Skocz do zawartości

Dominik Woś na forum AF


Rekomendowane odpowiedzi

Patrząc na całą sytuację przez pryzmat moich doświadczeń zawodowych i forach z nim związanych widzę że historia zawsze się powtarza niezależnie od kontekstu zatem dam Wam radę :

 

czym dłużej będziecie dmuchać w ten balon tym bardziej zostaniecie opryskani gównem gdy już pęknie ...

a co gorsza nigdy już nie zmyjecie tegoż cennego nawozu .

 

 

apeluję do administratorów forum o zamkniecie tego wątku , w tej dyskusji będą tylko przegrani .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na całą sytuację przez pryzmat moich doświadczeń zawodowych i forach z nim związanych widzę że historia zawsze się powtarza niezależnie od kontekstu zatem dam Wam radę :

 

czym dłużej będziecie dmuchać w ten balon tym bardziej zostaniecie opryskani gównem gdy już pęknie ...

a co gorsza nigdy już nie zmyjecie tegoż cennego nawozu .

 

 

apeluję do administratorów forum o zamkniecie tego wątku , w tej dyskusji będą tylko przegrani .

Zgadzam się, mam dokładnie takie same doświadczenia. Jeżeli jednak zamknę ten wątek, będzie kolejny młyn nienawiści na innym forum, że na AF nie da się na Jesiona nic napisać, bo zaraz zamyka usta, usuwa posty. Gdybym był choć w 1% taki, jakim mnie Ci panowie malują, to zastanawiam się, dlaczego o tym wszystkim ciągle można czytać na AF?

 

Sytuacja patowa. Ja jestem naprawdę emocjonalnie wykończony. Nie wiem, ile jeszcze mogę znieść. Problem w tym, że w przeciwieństwie do oponentów, każde słowo, nawet oszczerstwo zmusza mnie do analizy i myślenia, co źle zrobiłem. A że litania zarzutów jest długa, to i myślenie wyczerpuje.

 

Problem w tym, że 5 osób jest w stanie wyssać pozytywną energię, którą dostaje od tysięcy innych. :(

 

Kochani, czy mnie ktoś kiedykolwiek widział na innym forum, w innym serwsie, żebym tam siedział i prowokował jego właścicieli? Czy ja gdzieś, kogoś, obrażam, rzucam oszczerstwami? Widzieliście moje żale na AE, na A4U, a AM? Czy ja gdzieś, coś od kogoś oczekuję? Proszę? Dajcie mi spokój i pozwólcie pracować.

Edytowane przez Adam_Jesion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie by było Tomku, jakbyś jednak przeczytał dokładnie. Bo nie o zajecie na brak pogody tu chodzi, ale o coś znacznie wazniejszego. Piszac:

 

Nie wnikając w szczegóły powiem jedno: PO PROSTU SYF!!!

 

Nijak nikomu tym nie pomogłes... ot tak troche jeszcze dmuchnąć w balonik.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie powiedzenie: "Nie dyskutuj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem".

 

Dlatego ku Twojemu niezadowoleniu nie odpowiem na te dowody miłości wobec mnie Adamie, ale myślę, że z Sumasem możecie spokojnie ten temat przedyskutować na swoim poziomie.

 

Co do trollowania: myślę, że spokojnie mógłbyś sam siebie za to wyrzucić z forum :)

 

qbanos za chwilę sam Cię osobiście wybanuję, jak nie przestaniesz rzucać inwektywami, zamiast odpowiedzieć rzeczowo na pytania,

po raz ostatni pytam: co z tym wszystkim co napisałeś w tym wątku o Jacku Pali, emdem i papatkim, ma wspólnego domek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qbanos za chwilę sam Cię osobiście wybanuję, jak nie przestaniesz rzucać inwektywami, zamiast odpowiedzieć rzeczowo na pytania,

po raz ostatni pytam: co z tym wszystkim co napisałeś w tym wątku o Jacku Pali, emdem i papatkim, ma wspólnego domek?

Zbanujmy od razu całe forum będzie spokój... :). Miałem ugryźć się w język ale nie mogę się powstrzymać jak patrze na ten wątek. Jeżeli chcesz zbanowac qbanosa za takie coś to proponuję zbanować odrazu połowę użytkowników mających własne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej na privie sobie pogadajcie, jeśli macie sobie coś do zarzucenia?

 

Wiem, sam na początku tej dyskusji pytałem się o szczegóły bo byłem ciekawy co tu się dzieje (stało się) w tym świeciea stro. Jednak zakładałem, ze dyskusja potoczy się jak między dorosłymi osobami.

 

Zastanówcie sie co nowi użytkownicy myslą o tym co tu się na AF dzieje? Zachęcajace? Nie sądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!!! Tego się w ogóle nie da czytać...ja jestem mało znaczącym użytkownikiem forum, ale tak jak większość nowych kolegów, logując się tutaj miałem nadzieję poznać wspaniałych, wrażliwych, doświadczonych i poważnych ludzi. Do pewnego czasu tak też myślałem...teraz hmm poważnie myślę nad rezygnacją z forum (a szkoda, bo poznałem już kilka wspaniałych osóB). Proszę nie wykańczajcie tego wspaniałegp forum!!! Dajcie spokój jesionowi i sumasowi!!! Niech dalej normalnie pracują, bo to oni tworzą dla nas warunki i klimat (chwała im za to). Dajcie już spokój z tym cholernym Domkiem!!! Chciałbym sie dowiedzieć tylu nowych iciekawych dla mnie rzeczy tym bardziej że znowu tracę czas w pracy), a tu tylko domek i domek... Dajcie przykład nowym i w ogóle wszystkim użytkownikom i na miłość boską zamknijcie już temat domka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od paru dni ten wątek jest jednym z najpopularniejszych na forum które mieni się "forum miłośników astronomii"

Skoro administratorzy tego forum nie chcą/nie mogą zamknąć tego szkodliwego i niepotrzebnego tematu, zróbmy to my jako społeczność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robson, o czym ty piszesz? Nie chcesz czytac to nie czytaj. Nikt Cie tu za szelki do tego watku nie ciągnał. A jak naprawde powaznie myslisz nad rezygnacją z forum bo walczymy z trolem który próbuje to forum obsmarować kupą, a paru chetnych na dym tylko czeka żeby jeszcze pierdnąc w wentylator, to sorry.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem się właśnie. W takiej sytuacji, jeżeli normalny użytkownik zgłasza chęć rezygnacji, to nie pozostaje mi nic innego...

 

ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O POMOC DO SPOŁECZNOŚCI TEGO FORUM, ABY DORADZIŁA MI, CO POWINIENEM DALEJ ROBIĆ. Ponieważ sprawa opiera się na pomówieniach i manipulacjach, proszę nie pisać, jak zwyczajowo, na PW, ale w tym wątku. Na koniec dnia przeanalizuję wypowiedzi, podliczę głosy i... tak uczynię.

 

Jestem za głupi, żeby logicznie ogarnąć tę sytuację. Od 4 dni nowotwór gnębi to forum, a każda moja akcja i reakcja będzie powodować kolejne akty nienawiści. Dlatego decyzja jest po waszej stronie. Jeżeli postronne osoby, którym los forum nie jest obojętny nie odezwą się, to oddadzą swój głos trollom. Przykro mi, ale nie widzę innej drogi.

 

Forum to jest tworzone dla wspólnej przyjemności i satysfakcji. Nie da się znieść tych aktów przemocy mentalnej. Nie mamy też wątpliwości, że jest możliwe jakiekolwiek rozwiązanie pokojowe. Nie da się sprawy wyjaśnić, ani zatuszować.

Edytowane przez Adam_Jesion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie by było Tomku, jakbyś jednak przeczytał dokładnie. Bo nie o zajecie na brak pogody tu chodzi, ale o coś znacznie wazniejszego. Piszac:

 

Wiesz, takie pałowanie jest już od dawna, swoje wiem i zdanie mam wyrobione na ten temat, ta dyskusja to nic nowego, więc wolę poczytać o czymś miły, tym bardziej, że czasu mam malutko

 

Nijak nikomu tym nie pomogłes... ot tak troche jeszcze dmuchnąć w balonik.

 

Pozdrawiam.

 

Che, che, Hans, zgadza się, dokładnie tak jak Ty w tym poście :)

Tak nawiasem, że chce Ci się paprać w tych brudach, taką ekstra działeczkę z ładnym niebem masz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!!! Tego się w ogóle nie da czytać...ja jestem mało znaczącym użytkownikiem forum, ale tak jak większość nowych kolegów, logując się tutaj miałem nadzieję poznać wspaniałych, wrażliwych, doświadczonych i poważnych ludzi. Do pewnego czasu tak też myślałem...teraz hmm poważnie myślę nad rezygnacją z forum (a szkoda, bo poznałem już kilka wspaniałych osóB). Proszę nie wykańczajcie tego wspaniałegp forum!!! Dajcie spokój jesionowi i sumasowi!!! Niech dalej normalnie pracują, bo to oni tworzą dla nas warunki i klimat (chwała im za to). Dajcie już spokój z tym cholernym Domkiem!!! Chciałbym sie dowiedzieć tylu nowych iciekawych dla mnie rzeczy tym bardziej że znowu tracę czas w pracy), a tu tylko domek i domek... Dajcie przykład nowym i w ogóle wszystkim użytkownikom i na miłość boską zamknijcie już temat domka.

Fakt, ciężko sie czyta przepychanki słowne na forach, które nie mają zazwyczaj wiele wspólnego z główną ideą forów, ale żeby zaraz rezygnować z tego powodu ze swojego w nim uczestnictwa? Przesada.

 

Przeglądając podobne tematy tutaj (i nie tylko), czytając o powodach konfliktów jakie wybuchają miedzy ludźmi miłującymi daną dziedzinę życia doszedłem do wniosku, ze nie bardzo idzie uniknąć podobnych sytuacji, a to wynika m.in. z natury ludzkiej (zawiści, zazdrości ect.), z odmienności poglądów na pewne kluczowe sprawy, od "światopoglądu" jaki sie wyznaje. To trochę jak z tą "prawdą obiektywną", takowa po prostu nie istnieje.

Takie tematy muszą od czasu do czasu wybuchać, to trochę jak z kryzysami światowymi: balon inwestycyjny pompuje sie do czasu kiedy guma nie powie dość, to po prostu nie nieuniknione. Moim zdaniem trzeba pozwolić na takie dyskucje pomimo tego, ze nie są one smaczne, ale rozładują atmosferę napięcia jaka bardzo często jest tutaj ( i nie tylko ) wyczuwalna. Jakie ostateczne skutki przyniesie? Zobaczymy, ale np. mi już nakreśliła pewien obraz sytuacji tych sporów, załączane linki przez osoby biorące udział w "dyskusji" oraz sposób jej prowadzenia wiele mówi.

 

Licząc na to iż można zbudować forum "idealne" (neutralne), które to zbierze pod swoim sztandarem ludzi zainteresowanych tylko i wyłącznie swoim hobby to taka utopia, coś co może zdarzyć sie tylko w głowie budowniczego.

 

pozdrawiam

 

p.s. mimo wszystko cieszy mnie, ze spory jakie tu wybuchają załatwiane są drogą werbalną, przeważnie w sposób cywilizowany. Gdybyście wiedzieli co sie dzieje w świecie kynologicznym.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie!!! Oczywiście że nie zrezygnuję z forum, napisałem to, ponieważ przez chwilę tak pomyślałem, nie powinienem o tym pisać...chciałem tylko w jakiś sposob wpłynąć na adminów , aby nie odpisywali na dziwne posty i nie zwracali na nie uwagi, bo atmosfera tworzy sie nieprzyjemna.Jeśli chodzi o czytanie, to oczywiście nie muszę...ale przecież ja także w jakiś sposób "tworzę to forum" (bo robimy to razem), więc tylko napisałem co mi leży na sercu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie wyznaję się na relacjach ludzi na tym forum, ale mam wielki "ubaw" czytając ten wątek.

Prawda jest taka, że NIGDY nie dojdziecie do żadnych wniosków. Nie czekaj na nie Jesion bo osiwiejesz.

Co do kasacji wątku to oczywiście byłoby wodą na młyn tytułowego bohatera (niezależnie czy ma on rację czy nie).

Polecam włączenie ignora na ten temat i mu pokrewne, bo nic innego nie da się w tej sprawie zrobić.

A że nieprzyjemne jest jak ktoś w ciebie rzuca ekstrementami to pewne. Niestety Jesion nie masz innej możliwości jak zamknąć oczy i zacisnąć zęby. Odrzucanie amunicji nic nie da a i rzeczowa dyskusja w takiej aurze nie ma sensu.

Make Astrophoto not War ;)

Pozdrawiam

-G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qbanos za chwilę sam Cię osobiście wybanuję, jak nie przestaniesz rzucać inwektywami, zamiast odpowiedzieć rzeczowo na pytania,

po raz ostatni pytam: co z tym wszystkim co napisałeś w tym wątku o Jacku Pali, emdem i papatkim, ma wspólnego domek?

 

Sumas, jak to co mają oni wspólnego z domkiem?

UDERZ W STÓŁ, A NOŻYCE SIE ODEZWĄ... :szczerbaty:

 

pozdrawiam

Ori

 

Ps: co do prośby Adama, to podpisuje sie obiema rękami pod tym co napisał olorin w swym poście... nic dodać nic ująć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie "Róbmy swoje". W Twoim przypadku akurat sam chwaliles sie projektem, ktory obecnie realizujesz.

 

Moze daloby sie zrobic "minusy" dla calych tematow. I jesli taki temat zebralby powiedzmy 50 minusow to kazdy zabierajacy w nim glos dostalby minusa do karmy za kazdy post, ktory sie tam napisal. Wtedy wszyscy beda ostrozniej zabierac glos w potencjalnie niebezpiecznych watkach. Moze to spowoduje wygasanie konfliktow zamiast ich podsycania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem się właśnie. W takiej sytuacji, jeżeli normalny użytkownik zgłasza chęć rezygnacji, to nie pozostaje mi nic innego...

 

ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O POMOC DO SPOŁECZNOŚCI TEGO FORUM, ABY DORADZIŁA MI, CO POWINIENEM DALEJ ROBIĆ. Ponieważ sprawa opiera się na pomówieniach i manipulacjach, proszę nie pisać, jak zwyczajowo, na PW, ale w tym wątku. Na koniec dnia przeanalizuję wypowiedzi, podliczę głosy i... tak uczynię.

 

Jestem za głupi, żeby logicznie ogarnąć tę sytuację. Od 4 dni nowotwór gnębi to forum, a każda moja akcja i reakcja będzie powodować kolejne akty nienawiści. Dlatego decyzja jest po waszej stronie. Jeżeli postronne osoby, którym los forum nie jest obojętny nie odezwą się, to oddadzą swój głos trollom. Przykro mi, ale nie widzę innej drogi.

 

Forum to jest tworzone dla wspólnej przyjemności i satysfakcji. Nie da się znieść tych aktów przemocy mentalnej. Nie mamy też wątpliwości, że jest możliwe jakiekolwiek rozwiązanie pokojowe. Nie da się sprawy wyjaśnić, ani zatuszować.

 

Rzadko sie odzywam, ale lubie to miejsce dlatego też zaistniałem w tym wątku i pozwole sobie wyrazić swoje zdanie.

 

Ja bym Adamie zostawił ten wątek otwarty i dał mu umrzeć śmiercią naturalną. Niech chętni do tej "dyskusji" wyrzucą z siebie co tam ich boli, Wy jako adresaci owych "bólów" starajcie sie cierpliwie bronić, a postronni obserwatorzy niech no wyciągną swoje własne wnioski, tak jak to ja uczyniłem. Istnieją jakieś tam animozje między sporą grupą światka astro, które jak widać ciężko zakończyć, a być może nie jest to w ogóle możliwe. Dlatego też chcąc prowadzić forum trzeba swoje wycierpieć tolerując takie wątki. Wiem, ze to nie jest rozwiązanie idealne, ale takowe nie istnieje, zamknięcie wątku tylko odłoży ponowną "awanturę" w czasie.

Ode mnie życze wytrwałości, bo uważam to miejsce za warte tego aby je bronić przed rozpadem, a to że nie zgromadzi ono pod jednym sztandarem wszystkich astrobraci....no cóż, "se la vie".

 

pozdrawiam

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ O POMOC DO SPOŁECZNOŚCI TEGO FORUM, ABY DORADZIŁA MI, CO POWINIENEM DALEJ ROBIĆ.

 

Doradzam, nie pisz nigdy czegoś w tym stylu:

 

Kuba - mój ty przyjacielu - moralność to nie jest coś, co jest z gumy. Albo się ją ma, albo się udaje - że ją się ma. Zacznijmy od Ciebie - jako uczestnik tego plebiscytu, nie powinieneś zajmować głosu, bo to może nosić podejrzenia, że zazdrość ciebie zżera (już o lornetkę mnie męczysz). Dowodem na to jest fakt, jak już wyżej zauważono, nie przeszkadzało Ci to przez 2 lata trwania plebiscytu. Nie przeszkadzało Ci to, że wprowadziłem w życie tę zabawę na AF, zero słowa. Natomiast teraz, jak plebiscyt wygrałem, to w pieluchę narobiłeś i krzyczysz dookoła, że Ci ciepło w uda.

 

Drugi aspekt twojej moralności, znacznie gorszy - twój ulubiony serwis, jednego z kolegów, który ma aspiracje robić to, co ja robię od 6 lat. Nie będę linków podawał, bo pewnie po to robisz tu bigos, żebyś mógł trochę oglądalność podpompować. Z tego co widzę, to nie ma problemu z tym, żeby plebiscyty miesiąca wygrywać. Nagrody roku nie zgarną, bo ludzie tak nie zdecydowali. Proste. Tak?

 

No więc obrońco strapionych i moralizatorze - goń więc tam, gdzie przesiadujesz godzinami i zacznij robić syf, dokładnie tak, jak robisz go tutaj od jakiegoś czasu. Albo chociaż zrób bardachę, najlepiej razem z Domkiem, na A4U - gdzie ów serwis ma swój piękny dział.

 

Jeżeli tego nie zrobisz, to będę musiał pomyśleć, że to nie o moralność, honor i sprawiedliwość społeczną się rozchodzi, tylko o zwykłe trollowanie. Wtedy będziesz mógł dołączyć do panteonu obrażonych i ogłosić, że masz konflikt z Jesionem.

 

Hipokryto...

 

Ja Cię nie obrażam, więc i Ty tego nie rób. <_<

Tak naprawdę sami rozdmuchaliście sprawę Papatkiego, Jacka, Emdego (ukłony Sumasie!) a to jeszcze w połączeniu z Domkiem (mimo, że nigdzie nie sugerowałem żadnego związku oprócz tego, że wszyscy oni opuścili forum).

No cóż, chciałem tylko odnieść się do słów Dominika nt. konkursu, a wyszło jak wyszło, czyli dzieci się posikały i z piaskownicy zrobił się błotny ring.

 

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamie "Róbmy swoje". W Twoim przypadku akurat sam chwaliles sie projektem, ktory obecnie realizujesz.

 

Moze daloby sie zrobic "minusy" dla calych tematow. I jesli taki temat zebralby powiedzmy 50 minusow to kazdy zabierajacy w nim glos dostalby minusa do karmy za kazdy post, ktory sie tam napisal. Wtedy wszyscy beda ostrozniej zabierac glos w potencjalnie niebezpiecznych watkach. Moze to spowoduje wygasanie konfliktow zamiast ich podsycania.

Misiekc, przepraszam, ale uważam ten pomysł za bardzo nietrafiony !!!!

Zamykasz ludziom usta, wprowadzisz tym terror, Twoja propozycja jest wbrew wolności słowa.

Z kłamstwem i manipulacją trzeba zawsze walczyć i dawać świadectwo prawdzie, a nie ludzi zastraszać i im usta zamykać... Jesteś mądry chłop, więc przemyśl to jeszcze...

 

Mądry wnioski odpowiednie wyciągnie z takiego wątku, głupi... no cóż każdy z nas ma inny paradygmat i inaczej postrzega pewne rzeczy... ja walczę z kłamstwem i manipulacją i zawsze będę to piętnować.

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA, przerywnik :

 

Ponieważ cyklicznie na tym forum jak i na innych zdarza się zadyma wiec trudno oprzeć się wrażeniu, że dzieje się tak z naturalnych powodów.... to coś jak pożary na ziemii, powodzie itp. Czasem lekkie oczyszczenie dobrze robi, mini kataklizm i potem jest spokój.

 

Bardzo fascynujące jest to, że w tym wątku aż kipi od energii i intensywnego myślenia. Życzę wszystkim aby na fali podniesionego ciśnienia wytrwać do wiosny i przelać swoją złość na bardziej merytoryczne i rozwojowe tematy.... z porównywalnym impetem odpowiadać kolejnymi postami na temat teleskopów, gwiazd itp.

 

Koniec przerywnika.... Możecie kłócić się dalej, proszę bardzo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę sami rozdmuchaliście sprawę Papatkiego, Jacka, Emdego (ukłony Sumasie!) a to jeszcze w połączeniu z Domkiem (mimo, że nigdzie nie sugerowałem żadnego związku oprócz tego, że wszyscy oni opuścili forum).

 

:szczerbaty: ale żeście ekwilibrystykę odstawili, konsultacje transatlantyckie tym razem nie były potrzebne?

Chłopcze zapętliliście sie razem z Twoimi podszeptywaczami we własne kłamstwa... za szybko wyleciałes z tymi nazwiskami Qba... :szczerbaty: a było cicho siedzieć... :ha:

 

pozdrawiam

Ori

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.