neq6 prowadzenie

[Tayson]

od 3 tygodni mam nowy neq6.

zauwazylem ze podczas prowadzenia (bez guidingu) przy naswietlaniu >120s montaz robi przeskok.

Na pierwszym zdjeciu gwiazdy sa jakby dwuktornie naswietlone z przesunieciem.

Srodkowy jest ok.

Trzeci od lewej pokazyje ze gwiazdy za rejestrowane jako 2 punkty.

 

W czym moze byc problem?

Czy jezeli zastosje guiding to problem zniknie?

 

Zdjecia to okolice Mizara w zenicie.

ISO1600 ED80 f=510mm

[Kirien]

Zrob serie po 100 sekund aby wyszedł jeden cykl ślimaka czyli 8 minut. Sprawdzisz czy faktycznie to przeskok czy poprostu złe ustawienie na polaris i zwyczajny dryf w osi RA. Obstawiam to drugie. Ewentualnie upewnij się że wszystkie kable luźne i nic nie ciągnie. Sprawdź wyważenie w osi RA, montaż powinien bardzo delikatnie ale jednak pchać niż popuszczać

[Tayson]

te 8min tzn ze slimak przekreci sie caly i po 8min zacznie ponownie od momentu czasu startu. TAK?

[Intimate]

Może się mylę, ktoś bardziej obeznany mnie poprawi ale czy to nie jest poprawka montażu ? Szczerze mówiąc mam Heq-5 i cały czas się zastanawiam czy alignowanie montażu jest tylko po to żeby wiedział gdzie patrzy czy czasem też nie poprawia położenia w tej osi która podczas śledzenia powinna być nieruchoma.
Może jako test wycelować teleskop byle gdzie w niebo i puścić prowadzenie bez alignowania. Wtedy nie powinno być poprawek i jeśli przeskoki będą to pozostaje jakaś kwestia mechaniczna

[Kirien]

te 8min tzn ze slimak przekreci sie caly i po 8min zacznie ponownie od momentu czasu startu. TAK?

Tak

[MateuszW]

Alignowanie nie ma nic wspólnego z prowadzeniem, to pewne.

A takie przeskoki zauważyłem też w swoim NEQ6 bez guide. Jestem prawie pewny, że to kwestia sporych fabrycznie luzów na osi RA. Przy guide problem chyba też było widać, bo takich szybkich ruchów guider nie powstrzyma na czas. Wyreguowałem luzy i z guide jest ok, a bez niestety nie sprawdzałem.

[Tayson]

Alignowanie nie ma nic wspólnego z prowadzeniem, to pewne.

A takie przeskoki zauważyłem też w swoim NEQ6 bez guide. Jestem prawie pewny, że to kwestia sporych fabrycznie luzów na osi RA. Przy guide problem chyba też było widać, bo takich szybkich ruchów guider nie powstrzyma na czas. Wyreguowałem luzy i z guide jest ok, a bez niestety nie sprawdzałem.

 

poczekam i sprawdze co bedzie z guidowaniem...

 

jakby cos kolego to znasz moze kogos z kolic Warszawy, kto moglby mi to zrobic (kasowanie/regulacja luzow)???

[Karol Wójcicki]

Tayson,

 

chyba tańszym i pewniejszym rozwiązaniem będzie po prostu zastosowanie guidingu.

Miałem w tym montażu taki sam problem - użycie guidera całkowicie rozwiązało problem.

 

Luzy możesz usunąć ale sam sprzęt tej klasy nigdy nie będzie prowadzić w punkt przez kilka minut. A z guiderem to i 20 minut pociągniesz

 

Pozdrawiam,

Karol

[Tayson]

Tayson,

 

chyba tańszym i pewniejszym rozwiązaniem będzie po prostu zastosowanie guidingu.

Miałem w tym montażu taki sam problem - użycie guidera całkowicie rozwiązało problem.

 

Luzy możesz usunąć ale sam sprzęt tej klasy nigdy nie będzie prowadzić w punkt przez kilka minut. A z guiderem to i 20 minut pociągniesz

 

Pozdrawiam,

Karol

 

masz Karol racje!

musze poczekac na kemerke do guidowania (QHY5L-II) z DO i wtedy wszystko sie wyjasni.

 

PS.

Do dzis niektory sie mnie pytaja czy widzialem brzegowke Aldebarana, bo ogladali na live w necie.

Nie dosc ze widzialem wszystko, to jeszcze ten live byl obok mnie!.

DOBRA ROBOTA!!

[MateuszW]

Oczywiście Karol ma rację, że guiding daje większe możliwości, ale do zastosowań, gdzie nie jest niezbędny (jak szerokie kadry) można go sobie podarować. Ogniskowa 510 mm to już jednak kandydat do guide, choć na początku bez niego powinno się udać uzyskać przyzwoite efekty. Ale kasowanie luzów i tak należy zrobić, bo to poprawia pracę montażu również z guide, szczególnie zmniejszenie luzu w osi DEC.

Niestety koło Warszawy nie znam nikogo, kto by tego dokonał, ale na pewno bez problemu znajdziesz wiele takich osób na forum.

 

Dokładne rzecz biorąc moja teoria co do tych przeskoków jest taka: montaż prowadzi sobie ładnie, aż tu nagle jest boczny podmuch wiatru (niekoniecznie silny). Tuba stanowi żagiel, który poddaje się wiatrowi. Wiatr przekręca oś o wartość luzu (przeskakuje z jednej strony na drugą), a po ustaniu podmuchu montaż dopiero przejeżdża ten luz i prowadzi dalej. Nieduży podmuch wystarcza, bo gdy mamy wyważoną oś, to niewielka siła może nią ruszyć (o wartość luzu, bo na więcej nie pozwala przekładnia).

 

To oczywiście tylko teoria, która moim zdaniem dość dobrze tłumaczy te objawy, a lepszej nie znalazłem. Ale z doświadczenia wiem, że w prowadzeniu montażu czasem

[Agent Smith]

Jeśli ów "przeskok" ma charakter periodyczny to jest wynikiem PE

Tak jak Ci radził Kirien - zrób serię kilku(nastu) ekspozycji dwuminutowych jedna po drugiej i zobacz czy występuje jakaś okresowość.

Jeśli tak jest to guiding oczywiście może ją wyeliminować.

[Nowok76]

Sprawdź ślimaka. Możesz mieć na nim drobny zadzior. Kolega miał taki problem jak Ty.

[Tayson]

na bank nie bylo zadnych podmuchow wiatru...

[Intimate]

Tak wyraźny PE już przy 510 mm ?

[Tayson]

wydaje mi sie ze PE to widac jako gwiazdy-kreski, a nie dwa punkty...

[Nowok76]

wydaje mi sie ze PE to widac jako gwiazdy-kreski, a nie dwa punkty...

Taki efekt daje blokada podczas prowadzenia.

Jeżeli masz ślimak za bardzo dociśnięty do ślimacznicy to montaż prowadzi dobrze do czasu kiedy natrafi na opór.

Wtedy potrafi się zablokować na ułamek sekundy , w efekcie gwiazdki są naświetlane w innym miejscu :-)

[Krzychoo226]

Stawiam na obluzowaną soczewkę w edku.

 

Tak wyglądała część klatek gdy w newtonie nie dokręciłem należycie łapek LG:

[Pav1007]

Problemem może być jeszcze chińskie łożysko na osi ślimaka RA (swoją drogą bardzo ważne łożyska).

Jak zmieniałem swoje to było tak wciśnięte że przy lekkim obrocie samo się zatrzymywało o zadziory powstałe z odgięcia "osłonki".

 

P.

Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez Pav1007

[Tayson]

1x100s pelna klatka jpg

alkor i mizar ed80; f510+neq6

(kliknij i otworzy sie wieksze)

 

powiekszenie 1x100s

(kliknij i otworzy sie wieksze)

 

16x100sprzekatna kazdego zdjecia ok 3'

klatki maja rozny kolor, poniewaz caly czas sie sciemialo niebo.

(kliknij i otworzy sie wieksze)

wida ze nie na wszystkich zdjeciach gwiazdki sa rozjechane...

 

 

natomiast okolica M51 naswietlanie 1x600s

pelna klatka

(kliknij i otworzy sie wieksze)

 

powiekszenie

przekatna15', 2 gwiazdki ok 13,3mag

(kliknij i otworzy sie wieksze)

 

 

MOZE PO POROSTU ZA DUZO WYMAGAM OD MONTŻU BEZ GUIDINGU???

Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez Tayson

[dziki]

Z tej kompilacji 12 klatek to imho tylko jedna nie jest pojechana.

Myślę że guiding to dobry pomysł. Swoją drogą, 600 sek na 600mm bez guidingu i taka klatka, to niezły wynik.

[Kirien]

Z tej kompilacji 12 klatek to imho tylko jedna nie jest pojechana.

Myślę że guiding to dobry pomysł. Swoją drogą, 600 sek na 600mm bez guidingu i taka klatka, to niezły wynik.

Jakoś ciężko mi uwierzyć w te 600 sek bez guidingu ogniskową 600mm i taki wynik - chyba jedno zero ci wskoczyło za duzo i powinno być 60 sek...

[Tayson]

nie, dokkladnie 620s, bo espozycja szla 1000s ale ja przerwalem.

ale zobacz jakie pojechane totalnie gwiazdki!!

 

.......................

 

powiekszenie

przekatna15', 2 gwiazdki ok 13,3mag

blad.jpg

(kliknij i otworzy sie wieksze)

................

 

[HAMAL]

Wyceluj zestawem w bardzo jasną gwiazdę, daj największą ogniskową jaką masz, czas naświetlania 1 sekunda albo nawet mniej, ustaw sobie dla ułatwienia kursor myszy na środek gwiazdy i czekaj obserwując uważnie. Czy gwiazda pompuje, czy nagle przeskoczy po czasie, czy powoli zdryfuje.

[Uniwersał]

Sprawdziłbym jeszcze zasilacz ewentualnie wymienił na mocniejszy minimum 5 A 12 V ...

Offtopicowo : ktoś kiedyś mi wpierał że CGEM prowadzi cel bez guidera do 6 godzin

[Krzychoo226]

Offtopicowo : ktoś kiedyś mi wpierał że CGEM prowadzi cel bez guidera do 6 godzin

 

A wspominał dla jakiej skali obrazu?