RODOS'2013

[Gość wessel]

Warsztaty Astrofotografii Praktycznej RODOS’2013 właśnie się zaczynają! Uczestnicy powoli dojeżdżają na miejsce, rozkładają sprzęt i przygotowują się do fotografowania nocnego nieba.

W WAP RODOS’2013 udział biorą : pav1007, piotr_a, poldip, anva, Iluvatar, .zombi., dziki, Szymek_O, wessel.

Mamy do dyspozycji pole połączone z parkingiem, zasilanie, toalety oraz sale konferencyjną z wyposażeniem multimedialnym do wspólnej pracy nad materiałem.

Zakwaterowanie w hoteliku ok. 2,5 km od miejscówki. Tam też mamy śniadania.

Jeśli pogoda dopisze to efekty naszej pracy powinniście szybko zobaczyć na forum.

[jolo]

Owocnych nocy! Z pogodą trafiliście chyba (odpukać) w dziesiątkę

[Gość wessel]

Pierwsza noc przebiegła bardzo pracowicie. Dzięki sympatycznej obsłudze przez cały czas mieliśmy ciepłe posiłki regeneracyjne, kawę i herbatę co miało kapitalne znaczenie , bo po północy temperatura spadła do 6 C. Świetnym pomysłem okazało się postawienie na polu dużego namiotu ze stolem i krzesłami. Namiot - o nieprzypadkowej nazwie " Kołodziej" - stał się centrum życia nocnego dla wszystkich focących.

Zaczęliśmy fotografować o 21. Pracowało 9 zestawów .

[Gość wessel]

Praca wre.

RODOS, 5.09 godz. 22:00

[KrzysztofZ]

Walczcie Panowie. Oczywiście będziemy Was nękać o zdjęcia

[Adamo]

A gdzie się te warsztaty odbywają?

[robertEZG]

Oleszyce, 50°10'N 23°01'E

[wimmer]

Dlaczego nazywa się zatem RODOS?

[Loki]

Ooo, to rzut beretem. A można tam kolegów odwiedzić?

Aleście warunki trafili. Najbliższe dwie noce czyściutkie... Farciarze

[robertEZG]

Dlaczego nazywa się zatem RODOS?

 

Rekolekcje Obserwatorów Dalekich Obiektów do Sfocenia?

[Pimo]

http://demotywatory.pl/4162388/W-tym-roku-wakacje-spedzam-na-RODOS

 

? :-)

[Gość wessel]

Rekreacyjna Ogrodzona Działka Ozimka Szymka

[Hans]

W orginale:

 

Rodzinny Odpoczynek (na) Działkach Otoczonych Siatką

 

Pozdrawiam.

[Gość wessel]

Jest 4:41 rano- właśnie zjechaliśmy do hotelu. Na dworze poniżej zera-samochody pokryte lodem.

Olbrzymia ilość materiału do obrobienia. Straty w sprzęcie i ludziach - brak . Największy dzisiejszy sukces to fotka komety C/2012 S1 ISON z warkoczem.

Jutro ciąg dalszy.

Edytowane 7 Września 2013 przez wessel

[Loki]

Niesamowite. Wczoraj zjechałem o 4:00 i było 7 stopni...

[Adamo]

U mnie była piękna noc. O 4 nad ranem było w obserwatorium +2.

Czy taka pogoda nie mogła by być co nów? i na każdym zlocie?

[Gość wessel]

Bo my na RODOs daliśmy na mszę. Masz blisko....

[Adamo]

Wiem, że mam blisko ale nikt nie szepnął.....

[Gość wessel]

Zakończyły się właśnie Warsztaty Astrofotografii Praktycznej RODOS 2013. Do hotelu zjechaliśmy ok. 5:00.

Jeszcze nie pora na podsumowanie całego spotkania , ale napewno pora na GORĄCE PODZIĘKOWANIA!!!

Szymek i jego cała rodzina byli zaangażowani w nasze działania.

Szczególnie ciepło chciałbym podziękować Dziadkowi i Babci, którzy pozwolili nam na zajęcie całej działki i wyjęcie trzech dni z życia.

Szymkowi za perfekcyjne przygotowanie pola, noclegu, posiłków, sali ..... Co chwila byliśmy zaskakiwani jakimś dowodem sympatii i zrozumienia dla naszej pasji. Ostatecznie rozczulili wszystkich uczestników wczoraj o dziewiątej wieczorem wmaszerowując do namiotu z michą pełną krokietów i wielkim dzbanem czerwonego barszczu....

Szymek- WIELKIE DZIĘKI !

Suche liczby:

1. Uczestników - 11

2. Liczba dni zlotu - 3

3. Liczba nocy zdjęciowych- 3

4. Liczba godzin zdjęciowych - 20

5. Liczba godzin warsztatów i prelekcji - 7

6. Promocja - prelekcja i konkurs " Głowa do góry-niebo nocą" z nagrodą ufundowaną przez burmistrza dla ok. 100 uczniów klas gimnazjalnych.

7. Przegadana liczba godzin godzin- trudna do policzenia, bo niektórzy jeszcze przez sen gadali o M 33.

 

Efekty astrofoto powinny się pojawić w miarę szybko.

 

Do zobaczenia na RODOS wiosną !

 

PS. Komunikat dla Członkow- Założycieli SBR - relacje i fotki wrzucamy w tym wątku.

Edytowane 8 Września 2013 przez wessel

[Szymek_O]

Właśnie ostatni uczestnik wyjechał w trasę powrotną do domu. W pierwszej kolejności Wielkie Podziękowania dla Wessela za przygotowanie prelekcji, dyplomów, identyfikatorów, super warsztaty w szczególności za omówienie metody processingu HaRGB. Oczywistym jest, że bez Was Warsztaty Astrofotografii Praktycznej nie miałby by racji bytu. Bardzo miło się gawędziło, rozwiązywało problemy, fociło i wymieniało doświadczenia. Ciężko znaleźć więcej trafnych słów które mogą ukazać magię tego spotkania. Jeszcze raz wielkie dzięki i do zobaczenia na RODOS!!!! A i powodzenia w obróbce bo będzie dużżżżżżyyyy wysyp......, grzybów nie ma to przynajmniej fotki będą

[Gość wessel]

Dojechałem 14:50

[anva]

Jestem w domciu 16.30

Szymek WIELKIE DZIĘKI- było super

 

[Iluvatar]

Dojechałem. Na dłuższą wypowiedź jeszcze przyjdzie czas. Dzięki wszystkim.

[Pav1007]

Dojechałem... ale później spałem - dlatego teraz piszę :-)

 

Dziękuję wszystkim organizatorom zlotu :-) Szymek szacunek za organizację na miejscu i podziękuj rodzinie za cierpliwość do gadających całą noc zwariowanych ludzi :-)))

 

P.

[piotr_a]

Ja także w domu - dotarłem o 19.15

Piszę z małym opóźnieniem, ale obowiązki rodzinne nie pozwoliły wcześniej zasiąść do komputera.

Moje podsumowanie:

Czas na RODOS płynie zdecydowanie za szybko.

Ledwo zdążyliśmy się przywitać, a już trzeba było się żegnać......

Ogromne Podziękowania dla Szymka i Jego całej rodziny za zaangażowanie w organizację zlotu i wyrozumiałość dla ludzi "normalnych inaczej".

Namiot, skoszona trawa, grill, hotel, etc. Nakład własnego czasu i pracy jaki włożyłeś Szymku w organizację , my wszyscy doceniamy i DZIĘKUJEMY!

Maćku, i Tobie również dziękuję za podzielenie się tajnikami astrofotografii praktycznej oraz za czujne oko mentora

Warsztaty które poprowadziłeś z Szymkiem to dla mnie do dla mnie ogromna sprawa.

Myślałem sobie tak: co z tego że pod bardzo dobrym niebem, zbierzemy bardzo dobry materiał skoro nie będziemy w stanie go porządnie opracować?

Dla mnie, warsztaty domykają całość piękną klamrą.

Choć przemierzyliśmy szmat drogi, nie zawahałbym się jechać choćby i 1000km, bo WARTO!

Pod każdym względem, nasze spotkanie było perfekcyjne.

Super grupa pozytywnie zakręconych, świetna atmosfera, i determinacja w zbieraniu materiału.

Nikt nie wymiękł, choć lód osadzał się w około a zimno przeszywało nas na wskroś.

Wielki szacun.

P.S.

Do tej pory ślinka mi cieknie gdy pomyślę o pysznym barszczyku i krokiecikach...

nie wiem komu mam za nie podziękować

Proszę Szymku - podziękuj w moim imieniu!

Pozdrawiam wszystkich.

Piotr

Edytowane 9 Września 2013 przez piotr_a