Skocz do zawartości

Ile kosztuje dobre lustro do newtona


Kapitan Cook

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Kapitan Cook napisał:

Jak w temacie, ile kosztuje zestaw dobre LG plus LW wielkości 200mm-250mm ? Chodzi mi o ręczne szlifowanie, nie o masówkę.

A rozważałeś wyszlifować samemu? 

Sfera to nic skomplikowanego w figuryzacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Mariusz Psut napisał:

 

10" F/4.5 and longer. . . . . . . . . . . . . . . $1,720.00

 

Czyli teraz widzimy ile w skrócie warta jest informacja o rozdzielczości luster. Wszyscy mamy 8,10,12 tylko ile z nich jest ostre. Pewnie niewiele

 

PS Nikt w kraju tego nie zdziała taniej ? Bo myślę że tą ceną pasowałoby podzielić przez kurs dolara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Kapitan Cook napisał:

 

10" F/4.5 and longer. . . . . . . . . . . . . . . $1,720.00

 

Czyli teraz widzimy ile w skrócie warta jest informacja o rozdzielczości luster. Wszyscy mamy 8,10,12 tylko ile z nich jest ostre. Pewnie niewiele

 

PS Nikt w kraju tego nie zdziała taniej ? Bo myślę że tą ceną pasowałoby podzielić przez kurs dolara.

Jak za drogo to wyszlifuj sam. 

Albo kup seryjne i sprawdź, a później ewentualnie popraw figuryzację (miałem takie plany, ale oba lustra GSO do Newtona które mam, gasną jak należy na nożu Foucalta,więc nie ma po co w nich grzebać). 

 

Jak miałem naście lat, to wyszlifowałem i sfiguryzowałem sferyczne lustro do Newtona. 

Zajęło mi to całe zimowe ferie. Dzień w dzień, naście godzin szlifowania. Figuryzacja z kolei zajęła mi kolejne dwa tygodnie po szkole. 

Nie dziw się, że ktoś chce taką kasę za pracę, która kosztuje tyle ruchów zwrotnych, że nastolatek ma dwa bicepsy równe. 

 

Jak już mówiłem - figuryzacja na sferę jest prosta, jedynie czasochłonna, rozważ czy nie chcesz tego, zrobić sam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

@Patryk Sokol Ja myślę że oni tych luster ręcznie nie szlifują. Na You tubie jest mnóstwo filmów z maszynami które to robią. Oni po prostu czuwają nad całym procesem.

Ale figuryzacji nie przeskoczysz, gwarantuje Ci, że to jest robione ręcznie. 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lustra z dokładnością peak-valley 1/8 λ z wiarygodnym certyfikatem można też zamówić w kraju w firmie Taurus z Myślenic koło Krakowa.
Oni produkują całe teleskopy, ale pewnie sprzedaliby Ci także same lustra.

Jak chcesz jeszcze dokładniejsze, to w Europie jest Orion Optics UK.
U nich lustro 250/1200 w wersji Ultra z P-V 1/10 λ razem z wtórnym 63 mm kosztuje 815 funtów.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kapitan Cook napisał:

Jak w temacie, ile kosztuje zestaw dobre LG plus LW wielkości 200mm-250mm ? Chodzi mi o ręczne szlifowanie, nie o masówkę.

Musisz jeszcze pamiętać, że jest jeszcze takie powiedzenie - "wyżej dupy nie podskoczysz" - w odniesieniu do optyki oznacza to mniej więcej tyle, że najbardziej prymitywne konstrukcje optyczne (newton, proste refraktory jednosoczewkowe), choćbyś nie wiem jak się starał je precyzyjnie wykonać są ograniczone aberracją sferyczną. Dlatego ludzie wymyślili bardziej zaawansowane układy optyczne, które wraz ze wzrostem apertury są wstanie jednocześnie sprowadzić aberracje optyczne do takich wartości, gdzie ma to po prostu sens. Robienie super jasnego Newtona, szczególnie do fotografii, gdzie wszystkie te mankamenty wychodzą na matrycy jest w gruncie rzeczy bez sensu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, ze w zamierzchłych czasach (czytaj "zgrzebnego" PRL-u) dobre lustra paraboliczne do jasnych Newtonów szlifował doskonały instrumentalista Pan Lucjan Newelski z PTMA w Warszawie (nawet nie mam pojęcia, czy jeszcze żyje?). Z tego co pamiętam, to największe lustro jakie wyszlifował ręcznie miało chyba 0.5 m średnicy (ale może się mylę? :icon_rolleyes:).

 

W ooodległych latach licealnych nawet zacząłem szlifować lustro 150mm ("czyste" blanki 150mm, rozprowadzane wtedy przez PTMA mam nawet do dzisiaj :) - tak się do nich "przywiązałem" :D na zabój). Miało być sferyczne do ciemnego Newtona planetarnego F10 (na parabolę do jaśniejszego nawet nie próbowałem się porywać). Doszedłem w szlifowaniu do ok. 2500mm ogniskowej i żeby dalej dojechać do 1500mm zabrakło już cierpliwości  (jak to u młodziana w owym czasie bardziej zainteresowanego dobieraniem się do majtek znajomych dziewczyn :emotion-5: ), a co tu mówić o dalszym szlifowaniu i polerowaniu z figuryzacją na sferę?

 

Pozdrawiam: Jurek.

PS 1/8 λ to chyba nie rewelacja? Pan Lucjan Newelski robił 1/16 (a gdzieś wyczytałem, że również 1/32, o mam: TUTAJ). To była jednak prawdziwie ręczna, czasochłonna i dokładna robota, wykonywana przez pasjonatów z pełnym zaangażowaniem, a nie dzisiejsza komercha, gdzie się proponuje dokładność wykonania: 1/8-1/10, albo nic się na ten temat nie pisze!

Edytowane przez suchyy
  • Kocham 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Mareg napisał:

Jak chcesz jeszcze dokładniejsze, to w Europie jest Orion Optics UK.
U nich lustro 250/1200 w wersji Ultra z P-V 1/10 λ razem z wtórnym 63 mm kosztuje 815 funtów.

 

O to to tot to. Bardzo dziękuje ci za ten wpis bo jedna rzecz się wyjasniła.

 

 

Był tu ostatnio do kupienia 12tka 1200/300 Newtona i rozpytywałem wśród wariatów kto czegoś takiego używa w aspekcie foto samolotów na wys przelotowych. Po pełnym śledztwie wyszło że w Europie jest tylko jedna osoba ( reszta która może mieć taki sprzęt nie wychodzi z piwnicy, przynajmniej nie bez mocnych medykamentów) która używa właśnie takiego Dobsona pod samoloty. Jako że był to Anglik (więc w domyśle osoba którą interesuje bardziej ile % ma piwo niż ile λ ma optyka) mówił aby brać i się nie zastanawiać bo super obrazy wychodzą. I wszystko ma takie same tylko że on ma produkcji Orion Optics, ale to to samo.......

I teraz wszystko jasne czemu jemu taka konstrukcja się podobała.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszlifowałem w życiu 2 lustra 150 i 250 mm i rzeczywiście uzyskanie sfery na etapie szlifowania nie jest specjalną filozofią. Natomiast jest to praco i czasochłonne, mieszkanie zamienia się w warsztat, a cały efekt jest do uzyskania na etapie polerowania, do którego z uwagi na moje mierne przymioty charakteru nie przeszedłem. Więc dziś 10 razy bym się zastanowił zanim wpakowałbym się w tego typu robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ProTerran napisał:

oznacza to mniej więcej tyle, że najbardziej prymitywne konstrukcje optyczne (newton, proste refraktory jednosoczewkowe), choćbyś nie wiem jak się starał je precyzyjnie wykonać są ograniczone aberracją sferyczną. Dlatego ludzie wymyślili bardziej zaawansowane układy optyczne, które wraz ze wzrostem apertury są wstanie jednocześnie sprowadzić aberracje optyczne do takich wartości, gdzie ma to po prostu sens. Robienie super jasnego Newtona, szczególnie do fotografii, gdzie wszystkie te mankamenty wychodzą na matrycy jest w gruncie rzeczy bez sensu.

 

...ale akurat jasnego Newtona (np. f/4; parabolicznego, rzecz jasna) można dopełnić małym i stosunkowo tanim korektorem komy.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, suchyy napisał:

Pozdrawiam: Jurek.

PS 1/8 λ to chyba nie rewelacja? Pan Lucjan Newelski robił 1/16 (a gdzieś wyczytałem, że również 1/32, o mam: TUTAJ). To była jednak prawdziwie ręczna, czasochłonna i dokładna robota, wykonywana przez pasjonatów z pełnym zaangażowaniem, a nie dzisiejsza komercha, gdzie się proponuje dokładność wykonania: 1/8-1/10, albo nic się na ten temat nie pisze!

 

Pytanie brzmi: czy i jaka jest różnica pomiędzy lustrami lambda/4 a lambda/10? W czym ona się objawia? Jaki ma wpływ na zdjęcia? Przydałoby się porównanie w tych samych warunkach kilkoma różnymi lustrami ten sam obiekt. Bez takiego porównania mamy tylko nic nie mówiący parametr. 

 

BTW: 

Jeśli ktoś potrafi wyszlifować od początku do końca paraboliczne lustro z dokładnością lambda/10 i nie założył jeszcze firmy która to sprzedaje to chyba najwyższy czas. Nie wierzę w 100% manualny proces. Trochę się zmieniło na świecie od lat 80tych,  z pewnością można by człowieka zastąpić przynajmniej w jakiejś części produkcji lustra...

 

 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Behlur_Olderys na zlocie muszę wypić piwko z Tobą bo chyba jako jedyny w wątkach które poruszam czujesz o co mi się rozchodzi. Dokładnie, czy objawi się to na zdjęciu ? Rozmawiam właśnie z kolegą który bardzo długo fotografuje samoloty i mówi że generalnie nie widzi istotnych różnic między jakością i wielkością optyki a miał wszystko od zwykłej 8 do 16 Pablitusa z lambdą 1/24. Coś czuję że jest jak ze wszystkim. OD pewnego dosyć niskiego pułapu płacisz 10x tyle a przyrost jakości wynosi 10%. Ja na podstawie swoich niewielkich doświadczeń coś czuję że może 4-6 cale to są ostanie duże różnice w optyce wizualnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Behlur_Olderys napisał:

 

(...)

Nie wierzę w 100% manualny proces. Trochę się zmieniło na świecie od lat 80tych,  z pewnością można by człowieka zastąpić przynajmniej w jakiejś części produkcji lustra...

 

 

Na pewno grube darcie szkła jest robione maszynowo, ale jestem przekonany że ostateczny kształt tych luster z certyfikatem jest nadawany ręcznie, bo każde lustro na tym etapie jest inne.
Na raporcie pomiarowym z OO UK lustra mojego T300 są inicjały tego człowieka i przypadkowo poznałem jego pełne imię i nazwisko.
Gdzieś widziałem relację jakiegoś naszego zapaleńca z wizyty w OO UK, w której opisywał jak to robienie luster w rzeczywistości wygląda, niestety, nie mogę tego teraz odnaleźć.
Ale pamiętam, że bardziej była to niewielka manufaktura z prostymi maszynami niż ogromne zrobotyzowane hale produkcyjne.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, WielkiAtraktor napisał:

 

...ale akurat jasnego Newtona (np. f/4; parabolicznego, rzecz jasna) można dopełnić małym i stosunkowo tanim korektorem komy.

Zgadza się, wtedy taki astrograf po prostu kupujesz w sklepie i masz problem z głowy, ale to nie jest prosty newton ze sferycznym zwierciadłem:

https://www.astroshop.pl/teleskopy/orion-optics-uk-teleskop-n-300-1200-ct12-carbon-ota/p,63515#tab_bar_1_select

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Mareg napisał:

Na pewno grube darcie szkła jest robione maszynowo, ale jestem przekonany że ostateczny kształt tych luster z certyfikatem jest nadawany ręcznie, bo każde lustro na tym etapie jest inne.
Na raporcie pomiarowym z OO UK lustra mojego T300 są inicjały tego człowieka i przypadkowo poznałem jego pełne imię i nazwisko.
Gdzieś widziałem relację jakiegoś naszego zapaleńca z wizyty w OO UK, w której opisywał jak to robienie luster w rzeczywistości wygląda, niestety, nie mogę tego teraz odnaleźć.
Ale pamiętam, że bardziej była to niewielka manufaktura z prostymi maszynami niż ogromne zrobotyzowane hale produkcyjne.

 

Pierwszy lepszy film z YT

 

 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, ProTerran napisał:

Zgadza się, wtedy taki astrograf po prostu kupujesz w sklepie i masz problem z głowy, ale to nie jest prosty newton ze sferycznym zwierciadłem:

https://www.astroshop.pl/teleskopy/orion-optics-uk-teleskop-n-300-1200-ct12-carbon-ota/p,63515#tab_bar_1_select

 

A czym jest jest, jeśli nie prostym newtonem z dedykowanym do niego korektorem w wyciągu ? Cała jego siła leży w tym że wszystko robi jedna firma pod konkretny model.

 

obraz.png.5815e514220a214944e09d6bcea4ba48.png

 

obraz.png.0e9f42a4d3af866161db4a665d175988.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Kapitan Cook napisał:

 

A czym jest jest, jeśli nie prostym newtonem z dedykowanym do niego korektorem w wyciągu ? Cała jego siła leży w tym że wszystko robi jedna firma pod konkretny model.

 

obraz.png.5815e514220a214944e09d6bcea4ba48.png

 

obraz.png.0e9f42a4d3af866161db4a665d175988.png

Na pewno nie jest prostym Newtonem, który może sobie wystrugać byle Mietek w garażu. To jest dość zaawansowany sprzęt, właśnie z uwagi na asferyczne zwierciadło główne. Pytanie jak dobrze jest to zwierciadło wykonane, bo od niego bardzo wiele zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Kapitan Cook napisał:

 

Ok, a jakie ma lustro zwykły Newton od kitaja ?

Zwykły tani Newton ma sferyczne zwierciadło główne bez korektora, takie teleskopy nadają się co najwyżej do obserwacji wizualnych. Z drugiej strony mogę przesadzać z tym pesymizmem, ale jeżeli to są paraboloidy to w takich teleskopach ich dokładność wykonania musi mieć sporo do życzenia. 

Edytowane przez ProTerran
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.