diver

Jasne, obecnie są plackowate. Mam nadzieję, że w RGB będą lepsze.

Dość słaby obszar mgławicowy oznaczony jako Sh2-132 obejmuje około 90' i mieści się w nim lew z ogonkiem. Jest prawie zgodny z LBN473. W obszarze Sh2-132 Lynd wyodrębnił dodatkowo mniejszą LBN471. Jest w kadrze kilka ciemnych mgławic LDN, niezbyt chyba dokładnie oznaczonych przez PIX. Obszar oddalony jest prawdopodobnie o 10000-12000 ly. Oprócz samej mgławicy w kadrze znajduje się kilka ciekawych obiektów. NGC7226: malutka gromada otwarta I1p; rozmiar 2', jasność ~ magV 11 Berkeley 94: równie malutka gromada otwarta PN G101.5-00.6: tyci tyci mgławica planetarna WR 153ab: gwiazda Wolfa-Rayeta; magV 9; typ WN6o+O6I; ledwie przebijająca się przez mgławicę Gwiazdy kadru jaśniejsze niż magV 7 HD210855: magV 5,3: typ F8V; podwójna WDS22118+5650 RW Cep (HD212466): magV 6,5; K2I; czerwony super olbrzym; gwiazda zmienna HD212043: magV 6,5; typ B6II; niebieski olbrzym (młoda gwiazda) HD212986: magV 6,6; typ B7III HD 210628: magV 6,9; typ BB6V Wodór zbierany był w dobrych warunkach, bez Księżyca. Spragniony "jak kania dżdżu" tlen zbierałem prawie w pełni Księżyca w dość zmiennych warunkach. Gwiazdki skonstruowałem ze złożenia kanałów HII i OIII i jak zwykle nie wygaszałem ich nadmiernie. Ten materiał traktuję jako projekt przejściowy do pełnej palety SHO z gwiazdami w RGB. Setup: iOptron CEM70G, TS76EDPH, ZWO ASI294MM Pro Zbieranie: APT; temp. -10; SQM 21,27 50 x 360 s HII, gain 120, filtr Optolong HII 7nm 60 x 360 s OIII; gain 120, filtr Optolong OIII 7nm Obróbka: PIX, GIMP2 (tylko podpis), crop 3900 x 2700, resize 2000 x 1385

Jestem pod dużym wrażeniem. Wysoko ustawiłeś poprzeczkę, gratki.

Upss... Fakt. A Twoja odpowiedź jest sensowna. Szkoda, że uprzedziłeś Tomka z odpowiedzią.

Porównałem obydwa inverty, kolegi @MaPa i Twój z kanału R. Różnice są niemal niezauważalne. Po jakim względem invert z H miałby być lepszy od inverta z RGB? Nie bądź taki tajemniczy Tomek i wymień te trzy kliknięcia myszki. Zniknie wtedy mój strach przed tym kadrem.

Kusi mnie ta mgławica, ale "boję się" jasnej γCas.

Niee.. Nawet wskazane przez Ciebie narzędzie mówi, że dla przyzwoitego seeingu w granicach 2-4" WFHM sensowna wynosi 0,67-2,0 "/px. Ty masz 0,32 "/px, więc masz oversampling. Z ASI1600 wskazany byłby bin 2x2, a i tak będzie wymagająco. W naszych nizinnych warunkach obserwacyjnych skala poniżej 1 "/px rzadko ma sens. Nawet gdybyś miał dokładność prowadzenia 0,32 "/px, to cały szczegół utonie w zniekształceniach spowodowanych przez seeing. Poniżej obliczenie skali Twojego setupu we wskazanym przez Ciebie narzędziu. Przeczytaj komentarz na dole w czerwonej i niebieskiej ramce.

Pobawiłem się i ruszyłem wszystko, włącznie z gwiazdkami. Materiał jest bardzo ciekawy, ale skala jest bardzo wymagająca. Myślę, że przy tym setupie warto było zbierać przy bin 2x2. Jest sporo szumu, są też wyraźne gradienty głównie w kanale H. Wydaje mi się, że jest też niewielki problem z ostrością. Wyszło mi jak niżej. Dzięki Wiesiek za materiał do zabawy.

Moim zdaniem jest znacznie lepiej, przede wszystkim zadbałeś o gwiazdy. Niby do samej mgławicy nie ma się co czepiać, ale wydaje mi się ona nadal płaska, bez dynamiki świateł i cieni. Jest jakoś mało subtelna. Ale to tylko moje zdanie i moja estetyka a nie miara wszechrzeczy.

Jasne, że mogę. Nie chodzi mi o odszumianie. Chodzi mi o to, że kolega @abo pojechał z wyciągnięciem histo bez umiaru, przez co moim zdaniem zmasakrował nieco estetykę obrazka, a przede wszystkim gwiazdy. W Twojej wersji jest lepiej, ale gwiazdy nadal są zaniedbane. Najjaśniejsze partie mgławicy są dość jasne, więc usiłowałem ich nie przepalić. Spróbowałem też wydobyć nieco dynamiki, żeby mgławica nie była tak płaska. Może zbyt mocno zgasiłem światło, ale chciałem pokazać bardziej subtelny obrazek.

Piotr, potwierdziłeś moje obawy o sensowność kadru ze względu na obciętego Pająka. Takiego nie będę więc zbierał - coś zmienię. Dzięki.

Ode mnie dwie wersje. Myślę, że tego materiału nie można ciągnąć aż tak bardzo, jak ciągnęliście. Sądzę że bardziej subtelna obróbka daje lepszy rezultat. Kolega @apolkowski też chyba trochę przesadził. Co sądzicie?

Ba, pewnie! Ale to byłby obszerny projekt, nie wiem czy mi życia wystarczy. Zgadzam się, że obcięty świderek Pająka to znaczący brak poznawczy. Natomiast nie rozumiem dlaczego Pająk i rejon Płonącej Gwiazdy są ze sobą w dysonansie. Czy Pająk w ogóle jest w dysonansie z rejonem Płonącej Gwiazdy, czy Pająk z obciętym świderkiem jest w dysonansie? To znaczy gdyby świderek Pająka był nie obcięty, to nie byłby w dysonansie z rejonem Płonącej Gwiazdy?

Taki oto kadr wymyśliłem sobie do kolejnego projektu. Przydałoby się odrobinę większe FOV, ale mam to co mam. Na początek próbne 18 x 360 s HII. Jest szansa, że będzie z tego fajne SHO. Jest zadanie: tego kadru nie mogę ciąć, muszę obrobić pełny.

Sh2-132 czyli popularny Lew Październik w tym roku jest wyjątkowo beznadziejny. Ciepło, niby pogodnie a nieba do astrofoto brak. Ledwie zdążyłem zebrać 50 x 360 s HII i znów przerwa. Powiedzmy jednak, że wodór już mam.

A ja potwierdzam potwierdzenie. Mam na liście "to do".

Jestem pod wrażeniem. No i gratuluję cierpliwości w zbieraniu materiału - z tym mam zawsze pewien kłopot.

Fakt, gromada jest dość jasna i rozległa. Dopisałem do swojej listy "to do" dla Newtona. Dzięki za podpowiedź. Wyszło ładnie i subtelnie.

Hmm, nie znam się na modyfikacjach lustrzanek, ale skoro tak mówisz... Moja uwaga była raczej ogólna i dotyczyła pracą z filtrami typu L-extreme. Praktykowałem podobne podejście na kolorowej matrycy i nigdy nie wychodził mi materiał taki, jak na mono z filtrami narrowband. Muszę przyznać, że tutaj jest całkiem nieźle.

Zgadzam się, szkoda było czasu. Trzy razy mniej w zupełności wystarczyłoby. Materiału RGB też jest moim zdaniem wystarczająco dużo. Szczegół wyszedł całkiem niezły. Trochę szumi, ale to pewnie kwestia nie chłodzonej matrycy. Czego mi brakuje? Nieco więcej dynamiki świateł i cieni - i tutaj można jeszcze coś pokombinować z obróbką. Jeżeli chodzi o kolory, to z filtrem Optolong L-ex na kolorowej matrycy raczej nie da się więcej wycisnąć. Nie wyjdzie z tego prawdziwe HOO, takie jak z matrycy mono i dwóch osobnych filtrach HII i OIII. Ale generalnie jestem na tak.

Piękny ten kalmar.

No i ciekawa i poprawna jest ta "grzeczność". Widać w tej grzeczności wszystko co trzeba, a próby "maskaracji" prowadzą na tym materiale raczej donikąd.

Podoba się, ale podzielam pogląd kolegi @Grzędziel. Troszkę brakuje mi dynamiki. Ci którzy lubią delikatny pastel nie powinni narzekać. Więc generalnie nie narzekam. P.S. Właśnie mam Lwa na tapecie. Tylko nieba brak.

Podziwiam.