HEQ5 - czy spalony?

[tomchm]

A jeszcze zapytam się: czy celem ochrony przed porażeniem prądem nie wystarczy na samym początku zasilania 230V wpinać się poprzez wyłącznik różnicowoprądowy?

[lkosz]

Wyłączniki różnicowe całkiem skutecznie zabezpieczają m.in. przed porażeniem. O ile zadziałają To jednak układ elektro-mechaniczny, warto go regularnie testować (tym guzikiem na tablicy). Przewód ochronny był pierwszy i nie ma uzasadnienia ekonomicznego, żeby z niego rezygnować, bo pomijając kwestie bezpieczeństwa dla człowieka, używany jest np. do zapobiegania zbierania się ładunków, albo uziemiania masy w układach prądu stałego. Styk ochronny chroni wywołując zwarcie i przepalenie bezpiecznika, więc jest to dodatkowe zabezpieczenie, niezależne od różnicówki (choć różnicówka z niego "korzysta" - np. upływ prądu po wilgoci przez obudowę do uziemienia).

Edytowane 23 Lipca 2020 przez lkosz

[dziki]

Dawno nie byłem na forum, widzę wezwanie do tablicy iże miałeś problem taki jak mój. W moim przypadku skończyło się to wymianą elektroniki montażu, 500 zł w Delcie bo nie umieli tego naprawić, a podobno (!) to kwestia wymiany elementu na płytce wartego niewspółmiernie mniej. Mam nadzieję, że seg Ci to załatwi.

 

U mnie powodem był nieoryginalny zasilacz do laptopa, który "siał" (potwierdzone oscylatorem -> edit: oczywiście oscyloskopem ) - albo on sam albo byle jaka wtyczka od tegoż zasilacza (ta od 230V) która mogła źle stykać w gniazdku. Wymieniłem oba elementy i to rozwiązało problem.

 

A propos mrowienia montażu - też kiedyś u siebie to zaobserwowałem, za namową wessela zaopatrzyłem się w transformator separujący (do niego podłączam zasilacz laptopa i setupu) i problem przestał istnieć. Polecam to rozwiązanie, koszt niewspółmiernie niski do kosztu całego setupu lub szkód jakie może wywołać porażenie prądem.

[Gość wessel]

(potwierdzone oscylatorem)...( potwierdzone oscyloskopem )

Krytycznie ważny jest stan izolacji przewodów ZA transformatorem separującym . Przetarta izolacja powoduje, że kasa wydana na transformator ląduje w błocie...

Edytowane 23 Lipca 2020 przez wessel

[komprez]

@dziki tak masz rację .. pada mikrokontroler ... 20pln ... ale to serce elektroniki  reszta to scalaki odpowiedzialne za mikrokroki silników jak i całe sterowanie montażem.....

Sam procek dostępny jest od ręki w większych sklepach elektroniczych ale .... trzeba go jeszcze zaprogramować  i jak ktoś ma wsad do tego to .... ja problemu nie widzę hehe.

Problemem jest to ... że przeważnie takie procki są zabezpieczone przed zgraniem wsadu z oryginału poprzez ustawienie odpowiednich "przełaczników" zwanych fusebitami ...

zablokowny procek ... pozostaje zablokowany ... 

[Lukasz83]

Ja też potwierdzam - kiedyś za każdym razem dotknięcie stalowej nogi montażu "mrowiło" mniej lub bardziej. A zasilacze miałem różne i objaw był przy każdym.

Jakoś w zeszłym roku odkupiłem od @wessela trafo separujące 120W  i o problemie zapomniałem.  W trafo mam wpiętą listwę, a w listwę zasilacze do kamery i montażu.

 

Raz tylko do listwy wpiąłem suszarkę 600W i włączyłem, popracowało 2 sekundy a potem wszystko zgasło  Dobrze, że miałem zapasowe bezpieczniki w domu.

[Iluvatar]

Z SW nie jest najgorzej, bo firmware jest dostępny na ichniejszej stronie.

[komprez]

Ten FW nie zawiera bootloadera i innych składników ... to tylko "wersja" która robi upgrade pilota przeważnie i procesora w montażu ... 

[Iluvatar]

Dostałem kiedyś z SW hexa z wsadem do PICa i ten MCF jest praktycznie identyczny, czyli ma BL w sobie już. Ale żeby nie było, nie testowałem tego.

[dziki]

2 godziny temu, Lukasz83 napisał:

Dobrze, że miałem zapasowe bezpieczniki w domu.

Też raz podłączyłem do listwy za trafo o jedno urządzenie za dużo Od tego czasu nierozłącznym elementem gratów dodatkowych jest paczuszka zwłocznych (!) bezpieczników

[komprez]

Hoho .. jeśli tak ... to ja nie widzę problemu na naprawę tego  masz gdzieś te pliki ? porównam sobie ... jeśli faktycznie otrzymałeś pełny wsad to dla SW pokłony  

[Gość wessel]

35 minut temu, dziki napisał:

Też raz podłączyłem do listwy za trafo o jedno urządzenie za dużo Od tego czasu nierozłącznym elementem gratów dodatkowych jest paczuszka zwłocznych (!) bezpieczników

Tzw. niezbędnik astrofotografa bezpieczniki i spirytus oraz szmatka do przecierania

[Iluvatar]

Mam tylko wsad do PIC16F886, nie mam całego przekonwertowanego MCFa ani kodu do konwersji w tym momencie. Musiałbym napisać jakiś parser, a dzisiaj już mi się nie chce.

[komprez]

No to właśnie ten PIC siedzi w montażu  jeśli masz do niego kompletny dump ... to droga otwarta do reanimacji ... tylko programator i nowa kość. Pilot swoją drogą ... ale tam nie sprawdzałem jaki kontroler siedzi ...

[Iluvatar]

No jedno HEQ5 już w ten sposób odratowałem. Prawdopodobnie byłbym w stanie wskrzesić każdy montaż i pilot SynScan, ale też nie testowałem

[Kubiłan]

21 godzin temu, lkosz napisał:

Wyłączniki różnicowe całkiem skutecznie zabezpieczają m.in. przed porażeniem. O ile zadziałają To jednak układ elektro-mechaniczny, warto go regularnie testować (tym guzikiem na tablicy). Przewód ochronny był pierwszy i nie ma uzasadnienia ekonomicznego, żeby z niego rezygnować, bo pomijając kwestie bezpieczeństwa dla człowieka, używany jest np. do zapobiegania zbierania się ładunków, albo uziemiania masy w układach prądu stałego. Styk ochronny chroni wywołując zwarcie i przepalenie bezpiecznika, więc jest to dodatkowe zabezpieczenie, niezależne od różnicówki (choć różnicówka z niego "korzysta" - np. upływ prądu po wilgoci przez obudowę do uziemienia).

Nie zgodzę się z kolegą. Przewód PE jest krytycznie ważny dla instalacji elektronicznych, daje nam poziom odniesienia (uziemienia) dla naszych maszyn. Jest to krytycznie ważne w moim innym hobby krótkofalarstwie. Instalacje źle uziemione, szczególnie zasilacze uziemione w blokach do przewodu neutralnego, potrafią niesamowicie siać i spalać płytki takich urządzeń jak w tym temacie. 

Kiedyś monitorowałem potencjał pomiędzy neutralnym a uziemieniem bloku (oczywiście w bloku nie mam przewodu PE- wesołe budownictwo początku lat '90). Wieczorami obserwowane były największe skoki i chwilowe impulsy. Ludzie mają włączając urządzenia wprowadzali taki szum i prądy upływowe, że nie dziwiłem się, dlaczego nie jestem w stanie odbierać sygnałów. Problem ustawał w godzinach wczesnoporannych, kiedy większość jeszcze spała (4- 5 rano)  

[lkosz]

@Kubiłan a nie zgadzasz się z czym konkretnie? bo ja tam dokładnie to samo napisałem nooo może poza tym, że jednak nie wszystkie urządzenia mają uziemiane masy, bo to nie jest zawsze potrzebne.

Trudno mieć pretensje, że ktoś wyśle trochę prądu do przewodu neutralnego... w końcu po to jest a że ktoś używa go jako uziemienia w układzie rezonansowym odbiornika i przez to słyszy zakłócenia, to cóż... Oo i tutaj przydałby się transformator separujący i samodzielne uziemienie. Wtedy pięknie i czysto będziesz odbierać zakłócenia od przetwornic

[Kubiłan]

W dniu 24.07.2020 o 12:23, lkosz napisał:

@Kubiłan a nie zgadzasz się z czym konkretnie? bo ja tam dokładnie to samo napisałem nooo może poza tym, że jednak nie wszystkie urządzenia mają uziemiane masy, bo to nie jest zawsze potrzebne.

Trudno mieć pretensje, że ktoś wyśle trochę prądu do przewodu neutralnego... w końcu po to jest a że ktoś używa go jako uziemienia w układzie rezonansowym odbiornika i przez to słyszy zakłócenia, to cóż... Oo i tutaj przydałby się transformator separujący i samodzielne uziemienie. Wtedy pięknie i czysto będziesz odbierać zakłócenia od przetwornic

Przepraszam, jakoś opacznie zrozumiałem Twój post, jakoby PE był niepotrzebny. Mój błąd

 

Oczywiście teraz mądrzejszy o doświadczenie mam separację i osobne uziemienie, w mojej męskiej grocie. W mieszkaniu nie byłem w stanie uziemić się w bezpieczny sposób.

Edytowane 25 Lipca 2020 przez Kubiłan

[kosmit]

Po przeczytaniu tego wątku, zakupiłem w sierpniu transformator separujący, bo wszystkie moje sesje są w ogrodzie z podłączeniem na 230v. No i ten transformator wcale taki głupi nie jest. W sobotę popaliły się zabezpieczenia, a sprzęt cały !!! Trudne warunki były, wilgoć, mróz, potem lało się po sprzęcie. Wymienił bezpieczniki, sprzęt wyschnął na słoneczku i w niedzielę znowu była piękna sesja astrofoto. Ani razu nie stwierdziłem jakiegokolwiek mrowienia montażu. Generalnie bardzo polecam.

[Imar]

Jaki polecacie kupić kupić ten separator, nie znam się na elektronice i nigdy jej nie studiowałem. coś dla ciemniaka na rynku dostępne ?

Kiedyś mnie mrowił teleskop po podłączeniu kamery, tej kamery już nie mam a mam inna i to znikło, ale szkoda było by coś pozostawić nie tak jak należy, bo u mnie w zdalnej budce Astrolink i PC jest non stop pod prądem, kiedyś pewnie się coś zpierdzieli, już dwa razy bezpiecznik a Astrolinku wymieniałem w ciągu roku.

Jak już bym taką listwę zasilał z takiego transformatora to każdy zasilacz podpięty pod tę listwe obowiązkowo musi mieć uziemienie ? (3 bolce w wtyczce)?

Jest sens stosować taki transformator jeśli w miejscu z którego ciągnę prąd nie ma uziemionych gniazdek (mają tylko dwa wtyki) (stary wieloletni dom, a prąd ciągnę kablem ziemnym i z jednego z gniazdek zasilania w piwnicy)

Edytowane 21 Grudnia 2020 przez Selmak

[kosmit]

Kupiłem taki 250W

https://www.breve.pl/katalog/transformator/transformatory-jednofazowe/pfs-p117.html

Uziemienie chyba nie ma znaczenia, bo on nie ma bolca.

[Imar]

1 godzinę temu, kosmit napisał:

Kupiłem taki 250W

https://www.breve.pl/katalog/transformator/transformatory-jednofazowe/pfs-p117.html

Uziemienie chyba nie ma znaczenia, bo on nie ma bolca.

No tak nie ma. Dziękuję