Statyw do lornetki Delta optical starlight 15x70

[Piror]

Witam. Niedługo zamierzam zakupić lornetkę Delta optical starlight 15x70, lecz żeby zwiększyć jakość obserwacji chciałbym kupić do tej lornetki statyw,którego nie mogę nigdzie znaleźć :(. Czy mógłby ktoś podesłać  link do staywu na tą lornetkę. Budżet które mogę przeznaczy to 100 - 300 zł. Z góry dziękuję

Edytowane 8 Sierpnia 2021 przez Piror

[Krater]

Lornetka klasy 15x70 to już zajefajny sprzęt obserwacyjny ale jak już Ktoś napisał nie starlight. Co do statywu to nie rzucaj się na tanie statywy fotograficzne  ponieważ są wiotkie (te tańsze) a nawet te droższe są nieprzydatne przy obserwacjach w zenicie.  W budżecie do 300 zł ratuje Ciebie zakup używanego statywu a'la LT1 oraz wykonanie (zakup) żurawia lornetkowego. Kiedy będziesz robił go sam to kwota 150-200 w zupełności na żurawia wystarczy (w tym mała głowica kulowa).
Zakładam, że fotel turystyczny z regulowanym oparciem masz lub załatwisz bezkosztowo.

Parafrazując to co napisał Ci Paweł Sz. w wątku o lornetce, kupno badziewia poskutkuje tylko zniechęceniem i stratą kasy. Ale to Twoja kasa i jesteś wolnym Człowiekiem.

[Piror]

Dzięki Ale mam pytanko. Czy polecasz jakąś lornetkę do 600 zł? 

[oicam]

Ogłoś się, że kupisz lornetkę 15x70 najlepiej Skyguide. Może ktoś sprzeda w okolicy 700-800 zł używaną.

Skyguide zapewni Ci zadowolenie z obserwacji i poczucie, że to solidny sprzęt na lata. Za to Starlight może wprowadzić niepotrzebną frustrację itp... 

Taka jest moja opinia. Skyguide to fantastyczny sprzęt. Ale i tą, o którą pytasz też da się obserwować. Ale łatwiej o feralny egzemplarz i brak kolimacji...

[Patryk Sokol]

Tak tylko napiszę, że kupiłem Starlighta trochę jako zachciankę (urok mieszkanai kolo salonu DO...) i jestem zadowolony.

Fajna do relaksu na leżaku, kiedy zestaw do astrofoto robi swoje, a Newton na Dobsonie zmęczy kręgosłup.

 

Ale też od razu zastrzegę, że nie mam odniesienia, może sam nie wiem ile tracę bez lepszej lornetki

[Piror]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi

[Krater]

4 godziny temu, Patryk Sokol napisał:

Fajna do relaksu na leżaku, kiedy zestaw do astrofoto robi swoje, a Newton na Dobsonie zmęczy kręgosłup.

Wprawdzie jesteśmy w wątku o statywie ale poruszyłeś ciekawe zagadnienie, które dotyczy większości obserwacji.
Otóż jeżeli nie postaramy się o wygodną i stabilną pozycję to zazwyczaj nie wykorzystamy pełnych możliwości sprzętu a niekiedy jeszcze nabawimy się bólu kręgosłupa.
Zewsząd widać pogoń za aperturą tymczasem w pozycji srającego kota z lustra 12" zobaczymy tyle co z 8" z wygodnego stołka.

[kjacek]

Bardzo polecam Silk 700DX Pro. Poszukaj używanego. 

[wampum]

A może jeden z moich wystawionych na giełdzie?.

Kwestia tego czy ma być z wysuwaną kolumną czy bez.....

Ale w obydwóch przypadkach trzeba usiąść aby złapać obiekty powyżej 50-55 stopni.

[Piror]

12 godzin temu, kjacek napisał:

Bardzo polecam Silk 700DX Pro. Poszukaj używanego. 

Używanego nigdzie nie mogę znaleźć

Edytowane 9 Sierpnia 2021 przez Piror

[Qrczak99]

12 minut temu, Piror napisał:

Używanego nigdzie nie mogę znaleźć

Chcesz kupić lornetkę za około 400 zł i statyw za około 700 zł ( mam na myśli nowe ) . Razem około 1100 zł. Proponuję kupić lornetkę DO Skyguide ( około 1000 zł)  i prosty statyw fotograficzny za około 150 zł.

Edytowane 9 Sierpnia 2021 przez Qrczak99
dopisek

[kjacek]

29 minut temu, Qrczak99 napisał:

Chcesz kupić lornetkę za około 400 zł i statyw za około 700 zł ( mam na myśli nowe ) . Razem około 1100 zł. Proponuję kupić lornetkę DO Skyguide ( około 1000 zł)  i prosty statyw fotograficzny za około 150 zł.

Obserwacje lornetkowe tylko wtedy będą satysfakcjonujące, gdy sprzęt nie będzie latać, nie będzie drgań. 

Silk 700DX zapewnia ten komfort, to nie tylko moja opinia, również inne osoby na forum tak pisały wcześniej. 

Nie wiem jak statyw foto za 150 zł będzie się zachowywać, niby to niewiele i możnaby zaryzykować. 

Ja swój kupiłem na allegro za przyzwoite pieniądze, używany, ale w dobrym stanie. 

[Paweł Sz.]

Slik Pro 700 DX na giełdzie to rzadkość. Jednak na początek lepiej kupić dobrą lornetkę i średni statyw, niż słabą lornetkę i dobry statyw  

Z czasem statyw wymienisz, a lornetka już będzie  Faktycznie na byle jakim statywie obserwacje nigdy nie będą komfortowe, ale to nie znaczy, że się nie da.

 

Znajomy w te wakacje kupił na początek Bressera 20x80 (bo tani) + statyw Camrock za jakieś 100 zł. Potem spojrzał przez moją Deltę Extreme 15x70 na Sliku Pro. Na drugi dzień oddał do sklepu lornetkę i statyw, po czym kupił SkyGuide. Na dobry statyw właśnie zbiera. Wszystko jest dobre do czasu, aż nie spojrzysz przez lepszy sprzęt, dopiero wtedy zdajesz sobie sprawę w co warto inwestować, a co jest tylko półśrodkiem na chwilę  Mogę powiedzieć, że delta "zaorała" tego Bressera pod wieloma względami.

 

Są osoby, które cieszy widok ze SkyMastera czy też Star Guide. Pytanie czego oczekujesz. Często się zdarza, że dany obiekt widać w dobrej 15x70, podczas gdy w taniej jest po prostu niewidoczny (te tanie nie mają wcale 70mm, a poza tym mają szereg niedociągnięć w optyce, przez co obraz jest kiepskiej jakości).

 

Twoje fundusze, twój wybór  

[barti1972]

Ja ma zasadę, ze wydaję najwięcej ile mogę na lornetkę, a najmniej na montaż. Te zawsze robię sam, bo akurat lubię majsterkować i razem z dziećmi wyznajemy zasadę "nie wyrzucaj wykorzystaj!"  

Pod dużo większą lornetkę kosztował mnie 12 zł - na śrubki i ścisk stolarski, który pełni regulację wysokości, reszta to panele podłogowe i odpady z budowy. Wszystko gratis, bo ludzie wyrzucają cuda techniki.

Musiałem tylko poświęcić 3h na wykonanie, a czas to też kasa, no więc wyszło trochę więcej niż 12 zł;)

Krzesełko też wymieniłem na takie z regulacją wysokości i jest full wygoda na balkonie  i nie potykam się o nogi tradycyjnych statywów.

 

 

Oczywiście, że nie mówię, abyś budował podobny, bo ten niestety nie składa się, ale stoi stale na balkonie w rogu, nie zajmuje żadnego miejsca (żona nie marudzi) i zawsze gotowy do obserwacji.

Chcę pokazać Tobie, że statyw to bardziej stan umysłu i Twoich potrzeb i można podejść do tematu zupełnie inaczej.

Najważniejsze, to zacząć obserwować dobrą lornetką (typy już padły powyżej) tu i teraz. Potem można zbierać kasę i myśleć o żurawiu, czy czymkolwiek innym.

Pamiętaj, że jest to dla Ciebie i Twojej wygody, a nie do podziwiania przez innych. Jak lubisz coś spiłować i powiercić, to przemyśl to. Zabawa jest przednia:)

 

 

 

 

[Paweł Sz.]

Jeśli zdecydowałbyś się na początek na mniejszy model np. 10x50 do nauki nieba to tutaj masz ciekawą propozycję na giełdzie:

 

Jeśli ten model jest w pełni sprawny to w zasadzie jest to to samo co Nikon EX 10x50:

http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=118

Edytowane 9 Sierpnia 2021 przez Paweł Sz.

[kjacek]

21 minut temu, Paweł Sz. napisał:

Jeśli zdecydowałbyś się na początek na mniejszy model np. 10x50 do nauki nieba to tutaj masz ciekawą propozycję na giełdzie:

 

Jeśli ten model jest w pełni sprawny to w zasadzie jest to to samo co Nikon EX 10x50:

http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=118

A podobno nawet ciut lepiej niż Nikon EX 10x50. Bo ten Nikon to przeciętny jest, płacimy za markę.

 

Wielkość lornetki moim zdaniem każdy musi wybrać pod siebie. Dla mnie 10x50 to słaby wybór, ale 8x40 (to do ręki) to już lepsze. Najbardziej pasowała mi 15x70, większe lornety zdecydowanie nie.

 

A i tak zostałem z refraktorem Messier AR-102XS czyli 102/460, który daje mi powiększenia lornetkowe i ciut większe, szerokie pola bajka z dobrymi okularami 100 stopniowymi. Polecam.

[Paweł Sz.]

A ja zdecydowanie wolę duże lornety zamiast teleskopów, a od 8x42 (itp.) preferuję bardziej 10x50  Tylko to nie temat na kto co lubi

Wracając do wątku - rozważ tego Slika, albo zupełnie inny zestaw  

[lumen]

Nie kupuj Starlight 15x70, ponieważ jeśli chodzi o  optykę i wykonanie moim zdaniem jest to bardzo słaba lornetka. Po spojrzeniu pod ciemnym niebem nawet przez przeciętnego Nikona Action 10x50 EX - od razu Cię od niej odrzuci. Jeśli chodzi o jakość obrazu, to dzieli je przepaść, różnica kilku klas. Zamiast kupować statyw do kiepskiej lornetki, tak jak koledzy radzili, lepszym pomysłem będzie nabycie przyzwoitej lornetki do ręki, np. 8x40.  

Edytowane 10 Sierpnia 2021 przez lumen

[Piror]

W dniu 9.08.2021 o 13:26, barti1972 napisał:

Ja ma zasadę, ze wydaję najwięcej ile mogę na lornetkę, a najmniej na montaż. Te zawsze robię sam, bo akurat lubię majsterkować i razem z dziećmi wyznajemy zasadę "nie wyrzucaj wykorzystaj!"  

Pod dużo większą lornetkę kosztował mnie 12 zł - na śrubki i ścisk stolarski, który pełni regulację wysokości, reszta to panele podłogowe i odpady z budowy. Wszystko gratis, bo ludzie wyrzucają cuda techniki.

Musiałem tylko poświęcić 3h na wykonanie, a czas to też kasa, no więc wyszło trochę więcej niż 12 zł;)

Krzesełko też wymieniłem na takie z regulacją wysokości i jest full wygoda na balkonie  i nie potykam się o nogi tradycyjnych statywów.

 

 

Oczywiście, że nie mówię, abyś budował podobny, bo ten niestety nie składa się, ale stoi stale na balkonie w rogu, nie zajmuje żadnego miejsca (żona nie marudzi) i zawsze gotowy do obserwacji.

Chcę pokazać Tobie, że statyw to bardziej stan umysłu i Twoich potrzeb i można podejść do tematu zupełnie inaczej.

Najważniejsze, to zacząć obserwować dobrą lornetką (typy już padły powyżej) tu i teraz. Potem można zbierać kasę i myśleć o żurawiu, czy czymkolwiek innym.

Pamiętaj, że jest to dla Ciebie i Twojej wygody, a nie do podziwiania przez innych. Jak lubisz coś spiłować i powiercić, to przemyśl to. Zabawa jest przednia:)

 

 

 

 

Bardzo fajna konstrukcja. choć ja ręki do majsterkowania nigdy nie miałem. I najprawdopodobniej kiedy ja coś takiego będę robił połamie sobie ręce 

[Piror]

10 godzin temu, lumen napisał:

Nie kupuj Starlight 15x70, ponieważ jeśli chodzi o  optykę i wykonanie moim zdaniem jest to bardzo słaba lornetka. Po spojrzeniu pod ciemnym niebem nawet przez przeciętnego Nikona Action 10x50 EX - od razu Cię od niej odrzuci. Jeśli chodzi o jakość obrazu, to dzieli je przepaść, różnica kilku klas. Zamiast kupować statyw do kiepskiej lornetki, tak jak koledzy radzili, lepszym pomysłem będzie nabycie przyzwoitej lornetki do ręki, np. 8x40.  

Nie muszę kupować statywu pod wybrano lornetkę bo statyw będzie pasował na wszystkie lornetki

[Jarek]

Piror, ale pamiętaj: statyw pod prostą (tzn. nie kątową) lornetę musi być wysoki. Po prostu Twoja głowa będzie zawsze poniżej głowicy statywu. To eliminuje wszystkie statywy poniżej 1.5-1.6 m wysokości. A i tak obserwować będziesz z jakiegoś niskiego składanego stołka/taboretu. Kolumna wysuwana jak najbardziej, bo inaczej będziesz brodą zahaczał o trójnóg. W dodatku przy 3 segmentowych nogach solidniejszych statywów foto ten dolny najcieńszy 3-ci segment należy nie wysuwać wcale albo tylko trochę. Z rozważań wywal też natychmiast wszystkie statywy, które mają 4 segmenty nóg czy więcej. Te dolne sekcje maja wtedy zwykle grubość (cienkiego) ołówka. Drgawki malaryczne gwarantowane, a i połamać kopniakiem łatwo. Te wynalazki postały dla fotografów z myślą o zmieszczeniu pełnowymiarowego statywu w bagażu wielkości podręcznego lotniczego (chociaż nie zawsze pozwalają wozić takie rzeczy w podręcznym i tak).

 Alternatywna droga: może zamiast statywu, jeśli nie zmieści się w kosztach razem z lornetką, kup nawet w supermarkecie zwykły składany leżak. Z czegoś takiego da się wygodnie obserwować podpierając lornetę na łokciach, zarówno z czymś 10x50, jak i nawet 15x70.

Pozdrawiam

-J.

P.S. Gdyby Ci się udało jednak zebrać środki na 15x70 i leżak, to byłoby to pod względem osiągów lepsze niż 10x50. Różnica jest spora, większe szkła robią swoje.