Skocz do zawartości

Budujemy obserwatorium obok innego obserwatorium


Rekomendowane odpowiedzi

Możemy zaktualizować postęp. Konstrukcję dachu skończyliśmy, zamontowaliśmy pokrycie i jest zabezpieczone 1 warstwą renowatoru Ultrament. Ranty kończyliśmy już w ciemności, przyświecając latarką.

Jeśli jutro będzie pogoda, pojadę położyć 2 warstwę.

 

242225344_382920050154972_8340236684662756265_n.jpg.30a798a2983ca38f8360aad15af5db0c.jpg

 

 

 

242253816_231874248907972_5478834958126737495_n.jpg.d4b2d7ed7b5e1420ab38108bf97c6ddc.jpg

 

 

 

  • Lubię 4
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy dzień w końcu pokazał, że "coś się zrobiło". Od dłuższego czasu mamy możliwość pojechać na miejsce tylko w niedzielę, więc pracujemy od rana, aż się ściemni. Ponieważ trochę osób na zlocie jesiennym pytało mnie o budowę, więcej szczegółów:

 

-nie zdecydowałbym się na obserwatorium bez fundamentów. Budynek pracuje, a ruchomy dach szczególnie przyczynia się do przenoszenia dużej masy z miejsca na miejsce. Zrobienie fundamentów to jest 1 dzień roboty, mieszając beton w taczce ręcznie. Mając do dyspozycji betoniarkę, można wylać w tym czasie całe ławy.

Co do poziomu: poziomica-łata jest koniecznością. Szalunki poziomuje się aby pojedynczy fundament miał poziom w 2 kierunkach (powalina leży wtedy na całej długości fundamentu), a także musi mieć poziom z każdym innym fundamentem. Im dalej sięgnie łata, tym lepiej. Na tym etapie bardzo dokładnie korygowaliśmy błędy, dlatego postawienie konstrukcji zajęło tylko 1 dzień. 

 

-piery wylewa się szybko, nawet przy szalunku o średnicy 30cm. Zbrojenie jest oczywiście koniecznością. Stopę i pier wylewaliśmy na raty. Lepiej zostawić kilkanaście cm "niedolanej" stopy, żeby kolejna porcja betonu związała się na większej powierzchni (pier + góra stopy to świeży beton lany w ten sam dzień). 

-wszystkie etapy warto dobrze przemyśleć i poświęcić 2h więcej zanim zacznie się pracę, szczególnie z betonem. Potem nie ma miejsca na poprawki lub zajmie to o wiele więcej czasu.

-top pier musi być przygotowany wcześniej. Dziś masz taki montaż, ale może za pół roku będzie inny, albo wynajamiesz komuś obserwatorium i wstawi swój setup. Dlatego "talerz" powinien być zdejmowalny, żeby można go było zastąpić innym w przyszłości. Na fotkach wcześniej widać, że top pier jest zamocowany na długich prętach gwintowanych, ze stali nierdzewnej. Mają dospawane poprzeczki, aby w razie działania dużej siły na nakętkę nie obróciły sie w pierze. Warto je mocno poskręcać i dać na samym dole dystans spawany, albo z dość grubego drutu. Chodzi o to, żeby prętom zapewnić równoległość. Drewniana płyta https://astropolis.pl/uploads/monthly_2021_06/200910217_317779413264235_5335217782724817539_n.jpg.400fbb8ad110b32733ec400e59c54112.jpg służy jako ogranicznik. Opiera się na rurze-szalunku i zatopi na odpowiedniej głębokości. Mój pier jest wyższy niż Michała, bo mam nieduży montaż, którego zmieniać w najbliżyszch latach nie będę. Gdybym miał go teraz zmieniać, musiałbym prawodpodobnie podciąć pier i skuwać górę, żeby zmieścić się pod przejeżdżającym dachem. 

-Narożniki mamy zrobione z 3 kantówek, w kształcie litery "L", skręconych długimi wkrętami ciesielskimi.

 

243006229_1025900011310765_32706226745511597_n.jpg.356be1455125f3a5453f68e6dfe578bc.jpg

 

Po pierwsze- stabilność takiego słupa bardzo rośnie. Po drugie, wewnętrzne słupy są niższe o 30 cm i na nich jest oparta południowa poprzeczka:

 

 

242905062_280193137060629_1143353627215516404_n.jpg.6cc2c03543b2ebd52b0e02b750ab6e11.jpg

 

Docelowo będziemy te 30 cm ściany otwierać, żeby móc palić po horyzont. Może wykorzystamy, może nie, warto mieć taką opcję. Czy ta ścianka będzie owierana podwójnie jak brama wjazdowa, czy podnoszona do poziomu dachu, jeszcze nie wiemy. Może za każdym razem, albo on demand. Rozmowy zarządu obserwatorium wciąż trwają :)

 

26 września 2021:

-Teren pod budynkiem mamy wypielony. Niezywkle inwazyjna komosa uwielbia rozrosnąć się na świeżo wykopanej ziemi. Wysypaliśmy kilka kilogramów soli na grunt i wyłożyliśmy agrowłókninę, żeby nic nie przerastało. 

 

 

243008404_230863438964084_8552414010664957590_n.jpg.84d9100035ebbd14885f4dbee619298c.jpg

 

 

Poprzedni etap podłogi "zagęściliśmy", żeby dołożyć legarki. Na wszelki wypadek, zeby podłoga się nie uginała. 

 

242981792_1228135067699586_4083228683903042350_n.thumb.jpg.975ed805fa2fc97a0aca023f5ebced3c.jpg

 

Całe płyty OSB (pomalowane wcześniej 2x renowatorem do dachu) położyliśmy od zewnętrznej strony. Środkowa płyta, z otworami na piery wyszła znacznie mniejsza, przez to lżejsza. Łatwiej manewrować takim elementem. Wymierzyliśmy piery w 2 kierunkach i odrysowaliśmy je kawałkiem szalunku, który zachowaliśmy na tę okazję. Otwór na pier jest oczywiście szerszy o ok. 1,5 cm, dzięki temu zestawy będą całkowicie odizolowane od budynku. 

 

243008876_270507924939087_7894775065829162018_n.jpg.d19964634da240e95e3639c430e8338b.jpg

 

 

242946348_556199619021585_7750150818181000856_n.jpg.99982706f770c03f2ebe299efe6eb338.jpg

 

Wszystkie cięcia, odwierty i wkręty też zamalowaliśmy tym renowatorem. Płyta OSB jest bardzo sucha, przez to lubi się napić. Wolimy skutecznie zabezpieczyć takie miejsca przed wilgocią. Nic się nie będzie wygniało ani nie puchło. Pomiędzy płytami jest ok 0,5cm dylatacji. 

Wkręty jakie stosujemy mają wyłącznie łby z torxem. Można je mocno dociągnąć, bity wkrętarki nie przeskakują i praca jest znacznie przyjemniejsza. 

 

Pocięcie podłogi wypadło nam w taki sposób, że musieliśmy zostawić 60x60cm powierzchni otwartej i skończyć ją następnym razem. Przygotowaliśmy dodatkowe legarki na długość (ponumerowane) i brakujący kawałek. Pomalowane leżą sobie pod podłogą i przez kilka dni przeschną. 

 

Ponieważ do zachodu Słońca mieliśmy trochę czasu, uznaliśmy, że sprawdzimy jak się kładzie elewację. Elewacja do deska wpustowa 300cm. Pomalowana impregnatem Vidaron 1x bezbarwnym, 1x kolorem machoniowym i 2x na kolor. Polecam drugą warstwę impregnatu zastosować barwną, ponieważ widać dobrze gdzie nie było pomalowane. Przygotowanie elewacji, w tym przypadku 24m2 to też 4 dni pracy, dokłądnie malując pióra i wpusty. 

Mocowanie deski szło bardzo szybko i przyjemnie. My zastosowaliśmy wkręty z małym łbem, przewiercając pod kątem pióro do belek konstrukcyjnych. Dzięki temu deska jest ciągnięta w dół i dociskana do porzedniej, a dodatkowo mamy tu element estetyczny, nigdzie nie widać wkrętów, bo każda kolejna deska je zasłania:

 

 

243136371_945279302864456_522065363389175706_n.jpg.b445afd31c9c34f643b679fc3966c0aa.jpg

 

 

242991318_173976904857800_7782006564537124229_n.jpg.ad104cc9ebb682be0b65d98f1d024642.jpg

 

Ostatni koszt podsumowaliśmy na ok. 5000 zł. Do tego doszła elewacja, impregnaty: 1950. Łaty na dach, kantówki na dach, płaskowniki do mocowania kół, pozostałe materiały na dach, 3000 zł. Na podłogę płyty, mnóstwo wkrętów, pędzli szczotek, 1150. Koszt całkowity to 11000 zł.

Edytowane przez count.neverest
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, beny said:

Podejrzewam że styropian był tylko do wymierzenia gdzie będą dziury w tej wykładzinie :D A co do drzwi to mogą trochę spuchnąć przy wilgoci od ziemi. Już nie mówiąc o otwarciu podczas śniegów ;)

Zakładam, że to drzwi metalowe więc nie spuchną ale i dlatego nie zostały przycięte. Nie mniej w tym dołku po każdym deszczu będzie stała woda. Ja bym je zdecydowanie przyciął :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadając  na pytania, co do styropianu to był z niego przymiar do wycięcia dziur  pod piery w wykładzinei pcv zaś co do drzwi i ich przycinania, aby były na równi z podłogą trzeba by obciąć jeden zawias ^^ co raczej odpada. Można je bezpiecznie skrócić o jakieś 20-24cm. Było już późno, byliśmy zmęczeni na ten moment  nie wiemy co z tym fantem zrobić, jest jak jest  życie pokaże czy ciąć czy nie. Materiał z jakiego są wykonane do stal więc nie spuchną. 

 

Ponieważ zbliża się ta  pora roku w której to lepiej by buda  była szczelnie zamknięta to dywagacje na temat przycięcia drzwi muszą poczekać do wiosny lub innej wolnej chwili. 

W kwestii poderwania dachu, zakładając że będzie tak piździło że te 400kg  poderwie... to na tą chwilę dach jest przycumowany do reszty dwoma pasami. Docelowo mają zastać zamontowany system utrzymujący dach na miejscu w pozycji otwartej i zamkniętej.

 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można tych drzwi przyciąć z góry i z dołu? Już abstrahując w ogóle od tego, że można przecież zamówić drzwi na praktycznie dowolny wymiar.

 

I właściwie - po co takie pancerne drzwi w drewnianym budynku? Jak ktoś będzie bardzo chciał, to wejdzie po prostu przez ścianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.