Skocz do zawartości
  • 0

Czy warto wychodzić?


Bezel

Pytanie

Siemandero

 

Planuje wyjść wcześnie rano (3-3:30) popatrzeć na planetki, może jakiś DS wpadnie. Akurat ma być bezchmurnie, ale pojawia się wilgotność, ma być jej +/- 45% i temperatura -3°C

Moje pytanie dotyczy jakich wartości unikać? Kiedy nie ma sensu wychodzić aby nie stracić na jakości obserwacji? 

Edytowane przez Bezel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ciekawe pytanie. 

Szczerze mówiąc wilgotność brałem jedynie pod uwagę przy obserwacji DSO gdzie liczy się najmniejsze nawet rozproszenie światła. 

Planet zimową porą i nad ranem jeszcze nie obserwowałem a dziś wieczorem sam wybieram się na Księżyc. 

To 45% to dużo. Może sam się skuszę i sprawdzę. 

Może też sprawdź samemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
14 minut temu, Mariusz Psut napisał:

 

To 45% to dużo. 

 

Nie, to malutko. Przynajmniej w naszym kraju. W przejściowych warunkach pogodowych (jakie u nas dominują) to obserwacje poniżej 80% wilgotności stanowią komfort. Powyżej - zaczynają często parować okulary, szukacze itd. Oczywiście - zależy jeszcze od temperatury. Ale mi się seeing świetny na planety trafił nawet, gdy było 90%. Chyba, że używacie jakiejś innej skali - o której ja nie wiem.:emotion-5: Specem nie jestem - mówię o swoich doświadczeniach i odczytach z ICM czy meteoblue. Pozdro

Edytowane przez PiotrTheUniverse
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Teraz, PiotrTheUniverse napisał:

Nie, to malutko. Przynajmniej w naszym kraju. W przejściowych warunkach pogodowych (jakie u nas dominują) to obserwacje poniżej 80% wilgotności stanowią komfort. Powyżej - zaczynają często parować okulary, szukacze itd. Oczywiście - zależy jeszcze od temperatury. Ale mi się seeing dobry trafił nawet, gdy było 90%. Chyba, że używacie jakiejś innej skali - o której ja nie wiem.:emotion-5: Pozdro

Dobrze wiedzieć. Bardziej chyba niestabilna atmosfera niż wilgotność przeszkodzi planetom. 

Nauki nigdy dość:neat:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A czy komuś zdarzyło się takie zroszenie obiektywu że powstały z tego powodu plamy albo zacieki po wyschnięciu? Szczerze mówiąc parę razy zimową porą doprowadziłem sprzęt do tego, że po wszystkim dosłownie ciekła woda - i z przerażeniem czekałem co się stanie z obiektywem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 minutę temu, lulu napisał:

A czy komuś zdarzyło się takie zroszenie obiektywu że powstały z tego powodu plamy albo zacieki po wyschnięciu? Szczerze mówiąc parę razy zimową porą doprowadziłem sprzęt do tego, że po wszystkim dosłownie ciekła woda - i z przerażeniem czekałem co się stanie z obiektywem.

Jeśli to nie elektronika - nic złego się nie stanie. Bywa, że zostają trwalsze ślady i od czasu do czasu należy odpowiednio przeczyścić - gdy już wyschnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hahaha wilgotność 45%? Nie pamiętam kiedy było u mnie tak mało :) 

 

Sama w sobie wilgotność wpływa bezpośrednio tylko na roszenie obiektywu itp. Ale w naszych warunkach posiadanie grzałki (lub odrośnika jak obserwujemy krótko) to jest obowiązek wręcz oczywisty, bez tego nie ma sensu się zabierać za astronomię.

 

Sama wilgotność nie decyduje o przejrzystości. Przede wszystkim zależy to od wiatru, który usunął lub nie wieczorem syf z powietrza. Również jak jest wysoka wilgotność, a wieje lekki wiaterek, to powietrze jest przejrzyste. Ale przejrzystość ma znaczenie dla DSów. Przejrzystość zależy od obecności mgły (nawet niewielkiej) i pyłu (syfu, smogu, pyłków roślin itp) w powietrzu. Zazwyczaj gdy choć lekko wieje, to te rzeczy są usuwane.

 

Do planet przejrzystość jest drugorzędna, a liczy się seeing. A seeing często idzie w parze ze złą przejrzystością, bo dobry seeing jest gdy nie ma wiatru (głównie wiatru na dużych wysokościach, ale tego lokalnego też). Ostatnio miałem chyba najlepszy seeing w życiu, a było widać tylko zarysy gwiazdozbiorów, a powietrze aż drapało po gardle od smogu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 minut temu, lulu napisał:

A czy komuś zdarzyło się takie zroszenie obiektywu że powstały z tego powodu plamy albo zacieki po wyschnięciu? Szczerze mówiąc parę razy zimową porą doprowadziłem sprzęt do tego, że po wszystkim dosłownie ciekła woda - i z przerażeniem czekałem co się stanie z obiektywem.

Zacieki to raczej codzienność. Przy każdym wniesieniu do domu sprzęt zalewa się wodą i robią się lekkie zacieki. Nie ma to jednak żadnego znaczenia dla jakości obserwacji i kondycji sprzętu. Optykę warto umyć gdy jest już na prawdę totalnie zasyfiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
40 minut temu, zbyszekzz napisał:

Witam

Są gotowe dane dla całego świata. Są takie stacje też w Polsce.

https://www.wunderground.com  z menu Maps and Radar i później Wunder Map.

Zdecydowanie bardziej polecam http://www.meteo.pl/

Większa sprawdzalność punktu rosy i zachmurzenia :)

 

 

Jest kilka sposobów na obliczanie wilgotności: względna, bezwzględna, prężność pary wodnej, wilgotność właściwa. Są jeszcze specyficzne dla awioniki, ale możemy to pominąć. Pytanie o której rozmawiamy?

Najczęściej w prognozach podają bezwzględną lub właściwą.

Edytowane przez Kubiłan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
43 minuty temu, lulu napisał:

A czy komuś zdarzyło się takie zroszenie obiektywu że powstały z tego powodu plamy albo zacieki po wyschnięciu? Szczerze mówiąc parę razy zimową porą doprowadziłem sprzęt do tego, że po wszystkim dosłownie ciekła woda - i z przerażeniem czekałem co się stanie z obiektywem.

Kiedyś widziałem ethosa 13, któremu podczas wilgotnej nocy woda dostała się do środka - pomiędzy soczewki. Na szczęście po wyschnięciu na Słońcu nie było śladu zacieków :)

 

Jeśli chodzi o roszenie to ile nie przechodzi front i jest wietrznie, rosa zbiera się praktycznie zawsze. Często jest tak, że warunki są nie ciekawe, w powietrzu jest pełno wilgoci, na której rozprasza się zaświetlenie. W ciągu nocy temperatura spada i w pewnym momencie cała ta wilgoć opada i robią się super warunki - poza tym że sprzęt tonie od wodzie.

Edytowane przez bartolini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Parę razy zdarzyło mi się takie totalne zlanie wodą, choć nie jestem pewien dlaczego do tego dochodziło. Raczej były to sytuacje gdy zostawiałem sprzęt na kilka godzin - być może pojawiała się jakaś przejściowa mgła o której nawet nie wiedziałem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.