Skocz do zawartości

DOLNY ŚLĄSK - Tąpadła?


frebert

Rekomendowane odpowiedzi

Ja niestety odpadam :sorry: . Jutro z rana mam nieplanowany wyjazd, muszę się wyspać. A niebo jest piękne.

 

Pozdrawiam

 

Ktoś sie w ogóle wybiera ?? Bo się waham jeszcze... i chcę wiedziec czy jest sens się wahac...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie - po długim milczeniu. Teraz mieszkam zdala od Wroca.

I niebo mam na wyciągnięcie ręki - ciemne aż miło. Jak tylko będzie przejrzyście - idę.

A duch mój będzie z Wami na Tąpadłach.

 

Pozdrawiam całą ekipę.

Dari

Edytowane przez Dari
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda najwyraźniej drażni się z nami. Prognozy są niejednoznaczne, a noce okazują się zachmurzone.

Przed nami jeszcze cały tydzień nowiu. Może coś wyjdzie. ICM daje kolejną szansę z poniedziałku na wtorek. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alarm, alarm... chyba się wreeeeszcie przetarło. Jutro jestem prawie cały dzień w pracy - więc piszę już teraz. Jeśli będzie bezchmurnie jak dzisiaj, to przed 20.00 walę na Tąpadła.

 

Pozdro dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

zaraz się pakuję. Będę na Tąpadłach po dwudziestej, bo chciałbym zaliczyć jeszcze coś w Zajączku poniżej Oriona.

Do zobaczenia na przełęczy.

 

Też będę ... tak ok 20:30

 

DO ZOBACZENIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam kondycyjnie chłopaki po wczorajszym ??

 

Muszę przyznać, iż pomimo nie do końca czarnego nieba, był to bardzo owocny wypad ;) zwłaszcza po 12-tej czuć już było wiosną. Ostrzeliwaliśmy wszystko co się zaczyna na M i nie ucieka za drzewo :) Nawet przez chwilę oderwaliśmy od galaktyk Roberta, by z pomocą jego Taurusa rozebrać M3 do ostatniej kropeczki. I nawet pomimo tego, że seeing schował Cassiniego, bawiliśmy się świetnie.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tam kondycyjnie chłopaki po wczorajszym ??

nie pytaj :D

jeszcze nie doszedłem do siebie. Te 5 godzin na mrozie dało mi popalić ... ale warto było :yahoo:

dawno nie widziałem tylu obiektów podczas jednej nocy, a rozbijanie kulek było rewelacyjną zabawą

podziwialiśmy obiekty jesienne, zimowe i wiosenne. Wiele radochy dało buszowanie w Pannie i Warkoczu Bereniki

nie mogę się już doczekać następnego wyjazdu

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kondycyjnie w porządku. Tylko trochę podpierania powiek zapałkami, ale tak to już jest, gdy od rana trzeba stanąć/siąść za biurkiem...

Na szczęście odpowiednio przeszkolony zespół ratowniczy (administracja), dostarczał niezbędnych cukrów w postaci pączków :)

 

Wrażenia z nocy wspaniałe, klasyka M powoli zaliczana...

 

Pozdrowienia i do zobaczenia następnym razem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było super.

A co do kondycji..., jestem wykończony i pali mnie gęba sparzona od mrozu. Muszę rozejrzeć się za jakimś kremem ochronnym (latka lecą i nie regeneruję się już tak szybko).

Pozro, dzięki za towarzystwo i do następnego razu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze efekt moich zabaw w fotografię

wyciągnięty za uszy Konik grzejący się przy cieple Płomienia

 

konik02030006v2.jpg

 

i M42, M43 oraz biegnący człowieczek

 

konik02030007v2.jpg

 

tak mnie skołowaliście tymi kulkami, że zapomniałem zrobić ciemne klatki :Boink:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie kurcze ominęło :( ale pracy było troszkę roboty i nie mogłem odpuścić.....

Może następnym razem. Jet jakiś kanał szybkiej komunikacji w sprawach wyjazdu? Oprócz forum ma się rozumieć. Bo zdarza mi się tu rzadko zaglądać a nie chciałbym przegapić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Witam,

 

zbliża się fajny weekend - pogodynka wstępnie daje na Tąpadłach szanse na czystą noc z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę. w sumie noc astronomiczną będziemy mieli mniej więcej od 22:30 do 3:00 - wystarczająco by się w miarę nacieszyć :D. Ja i Robert będziemy mieli jeszcze pewnie traumę pobieszczadzką... ale następny nów z nocą astronomiczną dopiero w sierpniu... To jak ??? Próbujemy walczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.