Skocz do zawartości

Pierwsze światło z nowego zestawu - M81 i sp.


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Zadziwiające. Decydujące znaczenie może tu mieć bardzo zwięzły i mały spot size tego astrografu, co w połączeniu z aperturą dało taki zasięg. Klatek jest mało, ekspozycje krótkie. Patrząc na materiał sądzę, że jestem w stanie zejść jeszcze dużo, dużo głębiej - choćby wydłużając czas subklatek do 20-30 min. Dziwne jest też to, że tak słabo zarysował się IFN przy tak dużym zasięgu gwiazdowym. Ale to może być spowodowane fatalnym konstrastem tej nocy (przechodzące chmury). Pewnie zaszkodziło to obiektom rozciągłym, ale na gwiazdkach nie zrobiło wielkiej przeszkody.

 

W takim razie zrobię jeszcze jedną sesję z tym obszarem nieba (trudno pisać obiektem przy takim polu widzenia - wide field z ogniskowej 1,2 metra). Nie sądziłem, że jest tyle rzeczy w tle "czarnego nieba". W zasadzie współczesna astrofotografia powinna wykreślić ze słownika "czarne tło", bo kosmos, jak widać, wszędzie czymś świeci. Próba odszumiania, wygładzania tła to zabijanie tego, co tam jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję, że wiedząc co tam pichcisz czekałem z niecierpliwością na ten post i nie rozczarowałem się wcale. Sam się zmierzyłem z tą parką ostatnio, więc mając porównanie twoich osiągnięć i moich starań mogę się dołączyć do chóru - "Masakra! Gratulacje! Czekam na więcej". No i dzięki za opisy zmagań i wypracowanych rozwiązań. W przyszłości niektórym mogą się przydać :Beer:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zmagania trwają. Nigdy nie zdawałem sobie sprawy z precyzji kolimacji. Śmiem twierdzić, że nigdy nie miałem skolimowanego żadnego z newtonów. Właśnie zamówiłem system kolimowania http://www.catseyecollimation.com/

 

Zobaczymy, jak to się sprawdzi. Niestety muszę najpierw do niego dorobić coś a'la wyciąć ;) I znowu tokarz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne jest też to, że tak słabo zarysował się IFN przy tak dużym zasięgu gwiazdowym. Ale to może być spowodowane fatalnym konstrastem tej nocy (przechodzące chmury). Pewnie zaszkodziło to obiektom rozciągłym, ale na gwiazdkach nie zrobiło wielkiej przeszkody.

 

Jesli tyle zobaczyles gwiazdek to faktycznie dziwne ze brak IFNa i trudno tutaj Ci zrzucic klipowanie bo tlo masz przyzwoicie jasne. Ja ku mojemu zdziwieniu go wydobyłem. Nie jest super ale widac.

 

Nie sądziłem, że jest tyle rzeczy w tle "czarnego nieba". W zasadzie współczesna astrofotografia powinna wykreślić ze słownika "czarne tło", bo kosmos, jak widać, wszędzie czymś świeci. Próba odszumiania, wygładzania tła to zabijanie tego, co tam jest.

Tez to ostatnio zauważyłem. Nierówne tło przy zdjęciu pod ciemnym niebem to nie do końca "problem" - prędzej plus zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trzeba to zawsze oszacować. Jeżeli nierówność tego tła jest na każdej klatce, to prawdopodobnie jest to "coś" (no chyba, że jakiś refleks od lampy, Księżyca, czy gwiazdy). Na pojedynczych klatkach pojawiają się też nierówności z przechodzących chmur, szczególnie przy "wide field'ach". Pewnie przy FSQ nie raz się z tym zderzyłeś, że klatki są iluminowane bardzo nierównomiernie (gradienty).

 

A wracając na chwilę do 16803 - ta kamera generuje w czasie nocy tyle danych, że można zapomnieć o obróbce materiału na zwykłym "laptopiku". Tu już trzeba solidnej stacji graficznej. Niestety, Maxim DL nie obsługuje wielowątkowości, co jest wg mnie - ogromną wadą, bo nie mogę wykorzystać mocy wieloprocesorowych komputerów. Z RAM też ma biedak problem i za nic nie wykorzystamy np. 16GB. A to by drastycznie przyspieszyło pracę.

 

Z tej sesji wyszło mi ponad 10GB. Oczywiście w trakcie robienia flatów skończył mi się dysk w serwerze obserwatoryjnym. Muszę kupić kolejny. Całe szczęście dyski nie są znaczącym wydatkiem w dzisiejszych czasach.

 

Zestaw flatów (dla LRGBo3s2) + darki + biasy; tylko dla jednego BIN, to pakiecik ważący... uwaga - co najmniej 11 GB. Teraz wyobraźcie sobie ile zajmuje kalibracja takim pakiecikiem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie racja :) ale faktem jest, że jakbyś chiał (może masz w planie?) to mógłbyś bardzo ciekawe projekty z naukowego punktu widzenia przeprowadzać, a nie tylko łapanie kolejnych ujęć eMek i NGC :), choć i to będzie superciekawe, bo przy takiej skali i szczegółach każdy obiekt będzie tak jakby na nowo fotografowany/odkrywany

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tokarz dał przysłowiowego ciała także z adapterami. Zrobił mi niecentrycznie otwory przy korektorze, czego efektem jest przesunięcie kamery o 2mm w bok w stosunku do osi optycznej. Inaczej mówiąc, mam lekki shift, który uniemożliwia perfekcyjną kolimację, choć szczerze mówiąc, jest już bardzo satysfakcjonująca"

 

Ja mu nie robiłem tych adapterów, jak by co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mu nie robiłem tych adapterów, jak by co.

 

:szczerbaty:

 

Adam, zdjęcie zwłaszcza w pełnej rozdzielczości jest rewelacyjne - zazdroszczę i szczerze gratuluję kapitalnego zestawu. Nie ma w ogóle jak, tej jakości i skali skomentować. Teraz to już tylko pozostaje życzyć APODów i pogodnych nocy :)

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio nie mam zbyt dużo czasu na przeglądanie astrofotografii, które tutaj się znajdują.

Dzisiaj wszedłem przypadkiem. Szczere gratulacje.

Mnie jako miłośnikowi komet nie pozostaje nic innego jak życzyć Tobie, trafienia podczas którejś z sesji na coś nowego chociażby "przypadkiem"...

Edytowane przez Michal Kusiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio nie mam zbyt dużo czasu na przeglądanie astrofotografii, które tutaj się znajdują.

Dzisiaj wszedłem przypadkiem. Szczere gratulacje.

Mnie jako miłośnikowi komet nie pozostaje nic innego jak życzyć Tobie, trafienia podczas którejś z sesji na coś nowego chociażby "przypadkiem"...

Nie ukrywam, że dosyć dokładnie przeglądam potem takie zdjęcia - godzinami. Liczę, że kiedyś coś zarejestruję. Parę dzikich alarmów już na AF zgłaszałem, ale na razie bez skutku ;) Faktem jest, że szczególnie na komety jest to niezwykle efektywny sprzęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze gratuluję Adam!

Wygląda na to że po dość długim i stresującym okresie przeznaczonym na dobór i ustawianie setupu

masz w zasadzie amatorskie obserwatorium na profesjonalnym poziomie. Zdjęcia są super szczególnie

w pełnej rozdzielczości. Zgadzam się też w pełni ze stwierdzeniem że sprzęt to nie wszystko (ja z takim zestawem

np. nie zrobiłbym przy obecnym zaawansowaniu nic sensownego).

Potrzebna jest wiedza, upór i co jest największą bolączką każdej pasji -sporo czasu który można poświęcić na takie

projekty.

Teraz już pozostaje albo obranie kursu via APOD albo zajęcie się (czy też podpięcie) profesjonalnymi

projektami (tylko czy to dalej będzie amatorstwo?).

Jak dla mnie takie zdjęcia, na tym poziomie są same w sobie wystarczającą nagrodą, ilość szczegółów, punktowość

gwiazdek i ogólnie - wykonanie fotek są znakomite!

Pozostaje tylko życzyć: Clear skies :)

Edytowane przez Lysy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero dziś zauważyłem ten temat.

Ukląkłem przed monitorem :szczerbaty: ciarki mi po plecach przechodzą...

 

Gratulacje sprzętu - teraz można smażyć fotki ile wlezie.

Jak to jest tylko niewielki test możliwości zestawu to strach pomyśleć co będzie dalej :notworthy:

 

Nie ukrywam, że dosyć dokładnie przeglądam potem takie zdjęcia - godzinami. Liczę, że kiedyś coś zarejestruję. Parę dzikich alarmów już na AF zgłaszałem, ale na razie bez skutku ;) Faktem jest, że szczególnie na komety jest to niezwykle efektywny sprzęt.

Adamie obserwując Twoją przeogromną pracę włożoną w budowę takiego zestawu jestem przekonany że kiedyś coś złapiesz- choćby taką kometkę jak Lovejoy - dało się złapać canonem więc dlaczego Tobie ma się nie udać. Z pewnością wynagrodziło by Ci to tą inżynierską dłubaninę.

Sprzęt + ciężka praca + doświadczenie i odrobina szczęscia = odkrycie + satysfakcja z jego dokonania. :rolleyes:

Pozostaje mi tylko trzymać kciuki :D i życzyć czystego nieba bez wszędobylskiego LP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zmagania trwają. Nigdy nie zdawałem sobie sprawy z precyzji kolimacji. Śmiem twierdzić, że nigdy nie miałem skolimowanego żadnego z newtonów. Właśnie zamówiłem system kolimowania http://www.catseyecollimation.com/

 

Zobaczymy, jak to się sprawdzi. Niestety muszę najpierw do niego dorobić coś a'la wyciąć ;) I znowu tokarz :P

 

Ciekawa sprawa z tym systemem :) Czekamy na review

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.