Skocz do zawartości

Skradziony montaż.


maciek z

Rekomendowane odpowiedzi

a to dziady, ja bym też odwiedził jakieś bazary czy inne takie miejsca, i sprawdził allegro w najbliższym czasie.

 

Już nie pierwszy raz komuś ginie coś z samochodu na tym forum, paskudy kradną co popadnie im w łapy, nawet pewnie nie wiedzą do czego to jest,

ja jak mam sprzęt w samochodzie to mam w kufrze z aluminium z blachy 2mm i tam są takie rączki do przenoszenia przynitowane, i za te rączki przypinam całość do mocowania kanapy w samochodzie (mam stale złożoną) - takie stalowe mocowania, i całość zapinam na solidny gruby łańcuch na kłódkę - wydląda zabawnie jak bym skarby woził ale można na to dać jakiś koc i nie kusi.

a sam kufer jest też zamykany na 2 kłódeczki - niestety małe bo przelotki są niewielkie. Zawsze to utrudnienie dla lumpów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nauczka dla kolegi na przyszłość jest żeby nie zostawiać w aucie cennych przedmiotów bo prędzej czy później trafi się na takiego amatora cudzej własności.

 

Robisz z poszkodowanego winnego? Może kolega zostawił montaż w samochodzie na pół godziny, bo musiał, a po powrocie już go nie było? Nie napisał przecież, że trzymał montaż przez miesiąc w samochodzie. Moim zdaniem zbyt pochopne wnioski wyciągasz.

Kolega prosi o pomoc po stracie cennego sprzętu, a Ty mówisz mu, że to dla niego nauczka? Jeśli już, to należy piętnować bezkarnych złodziei!

 

Radek

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maćku, podaj koniecznie numer seryjny - szanse na namierzenie może nie są duże, ale próbować warto.

Jeżeli zostawiłeś montaż widoczny w samochodzie, to stawiam na miejscowa dolinę, która sięga po okazje na własnym podwórku. Może dla beki nakleić na szybie kartkę typu : "zaginął montaż, uczciwego złodzieja proszę o kontakt ..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno temu w Krk przy Kleparzu zostawiłem z aucie karton masła, ale z takim zwykłym opakowaniu bez oznaczeń. W biały dzień przy jednej z głównych ulic zostawiając go na kilka minut nie przypuszczałem, że Ktoś się połakomi. Od tej pory staram się w samochodzie nie zostawiać nic nawet radia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odkładać na nowy mont? Przecież kolega cichy36 znalazł ci twój montaż na allegro. Sprawa jest ewidentna - 'NIE ZNAM SIE NA TAKICH URZADZENIACH' - to ciekawe jak się wytłumaczy jak się znalazł(a) w posiadaniu takiego urządzenia. Żenada i głupota. Liczę na to, że złodziej zostanie ukarany.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy sklep tak czy inaczej ma kopię zakupu, czy to paragonu czy fakturę, dodatkowo ma w historii sklepu wszystkie zakupy danego klienta - bez problemu udowodnisz że kupiłeś ten sprzęt, a on ma rażąco niską cenę - co też nie jest bez znaczenia dla sprawy. zapisz aukcję, zrób print screeny, lokalizacja jest taka jak podajesz - jest to na 99% ten montaż z twojego bagażnika.

jak jeszcze nie zgłosiłeś sprawy to spokojnie możesz to jeszcze zgłosić, samą kradzież i to że znalazłeś ten sprzęt na allegro - zabierz ze sobą print screeny z allegro, do tego papier z zakupem, paragon, fakturę albo gwarancję i po sprawie, myślę że powinni szybko zadzwonić i umówić się na sprzedaż "poza allegro"

za określoną wysoką "kwotę" i już.

 

Trzeba działać bo takie aukcje szybko znikają, jako sprzedaż poza allegro, i sprzęt się rozchodzi :(

 

edit. a wez zalicytuj tą aukcję, podjętą aukcję trudniej zamknąć, a jako licytujący uzyskasz dane sprzedającego - z tego co pamiętam ( głównie jestem sprzedawcą na allegro )

 

 

Edytowane przez Ura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aukcja zdecydowanie podejrzana. O ile zdjęcia przedstawiają oferowany mont to myślę że właściciel jest w stanie stwierdzić po tych zdjęciach czy to jego sprzęt. Ten na tych zdjęciach wygląda jak odnaleziony na strychu lub w piwnicy no i ma lekki nalot rdzy na siodle. Ja bym napisał do sprzedawcy i umówił się na oględziny, chyba że jest na 100% pewny że to jego wtedy do policmajstrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, gwarancja na taki montaż nie zawiera żadnego numeru seryjnego, ani niczego, co pozwala na identyfikacje egzemplarza. Daje ona tylko tyle, że potwierdza, że jesteś właścicielem "jakiegoś" montażu HEQ5.

Ja też bym zgłosił sprawę na policję i zainteresował się tą akcją. Swój montaż poznałbym nawet po rozmieszczeniu rys na przeciwwagach...

Mówisz, że Twój ma tylko miesiąc. Sprzedawany na allegro tak właśnie wygląda - mało porysowany, co wskazuje, że był krótko używany. Dziwne jest to jego wybrudzenie. Czy skradziony montaż był pokryty takim brudem? Może złodziej go wypaćkał dla niepoznaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może warto dla dobra sprawy (jeśli jest taka możliwość) ukryć ten wątek dla niezalogowanych (i świeżo zarejestrowanych?) użytkowników?
Jeśli faktycznie sprzęt na aukcji jest tym skradzionym, to na miejscu sprzedawcy sprawdziłbym dokładnie, czy ktoś już mnie nie szuka albo spróbowałbym przejrzeć (przed finalizacją transakcji) czy ew. nabywca nie jest czasem pierwotnym właścicielem. Z tego ostatniego powodu może warto rozważyć też zalicytowanie z konta innej osoby (gdyby się okazało, że montaż nie został ukradziony przypadkiem, tylko "upatrzony" i złodziej wie z grubsza, komu go ukradł)?
To ostatnie ryzyko wydaje się mało prawdopodobne jeśli faktycznie sprzedawca nie wie dobrze, co ukradł, ale chyba lepiej dmuchać na zimne...

Powodzenia!

Edytowane przez dziki_rysio_997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze byłoby ukryć.

Zgodnie z sugestią, że chyba faktycznie ciężej taką aukcję usunąć, zalicytowałem obywatelsko na 35 zł.

@Ura: danych sprzedającego nie otrzymałem.

 

EDIT: inna sprawa, że dane te za pewne byłyby fałszywe. Jest tylko numer konta, ale to już w samej aukcji. Dane sprzedawane przez tego usera mają cechę wspólną: bardzo różne, wszystkie używane czy "uszkodzone" przedmioty.

Edytowane przez M@ciek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedająca wystawia jeden ze swoich przedmiotów w opcji "kup teraz" ( popielniczka za 10 zł ). Kto kupi pozna dane konta :)

Swoją drogą to solidne konto mające ponad 10 lat i prawie półtora tysiąca pozytywów. Trochę dziwna byłaby sprzedaż kradzionego towaru z takiego konta....

Chyba że konto też komuś podwędzono....

Edytowane przez Robert41
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.