Skocz do zawartości

Mój Koński Łeb


tomchm

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Tym razem prezentuję obiekt, którego nie trzeba specjalnie przedstawiać i opisywać. Zdjęcie robione w Krukowie k/Chorzeli w nocy z 15/16.01. 

Canon 2000D astromod, SWSA, Canon 200mm f/2.8L. ISO 800 3 min., 55 x light, po 100x dark, flat i bias.

Obróbka: DSS, PS.

Konski_Leb.jpg

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucasz zdjęcie na forum, więc pewnie oczekujesz opinii innych. Mam nadzieję, że się nie obrazisz i nie będziesz miał focha jak to robią tu niektórzy, kiedy słyszą słowa krytyki ;)

Ostrość-to pewnie wiesz, jest nie za bardzo. Używam ten sam obiektyw z 6D i mam całe pole OK, a Ty masz na cropie problem, więc coś jest chyba nie tak z obiektywem. W dodatku masz jakieś zielone odblaski, pewnie widziałeś. Używasz ditheringu? 

Kadr mógłbyś też wybrać inny. Albo iść w stronę M78, albo M42, bo teraz to taki jest nijaki.

 

To tyle z marudzenia. Guidujesz to? Bo ja na SWSA ma kłopot czasami mieć punktowe 60 sek na 135mm, a inni jadą po 5 minut z 300mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać dosyć wyraźny gradient na zdjęciu, jakaś latarnia w okolicy? Przydało by się także wyrównanie tła...

Konik i reszta w samym środku, ale gdybyś wykadrował go bardziej w lewo złapałbyś także Oriona i Running Man Nebula - kard byłby ciekawszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było bardzo zimno, więc grzalem się w samochodzie. Niestety w moim samochodzie nie idzie wyłączyć świateł do jazdy dziennej, więc to najprawdopodobniej od nich wziął się gradient. 

Guidowalem, ale kable zesztywnialy niczym druty, więc być może to również miało wpływ na prowadzenie.

Co do zdjęcia - specjalnie rozmylem je w Photoshopie. Nie chciałem, aby mgławica była przeostrzona. Może tutaj jest to kwestia gustu.

Nie przeprowadziłem również selekcji zdjęć, więc do stackowania poszło wszystko, również najgorsze klatki - najzwyczajniej w świecie byłem leniwy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tomchm napisał:

Było bardzo zimno, więc grzalem się w samochodzie. Niestety w moim samochodzie nie idzie wyłączyć świateł do jazdy dziennej, więc to najprawdopodobniej od nich wziął się gradient. 

Guidowalem, ale kable zesztywnialy niczym druty, więc być może to również miało wpływ na prowadzenie.

Co do zdjęcia - specjalnie rozmylem je w Photoshopie. Nie chciałem, aby mgławica była przeostrzona. Może tutaj jest to kwestia gustu.

Nie przeprowadziłem również selekcji zdjęć, więc do stackowania poszło wszystko, również najgorsze klatki - najzwyczajniej w świecie byłem leniwy.

 

Niestety na skróty się nie da :-) Trzeba swoje "odsiedzieć" przy obróbce.

Ponadto jedna z zasad które ostatnio wyczytałem w pewnej mądrej książce do astrofoto brzmiała: 

Bądź BEZLITOSNY w wyrzucaniu złych klatek. A jak już nie masz z czego wyrzucać bo niewiele zostanie to znaczy że materiał jest do kitu i najlepiej zebrać go od nowa. 

 

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za rady. Dla mnie i tak najważniejsze jest centrum kadru, bo tam ludzie zwracają swoją największą uwagę.

Poza tym wychodzę z założenia, że zdjęcie ma być ładne, a nie perfekcyjne pod względem technicznym. Aczkolwiek każdy przymiotnik to pojęcie względne.

Niemniej feedback jest potrzebny :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Bodziok napisał:

 

Bądź BEZLITOSNY w wyrzucaniu złych klatek. A jak już nie masz z czego wyrzucać bo niewiele zostanie to znaczy że materiał jest do kitu i najlepiej zebrać go od nowa.

To powinno być motto tego forum, a przynajmniej dla osób z kręgu astrofoto

 

@Adam_Jesion @Paether da się to gdzieś przypiąć? Nie wiem kto tu jeszcze dowodzi :uhm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Bodziok napisał:

Bądź BEZLITOSNY w wyrzucaniu złych klatek. A jak już nie masz z czego wyrzucać bo niewiele zostanie to znaczy że materiał jest do kitu i najlepiej zebrać go od nowa. 

 

 

Pobożne życzenie. Jakby tak trzymać się tej zasady, to od września musiałbym wyrzucić wszystkie zdjęcia. Pogoda i warunki są takie, jakie są, że ciągnie się wszystko cokolwiek się da. Potem są oczywiście pewne trudności, ale zabawa i zajęcie jest.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kosmit napisał:

Pobożne życzenie. Jakby tak trzymać się tej zasady, to od września musiałbym wyrzucić wszystkie zdjęcia. Pogoda i warunki są takie, jakie są, że ciągnie się wszystko cokolwiek się da. Potem są oczywiście pewne trudności, ale zabawa i zajęcie jest.

Zgadzam się - ja nie jestem perfekcjonistą, a astrofoto mnie daje frajdę. A to, że nie jest perfekcyjne... Nikt nie jest doskonały. Nie będę walczył o idealne zdjęcie za wszelką cenę.

 

A wracając do komy; zauważyłem na moich wcześniejszych kadrach (przy zdecydowanie wyższych temperaturach), że komy nie ma. Czyżby tak niskie temperatury jakie były ostatnio mocno dały się we znaki mojemu obiektywowi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tomchm napisał:

Zgadzam się - ja nie jestem perfekcjonistą, a astrofoto mnie daje frajdę. A to, że nie jest perfekcyjne... Nikt nie jest doskonały. Nie będę walczył o idealne zdjęcie za wszelką cenę.

 

A wracając do komy; zauważyłem na moich wcześniejszych kadrach (przy zdecydowanie wyższych temperaturach), że komy nie ma. Czyżby tak niskie temperatury jakie były ostatnio mocno dały się we znaki mojemu obiektywowi?

Obiektyw jest spasowywany w warunkach raczej ok 20st C, więc -20 może powodować wady optyki imho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, tomchm napisał:

 Czyżby tak niskie temperatury jakie były ostatnio mocno dały się we znaki mojemu obiektywowi?

Mam taki obiektyw i używam f4, a przy f5,0 (nie mówiąc o 5,6) jest jeszcze lepiej. Ale f4 wystarcza. Na 2,8 ostrość środka a rogów jest inna. Wystaw obiektyw na mróz na godziną przed obserwacjami, uspokoi się. Bo jak będziesz miał opaskę i przy -10* skończy się prąd - to dopiero ostrość odjeżdża. Miałem tak tydzień temu - kabelek zaczął przerywać :(

 

Gradient jednym klawiszem ogarniesz w Fitsworku. P. niżej.

Konski_Leb.jpg.61cfde0fcb445e7c5287f72dda6a6479 a_4.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, kosmit napisał:

Pobożne życzenie. Jakby tak trzymać się tej zasady, to od września musiałbym wyrzucić wszystkie zdjęcia. Pogoda i warunki są takie, jakie są, że ciągnie się wszystko cokolwiek się da. Potem są oczywiście pewne trudności, ale zabawa i zajęcie jest.

 

To zależy co uznasz za "złą klatkę". Zawsze jest to kwestia bardziej lub mniej subiektywnej oceny. Ja to rozumiem jako zła klatka na tle wszystkich klatek które zebrałeś. Dla przykładu jeżeli średnie FWHM Twoich klatek wynosi 3'', a jedna klatka trafia się 8'' to coś jest z nią nie tak. O wywalaniu ewidentnie pojechanych klatek nie ma co wspominać. 

Oczywiście decyzja o wyborze klatek do stacka należy tylko i wyłącznie do autora fotki, który to finalnie będzie zbierał pochwały albo baty :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.