W czym najbardziej lubicie oglądać galaktykę Andromedy?

[AviatorL]

Cześć.

W czym najbardziej lubicie oglądać galaktykę Andromedy? W czym widzieliście ją najpiękniej? Mam na myśli wizual.

Lornetka? Jeśli tak to jaka? Teleskop? Jakiś refraktor czy raczej duży Newton?

[pawel8]

Bardzo dobrze się prezentowała w lornetce fujinon 16x70, ale również zachwyca widokiem w lornetce apm ms 28-110 

[lukost]

Ogólnie we wszystkim, od gołooczności do niutka naście cali. Zasadniczo wskazane są mniejsze powerki i szerokie pola, przy dużych powiększeniach i stosownym rozmiarze lustra można szukać gromad kulistych przynależnych Andzi. 

[lkosz]

W miejscu z ciemnym niebem. Pod bortle 1-2 wszystko jedno przez co patrzysz, byle się zmieściła w polu widzenia.

[Szarlej]

Łukasz, w jednym zdaniu zmieściłeś trzy neologizmy i jedno zapożyczenie z wszędobylskiego angielskiego, niski ukłon! ? 

 

A wracając do tematu - widoku w lornecie Miyauchi BR141 (40x141) nigdy nie zapomnę.

 

[peter5]

Apm 100/45 i morpheus 12,5 mm?

[Witos]

Mi się podoba nawet w szukaczu 8x50.

[alinoe]

22 minuty temu, Witos napisał:

Mi się podoba nawet w szukaczu 8x50.

Można się śmiać ale jak żyję, lepszej niż w szukaczu 8x50 do tej pory nie widziałem

[dobrychemik]

Zrobiłem ostatnio fotkę M31 i najbardziej podoba mi się ona na 32" monitorze - w pełni wizualnie

 

[mkowalik]

Ciemne niebo i 20" Newton z dobrym lustrem. Widok, że szczena opada.

[Grzędziel]

Ciemne niebo przede wszystkim. Bardzo ciemne (SQM>21.8).

A w pamięci mam widok przez (tak chwaląc swój sprzęt) APO 140 + Nagler 22mm (pow. 42x).

Zawsze jak fotografuję pod naprawdę ciemnym niebem chętnie odkręcam kamerę i zakładam okular właśnie dla takich widoków. 

Chętnie bym popatrzył przez jakieś wielkie lustro (20"), ale na M 31 jeszcze nie miałem okazji.

[Piotr K.]

16 godzin temu, AviatorL napisał:

W czym najbardziej lubicie oglądać galaktykę Andromedy?

W wełnianym swetrze, kurtce przeciwwiatrowej, drugim wełnianym swetrze (tym razem z golfem) i kurtce przeciwdeszczowej, oraz w kalesonach, spodniach od dresu, spodniach zwykłych i spodniach narciarskich. A, i w dwóch czapkach  Wtedy M31 wygląda najpiękniej, bo zimno nie przeszkadza mi w obserwacjach  Optyka ma mniejsze znaczenie. 

 

Edytowane 23 Sierpnia 2022 przez Piotr K.

[kompas]

Nie wiem,  przy niebie SQM-18,16 nawet nie próbowałem jej szukać, a może powinienem?, posiadam Ar 102/460 i Maka 127  Myślę jednak że skazany jestem na Księżyc, planetyi gromady otwarte  

[kompas]

4 godziny temu, Piotr K. napisał:

W wełnianym swetrze, kurtce przeciwwiatrowej, drugim wełnianym swetrze (tym razem z golfem) i kurtce przeciwdeszczowej, oraz w kalesonach, spodniach od dresu, spodniach zwykłych i spodniach narciarskich. A, i w dwóch czapkach  Wtedy M31 wygląda najpiękniej, bo zimno nie przeszkadza mi w obserwacjach  Optyka ma mniejsze znaczenie. 

 

Bez skarpet z merynosów najlepiej dwie pary jedna na drugą i gumofilców, to ubranie jest niekompletne i zmarźnierz wcześniej niż Ci się wydaje

[AviatorL]

2 godziny temu, kompas napisał:

Nie wiem,  przy niebie SQM-18,16 nawet nie próbowałem jej szukać, a może powinienem?, posiadam Ar 102/460 i Maka 127  Myślę jednak że skazany jestem na Księżyc, planetyi gromady otwarte  

Ja właśnie widziałem w Maku 127, ale to ledwie samo jądro... W szukaczu 6x30 już dość ciekawie.

I stąd urodził się ten temat, czym by tu Maczka uzupełnić.

[dark1]

14" z APM 20/100 w wyciągu. 

[starry-night]

A oczami wyraka ktoś patrzył może na M31 - Andromedę ?

[RomekAstrobaza]

Na Naszym Lx600 i Naglerze 31 nawet nawet jakaś owalna mgiełkę widać hehe - niestety zaswietlenie miejskie

[Krasz]

Mając małe doświadczenie w 80/400 nie znalazłem jej  ale już po kilku wypadach pod ciemne niebo w lornetce 8x40 robi wrażenie .

[dobrychemik]

2 godziny temu, AviatorL napisał:

Ja właśnie widziałem w Maku 127, ale to ledwie samo jądro...

 

Jak tu się dziwić, że wielu odbija się od tego hobby: człowiek wyda kupę kasy i zobaczy jądro, przy okazji odmrażając sobie... zgadnijcie co 

 

[kompas]

1 minutę temu, dobrychemik napisał:

 

Jak tu się dziwić, że wielu odbija się od tego hobby: człowiek wyda kupę kasy i zobaczy jądro, przy okazji odmrażając sobie... zgadnijcie co 

 

jeżeli nie ma się merynosów i gumofilców to oczywiście nogi , a ściślej mówiąc stopy. a na to o czym myślisz wystarczy założyć barchany

[stratoglider]

2 godziny temu, starry-night napisał:

A oczami wyraka ktoś patrzył może na M31 - Andromedę ?

 

Patrzyłem, pod bardzo ciemnym niebem ma to sens.

Tutaj relacja. (używam tam skrótów: OW - Oczy Wyraka, OS - Oczy Sowy)

[AviatorL]

Dziękuję za odpowiedzi. Tak jak się spodziewałem, ile głów (oczu) tyle pomysłów

Temat powstał, bo zastanawiam się

W dniu 23.08.2022 o 18:37, AviatorL napisał:

czym by tu Maczka uzupełnić.

I w sumie dalej nie wiem. Ale chyba zacznę od lornetki

[MateuszŁ]

Dla mnie wygląda wspaniale w Kasai 2,3x40. 

[mack_mnk]

W dniu 23.08.2022 o 12:56, Grzędziel napisał:

Ciemne niebo przede wszystkim. Bardzo ciemne (SQM>21.8).

A w pamięci mam widok przez (tak chwaląc swój sprzęt) APO 140 + Nagler 22mm (pow. 42x).

Zawsze jak fotografuję pod naprawdę ciemnym niebem chętnie odkręcam kamerę i zakładam okular właśnie dla takich widoków. 

Chętnie bym popatrzył przez jakieś wielkie lustro (20"), ale na M 31 jeszcze nie miałem okazji.

Pod SQM > 21.8 to już w 16-calowym Newtonie struktura spiralna M33 jest wyraźnie widoczna na wprost, a detale M31 można podziwiać z opadem szczęki. Jedyny minus to fakt, że trzeba sobie trochę poprzesuwać teleskop by obejrzeć cały obraz galaktyki. Stąd instrumenty pozwalające ująć całą galaktykę w polu widzenia mają przewagę. Jednakże ciemne niebo zmienia sposób postrzegania galaktyk w każdym instrumencie - to najlepszy i niezastąpiony "filtr" dla tych DSów.