Skocz do zawartości

M104: The Sombrero Galaxy


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem to na pewno jest blooming, a na większych gwiazdach go nie ma, bo zostały "zaspajkowane" :) Kamery profesjonajne raczej nie są wyposażane w AGB, żeby nie robić zakłamań przy fotometrii. Już chyba widziałem blooming na zdjęciach z Hubblea, jak dobrze pamiętam.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie :) Kolo pobrał materiał z hablów i innych nasów i obrobił i wrzucił na APODA. Taka opcja pojęcia "być autorem zdjęcia" ;)

Kurcze a ja się tak męczyłem: setup własny, czas spędzony własny, materiał trudny, położenie obiektu katastrofalne i do tego metr ogniskowej... ;)

 

http://astropolis.pl/topic/27210-m104/

 

... i jeszcze starszy: canon własny, setup pierwszy ba mój pierwszy z guidingiem ! :) itp itd...

 

http://astropolis.pl/topic/20871-sombrero-rozmiar-m104-caramba/

 

Hehe ale mnie ambicja wtedy ponosiła, za taki obiekt się brać...

Edytowane przez MarcinPc
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Marcin,

nie jesteś Trendi :-) Teraz to bierzesz materiał z (jak to dziki określił) z hablów i nasów, obrabiasz, podpisujesz własnym imieniem/nazwiskiem/nickiem i masz własne zdjęcie...

 

sprzętu się już nie kupuje, to passe :-)

 

P.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

aaa... ok. Już wiem, o co chodzi :) Ale też bym nie demonizował. Każdy ma prawo robić, co lubi, a że gość znalazł sobie pasję w tworzeniu obrazów na bazie danych z pro-teleskopów, to co? Co w tym złego? To raczej powinno motywować innych :) Sporo już tych nagród zebrał za swoje prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy temat ale trochę niezrozumiały dla mnie (co i raz zaglądam i nie mogę wyrobić sobie zdania co w istocie zaszło) i może dla paru innych osób? Może napiszcie kawa na ławę co dokładnie on zrobił i skąd zapewne brał materiały. Te fachowe określenia (np. "pro-teleskopy") nie wszystkim chyba są znane. Ja pamiętam tyko, że na niektórych teleskopach można zamawiać sobie z internetu trochę czasu (podając kierunek "filmowania") i dostaje się potem materiał fotograficzny, o ile czegoś nie przekręcam. Czy tu o to chodzi to nie wiem.

 

Pozdrawiam

p.s.

Mnie ostatnio wpadło w oko zdjęcie nieba nieco bliższego

(bodajże newsletter z National Geographic; Base Camp, Mount Everest - Photograph by Brad Jackson)

i też się mocno zastanawiałem czy to nie jest dopieszczone jakoś? :)

everest-basecamp-climbing_51192_600x450.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zdajesz sobie sprawę, że to dotyczy dosłownie każdego zdjęcia, które znamy z teleskopu Hubble?

 

Zdjęcia, właśnie. Tego messiera i wielu innych APOD'ów które od jakiegoś czasu są wybierane inaczej niż grafiką nazwać nie potrafię. Być może nie otwierałeś Adamie zdjęcia w pełnej rozdzielczości: http://apod.nasa.gov/apod/image/1502/m104colombari_q100_watermark.jpg

 

Kiedyś zamieściłeś dla hecy tapetę Apple'a, dziś też byś jej bronił jako astrofoto? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakiej astrofotografii? Myślę, że problem tkwi w niezrozumieniu tego, czym jest APOD. Sami go sobie kiedyś wsadziliśmy na piedestał i automatycznie powiązaliśmy z astrofotografią. A tak nie jest. Czym jest APOD wyraźnie jest napisane na górze strony. "Each day a different image or photograph of our fascinating universe is featured, along with a brief explanation written by a professional astronomer."

 

To prywatna selekcja paru gości, którzy wybierają to, na co mają w danym dniu ochotę. Czasami jest to astrofotografia, ale czasami też coś innego.

 

Nie odnosiłem się do samego zdjęcia, ale do tego, że trochę "ujmujecie" tym, co nie robią zdjęć, ale zajmują się obróbką materiału z "poważnych" teleskopów. A takich gości jest kilku i to bardzo szanowanych. Sam Gendler uchodzi też jako znany ekspert od składania zdjęć z dużych teleskopów. Dla ESO pracuje też chłopak, który robi taką "astrofotografię", czyli obrania materiał, którego przecież pierwotnym przeznaczeniem nie było ładne zdjęcie.

 

I chwała im za to, bo współczesna astrofotografia w ogóle by nie powstała w ujęciu amatorskim, gdyby komuś nie zachciało się zrobić ładnych "landszaftów" z materiału hubblowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem więcej (jednak): dziwię się, że nikt na naszym forum nie spróbował porządnie zająć się tematem obróbki materiału z dużych teleskopów. Nie każdego przecież stać na zakup dobrego sprzętu, a taka zabawa może dać bardzo wiele satysfakcji, a nawet światową sławę ;)

 

http://www.skyandtelescope.com/astronomy-news/hidden-treasures-winners-announced/

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.