Skocz do zawartości

Kometa ISON na zdjęciach STEREO, SOHO i innych sond


Rekomendowane odpowiedzi

Nie zapominaj o tym, że jeśli coś jest w tym samym miejscu na zdjęciu z koronografu to wcale nie musi oznaczać, że jest w tym samym miejscu w przestrzeni. Po drugie to na tym etapie niema już co porównywać C/2012 S1 z C/2011 W3. ;)

EDIT:
Poprawiłem zdanie. ;)

Edytowane przez MaciekM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną Ziemianin jest tak samo wiarygodny jak co poniektórzy tutejsi eksperci, którzy zdążyli już ISONa pożegnać, a obecnie też nie mają pojęcia jak zachowa się w ciagu najbliższych godzin czy jaka będzie jego przyszła trasa.

https://www.youtube.com/watch?v=yffN9c7P3k0

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się że nie tylko tutejszych ekspertów wywiodła ona w pole swoim nietypowym zachowaniem, ale też i bardziej profesjonalnych badaczy, więc to żaden wstyd, komety bywają nieprzewidywalne. Ale co ten nawiedzony nowicjusz wypisuje to niestety jest całkiem nie na temat. A tak w ogóle to najpierw powinieneś się przedstawić w swoim pierwszym poście.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wczorajszym przekazie

wspominano, że choć dla wielu obserwatorów taki los komety może być mocno rozczarowujący, to śledzenie komety prze tak długi okres, rejestracja wielu danych, mają niepodważalnie wielką wartość naukową - i myślę, że należy to podkreślać za każdym razem.

Poza tym widać, że ISON, jeśli faktycznie nie było dane jej przetrwać, żegna się z wdziękiem :P

 

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym widać, że ISON, jeśli faktycznie nie było dane jej przetrwać, żegna się z wdziękiem :P

no, dostarczyła trochę dodatkowych wrażeń przed ekranem :) jej zagłada nie była całkowicie bezowocna :P

 

ale jak się przypomni obrazy McNaughta z półkuli południowej to jednak żal że tyle straciliśmy :Cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się że nie tylko tutejszych ekspertów wywiodła ona w pole swoim nietypowym zachowaniem, ale też i bardziej profesjonalnych badaczy, więc to żaden wstyd, komety bywają nieprzewidywalne. Ale co ten nawiedzony nowicjusz wypisuje to niestety jest całkiem nie na temat. A tak w ogóle to najpierw powinieneś się przedstawić w swoim pierwszym poście.

 

No właśnie okazuje się teraz, że wszystkie autorytatywne (i pouczające tonem wyższości wątpiących i mających śmiałość spekulować co do wystąpienia zupełnie nietypowych zachowań ISONa) twierdzenia 'ekspertów' w kwestii zachowania komety po peryhelium (na zasadzie rozpadnie się - koniec, albo nie rozpadnie się - doskonale wiemy co się z nią stanie i jaka będzie jej przyszła trasa), były czystymi spekulacjami (pomimo wszystkich rzekomych znamion rozpadu, kometa istnieje nadal i nikt wie wie, co się z nią stanie dalej). W grę wchodzi zbyt wiele nie dających się przewidzieć czynników by formułować takie sądy, bez wyraźnego początkowego stwierdzenia "wydaje mi się, że" (i wtedy to rzeczywiście nie jest wstyd).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

genialny przykład jak nieobliczalne są komety. ja wieczny optymista nawet wczoraj zwątpiłem. też się wstydzę :P

tak dokładniej to pytanie do wszystkich, ale prawdopodobnie Limax pomoże. czy ktoś widział jakieś zdjęcia z któregoś AIA z SDO?
bo wczoraj serwery zamuliły i nic nie widziałem, a i po wszystkim nie mogę nic znaleźć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

genialny przykład jak nieobliczalne są komety. ja wieczny optymista nawet wczoraj zwątpiłem. też się wstydzę :P

 

tak dokładniej to pytanie do wszystkich, ale prawdopodobnie Limax pomoże. czy ktoś widział jakieś zdjęcia z któregoś AIA z SDO?

bo wczoraj serwery zamuliły i nic nie widziałem, a i po wszystkim nie mogę nic znaleźć...

 

Proszę bardzo: http://cometison.gsfc.nasa.gov

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.