Skocz do zawartości

17P/Holmes - Nagłe pojaśnienie!


Adamo

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądałem dziś pierwszy raz tą kometę lornetką 10x42 i powiem, że była dobrze widoczna pomimo kiepskich warunków(widać było tylko kilka najjaśniejszych gwiazd Perseusza, dlatego też miałem problemy ze znalezieniem gwiazdozbioru). Myślę, że powinna być widoczna bez problemu gołym okiem w dobrych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie sądzę by tak miało być. To co obecnie widzimy w postaci rozmycia otoczki od strony przeciwnej do Słońca, to oddziaływanie wiatru słonecznego na najlżejsza frakcję ziaren pyłu i to tylko od strony gdzie kierunek ich ruchu jest zgodny z kierunkiem słonecznego powiewu.

 

No właśnie - nie bardzo wiem co miałoby się od komy odrywać... Co do tego oddziaływania, to nie chodzi tu o wiatr słoneczny, ale raczej o ciśnienie promieniowania słonecznego. Tak naprawdę to oddziałuje ono na wszystkie ziarna pyłu, przy czym na te najmniejsze najsilniej - najmniejsze są zupełnie z komy "wydmuchiwane", co powoduje powolny spadek jasności całkowitej komety.

Pozostaje jeszcze kwestia "rozmycia" otoczki. Jest ona rozmyta tylko po stronie odsłonecznej, bo tam właśnie są wyrzucane najmniejsze ziarenka pyłu. Od strony Słońca "ostały" się tylko największe ziarna pyłu, jednak i one są przez promieniowanie słoneczne przyspieszane (a właściwie opóźniane).

 

Większe ziarna maja na tyle dużą mase i predkosc kinetyczną, że przez prawie miesiąc otoczka nie doznała deformacji. Ostatnio jakby zwolnila tempo rozszerzania, ale to moze być złudzenie spowodowane jej obecną wielkoscią.

 

Otoczka doznała deformacji!! Proszę zauważyć, że aktualnie jądro komety znajduje się najbliżej "dosłonecznego" brzegu otoczki. W weekend pomierzyłem na około dwudziestu kilku zdjęciach komety odległość jądra od "dosłonecznego" brzegu otoczki. Pomiary te były niezbyt dokładne. Planowałem za kilka dni pomierzyć kometę dokładniej i dopiero potem napisać o tym na forum, ale ze względu, że pojawiły się pytania na ten temat, postanowiłem wkleić tu to co udało mi się zrobić. Dane te zabrałem na wykresie:

 

840_21_11_07_11_13_53.JPG

 

Do wykresu dopasowałem krzywą daną wzorem ogólnym: y = v0*(x-x0) - 0.5*a*(x-x0)^2, czyli krzywą opisującą ruch jednostajnie opóźniony. We wzorze tym:

 

y - odległość jądra komety od "dosłonecznego" brzegu otoczki

x - czas, który upłynął od 24 października 2007 roku

x0 - czas, który upłynął od 24 października 2007 roku do momentu, w którym otoczka zaczęła się rozszerzać

v0 - prędkość początkowa rozszerzania się otoczki w kierunku dosłonecznym (w minutach kątowych na dobę)

a - opóźnienie rozszerzania się otoczki (w minutach kątowych na dobę do kwadratu)

 

Otrzymane parametry dopasowania to:

 

x0 = (0.53 +/- 0.30) dnia

v0 = (0.684 +/- 0.025) '/dobę

a = (0.0192 +/- 0.0020) '/dobę^2

 

Powyższa analiza jest przedstawiona na rozmiarach kątowych, jednak w tym przypadku odległość komety od Ziemi prawie wcale się nie zmieniała, w związku z czym zmiany rozmiarów kątowych są w zasadzie proporcjonalne do zmian rozmiarów liniowych.

 

Wyniki te sugerują, że ekspansja otoczki w kierunku Słońca powinna zatrzymać się około 30 listopada, a na początku stycznia cała koma może zostać już "zdmuchnięta" z jądra.

 

Wyznaczenie tego opóźnienia pochodzącego od ciśnienia promieniowania słonecznego pozwala na szacowanie wielkości pyłu, z na który działa. Z moich obliczeń wynika, że średnica tych największych ziaren pyłu wynosi około 0.5 mikrometra. Jak znajdę więcej czasu, postaram się napisać coś więcej na ten temat.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Edytowane przez Piotrek Guzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co wróciłem z sesji foto z ktorej wrzucam fotkę z SW-ED80, 3x180 sek. ISO 800. Gdy Księżyc zaszedł można było ogladać kometę golym okiem, ale chyba nie cała otoczkę, tylko jej centralna najjaśniejszą część. Do świtu mieliśmy zaledwie półtorej godziny na rozstawienie sprzętu i fotki, ale mój stary kręciołek to prosty, niezawodny i niewiarygodnie szybki sprzęt, który pozwala na takie wariackie ekspedycje i warto było.

Dodam jeszcze że otoczka na zdjęciu ma rozmiary 37' X 50' minut kątowych.

17P_Holmes_22112007.JPG

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwowałem gołym okiem, rano o 5.30. Jest widoczna jako jako rozmyta mgiełka, duża, wielkosć porównywalna z Księzycem.Zerkanie widać, że jest jest lekko rozciągnięta, czyżby ogon gołym okiem?!?

Załuję, ze nie miałem przy sobie nawet lornetki, warunki rano były wspaniałe!

 

 

ciemnego niebo

 

 

ps. przejrzałem zdjecia kolegów na naszym Forum, i jestem pewien, że można zobaczyć "ogonek" komety gołym okiem. To co widziałem zerkaniem, napewno nim było, zgadza sie kierunek i miejsce wględem gwiazd.

Edytowane przez mpp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze słusznych sugestii Piotrka Guzika wynika że kometa będzie nadal ciekawym obiektem obserwacji i zdjęć w związku z ewolucją jej otoczki. Ciekawe jak zachowa się otoczka pod wpływem oddziaływania Słońca w kolejnych dniach i tygodniach i czy zgodnie z przewidywaniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej bliskosci Ksieżyca dzisiaj odpuszczam sobie ocene komety mimo pogodnego nieba. Okiem jej nie widzialem, w lornetce jest widoczna, ale okrojona na tyle że zrezygnowałem z obserwacji. Za to wziąłem na warsztat dzisiejszą fotkę i wycisnąłem ukryty w otoczce cienki warkocz. Na samej otoczce widac jakieś struktury.

17P_Holmes_22112007b.jpg

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takiej bliskosci Ksieżyca dzisiaj odpuszczam sobie ocene komety mimo pogodnego nieba. Okiem jej nie widzialem, w lornetce jest widoczna, ale okrojona na tyle że zrezygnowałem z obserwacji. Za to wziąłem na warsztat dzisiejszą fotkę i wycisnąłem ukryty w otoczce cienki warkocz. Na samej otoczce widac jakieś struktury.

 

 

 

Lemarcu przepiękna struktura... :notworthy:

Edytowane przez Ori2711
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Z mojej strony też składanka, trochę uboższa z braku pogody.

Holmes_skladanka.jpg

 

Poszczególne kometki robiłem tym samym sprzętem(350d+Tamron70-300) z różnymi ogniskowymi i czasami naświetlania. Oczywiście zachowane są rozmiary i połorzenie względem gwiazd.

 

Podoba mi się nawet. Ciekaw jestem jak zrobiłeś tę składankę (Photoshopem czy innym programem ?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się nawet. Ciekaw jestem jak zrobiłeś tę składankę (Photoshopem czy innym programem ?).

W Photoshopie, troszkę się nakombinowałem.

Polegało to po prostu na przeniesieniu samych komet ze zrobionych dotąd fotek, po wcześniejszym zmniejszeniu aby zachowac skalę. Jedynie kometa z 2 listopada jest "u siebie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Z mojej strony też składanka, trochę uboższa z braku pogody.

 

 

Poszczególne kometki robiłem tym samym sprzętem(350d+Tamron70-300) z różnymi ogniskowymi i czasami naświetlania. Oczywiście zachowane są rozmiary i połorzenie względem gwiazd.

 

Maksiu,

bardzo mi się podoba Twoja składanka :Salut:

Klimatycznie (a to lubię najbardziej) pokazałeś ewolucję "naszej" komety na malowniczym tle Perseusza.

Dzięki :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.