Skocz do zawartości

a złammy tę ciszę wyborczą


sumas

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie, napięcie już blisko eksplozji

 

obowiązuje ciągle cisza wyborcza, bo w komisji wyborczej gdzieś na Ursynowie i gdzieś w Kabatach zabrakło kart do głosowania

 

ale, ale coś da się przeczytać między wierszami;

otóż TVP po kolejnym przedłużeniu przez PKW ciszy wyborczej, zaczęła puszczać jakieś bardzo symptomatyczne kawałki w tv: - a to Rapsodię Quinn'u a to...

ale właśnie po kolei, no przecież jakby wygrali, to by puścili "We are the champions" a tu coś ..." o mamma mia" :ha:

ale wygląda na to, że również i LID dość wysoko, bo po co puszczali kawałki "Czerwonych gitar"? :ha:

również i gg było nieosiągalne przez jakiś czas, a co to oznacza? no cóż to chyba PSL się waha...

ale ta cisza jest wielce znamienna, naturalnie nie łudźmy się, leaderzy znają już wyniki, co niewątpliwie ma wpływ na nastroje ludzi w ich sztabach wyborczych, a te są wielce obiecujące..

LPR - pusto

SO - pusto

PIS - smutno

LID - noo ci pewnie zyskali

PO - kupa ludzi, ciekawe bo sie cieszą

 

poczekajmy jeszcze kilka sekund

 

ciekawe ile się da wytrzymać, żeby ten wątek nie poleciał do kosza B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, że będzie tańszy sprzęt Astro bo się złotówka umocni ;) Potem obniżą podatki i tak dalej i tak dalej...

 

p.s. naiwny jestem, czy co?

 

 

E no co ty. Przecież czeka nas prawdziwy "cót" gospodarczy :szczerbaty: . Będziemy budować 2 Irlandię :szczerbaty: , tylko żeby z tego Kambodża nie wyszła :szczerbaty: .

trzeba teraz troszkę poczekać, i żadne APO, Coronado, naglery czy pentaxy nie bedą nas już cenami straszyć ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no.... tylko w zasadzie to lepiej, jeśli nie bedziemy budować tak dosłownie drugiej irlandii. W tym kraju, gdzie trawa jest wiecznie zielona, politycy mieli pewien pomysł.... polegał on na postawieniu wszytkiego na rozwój usług... Irlandia ma bardzo mało przemysłu ( a jeśli już z czegoś jest znana to z produkcji procesorów Intela który nie jest irlandzki ) ... taki kraj bez przemysłu jest trochę jak wydmuszka.... Usługi są spoko bo szybko i łatwo jest je rozwinąć... niestety nie jest już tak łatwo je eksportować....a eksport to siła gospodarcza kraju...

 

Poza tym wysokie zarobki w Irlandii to jest trochę ich ból.... oni chcieli by obniżyć zarobki a nie je zwiększać ( dlatego też zdecydowali się na otwarcie granic dla polaków ) tak by zeszły to europejskiego poziomu...wysokie zarobki społeczeństwa z tego co wiem to ryzykowna zabawa dla kraju na dłuższą metę. Nie jestem ekonomistą czy specjalistą w tej materii... mówie tylko zasłyszane rzeczy ( zasłyszane głownie od irlandczyków podczas mojego pobytu w tym kraju )

Edytowane przez philips
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, że będzie tańszy sprzęt Astro bo się złotówka umocni ;) Potem obniżą podatki i tak dalej i tak dalej...

 

p.s. naiwny jestem, czy co?

Obniża podatki? Podatek liniowy 19%. Katastralny to już wogóle masakra. :o

Edytowane przez Adam Tomaszewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liniowy jest bardziej sprawiedliwy od tego co mamy teraz.

Natomiast katastralny to bandyctwo a kto to wprowadzi powinine wisiec.

Liniowy to jedyny sprawiedliwy podatek. W końcu po to podatek jest w procentach od dochodu, żeby każdy płacił taki sam procent.

Jednak obniżenie PIT to wcale nie jest dobry pomysł. W brew pozorom mamy niższy podatek od dochodów niż Irlandczycy (20 i 41%). Obniżenie PIT spowoduje bardzo szybki wzrost inflacji i cały "zysk" zostanie zjedzony. Dużo lepszym rozwiązaniem jest obniżenie podatku od działalności, bo firmy reinwestują większość dochodu, no i ceny też spadną a to jest realny efekt na dłuższą metę niż obniżenie PIT gdzie "zysk" zjada nam bardzo szybko inflacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwazam ze im wiecej pieniedzy zarobionych przez nas zostanie w naszych kieszeniach tym lepiej.

 

Czemu to by mialo spowodowac taki wzrost inflacji?

Jeżeli wszyscy nagle się wzbogacą to oznacza to więcej pieniędzy w portfelach(nadwyżka gotówki). Wszyscy udadzą się też na zakupy, żeby te pieniążki wydać co oznacza wzrost popytu czyli wzrost cen. Wzrost cen to inflacja. Efekt ten można tłumaczyć zarówno w sposób ekonomiczny - jako wzrost popytu wywołany nadwyżką gotówki oraz jako finansowy, czyli osłabienie siły nabywczej pieniądza spowodowane nadmierną jego ilością [realna siła nabywcza wszystkich pieniędzy na rynku się nie zmienia, więc zwiększając ich liczbę zmniejszamy wartość jednostki monetarnej].

Dodając do tego obecną presję inflacyjną wywołaną podwyżkami cen żywności, rozgrzaną gospodarką, występującym aktualnie realnym wzrostem wynagrodzeń możemy nagle obudzić się w kraju z 7% inflacją i stopami procentowymi na poziomie 10% a tego byśmy nie chcieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cud Irlandzki polegał na niższych podatkach dla inwestorów z zagranicy, dla Irlandczyków podatki są nadal wysokie, już widzę co stałoby się w Polsce gdyby ktoś coś takiego zaproponował......

 

pamiętajcie przy tym, że Irlandia to tylko 4 mln ludzi.

 

 

CIT nie da się już obniżać, zresztą UE już mówi o wyrównywaniu CIT w całej Unii.

 

Propozycja wieszania zwolenników katastru jest raczej nieprzemyślana, . Ja osobiście nie miałbym nic przeciwko temu gdyby poszło to w parze z jednoczesnym obniżaniu PIt'u, to tylko kwestia stawki %. Podatek ten funkcjonuje w różnych krajach na świecie i jakoś nikt nikogo nie musiał wieszać. Obciążenia pracy są w Polsce zbyt duże gdyby można przerzucić ciężar z pracy na własność to raczej wspomogłoby to rozwój i pomogło zracjonalizować gospodarkę nieruchomościami, skończyłyby się odłogi w centrm miasta, które leżą sobie i nabierają wartości. Może i bąbel na rynku nieruchomości trochę by zmalał. Kryzys w Japonii w latach 90tych zaczął się od bańki spekulacyjnej na rynku nieruchomości, od którego sypnął się system bankowy. Podstawowe problemy z katastrem jest taki że to organizacyjnie trudna operacja i że mamy sporo emerytów, którzy mają niskie dochody i mogliby sobie nie dać rady.

Edytowane przez zbig_wawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cud Irlandzki polegał na niższych podatkach dla inwestorów z zagranicy dla Irlandczyków podatki są nadal wysokie, już widzę co stałoby się w Polsce gdyby ktoś coś takiego zaproponował......

Trzeba jednak pamiętać o tym, że w Irlandii blisko 40% obywateli nie płaci podatku w ogóle, bo wyższe są kwoty wolne od podatku i dużo jest różnych ulg (głównie rodzinne, na dzieci, dla wdowców itp.), pozatym próg dla 41%podatku jest dużo wyższy niż u nas (>40000 E).

 

Tak więc z majstrowaniem przy podatku trzeba ostrożnie, natomiast są rzeczy które można zrobić praktycznie od razu i z którymi nie wiążą się żadne ryzykowne skutki. Na pierwszym miejscu jest uproszczenie procedury zakładania działalności gospodarczej. Zmniejszenie kapitału niezbędnego do założenia spółki kapitałowej (w Europie są kraje gdzie minimalny kapitał to 1 E). Abolicja podatkowa dla emigrantów (z UK wiele osób chętnie wróciłoby i założyło biznesy w Polsce ale boją się że fiskus będzie ich ścigał za podatki, podczas gdy emigranci do Irlandii takiego problemu nie mają).

Nadzieje na zmiany są ogromne, więc i zawód może być spory jeśli, mimo obietnic, większości z tych rzeczy nie udałoby się zrealizować to kara wymierzona przez wyborców może być sroga. PO zdaje sobie z tego sprawę, więc muszą wziąć się do roboty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najcudowniejsza zmiana, która jak sądzę już się w nas dokonała, to ta, że przy takiej ogromnej polaryzacji poglądów politycznych naszego społeczeństwa i tak dramatycznych wyborach, spokojnie rozmawiamy o podatkach, czyli o tym, co w gruncie rzeczy, najbardziej nas obchodzi, w naszych osobistych stosunkach z Państwem, nie o komisjach śledczych, korupcjach, polowaniu na czarownice, a o podatkach i o budowaniu przyszłości, a nie demagogii rozliczania historii

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najcudowniejsza zmiana, która jak sądzę już się w nas dokonała, to ta, że przy takiej ogromnej polaryzacji poglądów politycznych naszego społeczeństwa i tak dramatycznych wyborach, spokojnie rozmawiamy o podatkach, czyli o tym, co w gruncie rzeczy, najbardziej nas obchodzi, w naszych osobistych stosunkach z Państwem, nie o komisjach śledczych, korupcjach, polowaniu na czarownice, a o podatkach i o budowaniu przyszłości, a nie demagogii rozliczania historii

:)

Ale w gruncie rzeczy PiS jakkolwiek go nie lubie to mial tu racje - korupcja i te cale 'uklady' jak to sami nazywaja, niszczy nasze panstwo i dobrze ze chcieli sie tym zajac. Ale sposob w jaki to robili byl zupelnie nie do przyjecia. I to ze koncentrowali sie tylko na tym nie interesujac sie innymi rownie waznymi sprawami jak gospodarka, podatki itp. bylo rowniez nie do przyjecia. Tak samo jak w ogole caly ich sposob sprawowania wladzy. Dlatego ludzie dali im czerwona kartke.

 

Mariusz:

obnizka podatkow nie wplynie mocno inflacyjnie bo suma pieniedzy w gospodarce sie nie zmieni.

Edytowane przez exec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudu się niespodziewam, ale przynajmniej "dyplomatołków" już nie będzie, to raz !!! Nie muszę oglądać różowego Jędrka ani wesołego Romka, to dwa.

Osobistą satyfakcję mam również jako "wykształciuch" z miny na twarzy Jarka po wyborach... I mnie to zupełnie wystarcza! :D

 

Co do korupcji, to nie wierzę, że PO odpuści ten ważki problem, i tyle.

 

ps. dziękuję wszystki za to, że poszli i zagłosowali. Największy sukces to wysoka frekwencja i udział młodych ludzi w wyborach. DZIĘKUJĘ WAM! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudu się niespodziewam, ale przynajmniej "dyplomatołków" już nie będzie, to raz !!! ...

 

Przynajmniej "dyplomatołki" wywaliły całą kadrę "dyplomatyczną" kształconą w Moskwie.

 

Osobistą satyfakcję mam również jako "wykształciuch" z miny na twarzy Jarka po wyborach... I mnie to zupełnie wystarcza! :D

 

Osobiście uważałbym z określaniem się jako "wykształciuch" - vide Sołżenicyn.

 

Co do korupcji, to nie wierzę, że PO odpuści ten ważki problem, i tyle.

 

No jestem ciekaw. Się przekonamy.

 

ps. dziękuję wszystki za to, że poszli i zagłosowali. Największy sukces to wysoka frekwencja i udział młodych ludzi w wyborach. DZIĘKUJĘ WAM! :D

 

Proszę bardzo!

 

PS:

1. na podatku katastralnym przejechała się Margaret Thatcher - pracowałem wtedy w UK i pamiętam jakie gromy dostała ze wszystkich stron.

2. w UK wyliczono ile by kosztowało budżet wprowadzenie podatku liniowego - ok 60 mld. GBP rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.