Skocz do zawartości
  • 0

Astrobudka i wilgoć.


Wiesiek1952

Pytanie

W mojej balkonowej astrobudce mam wilgotność względną taką jak to zwykle w Szczecinie o tej porze roku - 95 - 100%. Zupełnie nie mam pomysłu jak to zmienić a szkoda mi trochę sprzętu bo elektronika słabo znosi takie wilgotności. 

 

Budka nie jest szczelna - takie poliwęglanowe pudełko na kółkach - na zdjęciu (latem z drona).  Jedna ściana (lewa na zdjęciu) jest na stałe a reszta jedzie na drugą stronę balkonu. Ogrzewanie niewiele daje - próbowałem. 

IMG_1769.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Obawiam się, że nic nie wymyślisz, no bo przerobienie budki na hermetyczną raczej odpada...

Obudowę elektroniki możesz owinąć streczem - o tej porze roku przegrzanie raczej nie grozi.

Bardziej bałbym się o optykę - grzyby uwielbiają wilgoć, atakują po cichu, znienacka ;)

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No ale kto proponuje zawijanie wilgotnego sprzętu? To chyba oczywiste, że elektronika musi być sucha!?

Od kilku lat trzymam tak rejestrator video monitoringu - zawinięty szczelnie streczem, zrobione tylko 

punktowe otwory na kable, dodatkowo uszczelnione. Rejestrator jak nówka, folia z zewnątrz brudna...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
28 minut temu, Borowy Misiek napisał:

Musisz zapewnić efektywną wentylację i to wystarczy. (...)

I tego bym się trzymal. 

 

U mnie problem wilgoci rozwiązało bardzo skutecznie zrobienie otworów wentylacyjnych pod podłogą  w ławie fundametowej. Nagle zrobiło sie bardzo sucho.  U Ciebie bedzie oczywiscie inne rozwiazanie wchodzilo w gre, ale sprowadza sie to do tego co zacytowane.

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I co ma niby dać wentylowanie powietrzem o wilgotności 95-100%?

Ma przyspieszyć uszkodzenie elektroniki? To może się udać :)

 

Jedyne co ma sens w takiej sytuacji to odciąć elektronikę od dostępu 

wilgotnego powietrza - albo jakaś hermetyczna skrzynka, całość do środka,

przewody wyprowadzić przez dławice, albo ...strecz. Sprawdzone, działa.

Edytowane przez Miesilmannimea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 minut temu, Miesilmannimea napisał:

I co ma niby dać wentylowanie powietrzem o wilgotności 95-100%?

Ma przyspieszyć uszkodzenie elektroniki? To może się udać :)

 

O... to.. to.. :-) Moja budka nie ma jednej ściany - od strony domu jest tylko stelaż więc wentylacja jest. Tylko wlatuje wilgotne powietrze. W budce jest ok. 2-3°C wyżej niż otoczenie więc wilgotność względna spada o te 2-3% w stosunku do powietrza z zewnątrz ale dalej jest strasznie wysoka.  Próbowałem z pokrowcem i pochłaniaczem wilgoci w środku (takim z 1kg silica gel) ale... wydajność niewielka. Jeszcze mam w planie test z dehumidifirem elektrycznym - takim ze 40W i to chyba też pod pokrowcem. Pomysł ze stretchem kupuję - to ma sens bo woda na kamerze jest rano a tak mokry będzie stretch a nie kamera. Kondensacja się robi bo metal kamery czy teleskopu ma temperaturę "z nocy" a ciut cieplejsze powietrze już zdążyło złapać wodę z parowania i dalej ma stan nasycony. W kontakcie z metalem o 1°C zimniejszym się wykrapla i już.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Taki osuszacz to atrapa. Wiem, testowałem.
Kupiłem potem taki z kompresorem w środku - skrapla kilka litrów wody dziennie

ale pobiera znacznie więcej mocy niż 40W.
U Ciebie też nie ma to sensu. Tylko odcięcie sprzętu od wilgoci...

Złącza elektryczne wszelkie można zrobić na wtykach hermetycznych jak

ktoś się uprze, a elektronikę w skrzynce z uszczelką umieścić. Na wszelki wypadek

dać do środka grzałkę i termostat tak jak to się robiło umieszczając na dachu modem GSM...

 

W sumie to jednak bym pomyślał nad zebraniem całego sprzętu do kupy mechanicznie

tak, żeby można było te 2-3m przewieźć na kółkach a trzymać po sesji w domu...

Daleko nie masz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Można coś uszczelnić przed wilgocią (obudowki, skrzyneczki), ale najpierw trzeba wnieść do suchego! ponżej 30% wilgotności ciepłego pomieszczenia i dopiero zamknąćK kilka saszetek silika osuszających można wsadzić dla pewności. Jeśli chodzi o wentylację większych pomieszczeń czy większych skrzynek to też nie należy rezygnować, bo wilgoć pojawia się a za jakiś czas aura się zmienia i dzięki temu szybciej się osuszają. Tu otwory muszą być na dole/ spodzie dla odprowadzenia ściekającej rosy ii pod sufitem tak, żeby była cyrkulacja powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Powiem ci tak: nie ma idealnego rozwiązania. Jeżeli coś przykrywasz folią to jak najszczelniej i obowiązkowo pochłaniacz wilgoci do środka ja używam takich domowych w plastikowych pojemnikach i wymieniam wkłady. Działają ale gdy jest zbyt wilgotno albo zbyt zimno to niewiele dają.

Budy nie ma sensu robić idealnie szczelnej bo się nie da. Lepiej zrobić z umiarkowaną wentylacją niż usiłować sklecić termos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja trzymam setup pod folią mylarową, czyli mniej profesjonalnie niż w budce. Montaż mam owinięty elektryczną poduszką (taką na bóle reumatyczne) o mocy 80W. Sprawdzałem temperaturę -pod folią jest kilka stopni cieplej niż na zewnątrz. Dzięki temu wilgoć się nie kondensuje. Tylko pytanie, jak długo taka poduszka będzie żyła. Stosuję ją od początku listopada i ciągle grzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To i ja dodam swoje 99groszy ;)  U mnie w budzie sprzęt siedzi już ponad 2 lata (2 zimy) i jak dotąd nie stało się nic złego. Najważniejsze jest to aby przypilnować przed odpaleniem czy na sprzęcie nie ma widocznej kondensacji czyli że tak powiem łopatopologicznie ... wody.  Często się to zdarza jak jest mgła a to = 99% wilgotności. Rok temu zabezpieczyłem się i kupiłem na pałe "suche" webasto u chińczyków na rope, suche czyli dmucha powietrzem, są jeszcze mokre - stosowane w samochodach (też mam) i tam grzeje płyn chłodniczy aby dogrzać szybciej silnik przy mrozach. Rozwiązanie sprawdza się znakomicie. Odpalam to raz na czas kiedy ewidentnie jest mocny mróz i nie że codziennie ... może ze 2 razy na tydzień aby wygonić wilgoć z budy i sprzętu.

Takie webasto dmucha powietrzem ok 190 stopni i spala przy tym jak to mówią "szklonke ropy na godzine" :) Dorobiłem do tego sterowanie po wifi na inteligentny dom etc... i tak to wygląda.

 

Przy ustawieniu temp na 8-10 stopni jak dogrzeje do niej to spalanie jest ok 100-120ml na godzine. Na poprzednią zimę wykorzystałem jakieś 10L ropy 

ale to grzałem wtedy jak powalony ... teraz widzę że nie trzeba aż tyle .. grzeje przeważnie jak pisałem przy newralgicznych warunkach, przed obserwacjami i po nich bo przeważnie wszystko jest "zmrożone" a zwłaszcza tuba wraz z montażem.

 

image.thumb.png.2bb8478f9e05c376ba184935836028cb.png

Edytowane przez komprez
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
20 godzin temu, Grzędziel napisał:

Ja trzymam setup pod folią mylarową, czyli mniej profesjonalnie niż w budce. Montaż mam owinięty elektryczną poduszką (taką na bóle reumatyczne) o mocy 80W. Sprawdzałem temperaturę -pod folią jest kilka stopni cieplej niż na zewnątrz. Dzięki temu wilgoć się nie kondensuje. Tylko pytanie, jak długo taka poduszka będzie żyła. Stosuję ją od początku listopada i ciągle grzeje.

 

Czy dobrze rozumiem że cały sprzęt, czyli montaż plus teleskop na nim, jest przykryty folią i pod tym jest ta poduszka co sprawia że pod tą całą "czaszą" jest cieplej niż na zewnątrz; co sprawia że nie straszna jest kondensacja pary?

 

Myślę żeby takie coś zrobić w swojej budce na czas dłuższego braku pogody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
49 minut temu, beny napisał:

 

Czy dobrze rozumiem że cały sprzęt, czyli montaż plus teleskop na nim, jest przykryty folią i pod tym jest ta poduszka co sprawia że pod tą całą "czaszą" jest cieplej niż na zewnątrz; co sprawia że nie straszna jest kondensacja pary?

 

Myślę żeby takie coś zrobić w swojej budce na czas dłuższego braku pogody.

Dokładnie tak. 

Do tej pory na stałe na pierze trzymałem tylko sam montaż ogrzewany opaską taką jaką zakładamy na tubę, żeby nie rosiała. Przez 4 lata nic złego z montażem się nie stało. Ostatnio z lenistwa i chęci ograniczenia podpinania i rozłączania za każdym razem kabli zostawiam cały setup i na obserwacje podpinam tylko komputer. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W sprawie wilgotności w astrobudkach prowadziłem kiedyś dosyć sumienne pomiary i doszedłem do ciekawych wniosków, którymi chciałbym się z Wami podzielić. Wybudowałem kiedyś obserwatorium typu roll-off. Kilka lat później obok postawiłem drugie, identyczne. Oba typowe, drewniane, lekko podniesione (na bloczkach betonowych). Pod dachem Onduline założona folia paroprzepuszczalna. Z ciekawości zacząłem zwracać wówczas uwagę na pomiar wilgotności w obu z nich. Kiedy na zewnątrz wilgotność wynosiła około 90% w "starej" budce miałem regularnie odczyty około 50-55%. Czyli na zewnątrz kiepsko, a w środku bardzo przyjemnie, sucho. Co ciekawe, w nowej budce jednak znacznie gorzej 65%. Nic się tam co prawda nie skraplało, ale jednak było odczuwalnie mniej przyjemnie. Po 1-2 sezonach nowa budka "podciągnęła" się z wynikami do starej. Drewno się przesuszyło i jego właściwości higroskopijne zaczęły działać.
Wniosek jest taki, że warto dać naszym budkom czas, aby drewno się "wysezonowało" i nie przejmować się nieco gorszymi parametrami na początku. Druga ciekawa obserwacja. Niedaleko stoi podobna budka, ale narzędziowa. Starsza niż oba obserwatoria. Nie jest jednak podniesiona. Postawiona bezpośrednio na gruncie. Wilgotność tam jest większa o około 20% niż w astrobudkach. Tu tylko takie moje 3 grosze. Może się komuś przydadzą. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
 

  • Lubię 4
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.