemu ze zbudowaniem statków czy schronów, o ile będzie to zorganizowane z bardzo dużym wyprzedzeniem. wyprzedzeniem tak dużym, że rzeczywistym problemem będzie brak motywacji, bo katastrofa nie będzie w najmniejszym stopniu dotyczyła tych, którzy podejmą decyzję o finansowaniu przedsięwzięcia. destrukcyjny wpływ na społeczeństwo zacznie sie dopiero gdy koniec świata zbliży się na odległość mniejszą niż spodziewana długość życia (ale fascynujące, że nie jest to przecież żadna ostra granica!) świat, w którym nie warto pracować, uczyć się, budować swoja przyszłość, bo przyszłości nie będzie, musi być inny od naszego. co wtedy może być motywacją? wiara? patriotyzm? zagrożenie natychmiastową egzekucją z rąk żołnierzy lokalnego dyktatora? tak, któraś z tych rzeczy zadziała. ale "wielkie dzieła" wymagający współpracy bardzo wielu ludzi, zalecam budować wcześniej
  3. wygląda że nie, bo odwracanie obrazu nie zależy od tego czy teleskop jest refraktorem czy reflektorem. innych informacji nie sprawdzałem, może są poprawne... a może nie
  4. Nagrałem też pare sekund pustego nieba ("dark") i pare sekund rozogniskowanego obrazu księżyca (powiedzmy że cos w rodzaju flata) i to moze pomoc w odfiltrowaniu zakłóceń . Poprzednio używałem tylko darka). Ale takie przetwarzanie w tych warunkach nie jest tak oczywiste jak w "normalnie", bo przeciez zarówno dark jak i flat zależą od ustawień kamery, ktore sie same zmnieniaja zależnie od jasności obrazu. Wiec nie da sie nagrać darka który odzwierciedlalby charakterystykę pikseli taką jak przy nagrywaniu księżyca. Nie znam sposobu wpływania na prace tej kamery. Po prostu podłącza sie prąd i wychodzi sygnał wideo, to wszystko co jestem w stanie zrobić.
  5. jest nieźle! dzisiaj korzystając z czystego nieba udało się złapać obraz bez reduktora i jest całkiem dobry, nie wiem czemu przy pierwszej próbie był tak słaby że skłonił mnie do kombinowania z soczewkami (może księżyc był za nisko albo zła przejrzystość albo było za ciepło i promieniowanie tła zabijało kontrast? nie mam pojęcia) Uploaded with ImageShack.us mała czarna kropa po lewej i większa szara plama po prawej na dole to coś na matrycy a nie na księżycu. pojaśnienie poziomo przez środek i pociemnienie na dole to też niedoskonałość sprzętu. ale ciemna krecha po lewej na górze jest prawdziwa! w porównaniu do przykładowych klatek z pierwszej próby, te rozjaśniłem dwukrotnie bo i tak najjaśniejsze piksele nie sięgają nawet 50%. czyli jest ciemniej. ale przeliczając na powierzchnię obrazu, jest jednak jaśniej. soczewki to zło! już teraz widać gołym okiem, że wyjdzie o wiele więcej szczegółów. większa skala oznacza też, że ekstremalne fałszowanie kontrastu przy krawędziach tarczy wpływa na proporcjonalnie mniejszą część księżyca. ale za to połączenie nagranych klatek będzie wyzwaniem, bo zależnie od filmowanego miejsca i wielkości obszaru zajmowanego przez księżyc, automatyka zmieniała cały czas gain (przedtem gdy księżyc mieścił się cały, każda klatka pokazywała mniej więcej to samo więc i automat niewiele robił). niestety, na razie nie będę miał czasu się w to bawić chociaż umieram z ciekawości co wyjdzie - może w przyszłym tygodniu się uda.
  6. nie, to akurat było podkarpacie
  7. wczoraj byłem na Kongresie (dwuznaczność ) i wbrew wcześniejszym obawom stwierdzam że film mi się podobał. jakimś cudem powstała historia, w której co prawda nie ma Ijona Tichego i w warstwie dosłownej Lema zostało niewiele, ale jednak całość ma sens i chociaż nie wszystkie "nowości" wprowadzone przez reżysera witałem z entuzjazmem, niektóre rzeczywiście w ciekawy sposób uzupełniają wizję przedstawioną w książce. fajnie na przykład chemiczna fantomatyka spotyka się z tym co już w dzisiejszych czasach jest prawie normą, czyli generacją świata w komputerze. żyjemy w przyszłości http://www.youtube.com/watch?v=WQ_4iPol_yo
  8. teraz jesteśmy w okolicy maksimum, a jednak w poprzednim sezonie jesienno-zimowo-wiosennym byliśmy świadkami największego od lat armageddonu chmurowego. teoria może fajnie brzmieć i być podniecająca intelektualnie, ale czy mówimy tu o najważniejszym czynniku wpływającym na zachmurzenie a może o drugorzędnym lub trzeciorzędnym? no i w różnych miejscach na świecie czynniki pewnie mają różną wagę. więc mimo wszystko, wiarygodność prognoz zachmurzenia opartych o aktywność słońca oceniam gdzieś pomiędzy jasnowidzem jackowskim a najstarszymi góralami ciekawostka: na najlepszej na świecie stronie z pogodą, czyli weatherspark.com, można zrobić zoom out tak daleko że widać historię z wielu lat, i jest też zachmurzenie
  9. Taaaak, to magiczna liczba, bo znamy przeciez rozwiazanie tej zagadki: - Jaki power ma dentysta w swoim teleskopie? - Stomatologiczne! Zbieg okoliczności? Nie sądzę!
  10. warunki dalekie od ideału, jednak fakt, że za każdym razem źrenice TS wyszły wyraźnie jaśniejsze może już być statystycznie znaczący. z drugiej strony, zdjęć nie jest tak dużo, a pierwsze dwa wyglądają na tę samą konfigurację (lornetki nie zmieniły wzajemnego położenia) i jeżeli na pierwszym nikon przypadkiem celowal w ciemniejszy obszar nieba to na drugim też i nie są to zdarzenia niezależne ekologu zrób lepsze zdjęcia
  11. skoro mowa o lornetce którą nie tak dawno kupiłem to zabiorę głos, bo aż żal patrzeć gdy praktyki bazarowe przenikają do niby poważnej firmy. mnie akurat nie oszukali tym ED bo jak się czyta forum to się wie ale takie nazywanie jest oszustwem i nawet jeżeli są jakieś triki prawne, gwiazdki i drobny druk, dzięki którym można się z tego wywinąc bez odszkodowań to i tak nie wypada
  12. no, lornetka 8x53 jest całkiem fajna do astronomii (zwłaszcza pod ciemne niebo), nie masz się czym martwić a na każdym ze zdjęć widać że źrenica TS jest nie tylko większa ale też jaśniejsza. co prawda tło nie było idealne, ale wygląda, że jednak transmisja w TS jest lepsza niż w nikonie, jak myślicie?
  13. można pójść dalej: osobna kategoria dla zdjęć ładnych i osobna dla brzydkich
  14. szuu

    Space-Art

    wytworzone pod wpływem genialnego zdjęcia z wątku A gwiazdy spadały nam na głowę... jako dodatkowe wyzwanie postanowiłem zrobić ten obrazek bez rysowania czegokolwiek, to znaczy składa się on z samych efektów gimpa. udział wzięli: Noise>>Spread, Noise>>RGB Noise, Render>>Clouds>>Solid Noise, Render>>Clouds>>Plasma, Blur>>Motion Blur, Enhance>>Unsharp Mask
  15. czym fotografowałeś - to pytanie nie jest tak interesujące jak pytanie czym pisałeś, bo... ...ładnie wyszło
  16. otwórz dwa okienka - w jednym przewijasz do zdjęć, w drugim zostajesz na górze i wybierasz
  17. Jednak sie pojawiło tym razem? Więc to dlatego był przed chwilą komunikat "serwer za bardzo obciążony"
  18. nie martw się, zdjęcia już nawet były w tym wątku http://astropolis.pl/topic/42122-kometa-c2012-s1-ison-ju-widoczna-na-porannym-niebie/?p=509753
  19. hehe, no to wybacz że tak zanieczyściłem tamten poważny wątek
  20. kontekst, ciągle ten kontekst http://astropolis.pl/topic/42516-cykliczny-plebiscyt-astrofotograficzny-obiekty-gbokiego-nieba/?p=509652 (po edycji tamten post wygląda już żałośnie, jak każdy dowcip z puentą tłumaczoną w czasie opowiadania, ale wyobraź go sobie bez dopisków )
  21. żeby post miał sens w nowym miejscu, dopisuję: szybko! może da się to jeszcze odkręcić! niech ktoś im powie że tamto inne forum było pierwsze i powinni promować tamten konkurs a nie ten
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.