Skocz do zawartości

DSLR na montażu


Adm2

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, LibMar napisał:

Ja z kolei mocuję obiektyw korzystając z pierścieni pod guiding (w podobny sposób mocuje się kamerę jak lustrzankę). Wychodzi stabilnie i fajnie wygląda :)

Sprzęt obserwacyjny.png

I to jest to od czego powinniśmy zacząć :) Najprostsze dostępne rozwiązania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

Ja wiem ze swojego doświadczenia: na robienie astrofoto poważnie, sensownie i wg wskazówek nie mam ani czasu ani pieniędzy. Ale chałupniczymi metodami mogę choć coś tam skubnąć z balkonu albo z okna. Wolę to, niż tylko czytać cudze posty i marzyć, kiedy wreszcie będę miał czas i pieniądze, żeby zrobić idealną fotkę. Nie każdy ma takie same oczekiwania, a z tego co widzę, to Adm2 nie ma ich zbyt wygórowanych. Co innego też, gdy ktoś się pyta: jak to zrobić, żeby było dobrze i wtedy tłumaczyć: a to tak, a to inaczej. A co innego wyśmiewać czyjeś podejście bez szczególnego powodu.

Ej chłopie, jest coś takiego jak sarkazm, którym pasuje się posłużyć 3 stronach bicia piany. Szczególnie gdy Ktoś twierdzi, że bezpośrednie przymocowanie aparatu do montażu jest drogie i pozbawione chałupniczej twórczości :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

Ja wiem ze swojego doświadczenia: na robienie astrofoto poważnie, sensownie i wg wskazówek nie mam ani czasu ani pieniędzy. Ale chałupniczymi metodami mogę choć coś tam skubnąć z balkonu albo z okna. Wolę to, niż tylko czytać cudze posty i marzyć, kiedy wreszcie będę miał czas i pieniądze, żeby zrobić idealną fotkę. Nie każdy ma takie same oczekiwania, a z tego co widzę, to Adm2 nie ma ich zbyt wygórowanych. Co innego też, gdy ktoś się pyta: jak to zrobić, żeby było dobrze i wtedy tłumaczyć: a to tak, a to inaczej. A co innego wyśmiewać czyjeś podejście bez szczególnego powodu.

Do wyśmiewania powodów nie ma. Wyśmiewać zawsze nieładnie. Ale do krytyki jest jeden zasadniczy powód. Z okna - szkoda prądu ze względu na różnice temperatur.

W lecie blok oddaje ciepło nagromadzone w dzień. W zimie jeszcze gorzej, cały blok (dom) promieniuje na zewnątrz, bo w środku ciepło a na zewnątrz zimnica. Falowanie powietrza rozwali każdą fotkę.

Balkon o niebo lepszy niż okno, choć IMHO balkon do sesji testowych w ramach opanowania zestawu i zaoszczędzenia nerwów na miejscówce. Jak fatalny jest balkon przekonałem się poprzedniego roku gdy zachciało mi się Jowisza focić, (Makiem 150) a dupy z domu nie chciałem ruszyć. Sorki, ale Jowisz tak pływał, że za buca nic z tego nie chciało wyjść. Tak z samo z Saturnem, a mam w pamięci doskonaly obraz Saturna w okularze podpiętym do fotograficznego obiektywu, z tą różnicą, że zestaw był 20 km od miasta, w szczerym polu i dobrze wychłodzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, wessel napisał:

Tu są w zasadzie sami hobbyści ale nie znam żadnego który stawia setup w oknie. 

To ja melduję się jako drugi (a właściwie pierwszy, bo było to dobrze ponad 40 lat temu) co astrofocił z okna. Cóż, miałem wtedy 14-15 lat, balkon w pokoju rodziców, w godzinach nocnych był niedostępny więc pozostało okno.

   ATM-owy montaż ATM-owego astrografu 60mm -wszystko wykonane ze sklejki, oś Ra z kija od szczotki, stawiałem na drewnianym podeście tak, żeby teleskop był możliwie daleko wysunięty. Ponieważ okno miałem dokładnie na południe udawało mi się fotografować obiekty o deklinacji do +40o a ustawienie na biegun było bardzo niedokładne. Ale największy hard core był w zimie przy mrozach -15, -20o. Aby uniknąć turbulencji wydobywającego się ciepłego powietrza musiałem zakręcić kaloryfer i dokładnie wywietrzyć pokój. Po zakończeniu obserwacji nie raz kładłem się do łóżka w temperaturze dobrze poniżej zera. Z tego co pamiętam wtedy średnio w tygodniu były 2-3 noce pogodne a w lutym 1975 roku miałem w ferie kilkanaście pogodnych nocy pod rząd. Frajda z wykonanych zdjęć po ich wywołaniu była nie do opisania, co wynagradzało wszelkie niedogodności okiennych obserwacji.

   Tak wiec kolego Adm2 nie przejmuj się trudnościami, walcz dzielnie z okna tylko błagam Cię chłopie, wywal tą śmieszną drewnianą konstrukcję mocującą aparat, zamocuj go w osi deklinacji aby wyeliminować moment zginający wszystko dobrze wyważ i życzę powodzenia!

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chodzi o sklejkę to to jest wspaniale sztywny materiał, aczkolwiek uprościłbym nieco konstrukcję, co dodałoby sztywności. Robiłem też kiedyś obejmy do jupitera z PLA https://www.thingiverse.com/thing:1463136.

takie połączenie jest sztywniejsze od obejm nawet, bo jest idealnie dopasowane do obiektywu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Grzędziel napisał:

To ja melduję się jako drugi (a właściwie pierwszy, bo było to dobrze ponad 40 lat temu) co astrofocił z okna. Cóż, miałem wtedy 14-15 lat, balkon w pokoju rodziców, w godzinach nocnych był niedostępny więc pozostało okno(...)

40 lat temu, to i ja focilem z okna, bo nie zdawałem sobie sprawy jak bardzo rujnuje to obraz. W sumie to kwestia definicji. Czy "focić" oznacza próby wykonania zdjęcia, czy po prostu robienie zdjęć. Do ćwiczeń, testów, nauki na początkowym etapie, okno się nada. Przypuszczam jednak, że odradzałbyś np. guiding przez okno :)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że dużo nie trzeba, żeby elitę ze sprzętem za 30.000zł + wyprowadzić z równowagi.  Powinien tu być dział " Low budget ATM",  to tam bym umieścił.

Dokładnie, jestem na etapie ćwiczeń testów, nauki. Napisałem że "na razie takie coś zrobiłem", więc nie naśladujcie, bo sam nie wiem jak to działa :-)

Tylko jeden wieczór zajęło to zrobić a drugiego skleić, więc to nie żaden wielki projekt.

Wasze zdjęcia tu na forum wyglądają jak ze strony NASA, więc swoimi nikomu nie zaimponuję. Cieszy mnie to co wyjdzie, bo wiele rzeczy nigdy nie widziałem.

Co do mojego blatu i okna w kuchni to wygląda to tak.

DSC_0290.JPG

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Loki napisał:

40 lat temu, to i ja focilem z okna, bo nie zdawałem sobie sprawy jak bardzo rujnuje to obraz. W sumie to kwestia definicji. Czy "focić" oznacza próby wykonania zdjęcia, czy po prostu robienie zdjęć. Do ćwiczeń, testów, nauki na początkowym etapie, okno się nada. Przypuszczam jednak, że odradzałbyś np. guiding przez okno :)

To witaj w klubie astroweteranów :)

Ja guiding robiłem, oczywiście ręcznie. Prowadziłem na sztucznej gwiazdce fotometru polaryzacyjnego. Co do rujnowania obrazu to oczywiście prawda, dlatego wietrzyłem pokój. Należy też pamiętać, że na kliszy obrazy gwiazd rozlewały mi się nie na kilka mikronów jak teraz na matrycy ccd tylko na 30 mikronów. Tak więc fatalny okienny seeing już tak bardzo nie przeszkadzał.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Adm2 napisał:

Widzę że dużo nie trzeba, żeby elitę ze sprzętem za 30.000zł + wyprowadzić z równowagi.  Powinien tu być dział " Low budget ATM",  to tam bym umieścił.

Dokładnie, jestem na etapie ćwiczeń testów, nauki. Napisałem że "na razie takie coś zrobiłem", więc nie naśladujcie, bo sam nie wiem jak to działa :-)

Tylko jeden wieczór zajęło to zrobić a drugiego skleić, więc to nie żaden wielki projekt.

Wasze zdjęcia tu na forum wyglądają jak ze strony NASA, więc swoimi nikomu nie zaimponuję. Cieszy mnie to co wyjdzie, bo wiele rzeczy nigdy nie widziałem.

Co do mojego blatu i okna w kuchni to wygląda to tak.

DSC_0290.JPG

Jak dla mnie super impro setup :-)

Bez kompleksow - kazdy powinien bawić sie w astro po swojemu, a nie pod presja osób czy mód.

Btw: przypomniales mi moje najbardziej pamietne obserwacje z okna: miała ma imię Edyta i co wieczor dawała mały pokaz przy odslonietych zasłonach... tak jakby wiedziała, że ja patrze... :-). ps. to byl wylacznie wizual - zebym nie wyszedl na zboka. No i mialem ze 14-15 lat :-)

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 3
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.02.2018 o 00:44, Adm2 napisał:

Widzę że dużo nie trzeba, żeby elitę ze sprzętem za 30.000zł + wyprowadzić z równowagi (...)

Źle kolegów odbierasz. Istotą forum jest wymiana doświadczeń. Ci bardziej doświadczeni wiedzą, że przez okno sukcesu nie osiągniesz. Można się czegoś nauczyć, ale dobrych zdjęć nie będzie. Dlatego radzą, żebyś wyszedł w teren.

A co do "low budget", to tanim sprzętem też daje się focić i niejeden kolega na forum tego dowiódł pokazując wartościowe prace. Robione albo tanim sprzętem, albo ATM. Mają jedną wspólną cechę. Żadne nie było robione z okna :) I tyle w temacie koledzy chcieli przekazać. Chcesz fotek - wyjdź na zewnątrz. 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórym kolegom nie podoba się to co zrobiłem ze sklejki.  Wybór materiału i geometria. Pytałem się jak połączyć dslr i montaż, obejma obiektywu ze stopką wyglądała dobrze, to zrobiłem.

Z tym na razie nie widzę problemu. Jak się okaże z czasem że tak nie jest to napiszę.  Często osoby którzy negatywnie wypowiadają się na temat sklejki, nigdy takiej w ręku nie trzymali, tylko z góry zakładają że za miękkie, wilgoć ciągnie a to dobry materiał do robienia różnych prototypów. Poza tym lubię majsterkować w drewnie.

To co w kuchni widać przez moje okno, w środku miasta, w bloku na czwartym piętrze, jest tak samo kiepskie jak moja lustrzanka i objektyw, ale tak musi być na razie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Adm2 napisał:

Niektórym kolegom nie podoba się to co zrobiłem ze sklejki.  Wybór materiału i geometria. Pytałem się jak połączyć dslr i montaż, obejma obiektywu ze stopką wyglądała dobrze, to zrobiłem.

   Czuję się wywołany do tablicy, bo też krytycznie wyraziłem się o Twojej konstrukcji (choć mam nadzieję, że nie doszukałeś się tam złośliwości). Żeby była jasność, sklejka oczywiście jest doskonałym materiałem do tego typu zastosowań, zdobiłeś to BARDZO porządnie i ESTETYCZNIE. Jedno co krytykuję to fakt, że całości nie da się wyważyć, jest niepotrzebnie tak ciężkie i skomplikowane. Mogłeś mniejszym nakładem pracy zrobić konstrukcję, która po prostu byłaby lepsza. I chyba to wszyscy -łącznie ze mną- chcieli Ci to uświadomić. I jeszcze jedno: patrząc na fotkę która prezentuje Twój setup obok zlewu mam nadzieję, że masz przeciwwagę na pręt z lewej strony a na zdjęciu jej nie ma bo po prostu zapomniałeś ją założyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko w porządku. Tak mi wyszło, obejma ze stopką i dovetail z półeczką.  Mały stopień trudności i całość waży 250 gram.

Nie wymyśliłem jak łatwiej zrobić żeby lustrzankę można było ustawić poziomo do horyzontu w każdej pozycji montażu. Chyba że na dość wysokiej stopce a tego nie chciałem.

Przeciwaga jest, w obudowie ze sklejki.  Kiedyś wypełnię ten pojemnik ołowiem i go zamknę, to będzie 3kg.

Tymczasowo w środek wsadzam 250g ołowiu i 1kg lustrzanka z objektywem jest wyważona.

 

DSC_0317.JPG

DSC_0028.JPG

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiłem z okna (dachowego) :) mając uraz kolana mogłem zapomnieć o targaniu kloca więc nacieszałem się małą skalą z domu.

https://astropolis.pl/topic/43242-bresser-junior-76350-dobson/?do=findComment&comment=545621

Jak dla mnie fajna konstrukcja, minimalistyczna a sklejka gruba jak należy. Do celowania w obiekty możesz używać skali montażu i Stellarium, ja tak swoją parapetówką robiłem, po nabraniu wprawy śmigało jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.